zapalenie POCHWY!

Melanio000 Najlepiej idz do ginekologa. Bo z tym nie ma zartow...Im szybciej pojdziesz tym szybciej mozesz zapobiec. Pozdrawiam:)

problem w tym że boje sie isc do ginekologa bo nikgdy nie byłam. Mam nadzieje że to przejdzie.

ja tez sie balam dopoki mnie grzybica nie zaatakowala O_o bol swedzenie i pieczenie byly tak doluczliwe ze zaden strach przed lekarzem mi nie przeszkodzil w odwiedzeniu go. Poki co polecam Ci Clotrimazol w kremie na zlagodzenie objawow ( w niektorych przypadkach moze dojsc do wyleczenia lub do "uspienia" choroby) ale nie zwlekaj z wizyta u gina

Tylko że ja nie mam objawów mocnego pieczenia czy swędzenia. Najbardziej mnie zaniepokoiła ta biała wydzielina i lekkie zaczerwienienie w tych okolicach. Ta biała wydzielina pojawiła się dwa dni temu, na początku myślałam że to zwykly sluz, ale to jest kolory takiej rozwodnionej smietany i tak jakby przyległo do mojej pochwy i nie wychodzi na zewnątrz, a jeżeli juz to w bardzo małych ilościach. Boje sie wizyty u ginekologa.

te objawy o ktorych piszesz to moga byc poczatki grzybicy.. ja tez tak mialam- sluz o konsystencji serka i dziwnym zapachu, zaczerwienienie, pozniej swedzenie, pieczenie a na koncu bol, nie miej złudzen ze to przejdzie samo. Ginekolog tylko spojrzy i juz bedzie wiedzial czy cos jest nie tak. Swoja droga ja juz nie rozumiem jak mozna bac sie gina, tez sie panicznie balam ale sytuacja mnie zmusila i poszlam, grunt to podejscie lekarza do Ciebie i Twoich obaw, ja mojemu ginowi powiedzialam ze sie boje badan itp, powiedzial ze jak bede gotowa to mnie zbada, a grzybice mozna zdiagnozowac po uplawach i reszcie tych objawow o ktorych pisalam wyzej, ew. badanie palcem przez gina, da sie przezyc, lekarz nie zrobi nic bez Twojej zgody. Idz do lekarza bo objawy beda sie tylko nasilac a Ty niepotrzebnie meczyc

słyszalam że ginekolog przepisuje na to antybiotyki, i przez jaki okres czasu sie je bierze? Podobno grzybica pochwy moze nawracać.

tak przepisuje antybiotyki- to juz zalezy od gina jak dlugo bedzie kazal brac a co najgorsze to one niekoniecznie musza pomoc, gdy przepisze leki nie z tej grupy co trzeba. Co do powrotow to racja niestety grzybica wraca, ja wlasnie przezywam nawrót :/ ale jestem dobrej mysli, lekarz mi pobral material do badania i za niedlugo bede wiedziec co we mnie siedzi i jak to leczyc zeby nie wracalo uff :)

o rany, ale nadal nie rozumiem jakim cudem coś takiego "zaległo" sie we mnie? To moze byc spowodowane braniem antybiotykow?

tak! ja tez pierwszy raz zlapalam grzybice po kuracji antybiotykowej, osłabiona odpornosc i nieszczescie gotowe :/

Narazie kupiłam sobie specialny płyn ziolowy który przeczyszcza i pomoga, postosuje go pare dni i zobacze jak zadziala. Jezeli nie pomoze będe musiala wybrac sie do lekarza. Nieszczesne antybiotyki

Ja tez sie balam isc pierwszy raz do ginekologa... ale przetlumaczylam sobie ze to dla mojego zdrowia... U gina bylo strasznie... w ogole nie interesowal sie mna tylko zrobil co swoje i kazal mi zejsc... Znhowu mam isc na cytlogie bo musi sprawdzic czy wszystko w porzadku... Odraza mnie mysl ze tam musze znowu isc ale jakos sobie to tlumacze... Wiec bedzoe dobrze:)) lepiej idz, samej sie leczyc nie jest dobrze.. wiem cos o tym.. przynajmniej ginekolog wie jak Ci pomoc. Pozdrawiam i wracaj do zdrowia:)

