Wrześniowe zapraszam na start !

Hejka :) Witam was :D w ten ponury poranek, ale z usmeichem na twarzy :D. No niby, powodow za bardzo do smiechu nie mam, bo poczatkowa faza @ przede mna, rozdraznienie dalo mi dzisiaj w kosc, a zwlaszcza moj maz odczul to jak rano szlalam :) No ale, te objawy to standard u mnie :) A co tam u was, Jana, Agniesia, mocno trzymam kciuki za was, obyscie dolaczyly do tabelki 2 :) Pozdrawiam :) Buziaki

Witam dziewczyny, dlugo nie pisalam, ale caly czas tu zagladam.U mnie niestety dzis planowana @ przyszla w terminie bez jakichkolwiek objawow,zadnych bolow brzucha,piersi. Jestem troche zawiedziona No ale zaczniemy w polowie listopada 3 staranka! Chyba zaczne bardziej obserwowac swoj organizm, bo cos mi sie wydaje ze z tš dzidzi nie bedzie tak latwo jak z pierwszym dzieckiem. A moze dam sobie czas do konca roku, a jak sie nieuda to od nowego roku bede szukac przyczyny. Pozdrowienia,

Kurde, szkoda, że nie zglądnęłam tu wcześniej. J.A.N.A. Ty mi kobieto nadzieję przywracasz, że jednak u mnie jednak nie jest tak wszystko rozjechane. Ale od początku. Jak wspominałam od 1 dc mierze tempkę, od 11 dc biorę duphaston (tak było wg wskazań przy skróconych i nieregularnych cyklach). Do 9 dc miałam tempkę 36,3 - 36,5. 10 dc był skok na 36,9. Od 11 dc biorę duphaston i tempka od tego dnia wynosi 36,6 - jest stała, a dzisiaj mam 14 dc. Jedynie śluz mógł mi coś powiedzieć, ale też nie bardzo, bo szczyt śluzu miałam wczoraj i wskazywał raczej na niepłodny. I po tym zgupiałam, czy ja miałam owulację, czy tez nie, bo naprawdę wszystko dziwnie się układa w tym cyklu. Nie wiem, czy jestem już w II fazie, czy jednak dopiero dzisiaj ją zacznę. Muszę poczekać i poobserwować. Mam nadzieję, że plamienia znikną i w końcu zacznie się coś normować. Wiem jednak, że na duphastonie jedzie się nawet do pół roku. Nieważne już, wiem, ze to być może przez duphaston mam stałą tempkę i nie mogę nic odczytac z wykresu. J.A.N.A. - jezy, cieszę się, że jednak tu zajrzałam. Gdyby nie to, że mam ekran monitora przed nosem, to pewnie dałabym ci ogromniastego dzioba w dowód wdzięczności.:)

Witam! Uaktalnienie: Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 1........04.11 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........21.11 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............4........20.11 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............3........17.11 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................3........29.10 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......2........05.12 Miki25.............Monika..........25......Warszawa........4........21.11 Agnieszka Z..... Agnieszka.......27......Gdansk............2........20.10 maklady ..........Iwona............32...... Kołobrzeg .......2........30.10 szeli...............Gabriela.........28.......Słupsk.............1........02.11 Tabelka II Nick...............Imię............ TC..........Kilogramy..........Miasto atena_............Atena...........?...............?...................ok.Szczecina @ przyszła niestety, jedyne pocieszenie, że o czasie, równy 28-dniowy cykl (dzięki Duphastonowi oczywiście). Jednak krwawienie jest nie takie, jak powinno. Dalej zbyt skąpe,więc torbiel jeszcze nie wyleczona (chyba łudziłam się, że wyzdrowieje juz po 1 cyklu)... Cieszę się Zabajona, że mogłam pomóc:) Agniesia81 co tam? Brak@ mam nadzieję? Zaczął się nowy cykl statań i nowe nadzieje:) PZDR!

