dodob 0 Napisano Listopad 17, 2008 neri11 wielkie gratulacje :) tak trzymaj lece do dermatologa odezwe sie jutro mam nadzieje bp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Listopad 17, 2008 Neri --> G R A T U L A C J E !!!! Sroczko ---> reszta dziewczyn chyba woli pozostac anonimowa heh bo jakoś nie odpowiadają na Nasz apel poznania się bliżej poprzez NK ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sroczka1986 0 Napisano Listopad 17, 2008 Aniu B. też tak myślę. ale jeżeli nie chcą to przecież nic się nie stało. ale my się już bliżej poznałyśmy. szkoda tylko że nie mogę Twoich fotek pooglądać. ale z tego co zaobserwowałam to szczuplutka jesteś bardzo i to po dwójce dzieci. ja to pewnie będę jak beczka piwa bo dzieci jeszcze nie mam. palenie rzucam też z myślą o nich, ponieważ planuję i oczywiście chciałabym mieć. a to dla Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Listopad 17, 2008 kochana możesz fotki oglądac :) :D mam zablokowaną Galerię dla \"obych\" hihi jesteś przecież wśród moich znajomych i spokojnie możesz buszowac po moim profilu hihi sprawdz w wolnej chwili :D buziaczki i dla ciebie również Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sroczka1986 0 Napisano Listopad 17, 2008 tak mi się nudzi w pracy że buszuję po forum i siedze na erotycznym. ale tam się można pośmiać. masakra. w wolnych i nudnych chwilach polecam :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Listopad 17, 2008 ojjj jeżeli chodzi o ciążę i dzieci to ja z tych wyrodnych matek :P ponieważ obydwie ciąże paliłam i jak dzieci były malutkie wiadomo kopciłam...ech...ciekawe że nawet ciąża mnie nie zmobilizowała do rzucenia...tylko teraz jak młodszy synek ma 4 latka rzucam to świństwo :D i idzie rzucic - wtedy wydawało mi się to nieosiągalne nie do zrobienia :P czyli poprostu jeszcze to nie był TEN czas...TEN czas nastał teraz i myślę że lepiej pózno niż wcale..choc przyznam szczerze że naprawdę byłam papierosowym maniakiem i nawet w żartach mówiłam,że kieeedyś do trumienki hihi proszę nie zapomniec mi fajeczek włożyc hihihi ech...dobrze że to za mną :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sroczka1986 0 Napisano Listopad 17, 2008 odpowiedni czas nastał też dla mnie. mam nadzieję że wytrwam. buźka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Listopad 17, 2008 KURDE DODOB COS TY ZNOWU WYMYSLILA?? ;/ nie ma mnie na gadu to za fajki lapiesz?? ty patrz tam jak ja sie kopne do tego twojego gdanska :P najpierw 30-stke trzepne potem ciebie a z innej beczki to jutro obiegowke zalatwiam :D juupiii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Listopad 17, 2008 Ania B, jak cie czytam to widze siebie;) pozdrawiam serdecznie:) DODOB----------rozumiem cie :( wiem co czujesz, panicznie się boję że mnie też to czeka, wiem co czujesz, wiem, trzymaj się, mam nadzieje że tym razem będzie jeszcze ci łatwiej i że wytrwasz dłużej , aż do takiego rzucania , że już nigdy nie ulegniesz. My chyba Dodob mamy to samo, że jak tracimy motywację to nie widzimy sensu i przestajemy walczyć:( Ja Dodob się rzymam dzielnie, jak na dzień dzisiejszy to już 4 tygodnie, modle się do Boga aby mi pomógł mieć motywację, u mnie jest już o tyle fajnie, że nie tyje, więc nie mam pretekstu na fajkę, no i to jest chyba cud!!!!! że nie mam pretekstu, wogóle jestem tym razem spokojna, nie tyje, mam wciąz dobry nastrój i wogóle jakoś dziwacznie spokojnie to przechodzę, no jestem zakręcona czasami, ale to mój sposób bycia i fakt że nie pracuje więc mam jakies jazdy od siedzenia w domu wciąz i braku kontaktu z światem. Mam nadzieje Dodob i trzymam kciuki że tym razem będzie spoko.... Podziwiam że próbujesz znowu, ogromne brawa za ponowną próbę, jestes dzielna kobita:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Listopad 17, 2008 zaczynam wchodzic w taki etapz ze przeszkadza mi jak ktos pali:O a jak z tym kims rozmawiam i ] tak strasznie jedzie mu z ust:O:( bleee i pomyslec ze ja tez kiedys palilem i tak samo inni mysleli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neri11 0 Napisano Listopad 17, 2008 Dzięki dziewczynki-dobob i Aniu B. Myślę,że przecież do jutra wytrwam-co nie? Szkoda byłoby zaprzepaścić taki piękny wynik,nawet dziewczyny nie wiecie jak się cieszę,że mi się udało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Listopad 17, 2008 mmm757, ja ten etap tez mam, wiem o czym mówisz, poprostu katastrofa.......... moja znajoma palaczka często rozmawia ze mną w szatni jak czekam na dziecko i mówi i śmierdzi jej z buzi okropnie , aż łapię bezdech jak ona mówi, a ostatnio to ją przeprosiłam że musze coś iść zobaczyć do worka dziecka, bo poprostu nie mogłam wyrobić, tak brzydko to śmierdzi, teraz tez to czuje jak smierdzi palaczą z buzi, ale to nie śmierdzi z buzi tylko z płuc taki wyziew kosmicznych spalin połączony z resztkami błagania mysli o powietrze:( ja jak rozmawiamz palaczem to błagam o świeże powietrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Listopad 17, 2008 Teraz se przypomniałam..... ostatnio na uczelni byłam od 8 rano do 17 około i powiem wam co zauwazyłam, moja znajoma palaczka pali średnio co godzinę, półtorej zależy jak wykład trwa, na przerwach spala około jednego , max dwie fajki, no i moje spostrzeżenie jest takie, że najmocniej smierdzi popołudniu, gdy juz spali około 10 fajek, to jest cos takiego jakby cały organizm przesiąkał i popołudniu zaczyna parować tą nikotyna i ten zapach zaczyna przypominać autentyczny zapach smoły, lub asfaltu jak go ci robotnicy rozkładaja na ulicy, to jest moje spostrzeżenie, no i mój węch jest bardzo czuły na ten smród. Dziwne jest to że palacze tego wogóle nie czują, bo to ma bardzo mocno smierdzący zapach. Bardzo lubie moja kolezankę i sama z nią kopciłam,a le na serio to jak ona popołudniu smierdzi to ja pierdziele. Z rana to jeszcze czuje zapach jej perfum,a potem to już jeden smród. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 17, 2008 30-tka z Gdanska - ale sie usmialam - swietnie to opisalas . :D Tak dokladnie , ze poczulam ten smrod . :D I dobrze , bo mam brudne mysli .... :( Ja nie chce tak smierdziec , Boze daj mi sile . A swoja droga , mysmy tez tak smierdzieli .... co inni musieli o nas wtedy myslec ? Niech ktos cokolwiek do mnie napisze bo mnie naprawde nosi - dajcie mi kopa !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 ja nie palilam az tak duzo to chyba az tak nie smierdzialam,co???????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Listopad 17, 2008 cichy gość trzymaj się, nie daj się tylko początek jest trudny , najgorsze są 4 pierwsze dni, potem koło 6 psychika daje znać a po 2 tygodniach zaczynasz czuć luzik:) dasz radę, warto próbować:) buziak:) pachnący;) Kaaja--------ja kopciłam ogrom, właściwie do 13 miałam zaliczona całą pakę, to ja musiałam smierdzieć:(, wiem bo odkąd nie palę to moja córeczka częsciej daje mi całusy i rozmawia ze mna twarzą w twarz.... a jak w niedziele byłysmy w kościele to powiedziała do mnie ..."mamo jaki masz zimny oddech, bo tu jest chłodno" a wiecie co ja zapytałam ją... "córcia a nie śmierdzi?" a córcia,,, pachnie ci z buzi kakao:) uwierzycie:):):) dobra zmykam ide biegać:)czas wylatać się pogoda boska:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 cichy gosc......nie lam sie.....w koncu ostatnio mnie trzymalas jak mialam zalamke......to dzisiaj moja kolej;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Listopad 17, 2008 cichy gośc a masz ksiażkę ? łątwy sposób na rzucenie palenia, bo ja mam tu linka , ksiazka jest oki Ja uciekam jak coś to jutro ja umieszcze buziaki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 a wiec trzymam za ciebie moje kciuki......nie daj sie smierdzielowi; mowie ci to ja:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 17, 2008 Dziewczyny , mam ksiazke - zaraz ja otworze i poczytam. Powtarzam sobie , ze to minie i bedzie dobrze a zapalenie mi nie pomoze tylko jeszcze mnie zdoluje psychicznie - bo taka jest prawda. Wiecie co i o Was mysle . Mysle , ze nie jestem sama - w kupie sila ! Poczytam ksiazke . Nawet moj maz w domu nie pali - dzisiaj :) . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 cichy gosc.....ja w ciebie wierze, tylko sie nie poddawaj....przeciez potrafisz;););) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 17, 2008 kaaja i 30-stka - dzieki , dzieki , ze jestescie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 i melduj nam tu na bierzaco.....i nawet nie mysl o fajce.....w koncu to cuchnace swinstwo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 17, 2008 cichy gosc nie daj sie głodowi ..on już ledwo dycha i dlatego chce dymka bo to niezbędne dla jego życia Ale nie daj sie to juz ostatnie jego podrygii ..wykończ go dokładnie do końca .... .TY NIE PALISZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA NIE PALE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MY NIE PALIMY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 17, 2008 super pachnące dziewczynki (i chłopaki} jesteśmy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 17, 2008 Kochane dziewczyny z Was . Juz sie troche uspokoilam , powtarzam sobie , ze nie pale i papierosy nie sa mi potrzebne . Podczytuje tez ksiazke . Wiecie , za 45 minut stukna mi 3 dni - jak nie pale. Musze to przetrwac , cholernie mi na tym zalezy :D . Bella - ja palilam tez tyle lat co Ty. Kaaju - a jak Tobie dzisiaj idzie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 17, 2008 tez mam dzisiaj kiepski dzień... nie lubie szarugi jesiennej ,zimy, kocham wiosnę i lato a pogode zapowiadają już kiepską. należę do osób które najchętniej przespałyby zimę zawsze deprecha mnie dosiega jesienią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 ja dzisiaj ok, najgorsza byla sobota..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 bella ja tez jestem cieplolubna.....niestety pare miesiecy zimy przed nami:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 17, 2008 jakoś to trzeba przetrwać w ciepełku a na święta może być mnóstwo śniegu (i mnóstwo prezentów) przecież kasa,, niepuszczona z dymem,, będzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach