Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TYLKO RYBY

KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Polecane posty

Gość Ryba znad Odry..
MILALAA! Trochę niespójne jest to co napisałaś o rybkach, że są mściwe, ale nie lubia nienawidzieć. Na ogół ludzie mściwi sa dlatego,że potrafia nienawidzieć i dlatego mszczą się. Reszta, prawie sie zgadza. RYBA z LWEM dość ryzykowny związek z korzyścia dla Lwa a nie dla RYBY, które w tym takim związku stoja przeważnie na przegranej pozycji, bo RYBY nie są aż takie przebojowe, chyba że akurat jest to taka Ryba, która potrafi poradzić sobie z Lwem poprzez dyplomację i swoim właściwym trybem postępowania. Ulotna chwila ! Fakt, że pirania to też Ryba i lepiej nie trafić na Rybę-piranię, bo i taka może sie zdarzyć ! Jako Ryba nie pirania, tez pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko nie pirania
Ja znam taką piranię a właściwie to jest facet-ryba-pirania. Ten to potrafi ! Numerant, pozer, z tych co to cała swoja postawa krzyczą, patrzcie jaki jestem przystojny, jaki jestem cacy ! a źłosliwy facet, dokuczający wszystkim, puszy się, krytykuje wszystkich i wszystko i za nic ma czyjeś zdanie. To prawdziwa pirania ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia.
To prawda, że niektórzy mężczyżni-ryby to prawdziwe piranie. Znam takiego dlatego to piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzizas:-O to o piraniach napisałam z przekąsem:D hihi no pięknie...jeszcze sobie ktoś pomyślał, że ze mnie pirania:-D a ja ostoja łagodności, spokoju i cierpliwości :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pirania
Jestem Ryba, ur. 11 marca. Mój mąz b. czesto mówi do ty piranio. wiem, że piranie sa krwiożercze a ja wcale taka nie jestem :) lubie sie złościc to fakt ale złośc mi szybko mija i potem jestem jak do rany przyłozyć :) Myślę, ze z nas dwoja on jest bardziej pirania, bo jest uparty jak kozioł chociaz jest zodiakalnym bykiem :) I potrafi dac sie we znaki jak malo kto i najgorsze,że długo sie gniewa. Więc kto tu jest piranią ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda nie prawda
Ja juz sama nie wiem czy to prawda wierzyć w astrologię. Przecież wszyscy ludzie sa rózni bo roznia sie charakterami nie ma jednakowych ludzi na swiecie, więc chyba nie nalezy brac pod uwage kto sie pod jakim znakiem urodził, itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warto wierzyć
Czasami dobrze jest brac pod uwagę co mówią gwiazdy. Astrologia dużo wie o ludziach zodiaku dlatego ja wierze ale nie tylko zodiakowi. Najlepiej można sprawdzić ludzi sprawdzic i siebie też z codziennej obserwacji :) Ja tak czynię, np. w pracy, wiem kto jest spod jakiego znaku i staram sie wychwycić jakies poszczególne cechy charaktery przypisane komuś w jego znaku zodiaku i na ogół to sie sprawdza :) oczywiście nie wszystko ale jakies wspólne cechy są i zgadzja się. Warto wierzyć i obserwować, może uniknie sie pomyłek zyciowych ? :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry..
Wierzyć, czy nie wierzyć w astrologię ? I tak i nie. do wszystkiego czasami trzeba podchodzić z przymrużeniem oka i nie dać sie zwariować. Kilkakrotnie pisałam, że każdy człowiek, to inna osobowość, to inny charakter, a tylko pewne cechy przypisane sa do poszczególnych znaków Zodiaku. I tu się często sprawdza. Nie chce się zbytnio powtarzać, ale skoro o Rybach mowa, to RYBY charakteryzuje altruizm i to jest główna cecha ich charakteru, bo RYBY lubia pomagać innym. Mówiłam, że PANNA, to drobiazgowość i pedanteria na kazdym kroku i to tez sie sprawdza. Ale przeciez poza altruizmem, czy pedanterią jest szereg innych czynników wpływających na charakter człowieka. Inteligencja, wykształcenie, wychowanie itd,itp. Do tego dochodzi dobranie sie charakterów, czyli "swój" powinien trafić na "swojego", czyli na bratnia duszę, a wtedy jest wieksza szansa na porozumienie się pod każdym względem :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogodna Ryba
Mnie sie wszystko zgadza. Przeczytałam sporo wypowiedzi na temat charakteru ryb i jesli chodzi o mnie, to rzeczywiście prawie wszystko pasuje jak ulał :) jestem altruistka, nie umiem długo sie gniewać, staram sie byc wesoła i nie zanudzam innych swoimi problemami :) Mój kolega z pracy tez jest spod znaku Ryby i tez jest bardzo altruistyczny i chętny do pomocy a do tego bardzo pogodny i wyrozumiały :) Chyba ludzie-Ryby nie są tacy źli ? Pozdrawiam wszystkie Rybki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex - Rak
No to ja chyba mam pecha bo natrafiłem na kobiete zodiakalna rybe, ktora jest jakaś nietypowa... wcale nie jest taka altruistyczna wrecz przeciwnie chyba raczej jest egoistka :D To ja, zodiakalny Rak jestem od niej bardziej wrażliwszy i wyrozumialszy. Ona jest apodyktyczna i lubi sie kłócic o byle co :D Chyba nie wszystkie Ryby sa takie idealne, jak tu o sobie piszą ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 marzec
prawde mowiac u mnie z ytm altruizmem tez jest roznie...nie lubie sie poswiecac, jestem wyzwolona i nie snie o romantycznej milosci tylo o kumpelskiej relacji...A klotliwa bywam, co raczej wynika z mojego poczucia sprawiedliwosci:jesli uwazam, ze mam racje, to latwo nie odpuszczam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22.2.1975 Coś w tym wszystkim jest, ale to też pewnie i charakter dużo daje w odbiorze naszych postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani Byk
Witam!!!! mam nadzieje,ze ktoras z Was pomoze mi w zrozumieniu pana Ryby! Otoz problem polega na tym, ze od 4 lat pracuje z nim i mam wrazenie, ze cos do mnie czuje, ale nie wiem czy mu brakuje odwagi, zeby sie otworzyc czy czeka na moj krok???? Do tej pory nie wyrazil swoich uczuc, ale czuje jak mnie ciagle przyciaga wzrokiem.... to nie jest przeciez normalne zachowanie 32-letniego mezczyzny...czy sie myle??? Wiem, ze ma opory, gdyz obydwoje jestesmy w zwiazkach, mam takie wrazenie, ze mnie ciagle prowokuje a jak nie zwracam na niego uwagi, to sie obraza... tak poza tym, to dogadujem sie super, jezeli chodzi o sprawy zwiazane z praca, ale widze, ze kosztuje go to sporo nerwow, jak ma sie o cokolwiek spytac!!!! Poradzcie mi co mam zrobic, wiecie ile to kosztuje nerwow????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry..
Do Pani Byk. Dziwnie napisałaś. O co ci właściwie chodzi ? Oboje jesteście w związkach, a Ty na co liczysz z jego strony ? Samo patrzenie o niczym jeszcze nie świadczy. W pracy, omal w kazdym zakładzie pracy, są takie dziwne, platoniczne "miłości". Ona podoba sie jemu, on jej i trwa to całymi latami. To jest taka nic sympatii z której nic nie wynika a zwłaszcza wtedy, kiedy oboje są w związkach. Czyżbyś miała ochotę pójść z nim do łożka ? Chyba lepiej pozostawić tak jak jest, bez angażowania się. Ot taka niewinna sympatia, co dodaje uroku w pracy. Romans biurowy często bardzo brzydko się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biuralistka
Uważam, ze romans biurowy to nic dobrego. Zgoda, jesli ona i on sa wolni, to może się zakończyć ślubem. Jesli są w związkach, to wczesniej czy później to się wyda i jest draka :) Zawsze sie w pracy znajdzie jakiś "życzliwy" i doniesie. w racy to nie sa dobre układy. Jakies tam niewinne flirtowanie jest na porządku dziennym i nic z tego nie wynika, ale romans biurowy rzeczywiście kończy sie skandalem :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba z charakterem
Jestem zodiakalna Ryba. Jako facet chyba jestem zbyt egzaltowany i uczuciowy. Podobno to są cechyprzynależne ludziom spod tego znaku :D Za bardzo angażuję się uczuciowo i źle na tym wychodzę. :D Od swojego charakteru nie można ucieć, a czasami chciałbym. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amator Ryb
Hej Ryby, uważajcie bo ida takie święta, że na ryby jest wielki popyt. Ja lubię ryby pod każda postacią, smazone, duszone, w galarecie, pieczone. ale najbardziej smakuja mi Ryby-babki. To gatunek prima sort i taka nie jedną tez bym pożarł na deser. Trzymajcie sie wszystkie piekne rybki. Życzę Wam wspabniałych i radosnych swiąt ! 🌼 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry..
WSZYSTKIM RYBOM W NOWYM ROKU SKŁADAM NAJLEPSZE ŻYCZENIA ! czyli DO SIEGO ROKU __________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba z 7 marca
Wszystki zodiakalnym rybkom i ich sympatykom życzę tylko i wyłącznie powodzenia i szczęścia w Nowym 2007 Roku.🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba z 19 marca
Jestem w związku z zodiakalnym baranem ale to prawdziwy baran. Uparty, zadziorny stale lubi prowokować. Czy wszystkie barany, sa takie barany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skomplikowana Ryba
Moja data ur. to 3 marca. Mam 22 lata.Nie jestem zadowolona, że sie urodziłam pod znakiem Ryby. Ciągle mam mieszane uczucia bo trudno mi sie odrazu zdecydować na cokolwiek :) Jestem niezdecydowana a do tego nieśmiała bo poprostu nie mam tupetu. Kiedy patrzę na moje kolezanki jaki one maja tupet jak potrafia kłamać i nic sobie z tego nie robią a potem wywijają do góry kota ogonem :) Ja tak nie potrafie nie chce kłamać i xle na tym wychodzę bo gdy powiem komus prawde to inni czuja sie urazeni i gniewaja sie na mnie a ja potem ich przepraszam chociaz sama nie wiem za co ale wolę żyć w zgodzie ze wszystkimi. :) Podobno wszystkie Ryby maja trudne charaktery i mówią, że trudno za nimi trafić. a może to tylko ja jestem taka skomplikowana ? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamus+
Chociaz jestem facetem i zodiakalna ryba to tez takmiewam, ze mam ciagłe wahania jak mam postapic, jestem niezdecydowany ;) Te rozterki duchowe sa przyczyną, że jestem stale rozdrażniony a zwłaszcza wtedy kiedy nagromadzi sie tyle problemów, a ja nie wiem jak z tego wybrnąc :) wtedy wściekam sie i złoszczę i potem robie głupstwa i jeszcze bardziej sie wściekam :) Cholera, szkoda, ze nie mozna sobie wybrac samemu takiego znaku zodiaku aby czuć się lepiej w innej skórze. Pomarzyc sobie mozna, prawda ? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość McKennit
Cześć i czołem. Jestem panem Rybą z 15 marca. Ponoć dziwny ze mnie typ, psychikę mam dosyć mocną(uczestniczyłem w wypadku gdzie zginął człowiek i nie spanikowałem tylko chciałem mu pomóc, niestety nie udało się zmarł, a mówią że ryby mają słabą psychikę). Czasem mam zmienne nastroje. Każdy sie denerwuje, cieszy i płacze w różnych momentach życia niezależnie od znaku zodiaku. - jestem raczej dokładny, lubię mieć porządek i ład, uwielbiam słuchać muzyki, pisać wiersze i piosenki, nienawidzę brutalności, czasem jestem leniwy aż za bardzo, w towarzystwie zabawny ale tylko wtedy gdy je znam. W działaniu jestem zdecydowany i raczej prężny. ogólnie mało mówny, wolę więcej myśleć i robić niż mówić. Uwielbiam spędzać czas gdzieś na odludziu, nie koniecznie sam, tańczę w zespole, gram na perkusji, kieruję sie raczej tym co czuję, nie lubie tej całej pop kultury, lubie naturalność Moje cechy negatywne to: Czasem mam okropny humor, taki dół, smutek, troche może za bardzo się przejmuję, biorę za dużo rzeczy na swoje barki, leniwy szczególnie pod wzgledem nauki, bywają momenty poczucia bezsensu, czasem brak motywacji, mam naturę troszkę indywidualisty szczególnie gdy coś robię, ale nie jestem samolubny bo dla ludzi staram sie robić co tylko mogę. W uczuciach, mam totalnego pecha, tym tez sie nie załamuje chociaż czasem przyznaję że kogoś mi brak. Opowiem wam ciekawą historię związaną z moimi związkami... Poznałem dziewczynę 2 lata młodszą z 26 maja, podobała mi sie spotykaliśmy się kilka razy, jednak na ostatnim spotkaniu stwierdziła że nie powinienem rozmawiać z jej koleżanką którą akurat spotkaliśmy i tak sie rozeszliśmy, totalnie nieżyciowa dziewczyna, zbyt rozrywkowa i zbyt zazdrosna i zakochana w sobie...no więc nie było co ciągnąć i podziękowałem Drugą dziewczynę poznałem w szkole, ja w 3 klasie liceum maturalnej ona rok młodsza...jejku okazało sie że też z 26 maja...no myślę dziwny zbieg okoliczności. poznałem ją bliżej dużo rozmawialiśmy, okazała się niezdecydowana w uczuciach, dałem jej dużo czasu naprawdę dużo, w końcu tak sie stało że zostaliśmy znajomymi. Trzecią dziewczynę poznałem zaledwie miesiąc temu...tez 2 lata młodsza...no cholera okazało sie że też z 26 maja... Mysle do 3 razy sztuka...Z nią spotkałem sie raz, dobrze sie nam rozmawiało, rozeszliśmy się w dobrych nastrojach, myślałem fajna chyba. Na drugi dzień wracając z kościoła zobaczyłem ją z chyba 7 chłopakami, koleżanką jak przy samym wyjściu raczyli się wszelkiego rodzaju trunkami...Pomyślałem wtedy, nigdy więcej dziewczyn z 26 maja. Tak właśnie wygląda moja historia związków. Bomba :)) Ale grunt to sie nie załamywać, jestem bogatszy o doświadczenie. Ok ale sie rozpisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba też znad Odry
MCKENNIT 1 Serdecznie sie ubawiłam Twoimi opowieściami dot. dziewczyn, urodzonych 26 maja. Akurat wszystkie trzy ? To rzeczywiście pech i pamiętaj, nigdy więcej nie poznawaj dziewczyny o takiej dacie urodzin. Zaraz już na wstępie zmyj się po angielsku. Co do reszty, tzn. Twojej charakterystyki jako Ryby - zgadza się. Ryby, a zwłaszcza mężczyźni Ryby nie mają mocnej psychiki. Kobiety mają nieco mocniejszą. Ryby są bardzo wrażliwe i dlatego łatwo je zranić. Nie lubią fałszywych sytuacji, niesprawiedliwości, potrafią nie tylko pomagać innym, ale bronić słabszych od siebie. Mężczyźni charakterem nieco różnią się od kobiet-Ryb. Przy całym swoim dobrym charakterze, potrafią być megalomańscy i czasami aroganccy. Nie pisze tego akurat do Ciebie, bo niekoniecznie musisz taki być, wszak każdy człowiek posiada inny charakter, ale tak sie składa, że trochę miałam do czynienia z męskimi rybami i dlatego wiem co piszę. Dawno nikt tu sie nie wypowiadał. Ja, jako założycielka tego topicu, zajrzałam tu z ciekawości i cieszę się, że znów sie odezwała jakaś Ryba. A może napiszesz, jaki znak Zodiaku cenisz u kobiety. Według astrologów, Rybom przypisany jest rak i skorpion, ale najbardziej odpowiedni jest rak i prawie zawsze związek Raka i Ryby jest udany. Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba też znad Odry
Ponieważ dawno tu nie pisałam i zapomniałam swojego hasła, nie chciano mnie zalogować, jako Ryba znad Odry więc teraz zmieniłam nieco swój nick.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem rybką z 15 marca ur w roku 1982 i mam i prawie identyczne cechy charakteru jak Mc Kennit . Poznałam kiedyś chłopaka który był starszy o 15 min i po prostu byliśmy identyczni jeżeli chodzi o charakter a nawet niektóre sytuacje w życiu mieliśmy takie same ( oceny z matury albo wypadek w dzieciństwie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem kobietką
Waleria je też jestem z 15 marca 1982:):):):) A co do najlepszego znaku partnerów rybek to nigdy nie trafiłam na Skorpiona czy Raka, może dlatego obecnie jestem sama...OD dziś zacznę jako pierwsze stawiać pytanie o znak zodiaku, przy poznawaniu kolejnych kandydatów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba też znad Odry
GŁĘBIA OCEANU ! Pozwól, że w związku z Twoimi jutrzejszymi urodzinami, żłożę Ci najserdeczniejsze życzenia. Cóż może życzyć Ryba-Rybie ? Oczywiście wszystkiego najlepszego, powodzenia we wszystkich "rybich" poczynaniach, więcej pewności siebie i wiary w siebie. Wszak tego chyba nam rybkom brakuje na codzień. Przyjmij także ode mnie urodzinowy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×