Jedyne co mnie poważnie martwi to to, że gdzieś czytałam(na kafeterii chyba?albo na stronie o naturalnym planowaniu rodziny), że Duphaston zbyt szybko podany (zanim nastąpi owulacja) hamuje ją. Boję się, że wcale nie mam owulacji, chociaż śluz wydawał się taki jak trzeba:( A może to była kolej tego zatkanego jajnika (bo w sumie to nie wiem czy one pracują na zmianę czy losowo), a działa mi tylko jeden:( Zabajona jak będziesz coś wiecej wiedzieć o Duphastonie to napisz. PZDR!

Cześć dziewczyny Ja się melduje że u mnie nadal brak @ dzisiaj 36 dc. Chyba się jutro pokusze aby zrobić teścik (rano) tylko nie wiem czy jakby co to czy by coś wyszło bo to dopiero 10-11 dzień po owu (w-g mnie) ale kusi mnie. Jeżeli nie jestem w ciąży to może po teściku szybciej dostane @ i zaczne nowy cykl staranek. Hmm już sama niewiem. Pa, dobranoc

witajcie:) pozwoliłam sobie zajrzeć do was i widze znajome nicki:) Anik27... Mieszkamy bardrzo blisko siebie:):):) Ja siedze na topiku rodzimy w lipcu 2006 i czerwcu tez:) aczkolwiek jestem 2 dni po spodziewanej @ i w tzw \"ciązy urojonej\" poki co oczywiscie....:) w czwartek ide do gina :) a Ty do kogo chodzisz??? pozdrawiam i zycze udanych przytulanek:)

ups miało być Anik77 :):):)

Zrobiłam test wynik negatywny a więc w ciąży nie jestem. Czekam na @. Pozdrawiam

agniesia .... nie sugeruj sie tym jedeny testem... jak to dopiero 12 dzien po owulacji to moze byc za wczesnie..... ja jestem po 2 ttestach negatywnych i nie przejmuje sie tym ,i tez robilam w 10 i 12 dniu po ewentuslnym zapłodnieniu= owulacji, bo miałam kontrolowany cykl głowa do gory:) a temp masz?

a ilo dniowe masz cykle??? i czy regularne?

Hej :) Witam Enigma, mysle, ze juz zostaniesz z nami na dobre ;) Agniesia - zgadzam sie z przedmówczynia :), kilka stron wczesniej pisalam o mojej kolezance, która jak poszla do lekarza, bo sklonily ja dod tego poranne mdlosci, to juz byla w 7 dc, a w czasie tych prawie dwoch miesiecy 2 testy wyszly jej negatywne i wcale nie podejrzewala, ze jest w ciazy, bo nie miala innych objawow, tak wiec, Agniesia !!! jeszcze wszystko jest mozliwe, jak to lekarz mi powiedzial, starajac sie o dzidzie, zawsze po owulacji nalezy zakladac, ze mozna byc w ciazy chociaz znaki na niebie i ziemi przecza temu, bo nigdy nie wiadomo, jak reaguje organizam :) Musisz na pewno powtorzyc jeszcze raz test i zmierz temperaturke, bo ona tez ci moze duzo powiedziec :) To czekamy na wiesci o temerat. i ponownym tescie :) Nadal, wiec trzymam kciuki :) Buzka :)

Cykle mam nieregularne bo to jest mój 2 cykl po tabletkach anty. temp. dzisiaj była nie co niższa 36,8 a wczoraj 36,9 więc trochę spada. Ale się nie przejmuje to dopiero mój 1 cykl starań więc wszystko przedemną a dopóki @ nie ma jest jakaś nadzieja. Dzięki dziewczyny za pocieszenie. Trzymajcie się pa

miki:) ja to jak zaszlam to bedę pazdziernikówka:) no co jak co ja jestem na topiku rodzimy w lipcu 2006 :) ale czy urodzę... jak zajdę to napewno:p

