PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

ostatnie podrygi konającej ostrygi odcinek czwarty, ostatni :D

czy będzie epilog? :D

jutro może być sikłel :D

no, no!! tak późno poszłyśmy wczoraj spać, a ja jak zwykle się obudziłam o 7 :D

Dzien dobry !!! Widze ze komus tu wczoraj w głowie szumiało-hihi Ale mi tez i to nizle i chyba jeszcze do konca nie wytrzezwiałam!!! Po 23-tej przyszedł kumpel z flaszeczka. Poszedł po 1, a my z Pajakiem jeszcze wypilismy wino i mielismy rozmowy w toku do 4 rano !!! oczywiscie sie troche posprzeczalismy ale spox.

właśnie zrobiłam manikiur. takie ładne słoneczko, że mam ochotę pograć w tzw. \"babingtona\" :D:D tylko chyba nie mam lotki i nie mam partnera do gry :(

nikt nie chce ze mną gadać :D

Ja pogadam< Halinka, tylko Ciebie pewnie tutaj nie ma... Cześć Wszystkim \"z poniedziałku\" :-) Że też musiał ten dzień nadejść, a ja wcale w eekend nie odpoczęłam. Już mi lepiej - stresa nie mam, albo jest mniejszy, wypowiedzenie złożone, w tamtej firmie proces przyjęcia mnie rozpoczęty. A tak w ogóle, to gdzie Wy jesteście ? I jak weekend spędziłyście ? Poza \"tym chlejusem\" Laurką :-D :-D :-D :-D :-D :-D ;-) ;-) Och, tylko sie na mnie nie obraź ;-) :-)

siemanko !!! Widze , ze jestem pierwsza.... Niewyspana jestem bardzo...

Cześć Moluś Jaka pierwsza, jaka pierwsza ? :-p Też jestem nie wyspana - za krótki ten weekend :-( A co jest z Myszorkiem, Rybką, Sto - gdzie jesteście ??

Hej Kropeczko! Widzisz jaka niewyspana jestem -hehe. Ciekawe jak mi praca bedzie dzis szła...

A co Ty Moluś taka niewyspana jesteś ?

No w sobote popilismy i spac o 4. Wstałam ok 11 jeszcze chba pijana ;). I wczoraj zamiast isc predzej spac to poszlismy po 24-tej i o!

No to rzeczywiście - ja nic w weekend nie piłam, w miarę wcześnie spać chodziłam, i tez mi sie teraz spać chce :-o Moluś - a jak w pracy ? Przyzwyczaiłaś się już po takiej długiej nieobecności ?

Tak juz jest OK. Wpadłam w ten wirek pracy... No u mnie ten weekend był pod znakiem alkoholu W piatek tez wypilismy troche bo wpadł kumpel z laska, sobota na poczatku u tatu na imieninach no i ten kumpel. Wczoraj nic, chociaz troche winka jeszcze zsotało... Chciałabym gdzies z Pajakiem wyskoczyc na ten długi weekend ale chyba nic z tego nie wyjdzie. Odwieczny problem -pieniadze !!!

Ciekawe Kropeczko czy ktos dzis nas jeszcze odwiedzi?

ja jestem oczywiście :) tylko co chwilę coś mi do roboty wpada ;) zimno znowu, bo już praktycznie nie grzeją, ku.wa

Hej Myszorku! :)

Hejka Stokrotko !!! :) Usypiam! Kawa nie pomaga !!! oj !!!

Laurka Myszorek Sto

Laurka, ja już dawno nie wierzę, w te \"wielkie przeceny\" :-) Tylko człowiek sobie nadziei narobi. Myszorek, czy u Ciebie w pracy w ogóle już przestali grzać ?? Nie pomuliły im się pory roku ??? Sto - co taka małomówna jesteś ??

kaloryfery ledwo letnie, więc \"grzeją\" ;) zawsze tu tak zimno jest w tych przejściowych okresach

o i Laurka tez jest - niezauwazyłam... U mnie grzeja ale mi i tak zimno...

W Warszawie, jest tylko jedno znane mi centrum, gdzie w niektórych (powtarzam: niektórych) sklepach są rzeczywiście duże przeceny. To jest Fashion House, w Piasecznie. Jak raz tam wpadliśmy z Wajchą, to On wyszedł z 2 garniturami za 400 zł., gdzie w regularnej cenie kosztowałoby to ok. 3 000 tys. To było w Mexxie - i w tym sklepie mają największe obniżki. Moje spodnie ze 140 przecenili na 45 zł. Tylko, że trzeba trafić, na to, co Ci się podoba, bo czasami, mimo towaru i przecen, odchodzisz z niczym, bo nic fajnego nie ma. Myszorek - u mnie klima, z 3 facetami w pokoju, jest też ustawiona na arktyczne powietrze, więc mi też zimno :-(

cześć :-) a u mnie cieplutko :-) i fajniutko :-) Myszorku jak tam fryzura???? na przeceny raczej nie liczę ale traktuję to jako miła niespodziankę jak już się wybieram na zakupy :-)

:(

Cześć Rybka :-) To tak, jak ja - idę na zakupy, i miło, jak coś jest przecenione, ale nie liczę na to. Sto - co Ty robisz ??

czesc:) dopiero teraz zaczynam kontaktowac po 2 kawach i litrze pepsi a zaraz do domku lece, zwolnilam sie wczesniej myszorku na zdrowie z tym winem nie pamietam jakie kupilam ale chyba moje ulubione jak fryzura?

o włosach nie ma się co właściwie rozpisywać :D poszłam, usiadłam, pokazałam fotę, pani przytaknęła ale za chwilkę zaczęła się mnie pytać jak ściąć, ile itp. a ja niestety nie wiem co zrobił fryzejr by ta pani na zdjęciu miała taki a nie inny fryz :D potem fryzjerka stwierdziła, że za dużo cieniować nie będzie bo mam na to zbyt cienkie włosy :o skończyło się na tym, że pocieniowała mi włosy z tyłu, a z przodu zrobiła lekkie pazurki. włosy mam niewiele krótsze i właściwie jest to zauważalne tylko dla mnie :D oczywiście kobieta miała rację, bo ścięła mi z przodu naprawdę niewiele a już nie ma za co złapać. użyła też prostownicy by \"wyciągnąć\" ten przód :D żadnego efektu na moich włosach :D zero różnicy przed i po. a jednak się rozpisałam :D

Czyli Myszorku, nie jesteś zadowolona z efektu ??