Gość cytryna wawa Napisano Maj 23, 2008 kobitka44 --> bardzo Cię przepraszam, żle przeczytałam wczoraj Twojego posta. Jeżeli tarczycę widać gołym okiem, i masz bole w tej okolicy, to nie ma się nad czym zastanawiać, tylko iść do endokrynologa albo nawet zwykłego internisty (bo tak pewnie będzie szybciej) i wziąć skierowanie na usg tarczycy. Babcia Grypcia --> wydaje mi się, ze tylko endokrynolog da skierowanie na badanie przeciwciał. I warto naprawdę znaleźć dobrego endokrynologa. Z niewiadomych powodów leczenie chorób tarczycy przerasta możliwości znacznej ilosci polskiech lekarzy. Jeżeli zajrzysz na fora poświęcone tarczycy (i innym kwestiom hormonalnym) to zobaczysz, jak wiele miejsca zajmują dyskusje o lekarzach, których warto odwiedzać i których lepiej unikać. Uważam, ze warto zrobić jak najszybciej te badania i zmienić endokrynologa, bo jeżeli nawet Syn nie ma teraz objawów niedoczynnosci, to pojawią się one wkrótce, a dzięki leczeniu można je znacznie złagodzić, albo nawet wyeliminować całkowicie. Pozdrwaim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość landryna19 Napisano Maj 23, 2008 czesc mam pytanie czy majac tarczyce mozna zarzywac tabletki antykoncepcyjne prosze o szybka odpowiedz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość landryna19 Napisano Maj 23, 2008 Dokladnie nie wiem czy ja mam ostatnio bardzo schudlam i mowi sie ze moze to byc spowodowane tarczyca nie zdarze juz zrobic teraz badac a w srode ide do ginekologa i chciala bym zeby przepisal mi tabletki antykoncepcyjne i nie wiem co mam teraz zrobic a za 3 tygdonie wyjzedzam . czy tabletki moga miec jakis zly wplyw? czy nawet majac tarczyce mozna je zarzywac prosze pomozcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość landryna19 Napisano Maj 23, 2008 ale tam po za tym nic mnie nie boli tylko bardzo chudne a jem duzo nie wiem dlaczego moze nerwy ale wole sie upewnic;) prosze niech ktos mi pomoze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DO aaa 111 Napisano Maj 23, 2008 Jeśli letrox jest dobrze ustawiony , to nie powinno być takich objawów, ale jeśli dawka jest zbyt mała to owszem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewus 0 Napisano Maj 23, 2008 Do landryna19 Czy możesz zażywać tabletki antykoncepcyjne to zdecyduje lekarz ale przy tarczycy nie ma chyba przeciwwskazań mi lekarz przepisywał i brałam długo bo ja je miałam ze względu na nieregularne miesiączki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 23, 2008 Znalazłam w necie, to moze byc to , co opisałas wyżej. : Zaburzenia immunologiczne prowadzące do zapalenia tarczycy polegają na tzw. autoagresji, wskutek której może nastąpić powolne niszczenie przez własny organizm niektórych jego narządów. Tę postać przewlekłego zapalenia tarczycy określa się jako zapalenie limfocytowe, a najczęściej jako chorobę Hashimoto, od nazwiska lekarza, który ją opisał. W tym schorzeniu układ odpornościowy chorego reaguje na komórki tarczycy jak na obce białko. Może to prowadzić do powolnego uszkodzenia, a nawet zniszczenia tarczycy. Ogniskowa postać tej choroby rzadko powoduje ciężkie następstwa kliniczne. Leczenie jej polega na przewlekłym podawaniu preparatu tyroksyny. Postać rozsiana choroby prowadzi przeważnie do stopniowego zaniku gruczołu i jego niedoczynności. Leczenie rozsianego zapalenia, mające na celu zahamowanie postępu choroby, bywa na ogół mało skuteczne i w rezultacie jest konieczne leczenie niedoczynności tarczycy. Terapia zapalenia tarczycy wywołanego przez bakterie polega na stosowaniu antybiotyków, rzadziej jest potrzebny zabieg chirurgiczny. --------------- Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 23, 2008 Znalazłam w necie, to moze byc to , co opisałas wyżej. : Zaburzenia immunologiczne prowadzące do zapalenia tarczycy polegają na tzw. autoagresji, wskutek której może nastąpić powolne niszczenie przez własny organizm niektórych jego narządów. Tę postać przewlekłego zapalenia tarczycy określa się jako zapalenie limfocytowe, a najczęściej jako chorobę Hashimoto, od nazwiska lekarza, który ją opisał. W tym schorzeniu układ odpornościowy chorego reaguje na komórki tarczycy jak na obce białko. Może to prowadzić do powolnego uszkodzenia, a nawet zniszczenia tarczycy. Ogniskowa postać tej choroby rzadko powoduje ciężkie następstwa kliniczne. Leczenie jej polega na przewlekłym podawaniu preparatu tyroksyny. Postać rozsiana choroby prowadzi przeważnie do stopniowego zaniku gruczołu i jego niedoczynności. Leczenie rozsianego zapalenia, mające na celu zahamowanie postępu choroby, bywa na ogół mało skuteczne i w rezultacie jest konieczne leczenie niedoczynności tarczycy. Terapia zapalenia tarczycy wywołanego przez bakterie polega na stosowaniu antybiotyków, rzadziej jest potrzebny zabieg chirurgiczny. --------------- Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 23, 2008 Obszerniej jest tu : http://www.resmedica.pl/zdart8981.