Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gość
Uhhhhh właśnie wypiliśmy szampana w 3 osoby, czuję, że jestem wstawiona, miałam nadzieję, że szef mnie wcześniej zwolni, ale nic na to nie wskazuje :( mimo to jest mi dobrze :P jak zawsze gdy po alkoholu szumi w głowie i chce się śpiewać :P Jas to bym chciała żebyśmy się w końcu spotkali, oby w Nowym Roku się udało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saszko=> nie mam nic przeciwko :) Zaraz Was poczytam, tylko wpadłam powiedzieć, że mam nowego maila- brzusio77@yahoo.pl Gio- :) Może z tego konta nie będzie problemów z wysyłaniem i odbiorem fotek :) I już więcej nie będzie robaczków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, sie nabiegałam... poszłam z Tosikiem do parku i przypętał się do nas śliczny czarny niebieskooki husky, bez obroży i bez właściciela, czyściutki i ułożony. Po godzinie zabawy zlapalm go i - co dalej? też bym chciała, żeby ktoś się zaopiekował Tośką i odddał nam ją jak się kiedyś zerwie :P Więc zadzwoniłam po męża, żeby podszedł do parku po Tośkę i zabrał ją do domu, a ja podejdę do najbliższego weterynarza, sprawdzimy czy może ma chipa albo tatuaż? Weterynarz stwierdził, że nie ma, a mąż zadzwonił, że biegnąc przez park skręcił nogę i siedzi na schodkach z parku... Więc kazałam mu siedzieć na tylku dalej, sama biegiem z psem do domu, po samochód i chipa do lekarza... i na - tak na moje stałe miejsce - izba przyjęć na ortopedii... śmialiśmy się że popołudnie chipów i weterynarzy... ktośmi życzył ciekawego na święta??????? Ela, to twoja sprawka???? (od razu mi lepiej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak cudownie jest rozlozyc sie na lozku z ksiazka i pyszna herbata (zielone - kaktusowa) :) Air -> przeczytalam ten rozdzial o brzydkim kaczatku, rzeczywiscie jest b. madry... a przede mna Manawee :D Brzusia -> nowy adres juz dodany :) Rokita -> ksiazka juz na biurku lezy :D Saszka -> ech, jak zwykle cos sie dzieje... a co z tym psem?? wzielas go do siebie?? zostawilas o weta?? znalazl sie wlasciciel???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak, cała Saszka, naopowiata, namataczy a puenty nie ma :P ja też jestem ciekawa co z tym psem. Saszka - twój mąż ma z tobą sto pociech. A może on też taki szalony jak ty :) co trzeba zrobić żeby na spacerze z psem skręcić nogę? :) no i dlaczego siedział na schodkach w parku, miałaś go zanieść do domu czy co? :D Tygrysek - fajne \"Brzydkie kaczątko\" prawda? zaraz się lżej robi na duszy :) \"Manawee\" też super, cała ta książka jest niesamowita. Ja dzisiaj będę czytać rozdział 9 - \"Ku domowi: powrót do siebie\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie, zanieść do domu nie, tylko podjechałam samochodem... dwa psy mam w domu... obdzwoniłam weterynarzy i schronisko, wywiesiłam w parku kartki, teraz czekać... Ala mówi, że zna psa z parku, grzeczny jest, fajny :) dwa razy większy od Tośki. Tylko zasnąć nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mogłam nie odpowiedziec :P Saszka :D:D:D:D od razu wszystko na mnie no :P;) Jak tam z psem, tak bez niczego się znalazł, pewnie młody bardzo, mam nadzieje że znajdzie sie właściciel przez pobliskie lecznice :) ❤️ 🌻 mało czytam, świeta mieliśmy takie zajete, ze 3 dni to siedzieliśmy tylko przy stole z rodzinką a dwa następne dni nie moglismy się z wyra podnieść i z dojściem do kompa też cieżko, brzuchy przeszkadzały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama sobie zgotowałam ...idt... widzieliście kiedyś mój wpis o 6? o trzeciej to owszem, ale jego pan najwyraźniej chodzi na 7 do pracy... zimno na dworze... nie miał kto iść, dzieci chore, mąż ze skręconąnogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie wlasnie dziwilam kto o 6:30 w sobote pod lozkiem juz siedzi... a to Saszka zalicza poranny spacer z psem :D pogoda sliczna, slonecznie chociaz mrozno... zatem ja tez wezme psa do parku... postaram sie nie skrecic nogi :P Elles -> 🖐️ :) a plany na sylwestra jakie masz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Saszka - fajny, grzeczny, ale ranny ptaszek :) nikt nie jest idealny :P Elles - takie święta to ja też miałam :P właśnie, jakie plany na Sylwestra? będziecie we Wrocławiu? bo tam ma być wielka impreza na Rynku. Tygrysek - u mnie też słonecznie i mroźno. Kotek chciał wyjść na balkon, ale jak mu otworzyłam to się cofnął do ciepłego mieszkanka :D A ja jadę do babci na wieś, może się jeszcze załapię na jakiś spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) dziękuję za wszystkie życzenia :) u nas plany sylwestrowe już są - filmy z wypożyczalni, banany pieczone w cieście z migdałami...i tyle:) saszka, dobre masz serducho :) życzę Wam udanych przygotowań, dobrego wejścia w Nowy Rok, a potem to już pasma nieustających sukcesów, szczęść, miłych niespodzianek aż do znudzenia, żebyście pisali tutaj \" ach czemu znowu mnie to szczęście spotyka\" :P idę na zakupy, bo mi chleb z piekarni wygryzą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, to chyba nie są kawałay z tym: -co przygotowujesz na sylwestra? -triceps i czterogłowy (czy jakoś tak) Trzeci facet pyta o magnezję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Sylwestra mam suknię pożyczoną z teatru, podobno \"gotycka\", śmierdzi magazynem, i kurtkę skórzaną, nabijaną, śmierdzi lumpexem... niezły sylwester się zapowiada, jak wszyscy sięgną do takich zasobów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak fajnie bylo na spacerze... pomimo, ze mrozno to dzieki sloncu cieplo ;) Air -> och jak ja bym chciala wyjechac chocby na jeden dzien na wies... Kluseczko -> pieczone banany?? mniam!! a ja na swieta zrobilam jabla w ciescie f.... ;) Saszka -> zdjecia maja byc!!!!! sylwester bedzie na pewno super!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaa ! ciasto f .... :D z cynamonem pewnie i pewnie było pyyyych i pachniało tak zimowo, ciepło i ... f ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bolsius - takiej własnie firmy mam podgrzewacze i pachną bardzo fajnie - waniliowe oczywiście :) polecam Tygrysku :) a może upiekłabym same jabłka ? z odrobiną miodu, rodzynkami ? do tego wino jak ktos lubi...menu sylwestrowe jak nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te nic tylko o jedzeniu :o Nie dość, żem obolala wielce w każdym miejscu [ a jest mnie 6 kg więcej niz rok temu 😭 ]to i z myśleniem mam kłopoty więc życzę póki mówić mogę- wiary , nadziei i miłości spokoju i szaleństwa ździebko zdrowych zębów i reszty zdrowych piesków (jak tam Redi??) zdrowych kotów i reszty rodziny tuzina marzeń i ich spełnienia jednym słowem zyczę wam Diabołki kochane SZczęśliwego Nowego Roku 😍 http://web.icq.com/friendship/swf/0,,16961_rs, 00.swf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wróciłam od babci, objedzona jak bąk :) na wsi mróz, zimnica, ale jest fajnie, tak cicho i spokojnie, szczególnie jak się wyjdzie w pola. Saszka - super będziesz wyglądać, już to sobie wyobrażam :) a może wywieś te ciuchy na noc na balkon czy coś, może na mrozie trochę się przewietrzą :P koniecznie zrób zdjęcia :D no i nie zapomnij o makijażu mrocznym i włosy sobie natapiruj, a masz czarną woalkę albo jakiś czarny tiul żeby sobie wpiąć? już ja bym cię wyszykowała :P na królową balu :D Rokita - super jest ten misiek, a na końcu jak fajnie lata na rakiecie :) Kluska - banany w cieście, nigdy nie jadłam, ale czuję, że byłabym fajnką :) Saszka - a gdzie ci faceci o to pytają? chyba do jutra sobie tych mięśni jednak nie zbudują :P Tygrysek - jak idzie czytanie? na wsi jest rewelacyjnie, ale czuję, że na dłuższą metę za spokojnie, chwilowo cisza byłaby cudowna, ale po jakimś czasie bym na łeb dostała :P Wymigałam się od przygotowań sylwestrowych, ale wcale nie jestem zadowolona. Chciałam wziąść udział w gotowaniu, coś przynieść na imprezę, ale towarzystwo podzieliło robotę, dzisiaj pojechali na miejsce akcji i gotowali, a ja z racji wizyty u babci zostałam zwolniona, nic mi nie kazali robić ani kupować do jedzenia, podzielimy się na koniec kosztami, ale czuję się jakbym tam miała iść \"na krzywy ryj\" :P chyba kupię jutro chociaż sztuczne ognie, wszyscy lubią sztuczne ognie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air -> przeczytalam tez rozdzial o mezczyznie na razie, tez ciekawy... zreszta cala ksiazka jest niesamowita... ze sztucznymi ogniami b. dobry pomysl :) ja nie chcialabym mieszkac na wsi, ale na jakies 2 dni wyjechac :) Rokita -> super mis, dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tam :D Żyję ;) (jakby co.... :P) Dostałam się do kompa w końcu (od ostatniego razu, zresztą \"w gościach\", czyli u mamy ;) ) Po świętach ok, wyjazdowe - jak poprzednio, ja oczywiście zakichana i \"przyduszona\" (alergia itp) :) Sylwka spędzamy sami w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry!!! brrr co sie zrobilo z pogoda?? straszny wiatr szaleje i mokro jest... na noc zapowiadaja przelotne opady i jeszcze silniejszy wiatr... oj trzeba bedzie sie wczesniej w domu rozgrzac ;) Majorek -> baaaardzo dziekuje za tak wspaniale zyczenia 👄 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Oczywiście pogoda się dzisiaj zepsuła, pada deszcz, ale na szczęście nie ma mgły, ani nie jest ciemno, widać gdzieniegdzie niebieskie niebo :D Majorek - życzenia od ciebie na maila naprawdę podnoszą na duchu i można popaść w samozachwyt :D Tygrysek - dla mnie każdy rozdział jest dobry, nadal jestem pod wrażeniem, ale w końcu ta kobieta pisałą tę książkę dwadzieścia lat. Założyłam sylwestrowe ubranie, okazuje się, że pasuje (czarne proste spodnie i srebrna bluzka), czuję już sylwestrowy nastrój :D Tata chce jechać na działkę zamknąć wszystko na zimę :P hehehe w styczniu zamyka na zimę. Nie bardzo mi się podba dzisiaj tam jechać, wolałabym odpocząć przed wieczorem, ale służba nie drużba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponieważ w tym roku już sie nie dostanę do kompa : WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!!!!!!! i do zobaczenia w przyszłym roku ! Przyleciał na tydzień mój beaciszek z Dubaju!!!! wpadł do domu i poprosił o... kromkę chleba ze świnią :D (psy się pogryzły o pilkę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wszystkiego najwspanialszego kochane Diabelki 👄 super zabawy tej nocy :) Przed chwila podpalilam sobie palec... zapalalam swieczke taka \"papierowa zapalka\" i przykleila mi sie plonaca glowka do palca... troche boli, ale tylko troche, posmarowalam specjalna mascia i bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×