Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aqua1

jak wygląda usuwanie migdałów ???!!!!

Polecane posty

Gość Dobre strajki
wiele ludzi zostanie przy życiu a i moze któreś z was migdałki zachowa,aby wam sie udało Trzy tygodnie temu Minister Zdrowia wypowiadał się do strajkujących i grożących mu wieloma miesiącami strajkiem lekarzy - stwierdził, iż kiedy ich koledzy lekarze z Izraela strajkowali rok, śmiertelność wśród ludności znacznie spadła! Cóż za optymistyczna wiadomość dla lekarzy i pacjentów! A co Wy drodzy Państwo na to wszystko? Głupie?????strajki własnie działaja na kożyśc pacjenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INKA2000
Hej Ty koleś plątający się tu - nie używaj cudzych pseudonimów, poszukaj dobrego specjalisty dla siebie i weź parę lekcji ortografii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milenaaaaaaa
i ŻEBYŚ SIE LEPIEJ POCCZUUUL TO BEDE CZEKAC DO TAD AZ SIE STRAJKI SKONCZA I WYTNE TE MIGDALY... A JAK NIE TO WEZME KREDYT I PRYWATNIE W KLINICE TO ZOBIE I NIE OBCHODZI MNIE TO CO TY SOBIE TAM PISZESZZZZZZZZZZZZZZ I MAM CIE JUZ GDZIES .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z wami i jestem całym serduchem. Wiecie mam dziwne wrażenie, że ten ktoś to mój genialny kuzyn. Ale może to tylko wrażenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milenaaaaaaa
wiecie co..... bylam dzis u kolejnego lekarza ale staaarszego i on stwierdzilo ze nie wie czy usuwac bo musi sprawdzic wszystkie za i przeciw bo kaszel moge miec nie z powodu migdalow ale nie wiem jakas bakteria zoladkowa albo gruzlica;( teraz to juz zalamka.... ciagle robie jakies badania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GITA
Witam wszystkie Was przed zabiegiem jak i po. Ja naleze do tej drugiej grupy, minęły 2 tygodnie a ja nadal niezbyt sie czuje.Tzn gardło nie boli juz tak jak przedtem, ale mam uczucie jakiejś szorstkiej przeszkody podczas przełykania nawet sliny.Denerwuje mnie to,płucze to gardło bez przerwy a to szałwią a to tantumem i nic nie przechodzi.Powiedzcie proszę jak któraś z Was ma to już za sobą , czy to normalne i kiedy tak naprawde poczuje sie calkiem dobrze? Zycze wszystkim wytrwałości i zdrowia,zdrowia,gardeł zdrowych!!! Pozdrówka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmatylda25
hej Gita :) ja zabieg mialam w zeszly piątek, tj.11.06, gardlo juz mnie 'ogólnie' nie boli, ale nie na tyle by normalnie jest, nadal papki i miękkie potrawy, bo inaczej piecze, nie czuje nic szorstkiego ale za to bardzo ostrego jak jakieś igielki ktore haratają mi gardlo przy przelykaniu, pojawiaja sie i tymczasowo znikają... (ja mam taką jedną tylko, na szczęście, ale mam nadzieje, że niedlugo to minie). Poza tym czuje się dobrze:) pewnie różnie to się goi...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GITA
Dzięki mmatylda za odpowiedz, pocieszyłaś mnie nieco, widocznie tak to już musi być.Napisz jak minie Ci to juz całkowicie. A inne osoby tez prosimy o porady w tej kwestii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmatylda dzięki za info, myslę że u mnie to wszystko jest od migdałów, nie wiem czy są dobre te leki, ale dziś ledwo sie na nogach własnych trzymam, zmęczona jestem nieziemsko :D no i wcale łykać nie moge. jak chcę już wyciąć te migdały eh masakra. A kto tutaj mówi żeby nie wycinac powinien co najmniej rok przez 14 dni w miesiącu (niech sobie wyliczy ile to w roku dni wychodzi :D )pochorować i wtedy może mówić takie pierdu pierdu żeby nie wycinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejciu jejciu
jak ty przeżywasz o boże... małe dzieci mają usówane i nic im nie jest ;/ a ty taka wrażliwa.. ojejuuu a jak ci się paznokietek złamie to co ? to robisz aferę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, że małe dzieci łagodniej przechodzą większość chorób i takich zabiegów jak usuwanie migdałów niż dorośli ludzie. A chyba któraś z Was ma do usunięcia ósemki :) mogę pocieszyć, pogadać, miałam usunięte 3 z czego 2 operacyjnie :) i cieszę się, że już mam to za sobą, pozostał tylko uraz, nie lubię teraz chodzić do dentysty, a kiedyś lubiłam, aż do historii z ósemkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i mam pytanie ,czy usuniecie migdalw to to samo jak poodciecie migdalow. Moja 4,5 letnia corka ma skierowanie na poodciecie migdalow i usuniecie 3 i nie wiem ,czy zdecydowac sie na ten zabieg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie :) Mam pytanie do Inki, jak tam Twoje gardło? Już minęło trochę ;) Lepiej sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INKA2000
Pozdrawiam Cię Heledore. Z moim gardłem jest lepiej, jem już normalnie i przesypiam całe noce.Czasem jeszcze pobolewa, ale lekarz na kontroli, na której byłam po dwóch tygodniach powiedział, że jeszcze może pobolewać.Miejsca po migdałach nie, tylko przy przełykaniu mam jeszcze takie dziwne wrażenie, jakby mi coś w przełyku siedziało. Mam nadzieję, że to minie. Myślałam o Tobie, jak z Twoim zdrowiem i zabiegiem? Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INKA2000
Do atina401 Podcięcie migdałków to nie to samo co ich usunęcie, dziwne, że nie wyjaśnił Ci tego lekarz. Znalazłam fajne opracowanie na temat chorób migdałków, skorzystaj z tej wiedzy, myślę że warto i podejmij decyzję co do córeczki. Zajrzyj tutaj - http://www.krajmed.com.pl/poradnik/materialy_pogladowe.html , poz.6 , a i inne są ciekawe. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ludzieska! A po operacji miał ktoś krwotok albo coś takiego? Bo mnie pewna pielęgniarka przestraszyła nie samą narkozą a tym, że później może być nawet do ponad miesiąca po krwotok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INKA2000
Ryzyko krwotoku po usunięciu migdałów pewnie jest u każdego, lecz jeśli pacjent przestrzega zaleceń lekarza co do aktywności fizycznej i diety(półpłynnej), powinno być wszystko ok.Wysiłek fizyczny, który poszerza naczynia krwionośne zwieksza ryzyko krwotoku, więc należy go unikać jakiś czas po zabiegu. A przed nim (już tu o tym pisałam) pacjent powinien stosowac leki na zmniejszenie krwawienia z naczyń i jego ograniczenie po zabiegu. Ja takie miałam i było wszystko w porządku. Głowa do góry Magda, będzie dobrze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
INKA dzwoniłam dzisiaj na oddział i powiedzieli mi, że te leki dostaje się tylko jeśli w wyniku jest zła krzepliwość. A wyniki dopiero w środę będę robić, więc jeśłi wyjdą złe to powiedzieli, że przełożą termin operacji. Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze;) A co do wysiłku fizycznego to u mnie nie ma z tym problemu bo ja mam siedzący tryb życia, gorzej boje się tego, że mam lekkie nadciśnienie i nie wiem czy to czasem też na to nie wpływa. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INKA2000
Mam nadzieję, że o Twiom nadciśnieniu powiedziałaś lekarzowi a jeśli chodzi o te leki to widać u Ciebie inne podejście. Bo ja brałam je na 5 dni przed zabiegiem a wyniki oddałam lekarzowi tuż przed nim, jak przyszłam do szpitala. Z pewnością będzie dobrze i niedługo będziesz już "po", czego Ci życzę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję! No faktycznie inne podejście, ale idę do jednego z najlepszych szpitali na dolnym śląsku, więc chyba powinnam zaufać lekarzom. Wiedzą przecież co robią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INKA2000
Jasne Magda, zaufanie do lekarza to podstawa, wtedy spokojnie pójdziesz na zabieg. A że mają oni różne metody, to też normalne. Życzę Ci dobrych wyników w środę i optymizmu. Trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymekk
heh ja juz mam to za sobą zabieg mialem 25.06.07 miałem sie zgłosic na 7 rano i tak zarobilem zaprtowadzili mnie to mojego pokoju tam był gosc juz po wycieciu i mi wiele rzeczy opowiedział jak to wyglada.O godzinie 8 przyszła pani anestezjolog i wypytywala mnie różne rzeczy jakie leki biore cisnienie zmierzyła stwirdziła ze sie denerwuje i po chwili przyniosla 2 tabletki 1 to głupi JAS :) a druga na obnizenie cisnienia.No i wsunolem je po 15 minut lekkie zawroty głowy ale luz, pozniej fura na 4 koloach przyjechali po mnie :) po chwili znalzłem sie na sali poza na tym czyms tzn pół stole siad prsoty heh, było tam 6 osob jedna mi kazala gardlo plukac druga wbijała wenflon krutko mówiac bardzo wesolo normlane sie smialem superrr, 2 jasia dostalem do zylnie a znieczulenie to było kilkukrotne spsikanie migdalkow takim gorzkim czyms blee, tak sie wszyscy smiali ze smnieszne miny robie po psikaniu heheh. Nastepnie przysła pani doktor u której bylem na wizytach razem z panem doktorem oczywiscie w przebraniu i zaczeli swoje kazali mi paszcze szeroko otworzyc i luzzz 8-10 minut i niema migdalków.hehe zerooo bólu powaga niechce narkozy gozej sie dochodzi po narkozie do chodzi i cierpi serce oraz watroba , pozniej zas przesiadlem sie na fure ale wpozie lezacej odwozlili mnie do pokoju, niepozwolili mi zasnac boi nie wolno, dostalem kroplóweczki przeciwbólowe, i teraz boli mnie tylko gardlo jak przelykam jestem juz w domu dzien po wysedłem z kliniki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed usuwaniem migdałów
ja jestem tez przed usuwaniem migdałów... czytam to wszystko co piszecie i dochodze do wniosku ze bol i te wszystkie sprawy to rzecz indywidualna... zalezy od organizmu. troche sie tego wszystkiego boje jak to bedzie ale patrze na to w miare optymistycznie. mam nadzieje ze bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drożdżówka=
wiec tak.. ja tez mialam problem z migdałami. Pierwszyraz na wyciecie migdałów pojechałamw wieku 5 lat, no i miałam je wycinane NA ŻYWCA. Lała sie krew (oowiadania mojej mamy, bo ja nic oczywiscie nie pamoietam), ale potem sie okazało że migdały zostały wycięte źle. nastepnie w wieku 8 lat miałam powtorzony zabieg - lezałam 3 dni w szpitalu w wawie chyba i normalnie mnie uspili ibyo git. Dzieki temu już nie choruje na angine (przed zabiegiem chorowałam PRZYNAJMNIEJ raz w miesiacu) i przez te migdaly chyba mialam tendencje do otwierania buzi i wysuwania jezyka jak siedziałam np... ogolnie nie masz sie czego bac, medycyna poszla do przodu :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymekk
ALe powiem jeszcze cos zabieg miealem w poniedzialek a dzis jest sroda wpieprzam srodki przeciwbólowe 750mg pyralginum i Aulin do picia i dalej boli, dowiedzialem sie od innych ze najwiekszy ból jest miedzy 4-7 dobą po zabiegu sam niewiem czy to prawda ale nawet słyszalem ze lekarz tak powiedział, boli tylko jak sline przelykam naprawde wyaknczajacy ból wczoraj rozgnitlem antybiotyk zeby go polknac ochyda dzis musze jeszcze kupi8c nystatyne w plynie, mam nadzieje ze to sie szybko skonczy;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja byłam dzisiaj na kolejnych badaniach przed operacją(morfologia, krzepliwość i elektrolity). Cyrki niesamowite! Pielęgniarki mnie dwa razy kuły i krew nie chciała lecieć, stwierdziły, że mam za gęsta krew :( Mam nadzieję, że badania wyjda pozytywnie i że mnie we wtorek zoperują(no i że zestresu nie dostanę miesiączki, bo przy miesiączce o zabiegu mowy nie ma). Ehh nieszczęsne życie kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymekk
NIe martw sie ja bylem tez zdykotany przed zabieg ale zabieg to naprawde luzzz niema sie czaego bac nic nie boli, boli dopiero po zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×