Termin MAJ 2006

QASSANDRA GDZIE JESTEŚ?????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no naderwane nie jest,ale wygląda dość poważnie - jednak u takiego Maluszka,to zawsze istnieje obawa,że sprawa jest poważna i dokuczliwa dla niego. Dziękuję za alantan plus,mam go w domu, ale chyba jednak powstrzymam się od ingerencji.. Puderkiem Alantan przysuszyłam te rankę,a zaczerwienienie wokół niej posmarowłałam SUDOCREMem. Mam ALTACET,ale też nie wiem,czy można zrobić np okład na taką rankę. Wygląda to makabrycznie jak dla mnie,mąż mnie tutaj pociesza,że skoro pojawia się strupek,to znaczy,że się goi.. Jeśli któraś z Was miała do czynienia z podobną ranką,to prosze jednak o informację,co pomogło. będę zaglądać, dziękuję,kochane jesteście :-)

dzieki magdap- pewnie mi sie też przyda a na te uszko - ja to bym raczej wysuszała,ale zabardzo nie wiem czym,chyba powwinnas isc do lekarza. Kurcze chyba dzisiaj nie pospie, ola sie co chwile budzi - czy wy też tak macie???

Witam, ale się dzisiaj rozposałyście ale to dobrze. My od rana dzisiaj sprzątałyśmy, tzn ja jak Julka mi pozwoliła machałam odkurzaczem, cały dzień mi prawie zeszło bo mój Babelek znowu miał rączkowy dzień. Do dziewczyny prosze o radę, ja bym radziła spróbowac wody utlenionej w żelu Pyroxygel bodajże. Ja gdzieś czytałam że naderwane uszka sa częstym obiawem alergi (chociaż to dla mnie trochę dziwny obiaw) więc może skontaktuj sie z lekarzem jakby się nie zagoiło w parę dni Ide juz spać, jutro idziemy kupić naszej pannie fotelik do karmienia, bo schylanie sie nad leżaczkiem żle działa na mój kręgosłup. Dobrej nocy.

naderwane uszko: Moja mała zaraz po urodzeniu, gdy leżała na boczku miała odciśnięte uszko (a konkretnie płatek uszka) zaczynało się "paprać", bo wytworzyła się rana. smarowaliśmy maścią NeomycinumN (to maść do oczu, niestety na receptę), która zawiera niewielką dawkę antybiotyku- pomogło- musisz zdobyć receptę! Mama Ewelinki- jasne, że można wykorzystać kalendarzowy pomysł Dziewczyny superrada: mój mąż poradził sobie z plamami z marchewki- posmarował plamkę niewielką ilością oliwki, rozpuścił się ten karoten, a potem zaprał w mydle- zeszło bez problemu z frotkowego, białego kaftanika!!! nam wyszło, więc może też dacie radę! tylko niewielka ilość tej oliwki (albo masła), żeby nie narobić wielkich tłustych plam!!! Dobranoc:)

Do mamy piszącej o naderwanym uszku, to radziłabym jechać z maleństwem na ostry dyżur. Bez paniki, ale lepiej zdobyć jakiś antybiotyk, tak jak pisała magdab ;) Gdzie indziej jak nie w szpitalu znajdziesz pomoc o tej porze. I jeszcze jedno - ranka jest na głowie.... Ja tam z doświadczenia wiem, że lepiej na zimne dmuchać, a obawiam się, ze środkami typu Alantan, bepanthen, czy sudocrem sprawę możesz pogorszyc. Pozdrawiam...

