Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

:-( Witam wszystkich! 😭 ups, bardzo mi wstyd ale wczoraj z lekka poległam 😭 I nie jest to zpóźnione wyznanie primaaprilisowe niestety:-( Miałam takie straszne wk***ienie, że po prostu nie wytrzymałam i sięgnęłam po męzowskie fajki i ......spaliłam trzy sztuki w krótkim odstepie:-( Potem zaliczyłam kibelek, mam moralniaka okrutnego! Lecę teraz do apteki po zakup wspomagacza bo kurde chyba nie dam rady a szkoda byłoby zaprzepaścić tyle dni i wyrzeczeń!!! SORRY wielkie. Ło matko ale miętka jestem bubububbuuuuu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbina poprostu my jesteśmy palaczami zawsze juz i dlatego musimy być bardzo czujne. Pędź do apteki po wspomagacza a ja już trzymam kciuki by sie udało Ci być znów pachnąca jak 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbina nic sie nie martw tylko tak jak Aga inteligentnie 🌼 podpowiada drzyj co sil w nogach do apteki po wspomagacz jakis!!!!! i co warto bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Laseczki za wsparcie które teraz jest mi okrutnie potrzebne! Jasne, że nie warto było bo tylko łeb mi nawala od wczoraj z kosmiczną siłą! Boszehszty jaka ja durna cipa jestem! Stara a głupia że aż strach się bać tej mojej głupoty!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko, nie daj się! Pamiętaj, jeden czy nawet 3 pety nie mogą Cię pokonać, silna jesteś dasz radę :) Trzymam kciuki, melduj się bo jak nie to się policzymy 😡😡😡 Pamiętasz te słowa, zapisz je sobie jeszcze raz czarnym markerem i powieś w widocznym miejscu i CZYTAJ, CZYTAJ I JESZCZE RAZ CZYTAJ aż ochota na peta minie!!! Rzucający palenie, przypisuje rzucaniu wszystkie swoje niepowodzenia. Kiedy staje przed naprawdę trudnym problemem, nie stara się go po prostu rozwiązać, ale rozmyśla: \"ach,gdybym mógł zapalić, to wszystko poszło by jak z płatka.\" Kto wierzy, że palenie rzeczywiście sprzyja koncentracji, temu z pewnością nie uda się skupić, bo nie pozwolą mu na to myśli o paleniu. Te myśli, a nie fizyczny brak, mają niszczącą siłę. Pamiętaj, że tylko palacza dotykając objawy odwyku, niepalących - nie. Prawda jest taka,że palenie absolutnie niczego nie daje. Każde zaciągnięcie się wprowadza przez płuca do mózgu małą dawkę nikotyny, która uzależnia szybciej niż heroina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej Amazonko ale to super napisałaś musze to sobie i ja do głowy wbić by poamietać w chwilach słabości bo i pewnie mnie one dosiągną. Oj obym była wtedy silna, ale narazie jest ok Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwiec wszystko bedzie dobrze pamiętaj:Dwyniki też, musi być dobrze głowa do góry:D🌻dla cie bie za wytrwałość I pamietaj ciesz sie ty co już masz i osiągnąłeś trzymamy kciuki za ciebie🖐️ Balbina słońce zrozum bnie dołuj sie co było nie wruci głowa do góry i już i tak jesteś już od dziś pachnąca i tak zostanie ja w ciebie mocno wierze 🌻wszystko wruci do normy i ładnych zapachów ale sie nie zadreczaj bo z tego wyniknie tylko jeszcze wieksza chec na śmierdziela no trudno stało sie i juz miej to gdzieś i tyle. 🌻❤️😘wszystko to dla ciebie i głowa do góry Amazonka🖐️❤️no dziś już twardo siedze:Di hm ja też za 4 dni bedzie miesiąc po tym jak sie znów smierdziela chyciłam hura:D Agnieszka keke-walczyć nie poddawać sie!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poddam sie o nie!! 