Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

hmmmm ja teraz (nie będąc w ciązy) to mysle sobie ze nie chciałabym poznać płci bo to fajna niespodzianka......ale jakbym była to kto wie, pewnie by mnie korciło.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana, ja bym nie wytrzymała napewno, moja szwagierka nie chciała znać płci ale byli przekonani że będą mieli chłopca a tu okazało się że dziewczynka, bardzo się cieszyli Ja jestem zbyt niecierpliwa, a mój mąż mówi ze on by wytrzymał. I tak jak bym wiedziała, to bym mu zdradziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tez tak mysle Foli znając moją ciekawość też bym nie wytrzymała.....moja dobra koleżnka do 7 miesiąca wiedziała (od lekarza) że bedzie chłopiec, potem jakoś wylądowała w szpitalu bo działo sie coś złego (ale skończyło sie dobrze) i tam inny lekarz zrobiła jej usg i powiedział ze ma śliczną dziewuszke to dopiero niespodzianka no nie, zwłaszcza ze juz do końca nie była w sumie pewna, ale urodziła sie zdrowa dziewczynka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, no to masz jak w zegareczku ;) Ale zastanów się nad tym testem... :) A ja nie wiem, czy chciałabym poznać płeć... Teraz i tak nie poznam, więc się nie zastanawiam, ale pewnie jak za jakiś czas lekarz spyta, czy chcę wiedzieć, to będę miałą problem... Ja jakoś tak czuje, ze synuś, a moja druga połowa, że córeczka, tak więc któreś z nas ma rację ;) A może oboje, hihihihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlicjaY
Anka to tak jest, że w sumie każdy ma inaczej. Jedne kobiety chcą wiedzieć a inne nie. Masz prawo wyboru. Ja chce wiedzieć koniecznie juz teraz i zaraz - jestem bardzo niecierpliwa. Taki mam charakter. Chcę wiedzieć czy tak w brzuszku mieszka Kasia czy Piotruś - to moja główna myśl tzw. przewodnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jak Bóg da to Przemusia i Agatke.........za jednym zamachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my z mężem mamy tylko imię dla dziewczynki - Karolina (tak się męzowi podoba i mnie też), a dla chłopca mały problem - bo nie ustalilismy jakoś. Mnie podoba się Hubert , Piotr albo Mateusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż tak dziwnie zapatruje się na to imię, choć narazie nie zastanawiamy się konretnie i potrafi przedrzexniac mnie Mateusz - wajchę przełóż Adam - już przekładam i bądź tu mądry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam się z mężem jakoś tak trafiło że te same imona nam się podobają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak bedzie dwóch urwisów to będe sie bardzo cieszyć bo ja bym tak własnie chciała i bądą Przemus i Szymon......mąz chciałby parke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale byłoby pięknie juz sobie ich wyobrażam tacy identyczni i pełni życia takie dwa czarnulki (oboje z męzem mamy czarne włosy) echhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro się tak rozmarzyłyście:):):):) to ja tez Wam powiem:) ja bedę miała Maksia:) a dziewczynkę to nei wiem...:(:(:( Podoba mi się Ola, ale moja siostra ma tak na imię ..albo ładne też Nikola:) podobne:p no foli ...mi tak zawsze szybko rosną ..ale potem z ta owulacją są jaja ,bo albo zdychaja albo.... no własnie nie wiem co ....:( moze ślepakami mąż strzelał??:P:P:P zarty zartami:) ale do roboty trza sie juz za niedługo szykować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba tylko pamietać, nadając imie ze nadajemy je małemu człowieczkowi na całe życie, na pewno spotkałyście sie z dziwacznymi imonami przez które potem dziecko jest nieszczęśliwe nie rozumiem takich rodziców.....alez mi dzis zimno brrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, święta racja i właśnie z tym mamy problem, bo nam się takie niezwyczajen imiona się podobają... Dla dziewczynki chcielibyśmy Gabriela Natalia (mój W już w tej chwili mówi do brzusia \"Gabrysia\" :) ), a dla synka Gracjan kamil, ale ponieważ Gracjan jest dość \"niewygodne\", to chyba zamienimy i będzie Kamil Gracjan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabriela bardzo ładne imię.....no waśnie tak to jest z tymi nietypowymi imionami.....drgawek dostałam kiedyś w kościele siostra przygotowując dzieci do I Komunii powiedziała do jednej dziewczynki Isaura poprostu tragedia !!!!!! że nie wspomne o córce znajomych mojego szefa imie Mersedes a nazywają sie miednica.....ludzie bez wyobraźni a teraz ta 7 letnia dziewczynka jest obiektem żartów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, a dostałaś mojego maila z zamówieniem na próbeczki?? :) A ja i tak słyszałam, że często zmienia się zdanie jak się zobaczy dziecko... Moja koleżanka opowiadała mi, że jak się urodziła, to miałą mieć na imię Agnieszka, ale jej starszy brat podszedł i powiedział do niej \"cześć Kasia\" i tak zostało :) A ona z kolei, jak urodziłą drugą córkę, to do końca nie miałą wybranego imienia dla dziewczynki i dopiero jak ją zobaczyła to zdecydowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko dostałam maila od CIebie postaram Ci sie najdalej w czwartek wysłać próbeczki i tego Ralpha mam.....wiesz nikomu nie narzucimy nadawanie mało ekstrawaganckich imion byleby wszyscy pamietaki o dobru dziecka w tym wyborze....a ja tez miałam być Angelika tak sie podobało mamie ale moja chrzestna zasugerowała im imie Aneta i tak zostało.....kurcze własnie mówili w radio ze w weekend mozemy spodziewać sie śniegu, znowu będzie zimnoooooo buuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, a ciebie piersi bolały jak byłaś w ciaży przed terminem @? Bo mnie w ogóle nie bolą a zawsze nawet przed @ czuję ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, ja tuż przed @ nic nie czułam. Piersi mnie nie bolały, nawet teraz nie bolą (tylko czasem mam bolące sutki, ale tak do wytrzymania). Za to zawsze przed @ miałam rozwolnienie (sorki za szczegóły :) ), a wtedy nie. Pojawiło się tylko raz i przez chwilkę pomyślałam, ze to jednak @, ale nie nadeszła :) Tak więc ogólnie rzecz biorąc nie czułam kompletnie nic. Tylko gdzieś tam w środku takie przeczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli mnie bolały zawsze przed @ i podczas mojej ostatniej ciąży...:p urojonej oczywiscie:p:p:p boze...... juz nie mogę się doczekać Twojego testu!!!!!!!!:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to znając siebie pewnie zrobiłabym juz do tego czasu 3 testy:p foli..... to opanowanie bedzie Ci wynagrodzone:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi teraz np. jest trochę niedobrze, mdli mnie trochę bo ogrzewanie w biurze włączyłam i mi się za ciepło zrobiło. plamienia nadal nie mam :) no i czekam niecierpliwie, piersi mnie przed @ zawsze bolały, czasem mocno a teraz nic, w brzuchu już mi nie burczy i nie boli mnie brzuch w ogóle, byle do jutra. Kurcze, ale moje wypowiedzi są monotonne w kółko o tym samym :) tak jak moje myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pisz tak wkółko Foli ile chcesz jeśli Ci to pomaga.......a swoją drogą to ja też nie moge doczekać sie Twojego testu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enigma, ja cały czas walczę ze sobą, robić test czy nie? :) I na tym się skupia mj cały dzień, a mój mężulek raz po raz pyta: jak tam? Masz plamienie? On chyba też się niecierpliwi :) a taki był wyluzowany zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×