witam melaniu idz do lekarza napewno trafisz na jakiegos fajnego mi sie udaoo :) ja moja droga leczyłam sie 2 lata dzien w dzień mnie piekło ;( a pocztek zaczął sie tak jak u ciebie to napewno grzybica bo do antybiotyku trzeba jesc ,, dobre" bakterie.... a doo zmagających sie dobre badanie- leczenie według antybiogramu a po leczeniu troche odczekac nim si ewszsytko odbuduje i wtedy dopiero przestanie piec .. aha mnie peiko najgorzej przy siakniu a nie miałam problemów z pecherzem hhehehhe posiew nic nie wykazał to było poprostu zapalenie pochwy

Witam. Mam od wielu lat problem z grzybicami pochwy. Raz byłam u ginekologa ale dostałam mnóstwo leków ( drogich) które wcale nie pomogły. Z tego co wyczytałam mam objawy z dwóch typów grzybicy. Tzn mam obfitą wydzielinę ale bez żadnych grudek, za to o okropnym rybim zapachu, do tego potworny świąd i pieczenie i lekko opuchnięte wargi sromowe. Nie wiem juz co robić. Boję się iść do kolejnego ginekologa bo tamten poprzedni stwierdził że nie da się mnie zbadać bo jestem "tam" wąska tak bardzo że nawet główki od szpilki nie dałoby się włożyć. Jestem załamana!!!!!! ( jestem dziewicą więc pewnie dlatego nie da się mnie zbadać). I jak tu się leczyć bez badań? Pomocy!!!!!!!!!!!!!!!! :(:(:(

nafarititi idz do inneg gina jak to grzyb ica sprobuj szczepionke femivxim lub candivac ja brałam candivac ogólnie zmacnia odpornosc na tego typu swinstwa poza tym jak smierdzi to raczej bakterie a moze nawet infekcja mieszna musisz miec posiew bez tego ani rusz chyba ze cie sprobuja leczyc na oko co nie polecam .... jak dla mnie to grzyby i bakterie .. srobuj te szczepionki koszt ok. 50 zł

Sluchajcie moze mam dziwne pytanie, ale chcialam sie poradzic, poniewaz biore juz dlugo tabletki antykoncepcyjne, 2 lata temu po raz pierwszy zachorowalam na zapalenie przydatkow, potem grzybica, potem bakteryjne zapalenie(enterocococus) wiec troche jestem juz przewrazliwona, ostatnio jak bylam u ginekologa w pazdzierniku mowi ze wszystko ok, teraz znow sie wybieram niedlugo i nie wiem czy znowu mu gadac ze uwazam ze mam podejrzana wydzieline?? jaka jest u was przy braniu tabletek? U mnie jest lekko zółta i nawet jej sporo jest zawsze wiec mnie to martwi:/ na grzybice to raczej nie wyglada, ale moze znow jakas bakteria?????????

Nafarititi ja od niedawna, jak wczesniej pisałam załapałam grzybice pochwy. Postanowilam, że zanim pujde do ginekologa sprobuje sama zaradzić na ten klopot. raz w tygodniu smarowalam pochwe maścią przeciw grzybczina (jak bedziesz chciala podam ci potem nazwe) a wieczorem po kompieli mylam sie w specialnych ziołach, które rownierz zapobiegają grzybicy i innym bakteryjnym zakarzenią (jak bd chciala rowierz ci podam nazwe) po tygodnu widze znacza poprawe, co prawda nie pozbylam sie tego do konca, ale minal dopiero tydzien. A juz nie mam wydzieliny ktra wyglada jak serek, tylko jak narazie pozostal mi śluz o konsystencji takiej śmietany, ale zmniejszyla sie jego ilosc. Nie oczuwam pieczenia czy swedzenia.

Nafarititi ja od niedawna, jak wczesniej pisałam załapałam grzybice pochwy. Postanowilam, że zanim pujde do ginekologa sprobuje sama zaradzić na ten klopot. raz w tygodniu smarowalam pochwe maścią przeciw grzybczina (jak bedziesz chciala podam ci potem nazwe) a wieczorem po kompieli mylam sie w specialnych ziołach, które rownierz zapobiegają grzybicy i innym bakteryjnym zakarzenią (jak bd chciala rowierz ci podam nazwe) po tygodnu widze znacza poprawe, co prawda nie pozbylam sie tego do konca, ale minal dopiero tydzien. A juz nie mam wydzieliny ktra wyglada jak serek, tylko jak narazie pozostal mi śluz o konsystencji takiej śmietany, ale zmniejszyla sie jego ilosc. Nie oczuwam pieczenia czy swedzenia.

Ja mam małą nadżerkę i gin przepisała ni globuli do pochwowe i krem

Melania000 podaj mi nazwę tego kremu jeśli możesz. Sama też cały czas próbuje jakoś się ratować ale nie bardzo pomaga. Na zewnątrz używam maści Clotrimazolum. Nie pomaga ona za wiele a właściwie wcale ale bez niej jest sto razy gorzej. Mam też płyn do higieny intymnej łagodzący swędzenie. Usiłowałam używać globulek Gynalgin ale mam problem z aplikacją. Muszę w końcu przejść się do nowego gina. Mam jeszcze jedno pytanie. Chcę zrobić posiew z pochwy tylko nie wiem jak to się odbywa. Mam iść do gina czy lepiej samemu zrobic prywatnie. I jak to wygląda bo szczerze nigdy nie robiłam takich badań.

a ja mam znow problem :( ostatnio lekarz pobral mi probke do badania i kazal zaniesc do lab- wymaz z pochwy, pani w lab powiedziala mi ze nie wyhodowali zadnych bakterii i teraz co dalej? czytalam na necie ze sa jeszcze inne badania na grzybice. Powiedzcie mi czy badanie na kazdy z tych rodzajow przeprowadza sie osobno? czy jest jakis 1 rodzaj badan ktory stwierdzi jaka to grzybica? i ile takie badania moga kosztowac? z gory dzieki

chyb jedno.. pamiętaj ze wszytsko sie musi odbudowac po leczeniu jak ci nic nie wychodzi .... to minie z 2tyg. i powinny przejsc objawy .. a jakie masz???? kup sobie szcepionke na grzyby to tylko 50zł

w zasadzie teraz juz sama nie wiem czy jeszcze mi cos jest czy to tylko moja psychika... jestem po okresie i czuje jakby mnie troche swedzialo ale smaruje sie clotrimazolem... nie kapuje jednak tych badan- zrobiono mi je pod katem bakterii i tu wszytko jest ok, a dzis bylam u lekarza i on nie podjal zadnych innch działan, ale w takim razie ja delej nie wiem co powoduje ta grzybice :/ moze mi ktos to wytlumaczyc?

dziewczyny jesli możecie to poradźcie mi coś bo ja ni wiem już co robic. Od dłuuuuugiego czasu mam problem z zapaleniem, grzybicą albo nie wiem jeszcze z czym. Jak ide do lekarza i mowie że to grzybica to daje mi tabletki na to, jak potem pojde i powiem że to zapalenie to da mi tabletki na zapalenie a one wogole nie pomagają. Ostatnio jak byłam to sie spytalam czy nie można zrobić jakiegoś badania żeby konkretnie stwierdzić co mi dolega, jaka bakteria tam w śroku siedzi żeby z nią konkretnie walczyć, a on mi powiedział że jak będę bardzo zdesperowana to moge zrobić sobie takie badanie VAGISTATUS które robią w Instytucie mikrologi w Poznaniu (bo u nas nie ma nic takiego) ale to jets koszt 200 zł + potem dodatkowo kosztu leczenia i że to jets dlugotrwałe leczenie i tyle sie od niego dowiedziałam. A ja czytam różne fora i wypowiedzi kobiet i już sie dowiedziałam że można zrobić badanie na posiew. I zastanawiam sie czemu ten mój lekarz mnie nie skierował na coś takiego skoro ja juz od 2 lat chodze do niego z tym problemem.... Powiedzcie dziewczyny jak to jest z tym posiewem, czy lekarze normalnie kierują na to badanie czy jak to jest, bo mi sie to wydaje dziwne że ja nie miałam do tej pory zrobionego żadnego specjalistycznego badania..... czy ja powinnam sie domagać takiego badania? prosze o radę bo już nie wiem co robić.

aulka u moich lekarzy nie ma problemu z badaniami ale sama im o tym mowie.. ze moze posiew by zreobic a ona normalnie daje mi skierowanie .. u mnie robia go w szpital wkładaj ci taki cieniutki patyczek i tyle i nanosza wydzieline na szkiełko u mnie babka zawsze mowi ze iodzie zobaczyc ten materiał pod mikroskopem i od razu mowi mi czy jest stan zapalny chyba chodzi o to ze widzi leukocyty a potem nanosi go na taka pozywke i hoduja to kilka dnii potem wynik wraz z antybiogramem ... wiec popros lekarza o skierowanie na posiew z pochwy albo zmien lekarza bo ten nie wiem co za badanie ci wymyslił pierwszy raz słysze

Drogie Panie! nie będe zakładać nowego wątku, bo mam podobny problem. Jednak nie mam czasu czytać wszystkich postów:( Byłam już 3 razy u dwóch różnych ginekologów, diagnoza zgodna - infekcja pochwy. Kuracja globulkami dopochwowymi i tabletkami dousnymi ani razu nie pomogła. Wstrzymywałam się od wspołzycia i po zakonczonej kuracji szczęsliwa ze wszystko jest OK, jednak sie rozczarowywałam. Brałam gynofemidazol, polseptol i macmiror. Zadne nie pomogły. W międzyczasie mialam rowniez problem z pecherzem - pieklo i nawet troche bolało podczas sikania - leczyłam sie tabletkami i herbatkami dostepnymi bez recepty. Na ostatnia wizyte poszłam do ginekologa z wynikami badania ogolnego moczu i okazało się, ze z moczem wszystko ok. Może powinnam zrobić posiew i isc z tym do urologa? Czy znow do ginekologa tym razem z wynikami posiewu? Już tyle kasy poszło w błoto, że szok. Nie mowiac o tym, że od pół roku nie moge kochac sie z mężem... :( Poradźcie coś, błagam...

Ci lekarze sa chyba jacys niedojebani za przeproszeniem, ja mialam posiew i nie ma bakterii a objawy dalej sa, moj lekarz przepisal mi kolejne leki... odnosze wrazenie ze lekarze wypisuja rozne leki i nie chca zrobic konkretnych badan zeby jak najdluzej do nich chodzic i bulic kase a co z tego ze sie wykanczamy psychicznie i finansowo Powtarzam moje pytanie: czy sa inne badania stwierdzajace grzybice pochwy? ile to kosztuje i jak wyglada

Ja bym nigdy na własną rękę nie próbowała leczyć grzybicy z ostrymi objawami. Wczoraj mi się coś takiego zdarzyło pierwszy raz w życiu. Fakt, że mogłam chodzić po ścianach to najlepsze określenie z możliwych. I oczywiście pierwsze kroki w wolnej chwili to był lekarz. Dostałam na receptę 2 rodzaje globulek, jedne to gynoxin, drugie jakaś nazwa dwuczłonowa, której niestety nie pamiętam i pod ręką nie mam, a poza tym orungal doustnie dla mnie i dla partnera i na koniec coś na odbudowe mikroflory bakteryjnej, również dopochwowe. Za wszystko zapłaciłam ponad 100 zł. Mam nadzieję, że skoro aż tyle tego jest, to po to, żeby wyleczyć się raz a dobrze. Jestem dobrej myśli. Ale jakby nie pomogło to od razu w pierwszych objawach wyruszam do laboratorium.

Ja wydałam juz na leczenie ok. 250 zł i NIC nie pomogło... no i jestem załamana... Dodam, ze wszystkie leki przepisywane były tylko na podstawie wywiadu. Dirty_south - znalazłam w necie stronke o badaniu pochwy, oto ona: http://www.doz.pl/zdrowie/h428-Rozmaz_mikrobiologiczny_z_pochwy Chyba sie wybiore na takie badanie...

250 zł na same leki... do tego 3 wizyty u dwóch róznych lekarzy - 220 zł. Tyle kasy w błoto... A była któraś z Was na takim badaniu jak w linku, który zamiesciłam powyżej? (Rozmaz mikrobiologiczny z pochwy)

onazrozpaczona Wydaje mi się, że na pewno nie zaszkodzi zrobić badań w laboratorium. Ja znalazłam takie informację. Punkt 4. brzmi najbardziej sensownie, bo pisałaś, że problem nawaca. http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/5467