Gość marlena86 Napisano Listopad 26, 2008 Dzieki cytrynowa wawa. Wierze ci z tego co tu piszesz wiesz na czym rzecz polega- ale dlaczego wtedy ja nie moge zajsc w ciaze??????? Zarejestrowalam sie do poradni endokrynologiczno- ginekologicznej na 5 grudnia wtedy wszystkiego sie dowiem. Dzekuje jeszcze raz za odpisanie na moj problem.Pozdrawiam i zycze duzo zdrowka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa Napisano Listopad 26, 2008 marlena86 --> "WŁAŚCIWIE LECZONA" - to było najważniejsze. Zbyt mała ilość hormonów tarczycy istotnie zmniejsza płodność, nie mowiąc już o tym, że tak już jest, że jak jeden element układu dokrewnego pracuje źle, to reszta też jest lekko rozregulowana. Zajście w ciązę jest więc znacznie utrudnione, ale nie niemożliwe. Poczytaj na forach internetowych - jest ogromna ilosć kobiet, które zaszły w ciążę i urodziły zdrowe dzieci lecząc się na niedoczynność tarczycy. Jeżeli już wiesz, że masz niedoczynność i już się leczysz, to powinno być dobrze. Jeżeli jesteś z Warszawy mogę podać namiar na dobrą endo, która zajmuje się też problemami z ciążą przy niedoczynności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bemka 0 Napisano Listopad 26, 2008 Hashi -> Wiem, że nie jest aż tak źle :) Czytałam już wcześniej Twoje posty i bardzo mnie zainteresował ten selen… myśle, że jak tylko znajdę taki nie na drożdżach to zacznę go zażywać. Rozumiem, że powinnam przyjmować 200 tak? W dwóch dawkach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa Napisano Listopad 26, 2008 Bemka --> też polecam selen :-) ja brałam akurat w jednej dawce, 200 mg dzienne, po 2 miesiacach zeszłam do 100. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marlena86 Napisano Listopad 26, 2008 Cytrynowa Wawa no niestety nie jestem z Warszawy tylko z Tczewa woj.pomorskie. Na niedoczynnosc zachorowalamok 2 lat temu i od tamtej pory sie lecze. 5 grudnia ide do poradni endokrynologiczno-ginekologicznej zobaczecomitampowiedza. Moja kuzynka tez choruje na niedoczynnosc i juz 3 lata nie moze zajsc w ciaze. Bierze jakis lek Dromergon czy jakos tam ale narazie nie ma rezultatow. Jeszcze raz ci dziekuje Cytrynowa Wawa bede prubowala zajsc w ciaze dalej zobaczymy co z tego wyniknie- trzymajcie kciuki pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marlena86 Napisano Listopad 26, 2008 Cytrynowa Wawa no niestety nie jestem z Warszawy tylko z Tczewa woj.pomorskie. Na niedoczynnosc zachorowalamok 2 lat temu i od tamtej pory sie lecze. 5 grudnia ide do poradni endokrynologiczno-ginekologicznej zobaczecomitampowiedza. Moja kuzynka tez choruje na niedoczynnosc i juz 3 lata nie moze zajsc w ciaze. Bierze jakis lek Dromergon czy jakos tam ale narazie nie ma rezultatow. Jeszcze raz ci dziekuje Cytrynowa Wawa bede prubowala zajsc w ciaze dalej zobaczymy co z tego wyniknie- trzymajcie kciuki pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hashi 0 Napisano Listopad 26, 2008 Cytrynowa wawo a jak efekty? Zadzialal Se na ciebie? Bemla ja bralam przez 5 miesiecy po 200 a dopiero jak wpadlam w nadczynnosc i zbadalam anyciala (bralam go glownie ze wzgledu na leczenie grzybicy ogolnoustrojowej, zmniejszenie antycial bylo \"efektem ubocznym\", pisze glownie bo gdy zaczynalam brac slyszalam o wplywie na redukcje antycial ale nie sadzilam, ze zadziala rowniez u takiego \"starego hashimotowca\") to zredukowalam najpierw do 100 i teraz od jakiegos 1.5 miesiaca biore tylko 50. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marlena86 Napisano Listopad 26, 2008 Cytrynowa Wawa no niestety nie jestem z Warszawy tylko z Rczewa woj.pomorskie. 5 grudnia ide do poradni endokrynologiczno-ginekologicznej i wtedy sie czegos dowiem.Choruje od 2 lat i od tamtego czasu sie lecze. Mam juz 5 letniego synka ale pragne miec dwojke dzieci.Moja kuzynka tez ma niedoczynnosc i nie moze zajsc w ciaze juz 3 lata bierze jakies leki dromergon czy jakos tak ale narazie nic nie skutkuja. No nic bede sie starac dlalej az do skutku- trzymajcie kciuki. Aha jeszcze raz dzieki Cytrynowa Wawa. Aha mam jeszcze jedno male pytanko: czy jest mozliwosc ze jak zajde w ciaze urodze chore dziecko????? Plis odpiszcie jeszcze na to pytanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa Napisano Listopad 26, 2008 marlena86 --> jest ciężej, niż zdrowym dziewczynom, ale nie ma się co załamywać. Będzie dobrze :-) tylko bądź cierpliwa. Nic więcej nie możesz teraz zrobić. Trzymam kciuki. Też w najbliższych miesiacach mam zamiar odstawić tabsy