Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Szósty dzień niepalenia..Jeszcze 3 dni i chata wolna, a w sobotę na wesele ruszam ze swoim mężczyzną,tańce,hulanka, swawole:D I kolokwium z polityki społecznej zeszłoponiedziałkowe również zaliczone,może będą ze mnie jakieś ludzie a konkretnie socjolog ;] Jak wieczorek mija? Ja właśnie skończyłam kserować notatki na egzamin (samopomoc studencka;]) i idę oglądać Kogel Mogel po raz nie wiem który, film bardzo śmieszny polecam:) Dobrego wieczorka, rzecz jasna bez papierosa :)

No ja byłam na piwku i pizzy na świeżym powietrzu-knajpa pod parasolami, pizza im nie wyszła, będę wiedziała by więcej tam nie zamawiać-zakalec.A drugie piwko wzięłam do domu i popijam sobie:). Jutro niestety do pracy.. I tak do soboty-chyba że wezme sobote wolne i wyskocze nad jeziorko hehe:D.

hej dziewczyny! a ja dzisiaj mam jakies dziwnie nachalne mysli o papierosie___jakby jakiś diabeł szeptał : no zapal sobie jednego albo najlepiej wypal paczuche ___ a potem znowu nie bedziesz palic___ masakra jakas u mnie w głowie dzisiaj___

a tak mi dobrze szło no cholera____może to jakis kryzys dnia 9???____qrde____

nie pale od 1 grudnia:) palilam 5 lat. moje rady - zaczac chciec, naprawde... dopoki lubisz fajki bedzie bardzo ciezko... a gdy juz zdajesz sobie sprawe z tego jak bardzo sie z tym meczysz i jak te smierdziuchy zatruwaja ci zycie to wtedy latwiej - trzeba sobie w glowie poprzestawiac po prostu.' ja to zrobilam dla mnie i mojego chlopaka, zeby nie musial tego smrodu wachac. rzucilam podczas 2 tygodniowego wyjazdu do gluszy, gdzie nawet daleko do sklepu bylo i mieszkalam z osobami niepalacymi. jak wrocilam bylo ciezko, ale szkoda bylo tego malego sukcesu marnowac.myslalam o tym, dla kogo to robie i chec przecodzila.. teraz mysle sobie jak mi dobrze bez tego, naprawde warto dziewczyny!!!! fajki to taki syf... gdy nachodzila mnie chetka, unikalam miejsc z fajkami, sama nie kupowalam. od tego czasu nagle mam jakos wiecej kasy na przyjemnosci - prawdziwe przyjemnosci;] buty, ciuchy, jakis wyjazd od czasu do czasu;] trzymam kciuki za wszystkie rzucające :)

mariola18 ---- melduj się no tu szybko, oczywiście BP!!!! Na pocieszenie powiem tylko że każda z nas to przeszła, przechodzi lub będzie przechodziła. Niestety nikogo to nie ominie. Scenariusz jest jeden tylko etapy mogą się poprzestawiać:) Innym ciężko na początku, innym troszkę później kiedy pierwsza euforia przygasa. A może to poprostu takie zwykłe zle dni? Zwalcz chyęć na peta to poczujesz się silniejsza!!!

mordusia ma racje ja zgrzytam zebami w nocy (tam mowi moj maz i musze mu wierzyc mam dziwne sny po tym tabexie ale sie trzymam od dzis zaczynam biegac bo wiecie 4 kg do konca wakacji tez mam czasem doly wiem ze jestem na poczatku drogi ale warto jestem o tym przekonana , dzisiaj weszlam do biura patrze a tam paczka fajek mojego szefa lezy ale sobie pomyslalam co ty durna przeciez nie palisz i mam nadzieje ze tak zostanie

dodob ja też wciąż mam sny, ale ja się ciesze bo jak paliłam to nie śniłam wogóle, a teraz codziennie mi się coś śni:), czasami koszmary, czasami sny jak na jawie, ale jest to kolejne doświadczenie:) Nie palę już 49 dni (+ 09g01m52s). Ilość niewypalonych papierosów: 1975. Będę żyć dłużej o 15 dni (+ 02g05m34s)! Zaoszczędzone pieniądze: 666,58 zł! kurce to juz prawie 50 dni a ja czuję się jakby to minął jeden dzień................................kulce molek mi się chce palić!!!! Ile jeszcze czasu będzie mi się chciało???? Wogóle mi nie mija, tylko wciąż się musze pilnować,,,,,ahhhhhhhhhhhhhh:(

helluuuu:) a ja wczoraj ogladalam materialy szkoleniowe jak traktowac facetow czyli \"lejdis\" super filmek

3-stka z gdanska jestesmy super pachnace jak mi żle to ide do daglasa albo sephory tam tak pieknie pachnie i mysle sobie jak ja kiedys capilam tymi fajkami a jesli chodzi o sny to gadalam ostatnio z wujkiem ktory nie pali juz chyba z 10 lat i mowi ze czasem sni mu sie taki polmetrowy papieros i on sie tak zaciaga i mu fajnie :) ale jak sie budzi to jest najszczesliwszy na swiecie ze rzucil to gowno i to tak chyba jest

30-latka------ przeczytaj swój post i zastanów się czy to nie ten okrutny śmierdziel przemawia przez ciebie. Ewidentnie widać że to już jego ostatnie tchnienie:) Bądz dzielna i zwalcz go!!!! Pamiętasz jak miesiąc temu cieszyłaś się, byłaś z siebie dumną! Gdzie jest ta 30-latka z Gdańska chodząca z głową w chmurach bo jej córka cieszy się że mama nie pali???????????????? Ciężkie chwile są w życiu każdego człowieka!!! Głowa do góry! Idz na spader, rower, biegaj tylko nie siedz w domu i sie nie zadręczaj!!!! Buziaczki

no co ty 30-stka sie nie da,twarda trzeba byc a nie miekka a 30-stka taka wlasnie jest,zas zobaczy jakiegos przystojniaka z faja w gebie i to ja otrzezwi:D

30-stka z Gdańska byłaś moja wyrocznia i w trudnych chwilach autorytetem wiec nie pekaj , ja tez miewam doły ale wiem ze wytrwamy bo jestesmy silne a co nas nie zabije to nas wzmocni

kurde tyle sie naprodukowalam i wpisalam bledne haslo i mi zniklo;/

15 dzień bez fajki narazie jes ok.ale nie wiem jak będzie jak przyjade do Polski i nie będzie już tabletek(tabex)!zostanie rower i działeczka bez fajki i piweczka:)trzymajcie sie bez smierdzieli bo warto.

kastanieta24 tabex w polsce tez jest poza tym slyszalam ze 1 opakowanie starcza na cala kuracje zreszta wiecej i tak nie mozna go brac

kastanieta24 bedzie dobrze popatrzysz na tych smierdzieli i ci sie odechce albo stan przy facecie ktory wlasnie skonczyl mocnego czy innego fajranta bleeeeeeeeee co za syf mi wystarczy jak szef wraca z fajki ale smrod

dodob jak ja teraz tego twojego posta przeczytalam jak mi sie dzwiglo myslalam ze sie pozygam

w szoku jestem na mysl o tycg fajrantach w gardle poczulam cale sniadanie,fuuuj nie spodziewalam sie ze na sama mysl bede rzygac:D prawie rzygac

Hej dziewczynki. Widzę że sie fajnie trzymacie. 30 tko nie łam sie nie warto!!!! Cały czas sie nakręcam na niepalenie. Książkę kiedyą przeczytałam ale kawałek nie całą. Od dzisiaj postanowiłam zacząc jej lekturę. Mam nadzieje że pomoże. Ale jak ostatnio zaczęłam ją czytać to swteirdziłam że tam sa same nudy (przynajmniej na początku) i nie zauważyłam żeby była taka super extra. Pozdrawiam gorąco.

zmobilizuj sie kapiszonie paskudzie jakis :) to na sama ,ysl bedziesz rzygac tak jak ja fakt ze ja chora zas jestem ale nie miotalam wczesniej:D

dobrze mowisz kapi84 pomysl sobie jak ktos niepalacy stoi kolo ciebie a ty tak smierdzisz tymi fajkami albo po spaleniu fajki powąchaj swoje palce ........... ? i jak nie pomaga

wiem smród jest paskudny i mam już dosyć tego smrodu, ale nie mogę zrobić tego kroku że koniec. Wszystko mi się kojarzy z tym głodem nikotynowym, że znowu nie wytrzymamm i zapale. Normalnie masakra jakaś. A wy czytałyście tę książkę? I jakie macie refleksje na jej temat?

ja czytalam i do mnie dotarlo ze jak jestem zla ide zapalic ale to faktycznie pomaga 5 minut , jak zapale radosc trwa krotko i to fakt biore tabex tez pomaga narazie jestem na poczatku drogi pierwsze dni wlasciwie 6 dzien ale naprawde mnie nie ciagnie a jak widze tych ludzi na przystankach z fajkami czaja sie gdzies za budkami to jest smutny widok naprade wiem ze sama tak robilam i jest mi wstyd ze ktos mogl stac kolo mnie i mu smierdzialam bleeeee

ja nie czytalam tej ksiazki,zreszta ja tutaj dolaczylam jak juz nie palilam jakis czas

dokladnie 8 maja dolaczylam to juz poltora miesiaca nie palilam bo od 23 lutego a teraz Nie palę już 108 dni (+ 02g20m24s). Ilość niewypalonych papierosów: 2161. Będę żyć dłużej o 16 dni (+ 12g21m27s)! Zaoszczędzone pieniądze: 756,68 zł! :D :D :D

ja jestem w Polsce raz w miesiącu po kilka dni i jak przyjechałam do Niemiec to nie paliłam już 4 dni,ja odrazu od pierwszej tabletki nie zapaliłam ani jednego.Dobrze,że muj facet nie pali i mnie tak nie ciągnie,ale w polsce to co innego:(ale nie dam sie i dam rade(wy też!)

jestes wielka sadny dzien i takich ludzi podziwiam mam nadzieje ze za 3 miesiace tez tak napisze super gratuluje sukcesu jestem twoja fanka

mam wlasna fanke :D :D :D jestescie kochane

A ja też bym chciała mieć własną fanke!!! Nie palę już 122 dni (+ 23g07m35s). Ilość niewypalonych papierosów: 2951. Będę żyć dłużej o 22 dni (+ 13g02m23s)! Zaoszczędzone pieniądze: 737,78 zł! Plissssssssss, która chętna???? Buziaczki:)