PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

a ja już kończę i żeby nie było że się nie odzywam :-) to pa patki dziewczyny :-)

Ja u dentysty to byłam hmmmm nie wiem ;) Ale dawnoooo temu. Na pewno mam dwie jak to sie ubytki... Uciekam juz do domku....

ja też mówię PAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Ja jak ide do dentysty to leki uspokajajace najpierw biorę, a potem i tak płaczę jak bóbr na fotelu. Mój Pan dentysta już się do twgo przyzwyczaił że panicznie sie boję. A najlepsze jest to ze jak wchodzę do niego to od razu daje mi końską dawkę zastrzyku i paczke chusteczek przy mnie stawia:) Dobra ja lecę do pracy. Niechce mi się że szok. Wieczorem się odezwę. papapa

ja też zaraz spadam papa na pożegnani napisze że nie boje się dentysty choć powinnam w podstawówce trafiłam na takiego sadystę który pozbawił mnie dwóch szóstek i to prawie na żywca (bo znieczulenie nie działało) ale po tamtych traumatycznych przeżyciach lepiej dobieram stomatologów teraz chodzę do pani która jest po prostu REWELACYJNA (przed zmianą miejsca zamieszkania też miałam super panią dentystkę) chodzę do niej raz w roku na kontrolę i na usuwanie kamienia bo na szczęście dziur nie mam :-)

No proszę, proszę \"córa marnotrawna\" :-p ;-) Ha, ha - nie mogę powiedzieć, że tylko ja jedna śmigam na innych topikach ;-) Widziało się gdzieniegdzie tą i ową Koalicjantkę. Ale wróciłam do \"domu\" ? Wróciłam ? :-D :-D :-D Nareszcie zaczynam mieś pracę w pracy, co mnie bardzo cieszy ! Więc już moja praca nie będzie taka atrakcyjna dla Haliny, która, nawiasem mówiąc, to gdzie niby jest ?? Uffff.......objadłam się kanapką ze szprotkami z puszki :-( No i teraz mi niedobrze. Ciekawe, czy ktoś tu zajrzy ? Ja tak posiedzę jeszcze z godzinkę :-)

Aha, i dentysty się nie boje !

hej Kropeczko jestes jeszcze?

Hello, spać!!! Nie wiem co jest grane, ale dziś to ja bym spała i spała i spała. Ale cóż do pracy trza iść:) Sto, nie wiem czego się czepiasz, dziewczyny mają czas to piszą, ja też tak robiłam, a co do innuch topików to ja np nie wchodzę, chociaż w sumie nie wiem dlaczego - hmmm, chyba się przyzwyczaiłam do was i nie czuję potrzeby szwędania się gdzie indziej. Dobra idę się doprowadzić do porządku, bo idę do pracy na 9:)

Sto na żartach się nie znasz czy co :D przecież my się tu głównie do siebie szczerzymy i mało co piszemy na poważnie ;) u mnie z zaglądaniem na topik nie ma większego problemu, to jest nawet wskazane, bo po 8h tylko w excelu oczy wyszłyby mi z orbit :D zresztą nie siedzimy tu aż tak nagminnie więc źle nie jest

a jeśli chodzi o inne topiki to też nie biegam po nich bo czasu na to nie ma :) Kropkę zlokalizowałyśmy sobie z ciekawości, bo sama napisała, że tam bywa,a znalezienie właściwego topiku na ślubach to przecież kwestia 30 sekund :D

Hello! Umieram! Wczoraj niespodziewanie wyskoczyła nam impreza u kumpla bo autko sobie kupił. Tak wesoło było, że nawet policja przyjechała-hihi. Piłam dobre drinki a dziś nie mogłam się z łóżka podnieść!Nie wiem jak wysiedze 8 godzin! RATUNKUUUUU!

A zapomniałam dodać , że 29 ide do dentysty

Sto no to ZAJEBISCIE !!!

Cześć Czuję się wymięta jak nie wiem co ? Może prześcieradło ??? :-o Boże, jak ja przeżyję ten dzień ??? Ale widzę, że nie tylko ja miałam dzisiaj problemy ze wstawaniem. Czasem to bym chętnie w domu siedziała, sprzątała, obiadki gotowała etc. byle tylko nie musieć rano wstawać :-(

Sto, gratulacje z okazji nowej pracy Widzisz, jakie życie nam niespodzianki szykuje ? Najpierw się denerwowałaś, że niczego nie możesz znaleźć, potem miałaś pracę w domu, ostatnio zastanawiałaś sie nad wyjazdem do Londynu, a tu proszę - w końcu znalazłaś wymarzoną pracę :-D

Sto, ale zwolnienie tego faceta jest już 100% pewne ?? Z końcem tego miesiąca ? Powiedz, czemu mąż Ci pracę w końcu załatwił ? Przeciez był temu przeciwny - sam z siebie zdanie zmienił ? No i mam nadzieję, że po tych wszystkich wyjazdach, nowej pracy między Wami już jest dobrze ??

To w takim razie miło ze strony Twojego męża, że Ci pomógł :-) A Sto, ten facet co jest do zwolnienia, to jest dobry pracownik ??? Bo to trochę dziwne, że go ot tak, wyrzucają.

Sto, a ta praca w Londynie, to co to miało być ? Skąd to wytrzasnęłaś ??

A co miałas robić w Londynie ? O ile to nie tajemnica :-)

No dobra :-D To kiedy się w takim razie spotkamy ? ;-) Następny tydzień ? I w ogóle, to gdzie jest reszta dziewczyn ? Jak tak, to krzyczą, że sie nie pisze :-p A teraz co ?

No to ok., jak w poniedziałek mi pensję przeleją, to się dokładnie umówimy :-) A tak w ogóle to czy ktoś wie gdzie jest Halina ???

Sto, no Twojej zasługi też w tym trochę jest - w końcu je pilnowałaś, kontrolowałaś ;-) Boże, ja już nie pamiętam czasów, kiedy to ja \"wisiałam\" na tablicy :-D Sto, a musisz iść do tego Magic City (czy coś) ? Jak się tam nudzisz, to niech mąż z nimi idzie i szaleje :-)

Kurcze ja sobie jakos nie przypomninam bym wisiała na tablicy ;) A co to jest to Magic City???

Moluś - cześć :-) Ja tez nie wiem, co to to Magic City jest, ale się domyślam, że coś dla dzieciaków ;-) Jakie sale zabaw, czy co ??

Magic City jest pewnie w jakimś centrum handlowym ;) to pewnie jedno z tych miejsc z automatami do gier, bilardem, kręglami itp. :) cześć dziewczęta :D

No cześć Mysza Co tak późno ??

jak późno, przecież już byłam dziś rano po 8smej :D

cześć :-) Sto wspaniale,że masz nową pracę :-) choć z drugiej strony trochę szkoda, bo teraz to już chyba tylko wieczorem będziesz pisać? :-) czasem jestem złośliwa .....ale za to szczera :-)

Cześć Rybko :-) No tak już jest, że sie cieszymy z pracy Sto, ale z drugiej strony będzie Jej pewnie mniej na kafe.