i próbować. Jeżeli chodzi o powikłania ciąży przy niedoczynności, to myślę, że najbardziej wyczerpująco poinformują Cię w poradni, do której idziesz. Ryzyko poronienia czy urodznia chorego dziecka wzrasta z zaawansowaniem niedoczynności. Im mniej hormonów tarczycy jest w organiźmie, tym takie ryzyko jest większe. Suplementacja hormonalna je zmniejsza. Dlatego ważne jest najpierw doprowadzenie organizmu do stanu eutyreozy (poziom hormonów na własciwym poziomie, czyli tsh w okolicach 1-1,5, ft4 i ft3 w górnej połowie zakresu normy, pozbycie się dokuczliwych objawów niedoczynności), a potem jak już uda się zajść w ciązę - częste kontrolowanie hormonów i dopasowywanie dawki przyjmowanych leków. Wtedy ryzyko powikłań jest naprawdę niewielkie. HAshi --> zadziałał super :-) zlikwidowal nocne napday lęku, strachu że serce mi stanie itp. Podobno to były ataki przeciwciał, jak później przeczytałam na jakimś amerykańskim forum. No i ilość przeciwciał spadł gwałtownie, o ponad połowę, więc super. Zeszło się to niestety ze wzrostem tsh, ale nie wiem, na ile można te rzeczy powiązać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marlena86 Napisano Listopad 27, 2008 Jeszcze raz wielkie dzieki Cytryna Wawa. Napisze po powrocie z poradni i poinformuje czego sie dowiedzialam papatki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marlena86 Napisano Listopad 27, 2008 Jeszcze raz wielkie dzieki Cytryna Wawa. Napisze po powrocie z poradni i poinformuje czego sie dowiedzialam papatki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hashi 0 Napisano Listopad 27, 2008 CUTRYNOWA to ciekawe co piszesz bo jak moze pamietasz u mnie TSH spadlo ponizej normy (i tylko dlatego ze zaczelo mnie telepac zrobilam badania dzieki ktorym odkrylam, ze antyciala tez drastycznie \'zjechaly w dol\'. Poczekaj troche, moze sie wyreguluje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hashi 0 Napisano Listopad 27, 2008 CYTRYNOWA to ciekawe co piszesz bo jak moze pamietasz u mnie TSH spadlo ponizej normy (i tylko dlatego ze zaczelo mnie telepac zrobilam badania dzieki ktorym odkrylam, ze antyciala tez drastycznie \'zjechaly w dol\'. Poczekaj troche, moze sie wyreguluje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa Napisano Listopad 27, 2008 wiesz Hashi, ja myślę, że ten wzrost TSH jest związany z sezonem zimowym poza tym we krwi nie krąży już tyle komórek niszczonej tarczycy zawierających hormony, więc organizm też musiał zrekompensować sobie tą zmianę ale nie martwię się tym wcale :-) zwyczajnie zwiększyłam dawkę Euthyroxu i do przodu nie liczę wcale na cudowną poprawę, już się nastawiłam na leczenie do końca życia i zdaję sobie sprawę z tego, że wahania tsh zdarzą się jeszcze nie raz a selen rzeczywiscie działa znakomicie :-) polecam wszystkim hashimotkom Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nananaanaa Napisano Listopad 27, 2008 Witam Od wczoraj lecze sie na niedoczynnosc tarczycy. Biore Eythyrox N50 i mam pytanie jak brac te tabletki skoro ja spie gdzies do 11.00,12.00 a tam przecierz pisze zeby 1 tabletke polykac rano czyli powinnam np wstac o 7 polknac ja i po pol godzinach zjesc sniadanie a potem znowu spac?czy moge np brac je jak wstane o tej 11.00 albo 12.00 godzinie???Prosze was pomozcie?? Mam jeszcze1 pytanie poniewaz dostalam skierowanie od rodzinnego do endokrynologa ale ono mi przepadlo poniewaz wazne jest tylko miesiac wiec poszlam do prywatnego.Ale chcialabym leczyc sie panstwowo wiec powinnam znowu isc do lekarza rodzinnego po skierowanie?Ale tez slyszalam ze czeka sie troszke dlugo na wizyte pare miesiecy czy lekarz moze wypisac takie skierowanie by bylo wazne dluzej niz jeden miesac??? Z gory dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Witam Od wczoraj lecze sie na niedoczynnosc tarczycy. Biore Eythyrox N50 i mam pytanie jak brac te tabletki skoro ja spie gdzies do 11.00,12.00 a tam przecierz pisze zeby 1 tabletke polykac rano czyli powinnam np wstac o 7 polknac ja i po pol godzinach zjesc sniadanie a potem znowu spac?czy moge np brac je jak wstane o tej 11.00 albo 12.00 godzinie???Prosze was pomozcie?? Mam jeszcze1 pytanie poniewaz dostalam skierowanie od rodzinnego do endokrynologa ale ono mi przepadlo poniewaz wazne jest tylko miesiac wiec poszlam do prywatnego.Ale chcialabym leczyc sie panstwowo wiec powinnam znowu isc do lekarza rodzinnego po skierowanie?Ale tez slyszalam ze czeka sie troszke dlugo na wizyte pare miesiecy czy lekarz moze wypisac takie