Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Dzisiaj mija 116 dzień BP :) a od wczoraj wziąłem się za kilogramy. Przez te 116 dni przybyło mnie 3kg :( choć do końca nie można tego wiązać z samym faktem rzucenia palenia. Po prostu był to czas lenistwa i wożenia wszędzie czterech liter samochodem, a i zjeść lubię :D Ale od wczoraj koniec i zabieram się do roboty a dłuuuuuga droga przede mną bo zanim rzuciłem palenie to miałem zamiar stracić tak z 3kg, no i teraz mam 6kg :(

Dobra robota! :D Ja popalam bo zglupialam chyba... Prawie dwa lata bez papierosa dzieki temu topikowi, no i prosze. Jestem chyba troche zmartwiona ale pewnie i to sie kiedys musi skonczyc. Walka z waga to u mnie duzo wiekszy problem. Ja przytylam 10 kg w ciagu tych 2 lat niepalenia... sama sobie winna jestem bo zarlam na potege. A teraz to popalanie mnie deprymuje --- czegos mi brakuje...

witammmmm dawno nic nie pisalam ...ale tak jakos:)zeszło Dalej bp oczywiscie.... Nie mam tutaj wagi nie wiem czy przytyłam....wiadomo ze przybylo mnie troche ale co tam nie to jest wazne ale ten papieros.... Nerwowa sie zrobiłam to... to wiem wszystko mnie drazni kupiłam sobie nicoretki zeby nie skusic sie na fajeczke Dario gratulacje z pieknego wyniku 116 dni to szmat czasu ................. ja dopiero 44dni....................co to jest:( hidden szkoda ja tez boje sie tej wagi bo to wcale nie jest przyjemne byc grubaskiem.....ale pachnacym fajnie....nie chcialabym sie skusic i zawiesc moich najblizszych ...oni sie cieszą ...a ja nawet nie wiesz jak sie ciesze ze nie pale ..trzymam za ciebie kciuki ...napewno nie zglupialas..... kicia złosliwiec duzo ludzi odeszło jak piszesz z wiadomych powodów ale super ze Wy jestescie ...jak was nazywam starsza gwardia ...chyba bez urazy..pomagacie nam bardzo nawet nie wiecie jak...przynajmniej ja to czuje waszą siłe amazonkajak coreczka w zerowce?pewnie mam bardziej przezywała..:)nawet sie nie obejrzysz i bedzie ...gimnazjum:) .setunia tulipanek kinia słoneczko celtycka pozdrawiam wszystkich bardzo goracoi trzymam kciuki

Hidden---> niedobrze, niedobrze. Nie zaczynaj od nowa. Śledzilam Twoje poczynania. Dzielna babka z CIebie. Chyba nie warto. Ja zbieram sie do rzucenie i nie ukrywam , ze przytycie to moja najwieksza obawa. U mnie to idzie mega szybko, w ciagu miesiaca potrafie przybrac 5 kilo, tak bylo ostatnim razem i dlatego zaczelam palic na nowo. Az sie boje jak bedzie teraz..... zostala mi jedna fajeczka....

MMMMM:)

Witam i pozdrawiam serdecznie BP :D hidden ja przez pierwszy rok poprawiłem się tez 10 kg jak nie paliłem to nadrabiałem jedzeniem nie zastanawiając się ze mogę przytyć i nie będę miał w co się ubrać musiałem kupić nowe ciuchy ale waga już wrucilas do normy i jest wszystko OK. :D przez cały pierwszy rok chorowałem z braku nikotyny pomimo to nie poddałem się i pokonałem śmierdziela i żeby nie zgłupieć to staram się tu co dziennie zaglądać bo śmierdziel tylko czeka na chwile słabości przyłącz się do nas bo nie palić to coś pięknego :DBP dudka tu na tym topiku od wspaniałych i mądrych ludzi dostałem to czego mi brakowało żeby pokonać śmierdziela wiec nie mogę WAS zawieść :D zaglądaj tu jak najczęściej a nie wiadomo kiedy minie rok 2,3,itd. bo czas bp szybko leci :D kicia 54321 amazonka Kinia/ tulipanek 03 celtycka setunia rewelacja sloneczkooo P jovik ika witam :D Pilar 006 dolacz do naszego pachnącego grona :D dario 167 tak trzymaj dalej BP :D życzę miłego wieczorku bp :)

:)

witajciepozdrawiam wszystkich niepalacych co uwas slychac tak sie z wami z zylam ze musze tu zagladnac zlosliwiec masz racje jak sie jest w takim towarzystwie to nie chce sie palic jestescie fajni super jest nie palic ja juz napewno nie zapale smierdzieli na sama mysl o smierdzielach robi mi sie brrrrrrrrrrrrrrrr nie dobrze kinia nareszcie sie odezwalas widze i czytam ze dolaczyli nowi zuczace zycze im aby wytrwali w swoim postanowieniu i oby nie palili tak jak my bo smierdziele to cos wstretnego szkoda zdrowia bo zycie ma sie jedno i szkoda go marnowac sa przyjemniejsze zeczy niz te smierdziele nie dajcie sie im a otyloscia nie ma sie co martwic puszyste sa teraz na topie zdrowie wazniejsze zlosliwiec dudka celtycka amazonka kinia pozdrawiam was i zycze spokojnego snu do uslyszenia buzka pachnaca bez smierdzieli .

Zlosliwcze:) Slonko:)kiedy zaswiecisz nam mocniej , bo zimno sie zrobilo;)

Słowo daję.....zamarzam...moze w przyszłym tygodniu pogrzeję Teraz jednak przyjdzie mi niestety palic....w piecu oczywiście...hahahaha :P

hej , hej!!! Sloneczko :) - jasne,ze Cie pamietam !!!!Dzieki ,ze ty mnie tez ! :) jak mi idzie ? calkiem dobrze .Nie pale 4 dzien i nie mam z tym problemow.Boje sie jednak jak wiekszosc z was,ze przytyje ale coz z tym tez dam sobie rade.Ciesze sie,ze dolaczylam do Was.

Slonko ja tez juz zamarzam teraz siedze i pisze i palce mi zamarzaja:D Kinia ja tez pamietam

Jej, jak tu gwarno:) Witam \"stara gwardię\" :) dudka, pytasz o córcię, jest szczęśliwa i bardzo zadowolona, wszystko sie jej jak na razie podoba:) tylko mamusia jakiegoś dołka załapała:( moze to pogoda a moze .... ale co tam, dziecko szczęsliwe i to sie liczy:) Kinia, gratulacje, o kilogramy sie nie martw, zgubisz :) heiden, nie warto wracać do tego, nie szukaj wymówki zeby wrócić do nałogu. dario, szacuneczek :) super wynik :) kilogramy znikną prędzej niz myślisz, powodzenia:) mmm757 setunia , proszę bardzo :) i dziekuje :) zlosliwiec :) słoneczkooo - mocno grzej, jestem strasznym piecuchem i uwielbiam ciepełko:) kicia54321 tak trzymaj:) Dla cichych czytaczy i całej reszty

A tam narzekacie,że zimno a u nas śnieg dzisiaj pada NAJPRAWDZIWSZY!!!:P Świat zwariował zebym we wrześniu musiała palić w kotłowni.Za oknem wskazówka zatrzymała się w okolicy zerowej kreski. To znak,że nasze Słoneczko zastrajkowało:P Słoneczko obudź się!!! Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie dalej niepaląca dzięki temu topikowi:)i buziaki!!!

pozdrawiam wszystkich nie palacych tych starszych stazem i tych zaczynajacych nie palic jak tam dudka zlosliwiec kinia amazonkaco u was dalej bez smierdzieli to super kinia czytam ze dajesz rade ze smierdzielami tak trzymaj i tylko sie nie poddawaj a waga sie nie przerazaj po roku wszysyko wroci do normy tylko sie nie objadaj Ika piszesz ze u ciebie juz snieg to straszne zeby o tej porze u mnie jeszcze da sie wytrzymac jeszcze nie grzeja ale grzejnik juz pomalu wlaczam bo chlopaki to znaczy maz i syn sa zmarzluchami ciesze sie ze do nas dolaczylas obys byla z nami jak najdluzej smierdzielom mowimy nieeeeeeeeeeeeee pozdrawiam wszystkich buzka .

witam..... Fajnie tutaj wiadomo ....jestem zadowolona ........ze daje rade nie palic .....jestem jeszcze w lubelskim na urlopie ...ale juz tak bardzooooo....bardzo chcem do mojego domku... jeszcze pare dni i mysle ze koniec wakacji ....ale pomimo wyjazdu udało mi sie jak narazie zerwac z nałogiem..chociaz słyszałam ze to nie wskazane....ale co tam probowac trzeba mam w pogotowiu nicoretki jakby co... kawałeczek sobie skubne jak mnie cos licho kusiło.......nie zawsze... ale.. czasami cos tam zza wegła sie czai....czy Was tez? pilar ...napewno lepij niepalic doswiadczyłas juz pachnacych dni ..zycze ci aby sie udało setunanapisz cos miło cie czytac złosliwiec ....nie chce mi sie czytac wczesniejszych wpisow ale jestem ciekawa jakie miałes objawy odstawienia tej .... wstretnej...... nikotyny Moja siostra nie dała rady ...popala...ja stwierdziłam ze to ja decyduje czy zapalic a nie papieros bedzie mną rzadził wziełam go juz i .....połozyłam tam gdzie był i to zawazyło na tym ze chcem ....niepalic....bo gdybym zapaliła to po mnie...:):)i dzieki Ci złosliwiec ZE NAS NIE ZAWODZISZ:):)fajnie byc z Wami BP amazonko ..jade do mojej wnusi tez do zerowki poszła ...ale w przeczkolu kiniano podzielam Twoje zdanie tu jest poprostu rewelacyjnie i powodzenia w postanowieniu 45dzionek u mnie....... ale sie narobiło ikazima mnie w lubelskim zastanie :)a mam tyle kilometrow do domu brrrr ale moze bedzie jeszcze ciepełko co??:) kicia rewelacja]kwiat] słoneczko zaswiceccccc dla wszystkich nie wymienionych serdeczne pozdrowienia

kicia54321----> kochana jestem na tym topiku od 16-stu miesięcy,ale jak to napisał Złośliwiec Ci ,którym się udało rzadko tutaj zaglądają:) Do dnia dzisiejszego wierzę w jego magiczną moc i dębowe kciuki Złośliwca:) Trzymam teraz kciuki i ja za początkujących:) W domku cieplutko bo piec hula a za okno nawet nie wyglądam bo nie chce się stresować;) Miłej nocki wszystkim życzę:)

Witam wszystkich [kwiat[ Jestem tu nowa a naszukałam się Waszego topiku ojoj... Dziś jest 23 dzień niepalenia. Mam już 440 niewypalonych papierosów :) a paliłam od 30 lat :( Pomagam sobie tabexem lecz teraz już zdarza mi się wziąc jedną, dwie tabletki na dobę. Tego czego się najbardziej boje to skok wagi na plus. Kiedyś rzuciłam palenie i wytrwałam tylko 3 tygodnie bo potem weszłam na wagę, przestraszyłam się i ... sięgnęłam po paierosa. Mam nadzieję, że tym razem mi sie uda i że nie przytyjkę zbyt mocno. Mam zdecydowanie większy apetyt ale staram się jeźdić na rowerze, chodzić na długie spacery a poza tym już niedługo 2 razy w tygodniu bedę chodzić na aerobic. Pozdrawiam wszystkich \"rzucaczy\"

hej Wsdzystkim:) to nic , ze brzydko za oknem :) ale w domku w miare ciepelko[jak sie dobrze czlowiek ubierze;0 ja jestem ubrana w 3bluzki roznej grubosci i dwie pary grubych skarpet:D:D] Amazonko fajnie, ze sie pojawilas, bo juz tu Ciebie mi brakowac zaczynalo:D:) Dudka milo , ze tak piszesz o mnie:) Ciebie tez sie dobrze czyta i nieprzestawj pisac:) Ika ale chbya nei amsz tego sniegu centralnie przed domem:D???:) Ruda no widzisz, juz pobilas rekord swojego ostatniego niepalenia!wiesz co , [podobno nawet jak sie je mniej niz przed rzucaniem palenia to i tak troche przybywa na wadze:o podobno taka reakcja organizmu;) na ta zmiane pozytywna:D ale p[ozniej na serio wszystko wraca do normy :) wiec oby tak dalej! trzymamy tu Wszyscy za Ciebie kciuki:)

podpisuje liste dzisiej .... pozdrawiam wszystkich serdeczne ike..fajnie ze tu weszłas fajnie ze nam pomagacie ...dobrym mądrym słowem .....a naprawde lzej z wami....czytałam kilka stronek tego topiku ..wołania o pomoc....jak to zrobic jak rzucic te smierdziuchy.....w grupie razniej i łatwiej ...dopingujemy sie aby ...nie zapalic.. wiec ikachwal nam sie jak długo mozesz ze nie palisz i my bedziemy robic to samo:):) ruda trzymaj tak dalej ..ja mam niewiele wiecej dni 46dni ...chyba juz stracilam rachube 21wrzesnia bedzie 2 miesiace....dopiero ale jakie szczesliwe ...bo super jest nie palic...prawda:):) ty dla wszystkichnowszych i starszych rzuczacy:):):)

życzę miłego wieczorku BP :D Wszystkim dziewczynkom a chłopakom graba bp

dudka fajnie masz ja juz tyram u mnie urlop juz sie skonczyl ale lato szybko wroci i znowu bede sie byczyc co dobre to szybko sie konczy do smierdzieli mnie wogole nie ciagnie w pracy dziewuchy tak smierdza tymi fajami ze czuc na calym oddziale nawet pacjeci to czuja szkoda ze siostra twoja nie daje rady z fajami ale niech probuje moze zwyciezy ten nalog zycze jej z calego serca dudka niech cie to licho nie kusinawet nie mysl tak pamietaj szkoda by bylo tych dni niepalacych nie daj sie smierdzielom zeby toba zadzily ika nie wiedzialam ze tu juz bylas ja jestem tu od niedawna milo ze znow tu jestes tak trzymac ruda witaj milo ze tu jestes 23dni to juz jest cos tak trzymaj i oby tych dni bylo jak najwiecej a waga sie nie przejmoj puszyste sa na topie duze serducho dla ciebie i fajnie ze jestes damy rade ja juz nie pale 5lat bedzie dobrze zlosliwiec odezwij sie amazonka cie rowniez pozdrawiam kinia juz 4dni no widzisz dasz rade buzka

zlosliwiec no nareszcie jestes juz myslalam ze nas opusciles pozdrawiam

parda kinia to ja kicia54321cos mi sie pomylilo pozdrawiam

słoneczko:-) ika*:-D Złosliwiec :-D Hidden kobietko......litości!!! no, ale tak sie zdaża- chociaż nie powinno :-/ Pozdrawiam, trzymam kciuki. Hidden- a rzuc to w cholere!!! Tez przytyłam, i tez mam doła z tego powodu....kogo nie spotkam, to albo mnie z trudem poznaje albo komentuje moje odatkowe kilogramy... . tez mi z tego powodu przykro, ale nie zapalę!! Niestety,mój mąż miał ciężki okres i wypalił paczke fajek....głupi, ale co ja na to poradze. Dorosły jest w koncu.... teraz nie pali, ale widzę, ze go ciagnie.z tego \"materiału\" chyba nic nie bedzie- wróci do nałogu... troche mi szkoda, bo razem rzucalismy.... . czasem zycie płata figle!! Buziaczki dla rzucaczy.

Witam Ja jakis czas temu ze dwa tygodnie nie wytrzymalam i zapaliłam fajke fuj nie smakowaqła mi a jak otem śmierdziło mi Aj więcej tego nie zrobie Jakby nie było tej wpadki to za kilka dni by byłom pół roku ale chyba moge tak sobie liczyć Jedno wwiem że gdyby nie ten topik dalej bym paliła Nie wiem gdzie keke amazonka setunia sie podziewają bo złośliwiec cały czas tu wspiera Dzięki kochani Jesteście wielcy Miłego dni8a pachnącego

witam wszystkich agnieszko polroku to juz wielki sukces a jedna wpadka to jeszcze nic nie znaczy trudno tak od razu wieksze nerwy i niewiadomo co z rekoma zrobic wiem cos otym ja rowniez nie od razu zucilam za pierwszym razem bylo pol miesiaca a podchodzilam do zucenia chyba kilka razy iwreszcie sie udalo nie pale juz 5lat i tobie zycze zebys wytrzymala i sie nie poddawaj a z chlopami tak juz jest sa slabsi od nas moj maz nie palil prawie dwa lata i zacza znowu pali jak smok tylko wychodzi a przy papierosku teraz zimno i szybciutko wraca bo w mieszkaniu nigdy sie nie palilo koncze bozaraz do pracy biore sie za gotowanie zycze ci agnieszko obys wytrwala bede ci kibicowac pozdrawiam buzka

pozdrawiam stara gwardie i wszystkich rzucaczy

Dzięki za miłe powitanie Wiecie, że wydawało mi się, ze to jest w ogóle nie realne żebym wytrzymała bez papierosa tyle dni. Dla mnie każdy z tych dni jest świętem i dziękuję Bogu, że nie palę. Wiem, że mój metabolizm zwonił bo papierochy go podkręcają ale ... mam nadzieję, ze potem wszystko dojdzie do normy. Buziaki dla Was wszystkich