tymula 0 Napisano Maj 17, 2008 sadny dzien u nas tak samo duchota jak jasna cholera ale niestety sie nie zanosi na deszcz a szkoda :( marta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz się Napisano Maj 17, 2008 buuuuuuuu nie wiedziałem że tak źle myślisz o swoim koledze pajonku.Miejmy nadzieje że się nie wkurzy na twoje mylne podejrzenia.Żal mi cie fałszywa suko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sadny dzien Napisano Maj 17, 2008 stop!!!dosyc tego!!!chyba powinienes kogos przeprosic!!!jak nie pomagasz to sie wogole nie udzielaj bo przesadziles i to grubo!!!to nie jest miejsce na wyzwiska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymula 0 Napisano Maj 17, 2008 sadny dzien szkoda sie przejmować takim kimś, a Jego zachowanie świadczy tylko o nim, poprostu żenua :D więc poprostu nie zwracamy uwagi na taki typy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymula 0 Napisano Maj 17, 2008 a z drugiej strony czemu fauszywa? he he he he dobre dobre Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ula83 0 Napisano Maj 17, 2008 Czesc Dziewczyny :D 10dbp 2 dni kryzysu 3,5kg wiecej ... ale daje rade jak na razie i nie mam zamiaru sie poddac juz tak długo wytrzymalam poza tym tak fajnie mi sie patrzy na zapełniajaca sie skarbonke :) Buziaki i pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sadny dzien Napisano Maj 17, 2008 no wlasnie tymulka tez tego nie rozumiem,falszywa.hmm coz :D ula trzymaj sie i nie poddawaj,jestes twarda.co nas nie zabije to nas wzmocni:) damy rade:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta S Napisano Maj 17, 2008 Powiem tak niestety złamałam się o 22, bo byłam ze znajomymi na piwku a to niestety nie idzie w parzez rzucaniem palenie. Ale tylko jednego i mam zamiar walczyć dalej. Chyba zacznę unikac takich spotkań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymula 0 Napisano Maj 18, 2008 Marta S chcący rzucić palenie niestety ale przez pierwsze tygodnie musisz unikać tego typu spotkań niestety:( bo może się nie udać Ula83 trzymam kciukasy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kapi84 Napisano Maj 18, 2008 No no jakie pustki, nawet nie ma z kim kawki od rana wypić. Mam do was pytanko, czy to możliwe że po 9 dniach niepalenia mam jeszcze rano zadyszke po przebudzeniu, tak jakbym się wczoraj napaliła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kapi84 Napisano Maj 18, 2008 No Tymula chociaż ty tu rano zaglądasz. Wiem wiem jest niedziela rano więc nie mam do nikogo pretensji. Marta jak ci idzie. Walcz dalej nie poddawaj sie, ja też mialam na początku pod górkę ale dałam radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymula 0 Napisano Maj 18, 2008 kapi84 wiesz co możliwe ja do tej pory miewam takie dni jakbym dopiero co skończyła paczkę:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bo właśnie Napisano Maj 18, 2008 co skończyłaś paczke :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymula 0 Napisano Maj 18, 2008 bo właśnie no dokładnie przecież ja cały czas jaram a pobyt na tym topiku to jedna wielka ściema, generalnie kocham śmierdziela i w ogóle się z nim nie rozstaje:D mniam mniam mniam a tak poza tym życze Ci miłego dzionka słonko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 18, 2008 hej, Marta jak mogłaś tak, zawaliłaś jeden dzień, głowa do góry i od dzisiaj zaczynasz, ja tu będę ciebie pilnowała. Tymula, kurcze co to za facet się ciebie uczepił????? O co mu chodzi, czemu tak ciebie przedrzeźnia? Dlaczego? Kapi 84 witaj, ja ci powiem ż epo 9 dnich