Witajcie Kobitki wieczorem ;) Moje chłopy padły jak muchy i mam chwilę na Kafe ;) Staram sie nadrobić zaległości hehe Eli!!! Jak z Bunią? Czy już lepiej? Odkryłaś co to było??? magdab!!!! Mam pytanie: jak wygenerowałąś taką fotkę? Słyszałam, ze są do tego jakieś programy specjalne, ale jeszcze do tego nie dobrnęłam, narazie tkwie w PHP ;) Ewa 26!!!! Przepraszam, bo nie doczytałam, ale skąd jesteś? Ja z Warszawy i też niedługo chcę wybrać się z Matim na basen, pomoże troszkę przy tym jego kręczu i szukam jakiegoś dobrego. Bardzo jestem ciekawa, jak Twoje dziecko zareaguje. A co do kąpieli w prysznicowym brodziku, to są takie gumowe maty, które zapobiegają ślizganiu sie dziecka i no i izolują od chłodniejszego beodzika ;) Coś takiego ma i Canpol i jeszcze inne firmy ;) choć nie pamietam nazwy.... szwedzia!!!! Nasza pediatra na Mateuszowe przeziębienie z mega gęstym katarem, krztuszeniem i ulewaniem przy tej okazji zaaplikowała: disnemar, mucofluid na gęsty katar, na taki cieknący zapodała euphorbium - jedno i drugie krople. Do tego środek antyhistaminowy: Fenistil, obkurczający śluzówkę i prawdę mówiąc nieco usypiający, ale po zastosowaniu tego wszystkiego i oczyszczeniu nosa gruchą i patyczkami, Mati przespał bite 12 godzin i obudził sie cały szczęśliwy ;) _Acha_!!!! Ty masz bloga Julki na Smykach, ja też, czasem Was podczytuję ;) Brydzia!!!! Ja się właśnie relaksuję przy piwku hehe... Po takim szalonym dniu jak dzisiaj należy mi się jakiś relaksik ;) Jutro z rana gnam po jakieś ubranie do chrztu i jeszcze włóczkę na sweterek kupić musze, bo pogoda sie zrobiła masakryczna i muszę sie jakoś ubezpieczyć na tą okazję..... Będe siedzieć i dziergać. Pewnie jakiś blezerek ;) A co do kołnierza...

Mamo Ewelinki – u nas sapka prezentuje się tak, że młody wygląda jakby miał katar i zatkany nosek od czasu do czasu, zwłaszcza jak śpi, ale z nosa nic nie leci. Ja już stosowałam chyba wszystkie medykamenty do noska, tak więc jak mi lekarka mówiła co mam stosować, to mówiłam, że to już mam. Przede wszystkim nawilżać nosek i układać do spania dziecko lekko uniesione ale nie na poduszce. Dzisiaj byliśmy na kontroli u neurologa i WSZYSTKO OK.!!! Do kontroli jak zacznie chodzić, bo tu może, ale nie musi. Mieć problem, bo może koślawić nóżki ze względu na jego ciężar. Ale nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa , ze wszystko OK.!!! uuuffff Brygitko – co do plam , ale do jasnych ubranek, to ja używam wybielacza Booster, w takiej niebieskiej butelce. Bardzo dobry. Nawet pastelowe rzeczy daję a kolory nie naruszone. Tylko trzeba zamoczyć rozcieńczone z wodą w dużej ilości i zrobić przepierkę. Nie zostawiać, bo w tedy to się może odbarwić. Po chwili jak zejdą plamy wypłukać, bądź rzucić do prania. Wsio.... A tak w ogóle to zakładam młodemu dłuuugi śliniak z rękawkami, w tedy nie brudzi mi ubranek.... swoich ;-)...bo czasami siarczyście się śmieje, albo kichnie na mamę... he he Magdab – ja prasuję wszystkie ubranka, bo są milsze i ogólnie ładniejsze ..i ładnie wyglądają poskładane na kupeczkę... powiecie wariatka.... no ale ja tak lubię.... jakoś nie wyprasowane ubranka stwarzają wrażenie brzydszych i zaniedbanych.... a tak jak guziczki pozapinane, ładnie i równiutko poskładane, to aż miło się wyciąga...i tak w kółko....;-)))) Ewa 26 – u mnie też taki potop w czasie mycia. Dzisiaj umyłam młodego na siedząco i było o wiiiele mniej wody na podłodze.... bo na leżąco to z oparcia głowa zjeżdża, to nogi wystają z wanienki, i za nie długo przeniesiemy się chyba do wanny..hi hi Dziewczyny odnośnie kombinezonów, to właśnie dzisiaj 3 (słownie trzy) kombinezony wyniosłam na stryczek bo za małe... no szok. Myślałam że jeszcze będą dobre a tu masz ci los...dobrze, ze miałam jeszcze jeden trochę większy... może, będą dla następnego.... Mada lena – miłej imprezki!!! Dla wszystkich majóweczek buziaki na dobranoc i przespanej nocki pa pa

...ortopedycznego... Wiesz co, trzeba zrobić wszystko, zeby uniknąć cięcia. Byleby pomogło ;) Powiem Ci, ze zdziwiłam sie nieco twoim stwierdzeniem, ze masz jakiś kompleks ;) Naprawdę... To ja wogóle jak gdzieś jadę to nie przyznaję sie, ze jesteśmy z Warszawy, bo od razu atmosfera jakoś pęka.... Więc od lat mowię, ze jestem z Łodzi i ludziom jakos to nie przeszkadza ;) A szczerze mówiąc wolałąbym mieszkać w jakimś spokojniejszym miejscu, pełnym zieleni, a nie w takim smrodliwym mieście.... Narazie to marzenia.... Dobra, to na tyle... Życzę Wam wszystkim spokojnej nocki ;)

wiecie co?? do teraz szorowałam te plamy:( trochę zeszło, najbardziej żal mi śpioszków ocieplanych disney-a takie milusie, a teraz z żółtą plamą :O czy jak teraz wypróbujkę Wasze sposoby to wyjdzie, czy plama wżarła się na AMEN?? A czy po czasei spierze się to??????? trochę jestem załamana:O idę do wanny i spać jutro weekend rodznny

Dzień dobry wszystkim majóweczkom!!! .....tak....a my z teściową mamy dzień przygotowawczy do wieczornej imprezki imieninowej.... tak się śmiesznie składa, że jesteśmy imienniczkami i to samo nazwisko, tak więc same rozumiecie .... nie raz wyszły z tego niezłe draki... B 26 – spróbuj wybielaczem miejscowo, jeśli to są białe śpiochy oczywiście. Myślę, ze zejdzie. Pytałam Was jakiś czas temu, jakie macie krzesełka do karmienia. Ponawiam pytanie. Jestem na kupnie i przydałaby się jakaś rada. Piszcie dziewczynki, piszcie... Kurcze tak mnie nurtuje ta szczepionka przeciw pneumokokom, że szukam już na stronie NFZ, może coś piszą, ale nie.... cienko to widzę.... zależy mi na tym, bo planuje wysłać niunię w przyszłym roku do przedszkola. Wie już która więcej na ten temat? Dobra, czas wracać do zadań specjalnych!!! Buziaczki i miłego dnia!!! Pa pa

witam was,ja tu dzisiaj pierwsza jestem hhe he he.Wczoraj padłam jak kawka,byłam wykończona.Nocka mineła nawet nie żle,co dwie godziny karmienie i jakeś tam wybudzanie sie kilka razy. Rano obudził ją katar ale zaaplikowałam jej moje mleczko do noska i zasnęła jeszcze.Więc wszyscy jeszcze spia a ja mam już poranną kawke i czytam co tam u was..... mada lena - dzieki za apteczkę,wiesz mój syn ma juz 9 lat i myslałam ze są jakis nowosci z leków bo maja mała ola jeszcze nie była chora,- teraz jakis katarek sie pojawia a ja jestem przeciwnikiem podawania odrazu jakiś cięzkich lekarstw, zawsze próbuję najpierw domowych sposobów i tak własnie nos zakrapiam jej moim mlekiem do tego inhalacje z rumianku i własnie nie wiem ile kropelek cebionu i czy jest jeszcze coś do nacierania.Kiedyś był pulmex baby ale jakos nikt o nim nie pisze.Moze to dla trochę starszych dzieci??? malinow_a26- a jak podajesz maluchowi disnemar??To chyba jest aerozol tak??kurcze jak do takiego małego noska to sie psika? dziekuję za ciepłe powitanie i za pozdrowienia od starych majówek brygida - fajnie ze jest ktos kto mieszka tak blisko.Już ci pisałam że mieszka tam moja koleżanka z klasy.I znajoma z dawnej pracy. Czy mogę tez ci przesłać kilka fotek mojej małej?? oczywiscie jak mi sie uda bo jeszcze nie jestem wprawiona w te sprawy......... Zaglądne pózniej zmykam coś porobić bo przeciez dzić sobota...... trzymajcie sie cieplutko .....