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość landryna19 Napisano Maj 23, 2008 Dzieki Ewus :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaa111 0 Napisano Maj 23, 2008 bardzo dziękuję za odpowiedż ,bardzo mi tym pomogłaś,ponieważ jestem dopiero na początku leczenia,brałam letrox po pół tabletki teraz po całej ,wizytę mam na czerwiec,wiec pewnie endo zwiekszy mi dawkę,ale chciałam się upewnić czy aby tabletki nie są za silne,teraz sie uspokoiłam,nie byłam pewna czy to może być poprostu od leków,pozdrawiam i dziękuję:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hashi 0 Napisano Maj 24, 2008 >> Babciu Drypciu Jestem wlasnie przypadkiem Hashimoto zyjacym z jej resztkami. Nawet nie wiem kiedy zaczela znikac bo stan zapalny mi umknal. Warto zrobic badania na antyciala bo to da pojecie co sie dzieje. Czy nie mozesz odebrac lekarce badania USG? W koncu to nalezy do pacjenta (mnie lekarze zawsze takie badania oddaja). Wielkosc platow tarczycy, napewno opisana w badaniu, moze juz powiedziec o tym co sie dzieje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość theo Napisano Maj 24, 2008 Witam wszystkich, ostatnio zaczelem sie wiecej interesowac "tarczyca" z powodu mojej dziewczyny, u kttorej stwierdzili nadczynnosc. Mowicie ze lekarz pierwszego kontaktu nie moze przepisacskierowania na badanie przecwicial? A to dziwne bo lekarz mojej dziewczyny wlasnie to ostatnio zrobil... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość theo Napisano Maj 24, 2008 Jak to mozliwe? Zaczelem sie niepokoic... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa Napisano Maj 24, 2008 theo --> a czym się tu martwić? Lepiej trafić do internisty znającego się na leczeniu chorób tarczycy, niż do marnego endokrynologa ;-) Badanie przeciwciał to badanie specjalistyczne, dlatego wydawało mi się, że skierowanie na nie wypisuje endokrynolog. Ciesz się, że znalazła lekarza, który wie, jakie badania są wskazane przy nadczynności. Twoja dziewczyna leczy się prywatnie, czy nie? Pytam z ciekawości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 25, 2008 http://www.zdrowemiasto.pl/_zm/index.php?art=41 wklejam bo sama potzrebuje info o tarczycy, ale mam do was ogromniasta prośbe, syn mój oprócz kłopotów z tarczyca, ma takze problemy z barkiem , jest po zbabranej operacji barku pourazowego(tak go sobie nazwałam). Czy wiecie , kto jest w polsce wybitnym specjalista w tej dziedzinie? pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 25, 2008 w Polsce (wstyd za bład ! dlatego szybko p[oprawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 25, 2008 A zwracam sie do WAS , bo nie watpie, ze mi doradzicie , gdyż jestescie uczynni i bardzo kochani! Tylko poza terenem Polski to raczej nie podawajcie adresów ortopedów, gdyz taka impreza zbyt kosztowna> Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no hope Napisano Maj 25, 2008 Do Babcia Drypcia: dr n. med. Juliusz Dec przyjmuje w Katowicach, ale nie wiem dokładnie gdzie. (W internecie Pani znajdzie po wpisaniu nazwiska). Znajoma się u niego leczy i twierdzi, że jest dobrym specjalistą. Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no hope Napisano Maj 25, 2008 po ponownym przeczytaniu Pani prośby nie wiem czy to Pani wystarczy, czy szuka Pani kogoś extra??? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 25, 2008 Dzięki za informacje! poszukuje informacji wszędzie, bo niestety w miejscu mego zamieszkania sprawa sie rypła, zabieg był wykonany widocznie źle, bo wszystko jest tak jak było przed operacją, albo i gorzej. Były tez następstwa zazywania sporych ilosci leków p. bólowych -kłopot z sercem. Jezeli moge prosić, to moze ktoś będzie wiedział o jakims b. dobrym ortopedzie w województwie kujawsko-pomorsklim. sama napisałam do ortopedy wyłowionego z internetu , na podstawie auto-referencji , które wg. mnie sa doskonałe, ale warto zasiegnąc języka jeszcze i tutaj. Pozdrawiam Pana , który udzielił mi info o lekarzu . Babcia Drypcia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Maj 25, 2008 Dzięki za informacje! poszukuje informacji wszędzie, bo niestety w miejscu mego zamieszkania sprawa sie rypła, zabieg był wykonany widocznie źle, bo wszystko jest tak jak było przed operacją, albo i gorzej. Były tez następstwa zazywania sporych ilosci leków p. bólowych -kłopot z sercem. Jezeli moge prosić, to moze ktoś będzie wiedział o jakims b. dobrym ortopedzie w województwie kujawsko-pomorsklim. sama napisałam do ortopedy wyłowionego z internetu , na podstawie auto-referencji , które wg. mnie sa doskonałe, ale warto zasiegnąc języka jeszcze i tutaj. Pozdrawiam Pana , który udzielił mi info o lekarzu . Babcia Drypcia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eris000 Napisano Maj 27, 2008 Hej, dziś odebrałam wyniki tsh mam 3,37 rok temu było ono na poziomie 2,27. Choroby tarczycy zdarzały się w rodzinie już wcześniej, moja mama ma niedoczynność i to znaczną. Lekarz rok temu odmówił leczenia bo nie widział jeszcze takiej potrzeby, skeirował tylko na te badania po jakimś czasie. Z tym problemem, że ja ciągle tyje przez ostatni rok 5 kg mimo ciągłej djety, nie mogę zrzucić nawet jednego kilograma, jest mi zimno nie mogę się skoncentrować a ostatnio zaczynają mi trochę włosy wypadać. Nie chcę doprowadzić się do niedoczynności jakiejś większej żeby dopiero przejeli się tym moim przypadkiem. Sądzicie że endokrynolog zabierze się za leczenie? Bo szkoda mi wyjść od niego zapłacić 100 zł żeby mi powiedział niech pani przyjdzie za rok ;/ jak będzie jeszcze gorzej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Maj 27, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Maj 27, 2008 Norma TSH wynosi mniej więcej od 0,4 do 4,0 (te normy się trochę wahają, ale mniej więcej są takie), więc tu masz w porządku. Jeśli chodzi o tarczycę, bardziej miarodajne jest badanie poziomu hormonów tarczycowych - ft3 i ft4. Z tego co wiem, lekarz pierwszego kontaktu nie może dać na nie skierowania, więc na Twoim miejscu zrobiłabym je prywatnie (ok. 18-25 za 1 hormon, najtaniej jest chyba w laboratoriach przyszpitalnych) i zobaczyła, co i jak. Jeśli będzie trzeba, lekarz POZ powinien dać Ci skierowanie do endo. Samo TSH moim zdaniem nie daje pełnego obrazu sytuacji, przeważnie dodatkowo bada sie przynajmniej jeden z w/w hormonów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akle Napisano Maj 27, 2008 Parę stron wcześniej też pytałam co dziewczyny sądzą o moich wynikach TSH 3.91, odpowiedź była ,że oczywiście w normie:) Poszłam więc do rodzinnego, który zupełnie mnie "olał" i powiedział żebym nie szukała problemu tam gdzie go nie ma, ale skoro ja się źle czuję i objawy mam to drążyłam dalej...Zrobiłam USG i okazało się, że mam niedoczynnoś...Pojechałam więc prywatnie do endokrynologa.Dziś jestem już na lekach na które jestem skazana już do końca:(Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej:-) więc radzę i Tobie nie poddawaj się i doprowadź tę sprawę do końca!Koniec jest u endo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaa111 0 Napisano Maj 27, 2008 akle czy możesz napisać jakie bierzesz leki,trochę mnie też dziwi że samo usg wykazalo niedoczynność ,a guzków żadnych nie masz,czy robiłaś jeszcze inne badania? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akle Napisano Maj 27, 2008 Może i ja się nie znam na tarczycy jak Wy wszystkie razem tu wzięte ale nie ja jestem od tego:)To ,że mam niedoczynność stwierdził endo- między innymi na podstawie USG.Miałam również inne badania cholesterol, OB, morfologia, mocz itd.Na tarczycy mam jeden guzek i liczne torbiele, a biorę lek o nazwie EUTHYROX.Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akle Napisano Maj 27, 2008 Dokładnie to samo powiedział mój lekarz.Stwierdził że TSH 3.0 powinno być już traktowane jak niedoczynność,i że właśnie taka powinna być ogólnokrajowa norma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Maj 28, 2008 Cóż, robiłam jak dotąd badania w 3 różnych laboratoriach i wszystkie podają normę do 4,0. Nadal jednak sądzę, że aby cokolwiek stwierdzić, powinno się zbadać hormony tarczycowe, do których TSH nie należy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach