Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatek74

DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

Polecane posty

najpierw poznaje się mężczyznę, potem-po jakiś czasie dopiero-poznaje się jego dzieci i (niestety) eksę...Ja wiedziałam od poczatku znajomosci, ze mój mąż jest rozwiedziony i ma dziecko, ale to jest zupełnie inaczej kiedy po pół roku znajomości, w ktorą się angażujesz emocjonalnie,wreszcie poznajesz dziecko, które zazwyczaj na ciebie fuczy, albo eksię, która obrzuca cię obelgami...A Jego kochasz...i wmawiasz sobie, ze dasz sobie radę, ze to nie takie ważne itd. Trudno opuścić kogo, kogo się darzy uczuciem, dlatego, ze jego była jest chamska, a jego dziecko widzi w nowej zonie wroga nr 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet może nie tyle trudno - ile niesprawiedliwie by było, gdyby ponosił konsekwencje tego, że była żona nie potrafi ułożyc sobie życia i nie chce od..czepić sie od nas raz a dobrze. Zwłaszcza, ze jej jadowitośc i podłośc rośnie wprost proporcjonalnie do poziomu szczęścia w naszym związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żalutku......ładnie to wszystko piszesz, aż miło się czyta. Szczególnie ta normalność czym jest przemówiła do mnie. Tylko tak jak piszesz to wszystkie osoby w tym układzie tak powinny postrzegac normalność. Ja nie liczę na szacunek ze strony jego dzieci czy ex. Już mi nawet nie zależy. Chce mieć spokój i minimalny kontakt z nimi. Tzn z z jego ex nie muszę mieć kontaktu i mieć nie chce, a z jego dziećmi niech on sam sprawy rozwiązuje. berlisima.....też masz racje. wieku rzeczy nie rozumiem........wiesz , ja tego też nie rozumiem jak to możliwe ,że jestem w takim związku, a jednak tak się stało. Kiedyś myślałam ,że wszystko dobrze się ułoży i jego przeszłość i teraźniejszość będą współgrać. Teraz wiem ,że poza tym ,że jego przeszłość zaakceptowałam to wiem ,że za dużo wszystkich w związku być nie może i najlepiej wychodzę na tym jak dbam tylko o siebie i o nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa222
nareszcie ktos zalozyl forum potepiajace eksy i ich wredne bachory!!!oczywiscie ze sa problemem, a dziwie sie wszystkim tym ktorzy tego nie rozumieja albo tylko udaja ze nie rozumieja.Nowe- zbierzmy sie i obalmy wreszcie zle prawo umozliwiajace zycie w luxusie eks i ich dzieciom za nasze malzenskie pieniadze. tamte sa z innej bajki, teraz jest nasza bajka i naszym dzieciom sie nalezy. NIE trzeba sie bylo rozwodzic!!!! Nowa Sprawiedliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , ani nie potepiam ex ani jego dzieci. Byli i tyle. Niech żyja swoim życiem , ja żyje swoim. I niech nam sie nikt w życie nie wtrąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm..ona
a wiesz nowa 222 ze sie nawet trioszke z Toba zgodze... Chociaz uwazam ze najlepszy kontakt z bylymi zonami i ich dziecmi to zero kontaktu.. a co do kasy to moze bardziej bym sie wkurzalo gdyby nam czegos brakowalo a ona by miala troszke wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa222
na czym polega problem? głownie na niesprawiedliwym prawie rodzinnym i wrecz dziwacznym komorniczym. kompletnie nie rozumiem dlaczego komornik moze zbierac alimenty choc nie ma dlugu, tylko dlatego ze eks lub jego eks-potomstwo zloza u komornika taki wniosek. czy jest tu ktos w stanie mi to wytlumaczyc i wytlumaczyc jak z tego wybrnac zeby zdjac egzekucje?? poza tym sądy rodzinne jak wynika z wyroków - nie orientują się calkowicie w tym ile obecnie kosztuje utrzymanie malego dziecka, nie znaja cen pieluch, cen sprzetu dla malucha, cen odzywek, nie maja pojecia ze kosztuja szczepionki [ani ze ciagle sa nowe oporne na leki bakterie i wirusy na ktore sie trzeba szczepic albo kosztownie leczyc...], ze nowa rodzina musi tez miec gdzie zyc i na czym spac szczegolnie kiedy we wlasnosciowym mieszkaniu męża nadal zyje eks i eks-potomstwo i nie sposob ich usunąć. No wlasnie, a moze mi kto powie jak ich usunąć? maja swoje mieszkanie i je wynajmuja a zyja we wlasnoci mojego obecnie meża i podobno mogą i nie sposób ich usunąć czy to prawda??? No i oczywiscie sądy jakby nie pojmowały ze nowe dziecko tez musi byc wyksztalcone, miec ubrania, zabawki, przedszkole czy opiekunke, a to raczej darmowe nie jest prawda? i ze mama malego dziecka ma prawo sie nim zajmowac dopoki male dziecko tego wymaga.A mnie adwokat eks wysyla do pracy za granica byleby bylo na alimenty dla eks potomstwa, mnie wysyla - matke 3 letniego dziecka - a eks potomstwo ma fach w reku i jest pelnotetnie!! w tej chwili doucza sie za granica na 2 letnich jak to sąd okreslil - studiach!!! czy istnieja dwuletnie studia i czy musza byc zagraniczne przy naszych polskich zarobkach? no i najfajniejsza rzec: czy moze ktos mi wytłumaczyc jakim prawem eks-potomstwo moze dowolnie naciagac ojca na kredyty ktore splacamy my a nie on i eks zona? no i jakim prawem eks potomstwo ukradlo moj odtwarzacz mp3 [ktory dostalam w prezencie na rocznice slubu????] no i co wy wszyscy, traktujacy macochy jak potwory? no i co wy na to????? TAK, MY drugie zony i nasze drugie dzieci, tak to my wołamy o pomoc. A teraz niech ktos tylko zapyta jak zawsze: to po co sie zenilas z facetem po rozw2odzie? no to powiem ci po co czlowieku pytajacy: po pierwsze dlatego ze mam prawo do swojego szczescia z kim chce - a nikogo przez to nie krzywdze - i tak bylo, nikomu tatunia ani mezunia nie zabieralam! a po drugie, do diabla, w zyciu nie przypuszczalam ze to ja w tej roli i w siwetle polskiego prawa!!!bede przyslowiowym Kopciuszkiem. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nowej - w sprawie komorniczej egzekucji alimentów najlepiej poszukać rady u jakiegoś adwokata. W każdym jednak razie, jesli sprawa o ściąganie alimentów została do komornika złożona mimo braku zadłużenia, i on podjął sie je ściągac dodając do tego swoje koszty, z całą pewnoscią przysługuje wam skarga do sądu na czynnosci komornika - i myślę, że jeśli rzeczywiście nie było w momencie złożenia wniosku przez byłą żonę zadłużenia - wszystko powinno udac sie odkręcić. A jak juz się uda to odkręcić i udowodnić, że komornik nie miał podstaw do wszczynania postepowania egzekucyjnego, pora będzie pomyśleć o tych kosztach (15 % chyba) które z powodu tej złej decyzji ponieśliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzaraMamba
nowa222 to formum nie miało na celu \"potępiać eksy i ich wredne bachory\" lecz (jak mniemam) miało i jest miejscem, gdzie drugie żony, drugie partnerki mogą podzielić się swoimi doświadczeniami, pożalić, wesprzeć. Namawianie do nienawiści jest błędem. Dzieci z pierwszego małżeństwa na zawsze pozostaną dziećmi, które ich ojciec powinien kochać, albo jeśli nie stać go na takie uczucie, to chociaż zabezpieczyć ich w środki do życia na spółkę z byłą żoną, która również ma obowiązek łożyć na dzieci. Tak to już jest, gdy decydujemy się na bycie żoną nr 2. Bierzemy naszego mężczyznę z całym bagażem, czyli wychodzimy za mąż również za dzieci z pierwszego małżeństa jak i w pewnym senesie za te eksy. Nie musimy ich kochać, ani lubić, ale musimy przyjąć do wiadomości ich istnienie i akceptować. Trzeba włożyć minimum wysiłku, aby relacje były w miarę zdrowe. Trzeba wynegocjować sobie swoje prawa, ale na pewno nie nienawiścią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem rozżalenie nowej222; nie można całe życie cierpiec tylko dlatego, ze chce się być szczęśliwą. Ja się przed chwilą dowiedziałam, ze mój mąż przelał w tajemnicy przede mną sporą kwotę (10 tys PLN) na konto swojej córki. Tak sobie-bo akurat dostalismy zwrot forsy od jakiegoś dłużnika. Oddycham sobie głeboko...bardzo głęboko...I co ? nawet nie porozmawiam z nim na ten temat, bo znowu się okaże, że nastaję na jego dziecko...oddycham dalej...tylko czemu piecze pod powiekami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
come back......ja bym cicho byc nie mogła, gdyby mój mąż przelał jakąkolwiek kwote na konto na jego dzieci bez uzgodnienia ze mna. To tak nie może być. Ja już dawno załatwiłam sprawę tak ,że on o wszystkich wydatkach mi mówi a kasę trzymam ja i to ja nia dysponuję. SzaraMamba.....czy Ty tylko teoretyzujesz? Bo nie wydaje mi sie by byłaś w temacie. Wiesz wyszłam za mąż tylko i wyłącznie za niego a to ,że w jego życiu była ex mam gdzieś a dzieci jego pozostaje mi akceptować. Dla mojego jego ex to też już obca baba i mój kontaktu z nią nie chce miec. To niech mi nikt nie mówi ,że wyszłałam za mąż za kogoś jeszcze więcej. nowa222.....jak Ty to wszystko wytrzymałaś. I jak tu sie potem nie dziwić,że te drugie ex nie lubią. Najlepszy sposób na jego przeszłość to obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuu
eks-potomstwo... nawet nie chce mi się komentować, bo jedyne co czuję w tej chwili to wstręt i ogromny smutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaworzyna
come back Ja nie siedziałabym cicho :O Nie powinien bez uzgodnienia z Tobą :O Paskudna sprawa. Tak nie powinno być z związku i jeśli będziesz siedzieć cicho to na dobre to nikomu nie wyjdzie. Rany, dla mnie to jest kuuupa pieniędzy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzieckoZpierwszegoMalzenstwa
Nova222 w paru slowach , jestes ograniczoną umyslowo kobieta o waskich horyzontach myslowych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xudytfg
mąz przelał pieniadze-kto jest winny? "ex potomstwo" :O załosne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaworzyna
do powyżej: Ni przypiął ni wypiął :O A gdzieś to przeczytała????? :O :O :O No czep się chociaż sensownie. :O uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzaraMamba
Come back rozumiem Twoj żal, bo faktycznie nie powinno być tak, że mąż nie mówi o tym, że przelewa, czy daje pokątnie do rąk swoim dzieciom z pierwszego małżeństwa kasę (zwłaszcza duże kwoty). Oczywiście powinien to uzgadniać z nami - żonami - ALE - boi się nam o tym pwoiedzieć wprost, gdyż zakłada z góry, że nam się to nie spodoba. Ja tez mam takie przeżycia za sobą, z tą różnicą, że mój mąż nie obawia się już mojej reakcji. Konsultujemy wszystko wspólnie. Dzieci zawsze bądą oczekiwały od nas pieniędzy. takie są realia dzisiejszego świata. Poczucie winy u niektórych mężczyzn wywołuje przymus dawania więcej i więcej dzieciom, z którymi już nie mieszkają. Oczywiście są tacy, co nie mają żadnego poczucia winy, bo rozstanie zainicjowały obie strony, ale wtedy normalni mężczyźni mają poczucie obowiązku. Nie myślcie tylko, że nic nie rozumiem. Pazerność ludzka - czy to eks żon, czy też innych ludzi jest delikatnie mówiąc - przykra. Ja jestem drugą żoną, ale również i eks żoną - doświadczam jednego i drugiego. Tyle, że mamy jedno dziecko z naszego małżeństwa, a moje dzieci z pierwszego studiują i pracują, mieszkają osobno na własne życzenie, a my pomagamy im jak możemy. Chciałabym powiedzieć coś na temat Komorników. Też miałam taki etap, że byłam zmuszona skierować sprawę do Komornika, bo był taki okres w moim życiu, że pozostawałm bez pracy i nie miałam środków do życia, a mój eks nie płacił ani złotówki. Jeśli mąż ma zasądzone alimenty i uchyla się od ich płacenia przez okres trzech miesięcy, wtedy masz prawo złożyć wniosek o egzekucję alimentów zasądzonych na dzieci. Komornicy na prawdę wcale nie są tacy skorzy do bezpodstawnego ściągania należności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma czegoś takiego
jak ex -potomstwo nowa_ kretynko!!! Z dziećmi ojciec się nie rozwodzi. To były, są i będą JEGO dzieci. Czy twoja slodka dziecina też będzie wedlug ciebie, dla tatusia ex-potomstwem jak się kiedyś rozwiedziecie? A pamiętaj, że różnie to w życiu bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwidwi
ten topik ciagnie sie juz tyle czasu i tyle w nimjuz bylo roznych historii i problemow ze chyba nie ma jakiegos zbioru rad dla drugich kazda z nas ma inna historie innych ludzi wokol i inne problemy i kazde z nas musi sama we wlasnym zakresie radzic sobie zyjac z mezczyna z przeszloscia. temat drugie zony i matki jest ciagle zywy bo sa tysiace takich wlasnie zwiazkow i tylko od nas samych zalezy jak bedzie wygladalo nasze zycie... ja chce jednego chce byc szczesliwa z mezczyzna ktorego kocham... ale to bardzo trudna droga . toj jest czasem bledne kolo- nie potrafie z niego zrezygnowac bo go kocham a jednoczesnie nie potrafie zyc z jego przeszloscia ktora na kazdym kroku wchodzi w nasze terazniejsze zycie...ile ja bym dala by wymazac cala ta przeszlosc i by byl tylko on i ja... ale to niemozliwe..chyba ze... no wlasnie straszne mysli przychodza czlowiekowi na mysl...nie mozna chciec unicestwienia innego czlowieka... to straszne ale czasem prosze wlasnie o to....o ilez mniej byloby wtedy problemow....to straszne co pisze ale tak wlasnie czasem mysle i wiem iz niejedna z was odnajduje swoje wlasne mysli w tych slowach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprostowanie........
do komornika mozna iść nawet wtedy gdy dłuznik spóznia sie choć 1 dzień z naleznościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprostowanie........
do komornika mozna iść nawet wtedy gdy dłuznik spóznia sie choć 1 dzień z naleznościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korona19
nowa222 tak trzymac ! czy eks dzieci moga sie w koncu odpieprzyc od szczescia swoich eks rodzicow? ja mam prawo yc szczesliwa jako ta next. a przepraszam nie jestem next tylko ta jedyna i pierwsza o tamtem lad i eks dziecko poszlo w niepamiec i sie z tego ciesze!!!!!!owszem jesli eks dziecko dorosnie i edzie mile i odpieprzy sie od pieniedzy tatusia (czyli pana od prezentow) i z szacunkiem edzie sie odnosim do mnie i mojego meza to moze nawet z nami zamieszkac.ale za humorki niech ucieka gdzie pieprz rosnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korona19
do-nie ma czegos takiego-. tylko ez kretynek mi tu prosze to forum dla ludzi inteligentnych i nie troglodytek. mamy prawo do wyrazania swoich opini a negacja w tak nerwowy sposo swiadczy o nerwicy i niepoczytalnosci....nerwy w konserwy:)hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsdkjfvb
"nerwowy sposo swiadczy o nerwicy i niepoczytalnosc" zycze ci odrobiny spokoju i nie krzycz juz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korona19
do dwidwi. kochana tak samo mialam klotniom nie ylo konca placz i zgrzytanie zebow. na szczescie facet sie przekonal i powiedzial ze juz nie ma chya syna o go franca eks przekrecila na swoja stroone i tylko prosi o pieniadze. a on zmadrzal i oczywiscie placi alimenty ale to wszystko.dopoki smarkacz nie nauczy sie ze tata ma nowa rodzine ktora jest teraz najwazniejsza i bedzie mial raiszka adz siostrzyczke i nie edzie tego szanowal no to niestety moze soie pomazyc o odwiedzinach rozmowach itp. niech smarkacz zrozumie ze nie jest pepkiem swiata!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korona19
przepraszam was literka B zniknela mi na sekundke zapedzilam sie i nie zauwazylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co poniektóre wpisy to prowokacja, prawda? Chcę w to wierzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie bardzo pouczającym doswiadczeniem podzieliła się DESPERATKA 20 myślę, że fekt jo-jo nie jest pożądany w żadnej życiowej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×