Witam! @ już mi się chyba skończyła:( Trwała jeden dzień, to źle wróży jeśli chodzi o torbiel. Nawet nie było krwawienia tylko jakiś zabarwiony ciągnący śluz. Bu, a mylałam, że wyzdrowieję. Agniesia81 jest jezcze nadzieja, @ przecież nie masz. 3maj się! PZDR!

witajcie witajcie dlugo mnie nie bylo bo troszke bylam zapracowana i w pracy i jeszcze owulacja a to tez ciezka praca byla hihi....... choc bardzo przyjemna :-) dzis 5 dzien po owulacji, sprawdzam szyjke macicy od poczatku cyklu i zastanawia mnie jedno odrazu po owulacji na 1 dzien sie zamkneła i byla raczej twarda a do dzis jest taka jakaś miękka i podniosla sie do gory ... ?? jajniki kuja po obu stronach i to tyle news'ów pozdrawiam wszystkie czekajace na fasolkę P.S. kurcze staram sie o tym nie myslec ale jakos słabiutko mi to wychodzi

Witam! W czwartek pojechałam do teciów, dzisiaj wróciłam, a tu żadnych wpiów nowych?! Gdzie was dziewczyny wywiało? CO u was? Ja nie wiem co mam myśleć. Czy ten parogodzinny zabarwiony luz to była @...? Czy od tej torbieli całkiem mi zniknie? I skąd ja teraz będę wiedzieć czy mi się udało czy nie? :( Mam jakieś taki nerwy. PZDR!

Co do temperatur: http://nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=317&sid=f71ce2aa15f26107e8c91b75a869f27d

Cześć Wam dziewczyny!!! Zaktualizuje tabelke: Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 2........22.12 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........21.11 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............4........20.11 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............3........17.11 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................3........29.10 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......2........05.12 Miki25.............Monika..........25......Warszawa........4........21.11 Agnieszka Z..... Agnieszka.......27......Gdansk............2........20.10 maklady ..........Iwona............32...... Kołobrzeg .......2........30.10 szeli...............Gabriela.........28.......Słupsk.............1........02.11 Tabelka II Nick...............Imię............ TC..........Kilogramy..........Miasto atena_............Atena...........?...............?...................ok.Szczecina Doczekałam się @ wkońcu przyszła ale nawet się ucieszyłam bo zaczną się nowe staranka, nowe możliwości a może właśnie się uda - zobaczymy. Niewiem dokładnie kiedy dostane nastepną @ ale wzięłam swój najdłuższy cykl A ja się z wami żegnam na jakiś m-c bo nie będę miała od jutra internetu.Pewnie odezwe się dopiero przed świętami i mam nadzieje że wszystkie spadniecie do tabelki nr.2. Czego wam oczywiście życzę i trzymam kciuki. Pozdrawiam pa, pa

Agniesia81 - jak znowu będziesz w grudniu to daj znać. A co się dzieje z resztą? Miki3? Miki25? Zabajona? Anik77? I inni? :p Niektórzy już chyba opuścili ten topik:( U mnie nudy, zakuwam na kolokwium. Czekam na owulacje.... PZDR!

Czesc dziewczyny :) Jana, oczywiscie, ze o was nie zapomnialam, tylko jakos tak nawal obowiązków w pracy, po pracy zawsze cos zalatwic trzeba, a przez 4 dni ostatnie bylam w rozjazdach, wiec czas tak u cieka, a czasem po prostu nie mam mozliwosci napisac. ! U mnie bez wiekszych zmain, jestem przed @, wiec niby wszystko moze sie zdarzy ..., ale jak na razie, to nic nadzwyczajnego nie zwastuje ciazy, zwykly stan przed @, bol piersi, u mnie jak zawsze, male rozdraznienie i tyle :) Trzymajcie sie cieplutko, bo od srody zapowiadaja snieg i mroz ponoc do -10 stopni. Brrr ... dobrze, ze w dmoku ciepelko :) Buzka :)

ja też czytam was regularnie, ale nie odzywam się,bo mi smutno :( w każdym bądź razie u mnie nic się nie zmieniło... pozdrawiam

Witajcie! Ja też nie za wiele się odzywam, ale czytam. Coraz bardziej zbliża się dzień @. I też zaktualizuję tabelkę. Tempkę mierzę, chcę jednak zobaczyć jak się kształtuje, mimo duphastonu. A szaleje nieźle. Plamienie znowu sie pojawiło, więc ... no właśnie - więc @ nadchodzi. Mam nadzieję na niedzielę, ale pewnie w sobotę mnie trafi. Oby nie wczesniej. Brzuch mnie poćmiewa od ponad tygodnia. Zrobiłam się wyczulona na objawy nadchodzącej @. Piersi też bolą dośc mocno. Są napięte. A toz kolei chyba nie powinno się pojawić przy duphastonie, bo on prawdopodobnie ma zapobiegać pojawianiu się napięcia przedmiesiączkowego. I weź bądź tu mądry. Głupieję. W następnym tygodniu idę do ginki , pewnie znowu dostanę duphaston. W końcu kiedyć musi zacząc działać. Pozdrowiam wszystkie forumowiczki.

No ja muszę się przyznać, że nie wytrzymałam, pożyczyłam (na wieczne oddanie) termometr od moich rodziców i tez mierzę. Tylę, że moja temperatura wariuje, raz jest 36,3 a następnego dnia 37,1 (tak miałam w piątym dniu cyklu). W tej chwili Duphastonu jeszcze nie jem, ale podejrzewam, że to pewnie stres+może jakaś infekcja. Mierzę prawidłowo, czyli zaraz po obudzeniu(a budzę się około 6rano). Czyli jednek bez sensu, że mierzę:( A do wczoraj boli mnie brzuch. Dobrze, że za tydzień ginekolog. Dowiem się co z torbielą. Zabajona, mi w sumie Duphaston pomógł dopiero po drugim opakowaniu. PZDR!

witajcie, melduje ze jestem, czytam a czasem coś skrobie tak jak teraz u mnie wielkie oczekiwania. w 19 dniu cylku bardzo delikatne jednodniowe krwawienie i od tego dnia bol piersi jak co miesiąc czekam do niedzieli, najdalej poniedziałku zeby @ nie przyszła... akysz..czyli jeszcze kilka dni :-( męczy mnie od tego 19 dnia zapalenie pecherza mimo ze nosze sie cieplutko i mam potworną ochote na słodycze i kwaszone ogorki... i powiem Wam tak ze jak dostane @ to sie niezle wkurze ze moj organizm mi takie obajwy podsuwa... i tyle pozdrawiam

Nie wytrzymałam i zrobiłam test. I znów negatywny... jestem załamana :(

3maj się Anik77 i nie daj się depresji! Przyznam, że też robiłam jakiś czas temu test i oczywiście był negatywny. Trzeba starać się o tym nie myśleć i \"działać\" dalej. Prędzej czy później się uda. A ja zbliżam się do owulacji. W tym cyklu już się tak nie napalam na dzidzię, a to dlatego, że spisałam go na straty (wg mnie będzie jajeczkowanie z nieczynnego jajnika więc go po protu nie będzie). Więc ze spokojem czekam na kolejną @. A w międzyczasie kolokwia.....:( PZDR!

bardzo się staram wyluzować ale nie potrafię... ryczeć mi się chce i cały czas się zastanawiam co jest ze mną nie tak :(

anik77 bardzo Ci wspolczuje, wiem jak te rozczarowania bolą, teraz np jestem przed ewentualnym okresem i 1000 razy dziennie analizuje objawy porownuje do poprzednich cykli.. raz mysle udało sie potem poczuje ukucie w podbrzuszu i mysle nie ma co trzeba sie pogodzic e nie tym razem niestety nie tak łatwo się wyluzować oj nie ale musimy chociaz byc dobrej mysli. pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko P.S. mam nadzieje ze natura bedzie nam wszystkim płatać tylko miłe figle

Miki25 a dokładnie 21.11 powinna dotać ten okres czy tak mniej więcej? Masz regularne cykle? PZDR!