skierowanie by bylo wazne dluzej niz jeden miesac??? Z gory dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Witam Od wczoraj lecze sie na niedoczynnosc tarczycy. Biore Eythyrox N50 i mam pytanie jak brac te tabletki skoro ja spie gdzies do 11.00,12.00 a tam przecierz pisze zeby 1 tabletke polykac rano czyli powinnam np wstac o 7 polknac ja i po pol godzinach zjesc sniadanie a potem znowu spac?czy moge np brac je jak wstane o tej 11.00 albo 12.00 godzinie???Prosze was pomozcie?? Mam jeszcze1 pytanie poniewaz dostalam skierowanie od rodzinnego do endokrynologa ale ono mi przepadlo poniewaz wazne jest tylko miesiac wiec poszlam do prywatnego.Ale chcialabym leczyc sie panstwowo wiec powinnam znowu isc do lekarza rodzinnego po skierowanie?Ale tez slyszalam ze czeka sie troszke dlugo na wizyte pare miesiecy czy lekarz moze wypisac takie skierowanie by bylo wazne dluzej niz jeden miesac??? Z gory dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Witam Od wczoraj lecze sie na niedoczynnosc tarczycy. Biore Eythyrox N50 i mam pytanie jak brac te tabletki skoro ja spie gdzies do 11.00,12.00 a tam przecierz pisze zeby 1 tabletke polykac rano czyli powinnam np wstac o 7 polknac ja i po pol godzinach zjesc sniadanie a potem znowu spac?czy moge np brac je jak wstane o tej 11.00 albo 12.00 godzinie???Prosze was pomozcie?? Mam jeszcze1 pytanie poniewaz dostalam skierowanie od rodzinnego do endokrynologa ale ono mi przepadlo poniewaz wazne jest tylko miesiac wiec poszlam do prywatnego.Ale chcialabym leczyc sie panstwowo wiec powinnam znowu isc do lekarza rodzinnego po skierowanie?Ale tez slyszalam ze czeka sie troszke dlugo na wizyte pare miesiecy czy lekarz moze wypisac takie skierowanie by bylo wazne dluzej niz jeden miesac??? Z gory dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna wawa Napisano Listopad 27, 2008 nonononona --> witaj :-) Tabletkę łykasz po wstaniu z łóżka. Jeżeli wstajesz o 11-12 to własnie wtedy. Potem przerwa i śniadanie. O skierowaniech niewiele wiem, bo leczę się prywatnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Dziekuje za odpowiedz wlasnie sie zastanawialam jak je brac ale teraz juz wiem :-)Tylko niewiem jak z tym skierowaniem :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Dziekuje za odpowiedz wlasnie sie zastanawialam jak je brac ale teraz juz wiem :-)Tylko niewiem jak z tym skierowaniem :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwiczka Napisano Listopad 27, 2008 nononoona ja slyszalam ze skierowanie na badania laboratoryjne sa wazne przez miesiac a do lekarza podobno przez rok (tak mnie poinformowal chirurg) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwiczka Napisano Listopad 27, 2008 na badania laboratoryjne skierowanie wazne jest przez miesiac a z tego co mi mowil moj chirurg to do lekarza wazne jest rok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwiczka Napisano Listopad 27, 2008 a powiedzcie mi jakei sa normy w koncu na tarczyce TSh u mnie to wyglada niby tak normy to 0,4-4,20 a ja mam 4,11 wg internistow jest w normie ale wg duzej ilosci forunowiczow (na endokrynologii wlacznie) jest za wysoki i mam niedoczynnosc. Znaie sie na tym bo sami to macie wiec licze na odpowiedz za ktora z gory bardzo dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwiczka Napisano Listopad 27, 2008 a powiedzcie mi jakei sa normy w koncu na tarczyce TSh u mnie to wyglada niby tak normy to 0,4-4,20 a ja mam 4,11 wg internistow jest w normie ale wg duzej ilosci forunowiczow (na endokrynologii wlacznie) jest za wysoki i mam niedoczynnosc. Znaie sie na tym bo sami to macie wiec licze na odpowiedz za ktora z gory bardzo dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Mi wlasnie lekarka mowila ze skierowanie do endokrynologa wazne jest tylko miesiac:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Ja mam napisane ze norma jest od 0,27-4,02 ulU/ml. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Ja mam napisane normy od 0.27-4.02 ulU/ml. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nonononona Napisano Listopad 27, 2008 Ja mam napisane normy od 0.27-4.02 ulU/ml. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bata41 Napisano Listopad 27, 2008 Włosy przestały mi wypadać już parę dni po rozpoczęciu brania Euthyroxu +100 mg selenu dziennie. Teraz po pół prawie roku brania tych specyfików zapomniałam (odpukać), że miałam taki problem... pozdrawiam serdecznie B Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach