czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Tak kochanie, jutro mozesz spokojnie iśc .... choć nastaw sie że na pełne potwierdzenie, tak jak dziewczyny pisały (pełne dla gina) czeka się do 7-8 tc, choć jak ja się dowiedzialam na przełomie 3 i 4 tc z testu i z Bety to juz dla mnie było jasne. Dla lekarza też, ale karty i tak dalej zakłada później. GRATULACJE.

Ana jak jutro pojdziesz to gin ci jeszcze nic nie powie, nic nie bedzie widać, jedynie potwierdzi i nie na 100% po rozpulcjnionej macicy. Najlepiej odczekać dwa tygodnie, choc wiem ze trudno. Ja poleciałam do razu:P

Gonia, spokojnie, ja będę , niestety, na straży tego topiku, tzn. w tym sensie, że u mnie to dłuuuga droga do dzieciaczka. Ana a czy Wy z Iskierką jakiś czarów na dzieci nie odprawiałyście ;-) poproszę o takie czary-mary :-) Ana , a piersi Cię nie bolą?

GRATULACJE Ana!!!!!!!!!!

Estelka, nasieniem męża sie nie przejmuj, bo oni i tak do wirnika je wkładają, takiego dopalacza dostają, że nie ma szans by nic neiewyszło, przy inseminacji robi się nawet ze słabego nasienia męża, poczytaj sobie na stronie Novum, nie ma tu z nasieniem :-) żadnego problemu :-) i nie smuć się maleńka, zobacz Ana rozpoczyna luty, ale my możemy go kończyć fasolkami :-) :-) :-)

Estelko własnie nic mnie nie boli nic a nic wogóle.....normalnie przed @ to umieram boli mnie brzuch i pękają piersi a teraz nic mnie nie boli zadnych objawów tylko teperatura nie spada tylko tyle.....nie uprawiałsymy czarów ja to nawet ten cykl posłałam na straty pisałam o tym wcześniej.....

Estelka, czasem ostatni bywaja pierwszymi więc ..... oby tak było, wiem, ze wszystko jest możlwe, nawet przy kiepskich wynikach ... Trzymam kciuki i takie wiadomosci jak dziś od Any proszę częściej!!!!

Emiczko, droga , Foli mi podpowiedziała i czytałam też ciut w necie, ze aby inseminacja sie udała, czyli było duże prawdopodobieństwo udanego zabiegu, to musi być 10 mln/1 ml nasienia, a mój męzul ma tylko 3 mln, z czego tylko 40% ruchomych. No nic - czas, czas i tylko czas, może się troszkę polepszy...a może los nas miło zaskoczy :-)

na razie baaardzo się cieszę dwoma kreseczkami Any :-) i jeszcze bardziej będę się cieszyłą jak w sobote Foli wyjdą dwie krechy :-) a ja poczekam, już się przyzwyczaiłam ;-)

dzwoniłam do mojej ginki powiedziałam jej o tescie mówiła mi zeby przyszła w poniedziałek da mi skierowania na badani krwi narazie kazała dalej łykać folik i nie panikować (bo ja u niej zawsze przezywałam ze jestem za stara na ciąże).....dziewczyny musze skończyć jeden projekt odezwe sie jeszcze dziś......jeszcze raz wielkie dzięki jesteście wszystkie bez wyjątku kochane (nie bede wymieniac każdej zeby nie ominąć kogoś) trzymam za wszystki spodziewające sie i starające sie kciuki cały czas buziaki dla Was

ja też z niecierpliwościa czekam na Wasze podwójne kreseczki koleżanki, teraz to musi być juz epidemia fasolek

Estelka pokora też we wszystkim potzrebna - ciesze się ze tak podchodzisz, tylko żeby to sie nie nazywało poddaje się! Rzeczywiście oby w sobote i Foli nam mogła oznajmić! i inne dziewczyny z Tobą razem (no oczywiscie nie koniecznie w sobote)

wczoraj stwierdziłam, że się poddaje, ale nie nie...uparty ze mnie Skorpionik i dotrę do celu :-) Ana, dziś powiesz małżonkowi? wiesz już jak?

Estelko,:-) muszę upierać sie przy swoim :-) - może to nieznośne ale cóż, znam osobiście przypadek, gdzie lekarz z wyników nasienia dawał 3 % szans na powodzenie z inseminacji parze, wyniki były bradzo złe i wyobraź sobie że za pierwszym razem się udało:-) , a to dlatego, że oni byli uparci i zmienili lekarza, poszli do novum i doczekali się w jeden miesiąc :-) więc może czas najwyższy, nic nie czytać, bo nie zawsze co jest napisane jest prawdą, tylko poradzić sie u specjalistów np.w novum:-) Trzymam kciuki za Ciebie Estelko, bo czuję dużą sympatię do Ciebie- jesteśmy tu dość długo razem :-) Doczekamy się dzieci zobaczysz :-) A gdzie Golka się podziewa?:-) , odezwij sie maleńka czasem

Estelko chciałam od razu zadzwonić...ale powiem mu w domku jakoś fajnie to musze zaaranzować (nie wiem jeszcze jak)....choć pewnie bedzie dzwonił czy udało mi sie wyskoczyć z pracy i zrobić test i bede musiała coś wymyslec zeby mu nie wypaplac przez telefon bo taką mam ochote....

Ana, ależ Wam się cudowny wieczór zapowiada :-) Emiczko, dziekuję za wsparcie, cóż powtórzymy wyniki i podejmiemy decyzję co dalej

Estelko na pewno się uda zobaczysz nie trać nadzieii !!!

Ana - gratulacje!!!!!!!!!! Nareszcie coś się ruszyło na tym forum. Ostatnio Iskierka teraz ty! Super- bardzo się cieszę - witam w gronię ciężarówek!!!!!!!!!!!!!!!! Goniu najważniejsze że z maleństwem wszystko wporządku, teraz ładnie leż w łóżeczku i odpoczywaj. Musisz dbac o siebie i o juniora :)

Ana mam dla ciebie propozycje! Jak będziesz wracała do domku to kup po drodze w sklepie takie słodkie malutkie buciczki i zapakuj mu je jako praezent. ;) Będzie śliczna niespodzianka :)

dziękuje Paula zeby tylko było wszystko dobrze teraz tym sie martwie.....

Paula właśnie sie nad tym zastanawiam jak mu to oznajmić.....dzięki za rade

albo jakąś dobrą kawę - dołącz komentarz, że za kilka miesięcy będzie mu potrzebna, bo nie ma jak dobra kawa rano w pracy po zarwanej nocy z powodu kolki lub zwykłych humorków malucha :D

hahaha tez orginalny pomysł Gusia

jeśli nie chcesz kupować nic dla małego żeby nie zapeszać....

nie śmiej się, ale ja wczoraj mojemu mężowi serio kupiłam kawkę w prezencie do pracy :D bo znając tą małą rogatą duszyczkę, co we mnie jeszcze siedzi i wyleźć nie chce, to mu się przyda :D....

Ana spokojnie - będzie dobrze - zobaczysz:)

podobno kupuje się cygaro, nie wiem z czym to ma związek, ale tak slłyszałam, ze teraz jest mężczyzna i ijcem, nie wiem ...

nio racja Gusia praktyczny pomysł .......kurcze dalej nie moge uwierzyć...mam tyle pracy do zrobienia a wogóle mi sie nie chce

chyba się domyśłam jak się czujesz - szok i ogromniaste zdziwienie :D i radość nie do opisania i przekazania :D

Ana, ale szczęście cię dopadło :) oby tych dobrych wiadomości było jak najwięcej :) ale twój mąż będzie miał niespodziankę A ja teścik zrobię jeśli już to w niedzielę bo w sobotę mam termin @ a może nawet do poniedziałku poczekam.