Witam i pozdrawiam z rana:) u nas zimno i trochę biało wrr... Emcia...ja też prasuję ta ubranka i chyba na razie tak zostanie! Całe szczęście, że się wczoraj z tym uporałam. Malinowa...zdjęcie zostało zrobione w Photoshopie- mój mąż się trochę bawił, ja niestety jeszcze nie znam tego programu. To zdjęcie może mieć format 80cmX80cm i małe zdjęcia zachowują swoją jakość. Fotograf zrobił nam format A4 (bo takie tylko robi największy; w fotojokerze robią większe) i podobizny Marty już są oprawione w ramce. Robimy sporo zdjęć, więc można było z czego wybierać! Czy ta szcepionka przeciwko pneumokokom to Prevenar?

witam zdobyłam informacje na temat pneumokoków wyglada to tak,że jak nam wiadomo to NOWOŚĆ i dlatego to takie drogie jest.Ponoć nie będzie tego w kalendarzu szczepień, ale może inne firmy farmacutyczne zaczną robić taką szczepionkę i napewno będzie tańsza.Znajoma pediatra mówiła,że dziecko powinno się zaszczepić wtedy kiedy ma iść do żłobka albo jeśli pójdzie wcześnie do przedszkola.Moża zaszczepić zaraz.Wygląda to tak,że jeśli w I-wszym roku chcemy zaszczepić to trzeba podać 3 dawki każda wiadomo za ile-300zł.Jeśli po roku zdecydujemy się zaszczepić to będą to już tylko 2 dawki, a po 2 latach jedna dawka.Daje się to dzieciom narażonym na częśty kontakt z innymi: przedszkole, szpitale itd.W tej chwili oni to reklamują bo chca na tym zarobić.Kiedyś w ogóle nie było takiej szczepionki. Ja dam Małego zaszczepić zanim pójdzie do przedszkola, a tak myślę kiedyś pójdzie i może zaszczpię go po 2 roku życia i podamy 1 dawkę. A Wy same musicie zadecydować co zrobicie.Nie chcę nikogo zniechęcać do szczepienia teraz.Każda wie co będzie najlepsze dla naszych Maleństw.Mój Synek będzie w domu długo bo pracy i tak nie mam, a po szpitalach nie bedę z nim chodzić ( np w odwiedziny do chorych) INNE RADY Bardzo dobrą-najlepszą ochroną jest karmienie piersią!!!!!!!! Powiedziała nawet,że jeśli dziecko chce pić z piersi to podawać tyle ile chce.To jest super ochrona dla naszych Maleństw,przez to zyskuje najlepszą ochronę. to tyle na ten temat informacji jaki posiadam :-) pozdrawiam Was serdecznie emcia71 b-26 to ja napisałam -muyślałam by się skrócić, ale potem pomyślałam,że nie będziecie wiedzieć kto to i musiałam poprawić :-P-wyszło na to,że dłużej mi z tym zeszło :-P

szwedzi jestem ciekawa kto to.Nie znam tu dużo ludzi, ale jednak może znam kol.Ja też się cieszę,że jadnak ktoś tu w okolicy jest.Liczę na to,że się spotkamy :-).Więc czekajmy na wiosnę i opolskie ogródki :-) serdecznie pozdrawiam gabi czekam na gg !!!!!!!!!!!!!!!!!wysłałam Ci @ z namiarami na mnie!!!!

w stopce dałam mój gg jak coś to pisać :-)

kurna ,zawsze mi to samo sie robi no:) zanim coś napisze to juz wysle! dziewczyny mam prośbę ,gdzie jest ten przepis na te smaczne ciasto z mlekiem zagęszczonym? chce je zrobić a nie moge znaleźć:)plissss pomóżcie

Hej kochane!!! Mieszkanie trochę ogarnięte więc mam czas na Was :-P Najpierw sprawa kaszki---pomysł spalony na panewce :-D Bunia tak się go przestraszył, że jak zasnęła po 19 nakarmiona piersią to dopiero po 3-ciej się obudziła :-)) No a ja co chwilę się budziłam i sprawdzałam czy wszystko z nią ok. Juz z wieczora sobie przegotowałam wodę, kaszkę otworzyłam i wszystko czekało...a Niunia olała nocne karmienie :-)) Chyba dziś ją znowu postraszę :-P kaszką na noc :-) A w wanience to ona szalona baba normalnie jest...wszystko w koło zachlapane...już niedługo zaczniemy ją kąpać w brodziku pod prysznicem...dobrze, że mamy głęboki brodzik to będzie się czuła jak w wannie :-)) malinko---nadal ma problemy z żołądkiem i nie wiem co to, bo raz zrobi normalną kupkę a kolejnym razem taką bardzo rzadką...moja mama twierdzi, że to może być oznaka zbliżających się ząbków...oby się nie myliła. Podaję małej kleik ryżowy i smectę... _acha_ ---zapisz się do naszej tabelki....chcesz??? To Ciebie, a raczej Julkę wpiszę...tylko proszę o wszystkie dane...łącznie z liczbą posiadanych ząbków....No i pozostawiaj ślad swej obecności częściej... anuśka---zaraz Ci napisze ten przepis od nowa...jeśli nie znajdę starego :-) Brygidko----dzieki za pozdrowionka...dla Was wszystkich

