Gość gość Napisano Maj 12, 2015 http://www.pepsieliot.com/jak-to-jest-w-koncu-z-tym-jodem-zlym-organicznym-i-dobrym-nieorganicznym/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLaura Napisano Maj 12, 2015 Czy ja podjadam ? Chyba trochę, no ok bardzo :D ale postanowiłam że od dzisiaj koniec. Zobaczymy jak wyjdzie. Póki co z odczuwalnych pozytywów, mam czas na czytanie. Zauważyłam że jestem mniej rozbiegana i bardziej spokojna, oprócz oczywiście gorszych chwil, które mijają. Co do zasadowości jestem w pełni świadoma funkcjonowania organizmu. Rzucenie nałogu jest między innymi konsekwencją tej wiedzy. Muszę dać radę to pokonać. Komu świeżo wyciskany marchewkowo selerowy ? ;) Wicie co mnie szokuje? Ta ilość zmarnotrawionej kasy. Teraz świadomie mogę, co drugi dzień kupić sobie książkę, albo płytę i robię to. Chcę namacalnie poczuć różnicę, między okresem kiedy paliłam i żałowałam sobie na inne rzeczy, a tym co mogę z kasą zrobić teraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Maj 12, 2015 Cześć gwiazdy u mnie bez zmian jeśli chodzi o dietę to nie zawsze ją trzymam np wczoraj uwaga zjadłem połowę tabliczki czekolady :p jak dziewczyna:p Ania nie wszystko na raz... Laura ja robię podobnie z prezentami tzn kupiłem sobie motor a teraz oddaje:p Agadka dawaj tego swojego personalnego trenera do mnie jak taki dobry :) Mordusiak jak się trzymasz? Dobdob komunia jak? Miłego dnia dla wszystkich dziś piękna pogoda A ja co dziś będę robił klatę i barki :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mordusiak Napisano Maj 12, 2015 Jestem.. jestem Marcinku czytam i tyle - bo wciąż brakuje czasu ;-) ale jak mnie wywołasz to pisze żebyście wiedzieli że jestem tu z wami :-) wczoraj minęły 3 tygodnie BP :-) jakoś tak nie mam parcia na liczenie poszczególnych dni - wogole nie zwracam na to uwagi - wiem ze rzucilam bo nie chce palić i ten bezsensowny okres w moim życiu zostawiam za sobą! ! Zresztą nie tylko z fajkami robie porządek ;-) i tez podjadam okropnie.. i codziennie mowie od jutra koniec z tym.. zdrowa dieta!!! Tylko jakoś to jutro nie nadchodzi ;-) ale staram się nie przytyć! ! W miarę możliwości orbitrek, jogging z koleżankami lub zajęcia w klubie ;-) zapisałam się na Zumbe ale niestety w maju przerwa bo instruktorki nie ma :-( i w ramach ćwiczeń umylam dziś dwa wielkie okna ;-) ale żeby bilans wyszedł dodatni gotuje właśnie mężowi (mnie tak troszkę przy okazji) żeberka w sosie z kapustka kiszina zasmazana także kochani wiecie... wieczorkiem biegam ostro ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 12, 2015 Mordusiak ale mi smaka narobiłaś mmmhhh.ślinka cieknie mniam, a ja taka głodna :( nasz obiadek opużniony dopiero dochodzi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 12, 2015 Marcinek zjadłeś jak facet ,dziewczyny jedzą po całej tabliczce :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Maj 12, 2015 Jak ja lubię żeberka :P i czekoladę :) A może żeberka w czekoladzie??? :D Wszystko ostatnio lubię i wkurzam się!!! A było już tak pięknie... Agatko a Ty chudniesz troszkę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 12, 2015 Aniu waga mi sie spsuła i po nowo sie na razie nie wybieram bo jak sie nie ważę to jest dobrze :) bo tak se myśle że ja ćwicząc i jeżdżąc na rorerze, jedząc to co jadłam do tej pory to ja chyba trening i diete na mase miałam,:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLaura Napisano Maj 12, 2015 Jedzenie smakuje cudnie :( Gotuję, smakuję, wymyślam, nie palę :) Dupa mi rośnie i nie chce mi się ruszyć. Może jutro ? Jak poczytam o tym jak jeździcie, ćwiczycie i w ogóle :) Dobranocka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Maj 13, 2015 Witam witam Mordusiak super że się trzymasz żeberka lubię :p jak coś zostanie śmiało do mnie:p Ja ostatnie kilka dni z dietą na bakier ale trenuje mocno, waga nie spada i nie rośnie. Wczoraj rozpaliłem ognisko z synem i piekliśmy kiełbasę na patykach :p był to jego debiut, cieszył się, że było miło :p dla mnie też było miło bo kiełbasa z ogniska to moja ulubiona słodycz:p Więc dziś mam delikatne wyrzuty sumienia, ale co mi tam do końca życia ascetą kulinarnym nie będę ważne by zachować umiar i się ruszać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Maj 14, 2015 Cisza.. cisza przed burzą?? Gdzie się podziewacie moi drodzy?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Maj 14, 2015 helo jestem po komunii jeszcze ialy tydzien przerabiam i z gorki obiecuje od poniedzialku biegac bo faktycznie zre jak odkurzacz pochlaniacz itd ciagnie cholernie rodzina obrywa cholernie ale musze dac rade ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLaura Napisano Maj 14, 2015 Melduję się. Jestem, trwam ale kryzys goni kryzys. Nie chcę smęcić w kółko tego samego, więc tylko czytam. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 14, 2015 warto poczytać ciekawe rzeczy: http://gamfi.pl/-poznaj-innowacje-ktore-zmienily-swiat-30-425179-3784 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Maj 14, 2015 Gdzie reszta? Dziewczyny no chyba że tak wam się poprawiło że paluszki są zbyt grube aby włączyć kompa:p to poproście męża i opowiadamy :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 14, 2015 ha, ha, ha, a to sie uśmiałam :) jestem i ja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Maj 14, 2015 chiałabym nadmienić ze oprócz tego ze chodze wsciekla to SCHUDŁAM 2 kg !!! wiec paluszki tez szczuple chyba ze zaczne mieć grube z niedożywienia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLaura Napisano Maj 14, 2015 A ja przytyłam. :O Ale to koniec. Właśnie zjadłam ostatnią kolację w tym życiu ;) Godzinę łaziłam z kijami na rozr***** od jutra rana pobudka o szóstej i na godzinę w las. Koniec tego dobrego ;) :D I cholera, powiem Wam, że nie pamiętam kiedy czułam takie zapachy. Niesamowicie pachnąca wiosna. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Maj 15, 2015 Jestem z rana :) Fajnie że trzymacie się dzielnie,ja też daję radę :) Moje warzywne menu zaczyna działać i póki co dobrze się ze sobą czuję :) Trzymajcie się,miłego dnia...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Maj 17, 2015 Zbierajcie się i szykujcie na jutrzejsza imprezkę! !! Jutro moje 4 tygodnie BP!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Maj 18, 2015 o to już dziś Modusiak melduje się jako pierwszy gość.. Nie przekarmiaj, bo ja całe życie na diecie.. Gratuluje 4 tygodnie to półowa ciąży, u psów a więc nie lada wynik:p A tak na serio wielkie gratki.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 18, 2015 Morusiak jestem i ja ,:) jak impreza to nietrzeba dwa razy powtarzać. WIELKIE gratulacje ,życzę Ci bardzo dużo powodów do imprezowania oby tak dalej, wierze w Ciebie :) :):) Mam nadzieje że coś jeszcze zostało ,widze że Marcinek imprezuje od pierwszej w nocy :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaa Napisano Maj 18, 2015 U mnie 2 miesiace i 13 dni BP;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 18, 2015 Malaaaaa fajnie że jestes :) jeszcze tylko kilka dni i 3mies.:) i znowu impreza :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLaura Napisano Maj 18, 2015 Bardzo Wam gratuluję. :) Bardzo. Tylko ktoś kto sam się zmaga z tym g... wie, jak Wielkie jesteście. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mordusiak 0 Napisano Maj 18, 2015 Heh kochani moi goście ;-) u mnie zawsze imprezy full wypas ;-) Mordusiak lubi zjeść, wypić i potańczyć! !!! A podsumowując moje 4 tyg to tak Jakieś 395 zł w kieszeni Dodatkowe 1,3 kg w biodrach ;-) Także same plusy moi drodzy :-P A tak poważnie to odrobinę mniej podjadam.. staram się pilnować. .. chociaż nie powiem dziś ciasteczko było na spacerku z dzieciaczkami ;-) ale wczoraj orbitrek a jutro bieżnia z instruktorem bo qrcze musze zgubić ta oponę której się dorobiłam ;-) Spokojnej nocy moi drodzy :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcinek36Wawa 0 Napisano Maj 19, 2015 Mordusiak super tak trzyma,j a ja trzymam kciuki Witam resztę brygady pozdro dla Was dziewczyny :p trzymamy się nie palimy mała dobry wynik laura agadka super, anka nam się zawieruszyła gdzieś... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pachnącaania Napisano Maj 19, 2015 Anka w słabej formie,takiej złośliwo - płaczącej... Zbieram się do kupy bo moja impreza tuż tuż.... W sobotę miałam największy z moich kryzysów,gdybym miała fajki pod ręką to...nawet nie chcę myśleć! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agadka Napisano Maj 19, 2015 Znalazła się nasza zguba :):):) Ania kryzys miną bądz z siebie dumna,ja jestem:) nie złamałas sie ,nie poddałaś sie .silna kobietka z Ciebie :) Aniu życzę Tobie aby kryzysy sie CIEBIE więcej nie czepiały bo na to tu nie ma czasu impreza za imprezą az sie pogubiłam do kogo teraz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mordusiak Napisano Maj 19, 2015 Przytoczę Wam takie dwie anegdoty... jakiś czas temu kupiłam tacie papierosy ale nie dałam tylko wsadziłam do szafki - nie ważne dlaczego ;-) później długo starałam się przypomnieć sobie gdzie je schowałam! ! Myślałam nad tym jakieś dwa miesiące - oczywiście z przerwami o innych rzeczach tez myślałam ;-) Nie paliłam 5 dni i oczywiście awantura z mężem ze aż pioruny leciały i co się stało? ? Kto zgadnie?? Oczywiście w sekundę przypomniałam sobie gdzie są te papierosy!!! Pomyślałam MUSZĘ ZAPALIC. .. MUSZĘ. . ZEJDZIE MI CISNIENIE!!! Walka sama ze soba: nie pal.. przecież nie chcesz palić.. jeden nic nie da.. na jednym się nie skończy. . znowu zaczniesz palić i przez miesiąc lub dłużej będziesz palić myśląc o rzuceniu. . I tak sobie trwał ten mój dialog wewnetrzny kilka chwil... Otworzyłam paczkę... Chwilę patrzyłam na te 20 papierosów.... I ci zrobiłam? ? WSZYSTKIE SPUSCILAM W KIBELKU!!!!! I byłam z siebie bardzo dumna.. wiedziałam że jestem bezpieczna.. gdy nie mam pod ręką to nie pójdę do sklepu po fajki.. nauczyłam się radzić sobie ze stresem w inny sposób!! Wiem wiem jestem SUPER!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach