Rocznik 1976 - chyba tez moze się spotkać?

:-) jak tam Fredi? Jeszcze koczujesz w sąsiednim pokoju ? Kawka dla wszystkich D i miłego dnia ... już pojutrze wolne :-D

Heyka banitko....biorę >....i pijemy razem...ja jeszcze do tego papieroska sobie zapalę...! :-D Pozdrowionka

Witam po Banitko -> na szczęście już nie koczuję u brata :P ale komputer nadal rozłożony, ostatnio sprawdzałem dysk twardy pewnym programem i niestety nie za dużo życia mu pozostało, więc tylko patrzeć jak się rozsypie, choć mam jeszcze nadzieję, że zdążę kupić nowy i przenieść co ważniejsze dane :D ...Lena -> ja papierochów osobiście nie znoszę z kilku prostych powodów. Śmierdzą, są obrzydliwe - nie dają żadnych korzyści - w dodatku traci się na nie pieniądze! Od zawsze byłem gorliwym przeciwnikiem palenia i tak pozostanie. W dodatku najgorsze jest do że kobiety palą! Gdy dochodzi do bliższego kontaktu z kobieta palącą - ma się wrażenie całowania się co najmniej z popielniczką. A to troszkę niefajne. Co prawda znam taką jedną bliską mi osobę co pali, ale zauważyłem, że ogranicza palenie, z czego się niezmiernie cieszę :) Pozdrawiam serdecznie :)

Oj FREDI...ale wykład szczeliłeś dziewczynie... Ja na ogół nie palę ;-) ... D KAwka ...ale pachnie... A jutro wolne :-D ... Lenka ...dla Ciebie z prądem D... miłego dnia!!!

Heyka:-D Fredi ... zupełnie Cię rozumiem,bo ... nie palisz!!! U mnie nie ma tego problemu,bo oboje z mężem palimy...wylizujemy swoje popielniczki...hihihihi...bez urazy...! Banitko...dzięki za kawkę...z prądem! Nie krzycz na Frediego...każdy ma prawo do swojego zdania! Pozdrowionka i miłego wypoczynku w dni wolne!

Fredi wie , że nigdy w życiu bym na niego nie nakrzyczała , chociaż czasem powinnam , ale za bardzo go lubię !!!! Lenka , mój mąż też pali , tak , że wiem coś o tym ... Ja czasem na jakiejś imprezce nie pogardzę , ale to by było na tyle... Wizja jutra jest napędzjąca :-)

Haloo ;) Banitko Fredi ;) ...lena Banitko zalapie sie jeszcze na ta kawusie ???? hehehehe dla mnie bez pradu prosze ;) nie moge malenstaw zalewac hehe ;) co do papieroskow jadna mi bliska osoba przestala dla swojego i naszego hehe dobra palic ;) ... co czuc ... lodowka pelniejsza ... brzuszek wiekszy heheheh same plusy ;) milego czwartku dla Was ..

:) Hej, hej! Nawet nie wiedziałam że topik jeszcze istnieje, nie mogłam go odszukać a tu nagle niespodzianka :) No to sobie myśle wpadnę, pozdrowię PS Kiedy paliłam nie czułam że papierosy są do dupy i smierdzą, nie palę ponad 4 lata i nie mogę znieść tego \"zapachu\", niestety mój mąż (też 76 może ktoś pamięta?) znowu zaczął, co wiecej przestał sie ograniczać :( oczywiście nie pali w domu ale smród i tak jest nieziemski jak wraca z dymka. Kompletnie już nie mam siły żeby z nim walczyć.Jego mama zmarła na raka płuc, ojciec jest po operacji krtani - też nowotwór. A Tomeczek jak małe dziecko.... No i sobie ponarzekałam. Buziaki!