anuśka------mam: Biszkopt z 6 jajek z kakao, przekrojony na pół. W środek 500 ml ubitej smietanki 30% z śmietan-fixem bądź żelatyną. Na górę ten karmel i posypać wiórkami migdałowymi, orzechami włoskimi lub orzeszkami solonymi. biszkopt: 6 jajek 6 łyżek cukru 8 łyżek mąki /może być 4 łyżek ziemniaczanej i 4 zwykłej/ 2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 łyżki kakao Białka ubijamy na pianę, dodajemy cukier a następnie żółtka. Mąkę+kakao+proszek przesiewamy przez sitko i łączymy z jajkami. Ważna żeby to tylko lekko podmieszać łyżka. Nie za długo tylko tyle by się połączyło. No i do piekarnika...A tu pojawia się problem, bo nie wiem na jak długo. Nagrzany do 160-180 st. Ja piekę zawsze \"na oko\" i \"na węch\". Zimny biszkopt przekroić na pół. Śmietankę ubić i dodać 2łyżki żelatyny wcześniej namoczonej w zimnej wodzie i następnie rozmieszanej w ciepłej wodzie.Albo można dodać 2 śmietan-fixy Dr Oetkera. Pomiędzy dwie części biszkoptu dajemy śmietankę. Na góre ten ugotowany karmel i migdałki bądź orzeszki. To by było na tyle. Udanego wypieku

Temat: Krzesełko do karmienia. My właśnie wczoraj kupiliśmy takie, które przyda się na później jeszcze, czyli stoliczek na którym się mocuje krzesełko, a jak dzidzia urośnie to zestawiamy krzesełko i mamy stoliczek+krzesełko :-)) Mój 4-letni siostrzeniec korzysta do dzisiejszego dnia z takiego zestawu :-D

brygida- nie wiem czy znasz ale może dorotke młynek??/Znią chodziłam do jednej klasy

szwedzia nie znam :O

elinova ja też skorzystam z przepisu, ale nie dziś bo dziś zrobię coś z jabłek-na ogrodzie miałam dużo swoich i muszę to zużyć, ale jak zrobię te ciasto to dam znać-pewnie pyszneeee zapraszam na szarlotkę :-P

Wiem,wiem Brygidko, że B 26 to TY. Czytałam uważnie Twoje posty i oczywiście nie tylko Twoje... he he. Dzięki za cenne informacje odnośnie tego paskudztwa . Uciekam bo przygotowujemy imprezke Bużka

brygidko----już jadę na tę szarlotkę.... A ja Was wszystkie zapraszam jutro na torcik truskawkowy i jeszcze 6 gatunków innych ciast :-P Obecność obowiązkowa :-)

emcia---dla Ciebie wszystkiego najlepszego z okazji imieninek :-) ...to czego pragniesz, by się spełniło, a to co kochasz, by Twoim było...

http://www.superrodzice.pl/abcbebe/article.asp?id=6-2 To link a propos oznak ząkowania :) oby jak najlżej.... Eli!!!!!!!! Ale mi smaka narobiłaś!!!!!!!!!!! Normalnie jakbyś mieszkała gdzieś bliżej, to jutro z rana stałabym pod twoimi drzwiami z talerzem ;)

Witam, mam do sprzedania fotelik samochodowy Easybob firmy Implast. Fotelik jest całkowicie nowy (nie używany), gdyż była to nagroda w turnieju. Ma bardzo ładny kolor (jasny wrzos). Może być fotelikiem samochodowym lub nosidełkiem - kołyską. Po założeniu adapterów może być montowany na wózkach firmy Implast. Posiada specjalną wkładkę dla noworodków. Zainteresowanym prześlę zdjęcia. Fotelik jak już wspominałam jest całkowicie nowy a cena będzie atrakcyjna. Kontakt: nr GG 818019 lub 8733348

emcia71 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO