PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

pfi :D no może i leżę pod kocem, ale czy od razu muszę się dotykać :D

Ale Wy dziewczynki macie \"myśli zbereźne\" :-P Poczekajcie do wieczora, albo na swoich facetów ;-)

Halinka od ponad 5 minut myszki nie ruszyła

hje hje, teraz to się sama ustawiłam na niebiesko :P :D i zrobiłam Was w bambuko zboczuchy :D a myszką ruszam na wszystkie strony, a co :D i nadal niebieskie

Oj głodnemu widze chleb na myśli :-) nie deprawowac mi tu Halinki :-) chyba ,że ona pod tym kocykiem sama nie jest - młodzież dziś tak szybko dorasta :-)

Rybko, sama niestety mój 300 km away

Halinka a przykro CI z tego powodu czy lubisz tak czasem mieć oddech:-) od chłopa :-) ja to aż w nadmiarze mam uniesień ,ale lubię czasem pobyc ze sobą i wcale się nie nudzę cokolwiek by to nie znaczyło :-) ale rzadko mam okazję :-) czy bujanie w obłokach jest domeną rybek czy kobiet wogóle?

aktualnie jest okres bez kłótni, więc mi przykro, ale jak jest okres z kłótniami, to mi nie przykro :D nie tylko rybek, chyba bab w ogóle, ja jak nie muszę rano wcześnie wstawać, to snuję jakieś dzikie opowieści w duchu przed snem:D

Nie wiem Rybko, ja tam rybką zodiakalną nie jestem, a od zawsze lubiłam pobyć tylko w swoim towarzystwie. Dlatego nie narzekam, jak mój facet późno z pracy wraca, albo jak musi gdzieś na weekend wyjechać - bo to jest wtedy dla mnie czas, i lubię siedzieć, przebywać sama ze sobą.

muszę kończyć zaraz. będę w niedzielę.

no i dobrze, bo właściwie to jesteśmy fajne :D to znaczy każda czasem bywa niefajna - np. ja dziś, ale sypię sobie łeb popiołem i już znowu będę fajna :D

No już za 4 minuty szaleństwo weekendowe sie zaczyna :-D Halina, a nie pomyliłaś pory na to posypywanie się popiołem ??

a ja nie wiem, nie uczestniczę zbyt aktywnie w życiu kościoła, właściwie w ogóle nie uczestniczę, to skąd mam wiedzieć, że na popiół jest jakaś specjalna pora :D

Oj Halina, uczestniczyć nie musisz, ale o \"środzie popielcowej\" nie słyszałaś ? Mi to się posypywanie popiołem zawsze ze \"środą popielcową\" kojarzy.

pa pa

ja tyż nie znam tej środy. ale nic to :D lecę!! aj low konferere

Kropka i naprawdę myślisz, że mnie to powstrzyma? :D

Ja też już idę, biegnę na spotkanie z weekendowym luzem, spokojem odpoczynkiem i imprezką. W sobotę wybieram się na sznty - czy już może o tym wsponminałam ??? Anyway - pa, pa babeczki :-D

Tzn. idę na szanty, nie na sznty :-) I jakoś z pracy mi sie nie chce wyjść, i Was zostawiać :-)

że nas nie chcesz zostawiać, to rozumiem, ale żeby z tego powodu aż zostać dłużej w pracy? :D

A bo mi się tyłka za przeproszeniem, ruszyć nie chce i tak siedzę i siedzę.....wygońcie mnie :-)

ja już się wyspałam, jest tu kto

ja to w ogóle mam wolną chatę dziś, jakbym wiedziała wcześniej, to bym jakiś dansing zrobiła, a tak to dupa zbita gudnajt

hej ! ;-) czy któraś zajrzy tu dziś wieczorkiem? ostatnio mam jakiś dziwny nawyk co spojrzę na kompa myślę co tam u Was ... no i ostatecznie nawet wieczorkiem włączam się do sieci :-)

miałam dziś koszmar, ganiało mnie jakieś zwierzę we śnie, wyglądało jak kinkiet na mojej ścianie, chyba się na niego zapatrzyłam przed snem :-o

ta moja zaraza wysyła mi raporty od Ciebie, wiem nawet, kiedy z mężem przyjmujesz pozycję leżącą :P:P :D:D:D jajkownica się pali!!!!

jakie głupoty, no ale ja naprawdę wiem :D ale tu nie powiem, bo to nasza prywatna sprawa :P:P :D nie bądź zołza, nie przypominaj mi tych 300 km muszę połknąć te jajka w locie [mrrrrrau :D], bo mama na mnie krzyczy, że pojedziemy na zakupy, jak już wszystkie sklepy zamkną

e tam jajka, jajka są przereklamowane