🌼🌼🌼🌼 jestem pachnaca i taka pozostane :D Dzisiaj 11 dzien bez smierdziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka1975 - chciałabym zeby to były moje słowa, ale niestety nie są, to napisał bardzo maddry człowiek Allan Carr w książce \"Prosta metoda\" Jest jeszcze sporo takich mądrych zdzań, przytaczałam je tutaj na tpoiku juz kilka razy. Dla mnie stały sie swoistymi przykazaniami (znowu sie powtarzam) ale naprawdę to bardzo mądre stwierdzenia. Siła woli+ tabex+przykazania = gwarantowany sukces bez chodzenia po ścianach:D blanak- siedź, niekoniecznie twardo ale siedź, a co do rocznicy czyli 0704 bęzie miesiącznicza, tak? Trzebaby to na liście poprawić :p Miłego popołudnaia:) Gadzinko 👄 keke👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak miesiecznica w styczniu chyciłam sie smierdziela i w lutym tez nie duzo bo raptem może ich z 5 było ale cóż:( a teraz miesiecznica ale dumna ze hoho:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alejestem zła wkurzyłam sie na maksa i już miałam ochote iść do sklepu po fajki ale przypomniały mi sie słowa które pzytoczyła nam Amazonka wiecie i nie poszłąm kurde pet będzie mną kierował Nie moge mu sie dac a w środku czuje że by mi pomógł. Spisuje sobie słowa Amazonki na kartke i nie pójde bo jak to sie czyta to mi sie wydaje że juz chęć po peta znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga trzymaj sie bo ci tylek skopie. o tylko pet, nedzna roslinka zawinieta w bila bibulke. Spalenie tego smierdziela nic nie daje, co najwyzej smrod z ust i helikopter w glowie🌼🌼 Mnie tez ciagnie czasami jak cholera ale nawet nie mysle o tym zeby isc po szlugi bo mama ma w razie czego :D hehehehhe zartuje . A tak na powaznie to nie pojde po fajki bo wiem ze szkoda by mi bylo tych 11 dni apstynencji dla 3 minut .... nie wiem czego. Trzymaj sie i sie nie poddawaj bo nie warto. Fajki to zlo i zamulaja :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a....a poza tym to nieodpartym argumentem jest to ze sa niekobiece i nieeleganckie ,damy nie palą :P Damy ładnie pachna 🌼 i maja ladna cere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keke narazie sie trzymam i sobie mówię że to jest świństwo, ale wiesz tak bardzo zapalić chce mi sie dziś pierwszy raz, ale nie poddam sie petowi ja musze być od niego silniejsza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko pet, musisz sie czyms zajac, jedz slonecznik, paluszki, pistacje, umyj 100 raz podlogi , poprasuj nie wiem cokolwiek. Mnie jak ciagnie to poprostu zajmuje czyms rece bo o to glowne chodzi. Pet to tylko pet. Smierdzacy gif 😡 i tyle! Nic szczegolnego przeciez soba nie reprezentuje :) prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amazonka 🌼 seti 🌼 blanka 🌼 Gdzie jestescie? Aga ma kryzys, dalej dalej dziewczeta do pomocy, szybciutko 🌼🌼🌼 Aga to dla Cebie 🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keke nie zapalłąm i mysle że najgorsze mija ide zaraz synkowi zrobić jeść potem idziemy z sąsiadką na nasz wieczorny spacerek, dzieki keke za to co tu dla mnie piszesz super ze jesteś że mimo że sie nie znamy mam w Tobie takie oparcie pomoc Keke dzięki🌼🌼🌼🌼🌼🌼 to dla Ciebie ide synkowi jeść zrobic Nie mog eznów śmierdzieć nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! i takie podejscie mi sie podoba. Idz na spacerek i pamietaj !!!! Masz wrocic pachnaca 🌼🌼😍 Palenie jest niemodne, masz byc trendy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pachnąca chęćpo śmierdziela mniejsza napewno\' dzieki Ci keke za te słowa co tu pisałaś one są potrzebne 🌼🌼👄🌼❤️🌼;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.Nie ma palacza,który nie może rzucić palenia. 2.Przy paleniu trzyma nas strach - strach,że życie bez papierosa nie będzie nic warte,że ciągle będzie nam czegoś brakowało.Nic bardziej błędnego. 3.Kto twierdzi,że palenie sprawia mu przyjemność powinien zadać sobie pytanie dlaczego inne rzeczy w życiu,o wiele przyjemniejsze tak nie uzależniają. 4.Prawda jest taka,że palenie absolutnie niczego nie daje. 5.Cóż to za hobby,z którego chętnie byśmy zrezygnowali,a za którym tęsknimy,gdy go nie praktykujemy? 6.Wiele rzeczy w życiu sprawia nam przyjemność,a nie lamentujemy,gdy ich zabraknie. 7.Każde zaciągnięcie się wprowadza przez płuca do mózgu małą dawkę nikotyny,która uzależnia szybciej niż heroina. 8.Gdy palacz gasi papierosa,zawartość nikotyny w organiźmie zaczyna się zmniejszać i zaczynają się objawy odwyku. 9.Przy odwyku nikotynowym nie występuje żaden fizyczny ból.Jest to raczej uczucie pustki,braku czegoś,dlatego wielu palaczy nie wie,co zrobić z rękoma. 10.Prawda jest taka,że się uzależniliśmy,nikotynowa bestia zadomowiła się w naszym ciele,a my musimy ją żywić.Nikt poza nami nas nie zmusza. 11.Palacz,paląc papierosa,oczekuje powrotu do poczucia spokoju,pewności i wiary w siebie,którego doświadczał zanim popadł w uzależnienie. 12.Zanim popadniemy w nałóg naszemu ciału niczego nie brakuje. 13.Poczucie dyskomfortu pojawia się,gdy nie palimy.Po zapaleniu papierosa odczuwamy ulgę - to powoduje złudne wrażenie,że palenie sprawia przyjemność,pomaga się odprężyć.W ten sposób następuje uzależnienie. 14.Od dzieciństwa nasza podświadomość jest bombardowana sugestywnymi informacjami,że papieros odpręża,dodaje odwagi i pewności siebie,że papierosy są najważniejsze w życiu.Uważacie,że przesadzam?A co jest ostatnim życzeniem skazańca w scenie filmowej?Naturalnie,że papieros. 15.Straszną pomyłką palacza jest wiara,że palenie zmniejsza stres;dlatego papieros zwykle bywa kojarzony z osobą pewną siebie,odpowiedzialną i odporną na stres,podziwianą i stawianą za wzór. 16.Najgorszym efektem palenia nie jest ubytek na zdrowiu,czy pieniędzy,ale upośledzenie psychiki - sam palacz za wszelką cenę szuka przekonywającego tłumaczenia,żeby móc dalej palić. 17.Tak naprawdę jedyne co nas wpędza w uzależnienie,to przykład innych.Boimy się,że coś nas omija.Widok palacza za każdym razem utrwala w nas przekonanie,że coś w tym musi być;gdyby było inaczej,to przecież by nie palił. Kiedy w sytuacjach towarzyskich odzwyczajający się od palenia widzi palącego,ma wówczas poczucie,że coś stracił.Żeby poczuć się pewniej,pozwala sobie na jednego papierosa i zanim się spostrzeże - znów jest uzależniony.Tak właśnie działa pranie mózgu. 18.Kiedy uzależniony od nikotyny chwilowo nie pali,to czegoś mu brak.Jeśli coś interesującego zajmuje jego myśli,jest w stanie wytrzymać dłuższy czas bez papierosa,nie odczuwając przy tym objawów odwyku.A kiedy się nudzi,nic nie odwraca jego uwagi od stresu odwykowego - musi karmić bestię. 19.Rzucający palenie,przypisuje rzucaniu wszystkie swoje niepowodzenia.Kiedy staje przed naprawdę trudnym problemem,nie stara się go po prostu rozwiązać,ale rozmyśla: \"ach,gdybym mógł zapalić,to wszystko poszło by jak z płatka.\"Kto wierzy,że palenie rzeczywiście sprzyja koncentracji,temu z pewnością nie uda się skupić,bo nie pozwolą mu na to myśli o paleniu.Te myśli,a nie fizyczny brak,mają niszczącą siłę.Pamiętaj,że tylko palacza dotykając objawy odwyku,niepalących - nie. 20.To nie papieros jest wyjątkowy,ale okazja do jego zapalenia. 21.Papierosy nie wypełniają żadnej pustki,one ją stwarzają. 22.Palacz nie ma żadnej przyjemności z palenia papierosa,boi się tylko jego braku. 23.Papierosy stają się tym cenniejsze,im bardziej próbujemy ograniczyć ich konsumpcję. 24.Palacz,zapalając papierosa i zaciągając się głęboko,gdzieś w środku utwierdza się w przekonaniu,że ma szczęście,że dostał swoją nagrodę,której biedny niepalący jest pozbawiony.Ten biedny niepalący nie potrzebuje żadnej nagrody.Ludzie nie są stworzeni do systematycznego zatruwania się. 25.Przyzwyczajenie się,to dożywotni łańcuch;każdy papieros wzbudza pożądanie następnego.Kto zacznie,sam sobie podpala lont.Każdy wypalony papieros przybliża chwilę wybuchu.Skąd wiadomo,że przy następnym nie wybuchnie? 26.Papieros,to NARKOTYK. 27.Palacz,który pali 5 papierosów dziennie: Jeżeli palenie sprawia taką przyjemność,to czemu jedynie 5?A jeżeli nie jest uzależniony i może przestać,to po co w ogóle pali?Przyzwyczajenie polega na sprawianiu sobie bólu,bo miłe jest odprężenie,kiedy przestaje boleć. 28.Jedyną przyjemnością jaką może dać palenie,to chwila zaspokojenia słabszego fizycznego głodu nikotyny i tej psychicznej męki,kiedy nie możemy się podrapać tam,gdzie nas swędzi. 29.Ogół ocenia palenia jako przykre przyzwyczajenie,szkodliwe dla zdrowia.To jest narkotyczne uzależnienie i zabójcza choroba.Morderca numer jeden. 30.Palacze uważają,że rzucanie palenia jest bardzo trudne.A właśnie w razie trudności potrzebny jest mały pomocnik - papieros.Uwalniając się od niego,podwajamy trudność. 31.Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. 32.Wiele starań kosztowało palacza przyzwyczajenie się do palenia śmierdzącego i trującego papierosa. 33.W rzucaniu palenia,użalanie się nad sobą i brak zdecydowania przysparzają trudności. 34.Patrzcie na bestię nikotynową,jak na rodzaj tasiemca.Musicie go wygłodzić przez 3 tygodnie ,a on wszystkimi sztuczkami będzie was nakłaniał do palenia,żeby przeżyć.Za każdym razem,kiedy nie dacie się skusić,dobijacie bestię nowym ciosem. 35.Gdyby chodziło o przyjemność,to nikt nigdy nie zapaliłby więcej niż jednego papierosa. 36.Palenie,to choroba.Czy potrzebujecie zastępstwa,kiedy zwalczyliście grypę? 37.Cóż strasznego może was spotkać,jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. 32.Wiele starań kosztowało palacza przyzwyczajenie się do palenia śmierdzącego i trującego papierosa. 33.W rzucaniu palenia,użalanie się nad sobą i brak zdecydowania przysparzają trudności. 34.Patrzcie na bestię nikotynową,jak na rodzaj tasiemca.Musicie go wygłodzić przez 3 tygodnie ,a on wszystkimi sztuczkami będzie was nakłaniał do palenia,żeby przeżyć.Za każdym razem,kiedy nie dacie się skusić,dobijacie bestię nowym ciosem. 35.Gdyby chodziło o przyjemność,to nikt nigdy nie zapaliłby więcej niż jednego papierosa. 36.Palenie,to choroba.Czy potrzebujecie zastępstwa,kiedy zwalczyliście grypę? 37.Cóż strasznego może was spotkać,jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC! Aga masz więcej aby się motywować Świetnie sie wspomagacie, ja niestety zostałam oddelegowana od kompa i tylko dorywczo mogę Was powspierać :D Miłej i pachnącej nocki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki amazonko zaraz to sobie wydrukuje i bede czytac w chwilach załamania kryzysu oj by było ich jak najmniej Dziś było przez moment fatalnie. OJ DOBRZE ŻE JAKOS SIE UDAŁO. PACHNĄCEGO WIECZORKU I NOCKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ame4lka
hej ludziska!! Ja dołączam do grona nie palacych po 22 latach palenia. I mam nadzieję że dam radę. Nie zapaliłam 3 dzień , a do tego narzuciłam sobie dietę 6 kg w miesiąc !! a wiem ze rzucanie palenia i odchudzanie nie idzie w parze ale ja mam inne zdanie. zajadamy po rzuceniu bo brak nam charakteru i zastępujemy palenie - żarciem ale to objaw słabości!!!!!!!!!!! Ludzie jak ja dam radę a dodam że Lubię palić, moje Vogue miętowe to raryutasik , męczę się teraz z kawką rano i drinkiem wieczorem i młówię sobie : o Patrzcie można bez fajeczki!!! ( ???????? BUUUUUUUUUUU????) to i wy dacie radę. do tej pory było mnie stać na konsekwencje tylko w pracy i w wychowaniu syna!! Bycie konsekwentną dla siebie to dopiero wyzwanie!!!!!!!!!! Pozdrawiam Amelia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Amelia, fajnie ze jestes :) Napewno dasz rade i uda Ci sie rzucic to cholerstwo. Sa osoby o dluzszym starzu palenia i jakos dali rade . Trzymam za Ciebie kciuki zebys wytrwala w postanowieniu i dolaczyla do grona ludzi ladnie pachnacych 🌼🌼🌼 :D Aga 🌼🌼🌼😍 za to ze wytrwalas i pokonalas smierdziela- jednak mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️pozdrawiam was wszystkich i życze duzo pięknych chwil bez śmierdziela do wszystkich co mają gorszy dzień głowa do góry i pomyśleć o tym jakie to smierdzące taki smierdziel i jacy wy mocni i wytrwali tak trzymać🖐️ Miłego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam z rana w słoneczny i cieplutki dzionek! ;-) Ściskam serdecznie Keke 🌼 Agnieszka1975 🌼 Amazonka 🌼 Blanka147 🌼 i całą pozostałą gromadkę wytrwałych i niezałamujących się Pachnących:-) Matuśku kofana, już drugi dzień pęka mi głowa w szwach. Ból niedoopisania:-( Ale zafundowałam go sobie sama, na własne życzenie i dobrze mi tak, a niech boli jeszcze z tydzień, to może czegoś mnie to nauczy! Boszechszty jaki człowiek jest durny, a na pewno ja zaliczam się do grona durnowatych, głupowatych bezmózgowców!!!! Wczoraj przespałam niepowodzenie i dzisiaj jest zdeko lepiej. W celu niezaprzepaszczenia swojego chwalebnego okresu pachnącej świeżości tym jednym wybrykiem, poleciałam do apteki i zakupoiłam sobie tabex, żeby mieć go na podorędziu w chwili jeszcze jakieś nieszczęśliwej słabości! Mam nadzieję, że to się już \"newrati\" Ale nauczona przykrym doświadczeniem nie będę już nigdy mówiła \"nigdy nie mów nigdy\" no bo wypadki chodzą po ludziach, a ludzie są ułomni i łatwiej nam przychodzi łamanie zakazów niż przestrzeganie jakiś tam norm, które nawet sami sobie zafundowaliśmy! No cóż , dzisiaj jest lepiej niż wczoraj i mam nadzieję, że optymizm mnie nie opuści w najbliższych dniach czego i Wam Złotka życzę z całego serducha!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka nie daj się i nie popełnij tego błędu co ja, gdyż ponieważ zaliczysz tylko dołek i będziesz miała ogromnego moralniaka a satysfakcja gdzieś umknie Ci na dobre. Amelka trzymaj się Kobito mocno ! Ups ale wyzwanie dwa w jednym no no no widać silna Baba jesteś! Mnie się tak nie udało z wagą, ale po trzydziestu kilku dniach od niepalenia podjęłam wojnę z kilosami i.... kosztem ogromnych wyrzeczeń z dnia na dzień jest lepiej!!!! Konsekwentne górą w każdej dziedzinie życia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×