Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

Gość krychna 377
zaczełam 700 strone moze to jakis znak??????????? OBY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka24
hej dziewczyny...na poczatek wielkie dzieki za wsparcie, za podanie maila, jestescie naprawde super.....ja juz sie nosze ztym zamiarem rzucenia nie wiem jak dlugo,ale ciagle brak motywacji i tak od paczki do paczki....krychna odezwij sie na maila elle-agatha1@wp.pl. ja nie mowie ze juz natychmiast ale we dwie latwiej i ustalimy sobie date tego sadnego dnia zeby pogrzebac nalog. pozdrawiam wszystkie dziewczyny, i wiecie co? jestescie wielkie....jak tak czytam jedna 3 dni nie pali druga kilkadziesiat ...itp to az nie wierze....i tak wam zazdroszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka24
dodob ...kochana dzieki ze zwrocilas uwage na moj krzyk rozpaczy, jak krychna sie odezwie na maila mojego , i ustalimy jakis termin na pewno napisze do ciebie.....pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krychna 377
juz sie odezwałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, po cięzkich bojach, wreszcie wróciłam nie myśląc duzo ustawiłam licznik Od TEJ CHWILI mam dosc tych syfnych fajek, które są tak cudowne do kawy porannej ze az mi sie płakac chce ze ja ulegam temu złudzeniu:( ale od dzisiaj sie nie dam!!! koooooniec licznik oczywiscie na dzien dzisiejszy to 0 dni, ale wpadne wieczorkiem po jeden dzien i jeden kroczek ku wolnosci:) ze zniewolenia dodo / 30-dziestka / sadny dzien- widze ze wy nadal:)-ciesze sie i mam nadzieje ze pomozecie mi stanąć w boje ze śmierdzielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pozdrawiam vitalijke ja-ka:) miło zobaczyć Was:):):):) Vitalijka ja tez nie dałam rady i wpadłam ponownie w sidła nałogu, ale juz od 4 dni nie palę dokładnie od poniedziałku:) Vitalijka trzymam kciuki , nastaw się dobrze do rzucania i pisz dużo bo to i tobie pomoże i nam tu rzucającym:) pozdrawiam A ja-ka ty od początku widze się trzymasz .........brawo, podziwiam i gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja-ka- gratuluje!!! 30-dziestka tzn Moniko- jak mogłaś znowu wyzerować licznki, myslałam ze ejstem jedyna i poszłam na wygnanie dobrowolnie:) ale juz zaraz sie zbieram na spacerek długi pieszy a wpierw prysznic i sniadanko Trzymajcie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitalijka :) ten nałóg jest bardzo silny, ja juz nawet nie umiem założyć czy na wieki rzucam, bo po pierwszym rzucaniu przekonałam się jak to mocno siedzi w psychice. Pamiętam jak się skusiłam na pierwszą fajkę, potem to poszło jak z górki, no i pamiętam tę euforię jak po papierosku czułam ten kosmiczny luzik i radoche, lecz z czasem jak daweczkę zwiększałam to juz radochy nie było tylko koszmarne zmęczenie i wciąz palenie jednego za drugim. Dlatego że wiem jakim jestem silnym palaczem muszę z tym walczyć, bo ani nie umiem ograniczyć, ani np: wydzielic sobie kilku fajek dziennie, ja jak jakiś wariat dosiadam sie do paczuszki i palę aż do następnej nawet wtedy gdy mi się wcale nie chce palić, dlatego pozostaje mi nie palenie tego wogóle, bo inaczej kiedys się uduszę:):):) pozdrawiam wszystkich walczących,,,,, dodob trzymasz się, sądny co u ciebie????? Nie palę już 4 dni (+ 01g29m40s). Ilość niewypalonych papierosów: 162. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 05g47m24s)! Zaoszczędzone pieniądze: 73,12 zł! za tydzień kupie sobie fajne kozaki:), bo wciąz mi brakowało na nie kasy, a teraz mam już tyle zaoszczędzone że za tydzień będę miała na fajne kozaki, walne sobie na obcasie i będę nosić brodę wysoko:):):),,,,,ahhhhhhhhhhhh;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka 24 elle-agatha1wp.pl
hej krychna nic a nic do mnie nie doszlo jeszcze raz mail elle-agatha1@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka 24 elle-agatha1wp.pl
wiecie co dziewczynyy mi tak trudno rzucic bo mieszkam blisko ukrainy i u nas za 3 zl kupisz fajki jakie chcesz...kazdy pali....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie walczacy z nalogiem :::))) ...NATALKO24 ))))--UMAWIAJAC SIE Z KOLEZANKA NA maila,dobrze i trafnie to ujelas >> kiedys ogladajac film o nalogach uchwycilam madra mysl terapeuty....MUSI W NAS UMRZEC NALOG ,ZEBYSMY MY MOGLI ZYC BEZ NIEGO ....i to jest prawda.Dla nie ktorych poczatki sa trudne ale wcale nie musza byc,,jesli jestesmy gotowi wyrzec sie nalogu to dni bezdymne sa radoscia .Trzeba cieszyc sie bezdymnoscia ,czego Wam zycze Czerpcie radosc i korzysci z nie palenia to bedzie droga latwiejsza .Mimo trudow warto skonczyc z tym paskuctwem...a co najwazniejsze jest to mozliwe...Nie pale dopiero 174 dni i ciesze sie z kazdego dnia bez papierosa .Tez zdazaja sie trudne dni wtedy bym palila ale szkoda mi tej drogi ktora przeszlam,nie bylo latwo ale da sie .Czesto mowie sobie ze PET rzadzil mna nie bedzie a na JEDNYM sie nie skonczy bo to pulapka ktora otwiera drzwi do nalogu ..POZDRAWIAM I ZYCZE WYTRWALOSCI .Pomagajmy sobie na wzajem to latwiej bedzie nam POGRZEBAC NALOG :::)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska ---widze ze bardzoOOOOOOOOOO duzo palilas !!! dobry wybor NIE PAL Zycze wytrwalosci TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE i za wszystkich tu ktorzy zmagaja sie z nalogiem DASZ RADE :):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalka 24 pomyśl sobie że cena fajek nie ma znaczenia lecz twoje zdrowie, może to wyda ci się puste i pomyslisz oo mnie że ja jakaś prosta jestem i pusta, ale wydaje mi się że każdej kobiecie zalezy na ładnym wyglądzie, ładnej cerze, ładnych zębach, ładnej figurze, wszystkie kobiety chcą się podobać pachnieć byc atrakcyjnymi, ja zakładam że masz 24 lata, czyli pewnie też zamierzasz długo utrzymać swoją atrakcyjność, a przy paleniu papierosów napewno to stracisz, a drugiej szansy zycie nie daje, bo mamy je tylko jedno:):):):) pozdrawiam Kulka777 ja walcze silnie, lecz dłuższy czas nie palenia powoduje u mnie brak siły i wracam do nałogu, moim marzeniem jest juz nigdy nie zapalić (czego nie mogę przewidzieć, co mi zycie przyniesie):) Dzieki za dobre słowo, gratuluje wyniku:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhhhhhhhhhhhhhh od jakiegoś czasu wciąż to robie i zapominam...... FIONO.............. CHCĘ CI PODZIĘKOWAĆ ZA ZAŁOŻENIE TEGO TOPIKU :):):) OGROMNE DZIĘKI, ciekawe ile osób podjęło walkę z nałogiem dzięki temu że założyłaś ten topik.. może czasem tu zagladasz, więc cie serdecznie pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska --wierze Ci i znam ten bol...nie pierwszy raz rzucam palenie ale pierwszy raz z takim podejsciem..nie trzeba sobie obiecywac ze tam za pare dni jak wytrzymam to tego jednego NIE MOZE BYC CZEGOS TAKIEGO TO BLAD I PULAPKA Przechodzilam to nie raz....miec taka mysl ,regule ze DZIS NIE PALE ,,jutro powiedziec sobie to samo DZIS NIE PALE jesli wytrzyma sie jeden ,drugi dzien to przeciez mozemy zyc ,funkcjonowac bez tych smierdzielow .Dobrym pomyslem jest nagradzac sie w ten sposob ze kupmy sobie cos milego ,fajnego w miejsce papierosow :) Sa ciezkie chwile bo plata nam to nasza psychika ale prosze nie dajmy sie ,,,NIE PALIMY :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krychna 377
Napisałam do Ciebie Natalko chyba wczoraj wkleiłam twoj adres z przecinkiem na koncu dlatego nie poszło do Ciebie Natalko daj znac czy teraz doszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kulka777 właśnie, ja też sobie mówie że juz nie palę, ale juz nie mam takiej euforii i wiem że jak mnie ściśnie silny stres to z nerwów moge ulec, lecz może tym razem dam radę, kto wie, wiem że razem zawsze raźniej dlatego tu siedze:):):) Dzisiaj jest wogóle mi łatwiej, wyspałam sie i zjadłam zdrowy obiad, jestem dzisiaj wyjątkowo spokojna, chciałabym zawsze tak sie czuć to bym wtedy już nigdy nie zapaliła, bo dzisiaj wogóle jakiś lajcik mam , zupełnie spoko znoszę to moje nie palenie:) uciekam po córcie do szkoły, oczywiście z psem no i plan że pójdziemy do lasu na spacerek:) tzn. dotlenianie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska i wszyscy poczatkujacy ,zaczynajacy ..mi na poczatku pomogl TABEX ,,,,naprawde polecam TRZYMAM KCIUKI ....natalka24 ----Tobie tez sie uda ,trzeba tylko chciec .:):):)... Natalko startuj w bezdymnosc ale nie ogladaj sie do tylu ,nie warto ..Papieros tylko nasila stres ,jak mamy klopot to palilysmy ,nalog zostaje i klopot tez Wiec jednego drania juz wyrzucmy z naszego zycia na zawsze :):):)..Wiecie co ..zycie plata rozne figle ,nie wiem czy tez ktoregos dnia nie zglupieje i nie siegne ,,,ale liczy sie DZIS NIE PALE ...NIE PALIMY :)POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vitalijka...:) krychna 377 .:)...TRZYMAM KCIUKI dziewczyny dacie rade ...:):):)ja-ka ---GRATULACJE tak trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie koleżanki ;) chciałam powiedziec że wczoraj nastąpił kolejny po rzuceniu palenia przełom w moim życiu ;) otóż dośc mocno obciełam włosy :D jest to dla mnie nie lada szok,ponieważ od lat nosiłam taką samą długosc włosów hihi i taką samą fryzurę czyli najwygodniejszy na świecie \"koński ogon\" hehehehe a teraz dłuuugo nie da rady spiąc włosów :) noo a pozatym odebrałam dziś prawko :D dziwne uczucie hihi kuleee a akurat auto mamy w warsztacie a mnie aż nosi by pojezdzic w końcu \"legalnie\" hihi po ulicach :D:D noo a jeśli chodzi o peta to wcale o nim nie myślę :) i tak jest dobrze :) ale baardzo chciałabym \"oblac\" prawko ale chyba nie dam rady bez peta pic alkoholu więc se podaruję oblewanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie palę już 52 dni (+ 19g37m13s). Ilość niewypalonych papierosów: 2112. Będę żyć dłużej o 16 dni (+ 03g19m42s)! Zaoszczędzone pieniądze: 739,44 zł! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem monius moja sliczna jestem,mam troche slabe dni teraz psychicznie skuli tej pracy mojej nie takiej no ale trzymam sie poki co chodza mi fajki po glowie ale tylko chodza poki co nie pekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka sadny dzien 🌼 wyniki może już są ale ja mam 3 listopada wizytę u lekarza tak ze się nie śpieszę z odebraniem wyniku bo rozumiesz :( 🖐️ bp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rozumiem ale ja jak mi zadzwonili ze szpitala ze maja wyniki wycinku to polecialam jak z procy a mialam jakos tak jak ty 2 czy 3 listopada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwiec a co się dzieje, bo ja chyba jestem do tyłu???? Jakie wyniki,, czego? Normalnie mnie przestraszyliście tymi postami ,,,, :( Sądny bądz dzielna, jak jest duży stres to można zwariować i fajka wtedy chodzi po głowie, dlatego trzymam kciuki że będziesz dzielna i wywalisz te myśl o pecie z głowy, choć wiem że to się łatwo mówi.....ja trzymam kciuki za ciebie że ci się jakoś poukłada, no i za złośliwca że wyniki będą na dobre tory szły:):):) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 30-stka z Gdańska 🌼 pobrali mi wycinek i czekam na wynik czy to rak bo lekarz powiedział mi ze na 80% to mam raka ale o pecie nie myślę i nie zapale na pewno :D trzymaj za mnie kciuki bo ja teraz ich bardzo potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×