PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Walnięta, inspektorze :D Czytaj kochana, czytaj, to nie to samo, co opowieści :D

Walnięta tego nie da się opowiedzieć to trzeba samemu przeczytać ;-) zniknęłaś nam i pojawiasz się czasami tak CIe praca zajęła?

rybka ja nie mialam jeszcze okazji tak sobie posiedziec po ciemku na cmentarzu ale kiedys zima bylam z kolezanka i faktycznie robilo sie juz ciemno , klimat byl niezly ale nie wiem jak to wieczorem. ogolnie nie lubie cmentarzy i wogol egrobow bo nie widze nic w nich ze tak powiem wzruszajacego. moze dlatego ze nigdy nie musialam odwiedzac grobu osoby mi bliskiej i obym szybko nie musiala :o

Rybko na cmentarzach bywam :D trochę mnie denerwują te wystawne pomniki tylko-wolę skromnie, płyta, trawka i już. Jutro nigdzie nie będę, bo tu nikogo nie mamy, a tak dla samej idei nie chodzę :D Pomarańczko ja się nie obrażam :D zapraszamy

Rybka, takie mam propozycje: ksiazka, zapalniczka jesli pali, pioro albo dlugopis,etui na klucze ze skory, na wizytowki, portfel, notatnik; to wszystko co przychodzi mi do glowy w tej sprawie, a te ostatnie czesto wykorzystywane jako prezent dla kontrahenta:) ale dlatego, ze wlsnie nie sa za bardzo osobiste:)

znowu zapomniałam, co miałam napisać :-o ach, jakby ktoś pytał, to bitwę wygrałam :D:D:D

dzielna Halinka :D jestem dumna :D

Notatnik może byłby ok - chyba się rozejrzę dzięki a gdyby prezent miał być trochę osobisty ( teść) może słodycze i jakaś dobra kawa? Mangusta masz rację inaczej jak się idzie do kogoś bliskiego inaczej jak tak ogólnie. Ja tu nie mam grobów nikogo z rodziny więc raczej tak ogólnie i dla mnie jakoś nie ma znaczenia,że to nie ten grób ... kłade znicz pod krzyżem lub na opuszczonym grobie, czasem szukam kogos z moim nazwiskiem i już... Myszorku rozumiem, wiesz ja mam spore trudności z wiarą w życie w niebie czy piekle nie mogę sobie tego jakoś uzmysłowić a Ty jak myślisz śmierć i koniec? podoba mi się teoria z reinkarnacją co o tym myślicie?

a mnie sie bardzo chce...cholera....a on chory :o az mnie nosi no!

Mnie też się podoba reinkarnacja, kiedyś o tym trochę czytałam :D Pod uwagę biorę też to, że potem jest wielkie..NIC :D Teorię piekła i nieba odrzucam.

Halinka a gdzie Ty grasz, rano próbowałam coś znaleźć dla siebie i ani rusz :-) polecisz mi grę tylko wiesz taką łatwą ;-)

przepraszam dziewczyny za odciecie od tematu ale jakos juz mi zupelnie zaszedl meskim cialem ;) wy tu powazne teamty a ja o sexie...ale ze mnie glupol....ale przeciez to normalne ze mam yczasem takie napady prawda :D

moja wajcha wrocila:) znikam dziewczynki, buziaczki:) a zaraz lece na aerobik pa pa

Rybcia, ale to zależy, na co masz ochotę :D czy na grę planszową jakąś w pojedynkę, czy w parach, czy na strzelankę :D Myszorek, dzięki, Ty jedna we mnie wierzysz

Myślę,że piekło i niebo to raczej symbole ., ale... jeśli każdy ma być szczęśliwy w niebie to mój dziadek pewnie maiłby tak jakieś 25,6 lat a ja bym go chciała jak miał powiedzmy 50 ,60 i co ? może każdy ma swój światek? a reinkarnacja - fakt ,że czasem kojarzymy jakieś fakty, pod hipnozą mówimy o jakiś wydarzeniach - to ciekawe, poddałybyście się takiej hipnozie? ja chyba nawet bym chciała kręci mnie magia , nawet wróżce wierzę choć byłam raz w życiu , potem już się bałam bo wszystko mi się sprawdziło ...

papa niesmiala-smiala

Halinka sama nie wiem ;-) gra w pojedynke to pewne - strzelanie? hm Ty pewnie czołgiem się rozbijasz? może byc , ale planszowe też czemu nie, warto popróbować wszystkiego - tylko wtedy będę wiedziała co wolę :-)

Rybko ty masz chyba magie w znak zodiaku wpisana, cos mi sie tak majaczy ale glowy nie dam:) ja chodze czasami do wrozki, tak sobie zeby np. poprawic sobie humor albo aby posluchac, ze cos tam mnie czeka w przyszlosci ale nigdy nic mi sie nie sprawdzilo:) a hipnozie bym sie poddala ale chcialabym to miec nagrane zeby wiedziec co mowilam i robilam:) no lece pa

Rybka, a moze ty u jakiejs lepszej wrozki bylas?

Śmiała :-) zazdroszczę wytrwałości przy aerobiku sama nie mam motywacji , choc cały czas myślę o tym ponoć Rybki są dobrymi medium ale nigdy nie zgodzę się na wywoływanie duchów przeze mnie bo się boję ;-(

dobra kochane ja spadam do kolezanki. wy jestescie fajne ale jednak niestety zamkniete w piksel;ach ;) do zobaczyska

no czytam ...czytam.....:) tak rybka.... w pracy ruch:) a i dobrze:) bynajmniej w weekendy moge poi sklepach poszalec:):):):) poza tym ja z racji wieku......:p musze tzn nawet juz chcę powiększyć rodzinke:) i z tego powodu tez zamiesznaie...itp..... ale jestem dobrej myśli:):):) pozdrawiam Was i czytam dalej:) buziaki

Rybcia, to jak planszówki, to poszukaj czegoś, co Ci odpowiadać będzie na kurniku, na wp gry online, a jak to Ci się nie spodoba, to Cię zapoznam z moją strzelanką :D:D

aaa jesli chodzi o \"gry\" to ja lubie \"super mario\" to taki chipek co skacze i ucieka przed pozeraczami:) potrafię przejsc ...aż :p 2 plansze:p niezla jestem no nie:) a jak scigam sie autami to zawsze jadę pod prąd- w przeciwna stronę..... sama nie wiem dlaczego:p taka moja uroda:p

No spróbuję Halinka, może syn mnie poduczy to się później w strzelankach sprawdzę ;-) Mangusta ale co to znaczy \"w piksel\"??? właśnie skład rządu podali :-) ;-) ;-) ;-) no nie moge , jak długo tak pociągną? Jest pan Ziobro no i pan Religa ( oczywiście tu chodzi o idee a nie o stołek buhahahahahah)

Walnięta - Mario w to kiedyś już grałam ;-) ;-) chyba czas sobie przypomnieć :-) a co sobie kupujesz buszując po tych sklepach czyżby sukienki dla przyszłej mamy? Ty tak na poważnie o powiększeniu rodzinki? Jak tak będę trzymać kciuki to czasem trochę trwa...

eeee rybka....... jeszcze nie ,jeszcze jestem laską:):):) Zobaczymy co i jak i czy wogole....... Dzisiaj idę do lekarza i zobaczymy co powie:) Wczoraj kupilam kiecke brązową ,dosyc długą, bo ja same krótkie nosze a teraz w tyłek mi zimno:p i ona jest na gumce, to taka z falbanami w orsayu kupiłam . No ale kto wie ,moze się przyda jak zniknie mi talia osy....:p:p:p zartowałam......:) talia osy:) hmmmmmmmm no coz pomarzyc se mogę:) Jesli chodzi o powiększenie to juz nadszedł ten czas,........ 33 lat.. to juz czas.....

Walnięta ... laska to nie figura 16-tki, laska to kobieta,która facetowui się podoba... Jak byłam w ciązy to mój mąż był zachwycony tym brzuchem a ja płakałam ,że tylko w namiot się mieszczę ;-) i wiesz co mąż mi powiedział wtedy , że kobieta własnie wtedy najpiękniejsza jest bo taka naprawdę jego ... :-) brązowa z falbaną mówisz - sama o takiej myślę juz dawno ,ale mój rozmiar nienajlepiej wygląda w falbanach :-) właśnie leci reklama organizera z latarką do torebki :-) to takie etui z kieszonkami gdzie wkłądasz drobiazgi potem włączasz latarke i wszystko widzisz :-) jedyne 129 zł - czego to ludzie nie wymyślą .... lubie swój bałagan w torebce choć zdarzy mi się wywalić wszystko w przypływie impulsu :-)

Walnięta, Słonko, to staraj się, staraj, a ja już zacznę wymyślać imiona :D:D

Dziewczynki mąż zgłasza veto , chce żebym wyłączyła kompa ;-( ale chyba zrobię mu tę przyjemność bo jest dziś dla mnie nawet bardzo milutki :-) zatem pa pa