Haloo ... ;) Shenen ... to ja tak z prywata ... wiedzialam ze gdzies Cie juz czytalam heheheh a tu patrz znajomy nik bedzie rodzil w listopadzie ;) pozdrawiam poglaskaj brzusio i niech maz stanie sie na topie przestanie palic ;) wiem wiem latwo mowic ;) ale czego si e nie robi z milosci ;) prawda Fredi .. ;) to tak na marginesie apropo ograniczania ;) usciski dla Majeczki ;) Banitko moc energii dla Ciebie !!! slodkich snow dla Was

Hej hej :) witam po dłuugiej przerwie, widzę że humorki u większości dobre, gorące pozdrowienia z gorących dzisiaj Bieszczadów :) ps. Fredi - odwiedziłam ostatnio Twoje miasto, pozwiedzać nie miałam czasu ale trafiłam do jakiejś ciekawej knajpki na Rynku, w której na wejściu zakuto nas w kajdany, zaprowadzono do celi - salki i nakarmiono bynajmniej nie więzienną porcją ;). Super pomysł na wystrój ! :)

Zazdroszczę tym co mają długi weekend :-( Dla reszty pracusiów kawka D Carlaa jak się czujesz skarbeńku ? Czy jest Ciebie już dużo więcej ? Buziaczki dla wszystkich

Banitka - ja też zazdroszczę, urlopu niestety nie mam, w Bieszczadach mieszkam :) . Pozdrawiam cieplutko.

CZESC JESTEM 75 ROCZNIK Z WRZESNIA POZDRO Z PARYZA DLA WSZYSTKICH JAKA TAM POGODA W KRAJU TUTAJ ZANOSI SIE NA DOSYC POCHMURNY WEEK END

CO DO PALENIA TO RZUCILEM TYLKO NIERAZ ZAPALE SOBIE COS MOCNIEJSZEGO I BARDZIEJ PACHNACEGO NAZYWAMY TO SMIESZNY TYTON CZYLI TABAC RIGOLO ET PUIS ON AIME TOUS CA CIA A TOUTES LES JOLIES POLONAISES

ja też dziś pracowałem :P Pozdrawiam pracujące kobiety i te leniwe też ;) I na deser po

No nie, Fredi nie zareagował na moja zaczepkę, Fredi jak się nazywa ta knajpka o której pisałam ?? :)

Netia31 -> ta restauracja to \"Więzienie\" adres: ul. Narutowicza 27 Lublin :) Pozdrawiam :D miałem wkleić link z opinią o tym miejscu ale... :D może lepiej nie :) w skrócie dość różne :O

Fredi nie pisałam że to super elegancka restauracja ze świetnym jedzonkiem, ale podobał mi się sam pomysł na knajpkę, więzienne cele, strażnik w roli kelnera lub odwrotnie:), łyżki na łańcuchach przykutych do stołu, emaliowany litrowy kubek do którego \" wsypuje się\" napiwki, no klimat swój ma, oczywiście wierzę, że nie jest wizytówką Lublina i na pewno macie tam super restauracje . Ale dla wygłodniałej i zmęczonej grupki ludzi którzy tylko marzą o tym żeby dużo i szybko zjeść, to miejsce było jak najbardziej OK :). Oj wymagający jesteś ;)

Netia31 --> :D to dobrze ze Ci się podobało, ja tam nie jadłem, więc nie powiem, ale wolę domowe jedzonko, na przykład samodzielnie przyrządzone :D o zaraz będę robił sobie tosty :) mniam :)

mniam masz rację :D, podeślij jednego w Bieszczady ! Albo nie, zabieram się za chwilkę za spaghetti. Samodzielnie zrobione oczywiście :)

Smacznego!

:) Pozdrawiam przedkąpielowo, pewnie znowu zalegnę już z książką jak tylko Maja uśnie.Starość nie radość :) Carla, wiedziałam że Cie skądś pamiętam :D

A, i smacznego!

Dzięki, wzajemnie :)

Haloo... aaa, zapomniałam, że w weekendy to tutaj pustki są :). To idę się poopalać :)

Jakie pustki? Czasem ktoś tu zajrzy :D Pozdrawiam :)

D Znów z pracy :-( Kawka dla wszystkich ... dla Frediego ...

Dziękuję, ale nie wiem czy zasługuję na takie traktowanie :) Miłych chwil w pracy i po za nią :)

Ja wiem , ze zasługujesz ..:-P W pracy miłych chwil nie ma , ale po za nią bywają... :-D D Kawę podano :-)

Ehh Banitko, przecież masz męża, a Ty mi tu całusa z języczkiem ;) posyłasz. Ale cóż skoro mówisz, ze zasługuję to przyjmuję i o nic nie pytam :D Mam nadzieję, że się nie marnuje ta kawka, ale ja to poproszę jakiś soczek z lodem :)