chyba byłam jeszcze słaba, ale ja miałam porównanie bo jak kopciłam to jeździłam na rowerze i jak nie pale jeźdzę i różnica w tempie jazdy jest dwa razy szybsza jak nie palę:):):):), teraz wogóle się nie męczę na rowerze więc jeszcze kilka dni i powinnaś byc jak nowa:):):):)chyba po 2 tygodniach byłam jak nowa, tak mi się zdaje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 18, 2008 Tak dokładnie po 2 tygodniach, mój organizm był jakby silniejszy fizycznie. Zamiast zadyszki miałam bardzo mocny puls nawet w stopach, było to nowe doświadczenie bo kiedyś nie mogłam mieć takiego tempa jazdy, jeździłam powoli bo inaczej bym umarła z braku oddechu:), a teraz zasuwam jak wariatka po ulicach i mam pałera jak nigdy ii nie mam zadyszki ale mam puls w całym ciele, czuję jak mi wali serducho, .fajne:):):)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tymula 0 Napisano Maj 18, 2008 30-tka pewnie mu sie podobam he he he he :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sadny dzien Napisano Maj 18, 2008 he he he tez tak pomyslalam ze gosciu topiki pomylil to nie biuro matrymonialne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 19, 2008 hej,hej:):):) kochane kobietki Jem śniadanko, mam ciacho od babci mniam jej serniczek jest boski:)właśnie wcinam:), dzisiaj kochane staje na wagę:):):):) ciekawe co się wydarzyło przez ten ostatni miesiąc w moim ciele, bo tyle ile zjadlam to chyba nadrobiłam za cały ten rok:):), ale spoko, zaczynam już spać całe noce, nie budzę się o rano, to chyba oznaka, że jest juz ze mną lepiej:):) ide na wagę:): Przytłam 4,5 kg, jestem w szoku, waże pierwszy raz w zyciu 60 kg, właśnie przezyłam szok, ja nie mogę, jestem w szoku.................... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 19, 2008 ja pierdziele to wszystko, 60kg ja pierdziele, jaka ja wielka jestem, a wczoraj się zastanawiałam dlaczego mam takie fajne ostatnio cycki, teraz juz wiem to dlatego że przytyłam :( kurna 60kg horror, pierwszy raz tyle waże odkąd zyje na ziemi (nie liczę ciaży), dziewczyny, od dzisiaj dieta, nic nie jem pierdziele to wszystko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 19, 2008 Nie palę już 27 dni (+ 08g22m20s). Ilość niewypalonych papierosów: 1093. Będę żyć dłużej o 8 dni (+ 08g33m29s)! Zaoszczędzone pieniądze: 369,20 zł! to mój wynik, a do tego 4,5 kg więcej na wadze:):) ja pierdziele dalej jestemw szoku, aż mi gorąco się zrobiło jak zobaczyłam te cyferki:) jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie mogeeeeeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość to sobie zapal Napisano Maj 19, 2008 ja tez walczylam z nalogiem ale niestety waga mnie przerazala nigdy tez tyle nie wazylam, znowu pale i dochodze do mojej wagi hi hi hi. toz to nie takie straszne zapalic sobie 4 papierosy dziennie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość to sobie zapal Napisano Maj 19, 2008 dzisiaj masz 60 kg a za tydzien bedzie 65 tak bylo u mnie , nie mecz sie !!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 19, 2008 do to sobie zapal Ale słuchaj ja codziennie ćwiczę, to jest dziwne, choć jak pomyślę to wiesz ja jak paliłam to nie jadłam do 15 a teraz o 3 w nocy podjadałam, ja poczekam jeszcze ze dwa miesiace i zobaczę, a do palenia nie wrócę to by mnie zniszczyło i bym była sucha jak węgielek, wolę być gruba chyba:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sadny dzien Napisano Maj 19, 2008 30-stka nie sluchaj jej!!! wszystko ci wroci do normy,a co do jadla to rzeczywiscie rzucilas fajki to teraz rzuc jadlo:) ile masz wzrostu??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bombasti 0 Napisano Maj 19, 2008 witam panie ale sie usmialam z tego czerwonego nicku, panienka bardzo zaborcza i zlosliwa.. pewnie bez charakteru i silnej woli.. no coz,szkoda dziecka:D:D bylam na komunii wczoraj znow,.. takze dwie komunie za mna.. buziaki.bo troche zalatana jestem Nie palę już 72 dni (+ 10g49m01s). Ilość niewypalonych papierosów: 1014. Będę żyć dłużej o 7 dni (+ 17g57m24s)! Zaoszczędzone pieniądze: 284,00 zł! dziwnie sie patrzylo na tych palaczy... a co do kilogramow to musze powiedziec ze ja 3kg jestem LZEJSZA:) i to takie pewne 3g.... i od dzis znow zaczne sie pilnowac bo w czasie komuni sobie pofolgowalam buziaki dla wszystkich.. i dla tego dziecka tez-taki specjalny...w czółko:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vilemooo Napisano Maj 19, 2008 Witam serdecznie wszystkich niepalących. Ja nie palę od trzech dni tzn dzis jest trzeci :) Jest to moje trzecie podejscie do rzucania tych smierdzacych petow i mam nadzieje ze tym razem sie uda. za pierwszym razem rzucilam na 11 tygodni a za drugim na 4. W obu przypadkach glupia ja i naiwna myslalm ze juz jestem czysta i dam rade od czasu do czasu sobie zapalic - ale teraz wiem, że nic mylnego. Teraz rzucam ze swiadomoscia ze nie zapale juz nigdy i musze sie z tym pogodzic. czytam ten watek od poczatku, tzn mam zamiar przeczytać (niezla jestem nie??) ale do waszych wypowiedzi nie doszlam jeszcze. Przeczytalam tylko dwie ostatnie kartki. Ja rzucam na Tabexie niestey doluje mnie najbardziej jedna mysl a mianowicie te kg. Dopiero co uporalam sie z 3 kg ktore przybrałam po 11 tygoniach niepalenia. Dziewczyny napiszcie jak Wy sobie z tym radzicie i kiedy Wam sie zaczal problem z metabolizmem. Ja teraz sie troche do rzucania przygotowalam i zaczelam jest otareby, chleb pelnoziarnisty pic duzo wody i herbatki zielona i czerwona i od tych trzech dni zauwazyla ze sie metabolizm poprawil, ale zastanawiam sie na ile. Duzo tez cwicze i staram sie kontrolowac jedzenie, ale nie wiem czy to cos da. No nic rozpisalam sie. Chce tylko dodac ze rzucam palenie i jestem z Wami o ile mnie oczywiscie przymniecie do Swego grona. Pozdrawiam i zycze powodzenia zarowno wam jak i sobie :) P.S. Napiszcie jak mozecie skad moge wziasc taki licznik dni niepalenia, pieniazkow i etc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 19, 2008 Witaj Vilemoo:):):) Brawo trzy dni to duzy sukces:) licznik masz zaraz ci napiszę na któej stronie moment.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sadny dzien Napisano Maj 19, 2008 hello a jak ty sie trzymasz 30-stka?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Maj 19, 2008 jest ten licznik na stronie 509:):):):) buziaki Jeżeli Viledoo chodzi o wage i metabolizm to ja ci nie pomogę bo ze mna jest tragedia,a le to dlatego że ja kiedyś jadłam papierosy a teraz jem jak cżłowiek, no może poza tą 3 nad ranem ,ale j ato brałam u siebie pod uwagę. Ja od teraz jestem na diecie:):):) obym dała radę, te wyrzeczenia są czymś w rodzaju sprawdzania siebie samej, kurcze:) Wiem że zielona herbata jest boska, i woda, ja piję tej wody chyba za dużo bo wciąż chce mi się siusiu. Serio normlanie co kilkanaście minut latam do wc, ale jak co się z czym ma i czy to dobrze to nie wiem nic:) buziaki Sadny dzień mam 167 cm wzrostu, moja stała waga to 55 kg ale teraz jest 61 kochana:) ale ja wiem że ja jadłam duzo, bo ja jak paliłam to czasami wogóle nie jadłam serio:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach