Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

ciagle pada.... a ja ide i mokneeeeeee..... czy Wy musiecie takie pysznosci mi pokazywac?? dobrze, ze sklep zamknietym, bo bym jeszcze poszla kupic cos slodkiego ;) Air -> glebokie, plytkie, wszystkie miesnie mnie bola... kazdy jeden :P Brzusia -> mnie najtrudniej bylo zaczac treningi... bo chec mialam, ale jakos nie moglam sie zmobilizowac, ale jak juz zaczelam, to od roku regularnie cwicze i jestem hepi :) Kurs tanca to swietny pomysl!! :) Ninka -> a Ciebie to energia tryska jak wulkan :) a Julcia jak widze od pierwszych dni jest b. grzeczna dziewczynka i nie chce mamie klopotow sprawiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka wykąpana i naoliwkowana śpi smacznie :) Byli u nas znajomi, których córeczka za miesiąc kończy roczek i nie mogli się nadziwić naszej Julki, że taka drobniutka :) Ich Natalka od początku była bardzo duża, zmasakrowała mamę przy porodzie, dobre pół roku dochodziła do siebie. jak zobaczyła mnie w moich starych dzinsach to prawie się poryczała i mówi, że ona musiała kupić nowe ubrania po ciązy- w nic się nie mieściła i nadal nie mieści. Mam po prostu fuksa :) Wiecie to chore, ale czasem się boje, że ten KTOŚ na górze dając mi za dużo szczęscia ..... przygotowuje dla mnie jakiś mega dół.... Wiem, że to fatalizm, ale czasem mnie takie myśli nachodzą.... u nas za oknem wieje i leje. Cieszę się, że sobie siedzimy w trójkę w cieplutkim mieszkanku :) Poczytam sobie jutro w jednej z moich mądrych ksiązek kiedy można zacząc ćwiczyć po porodzie, bo chciałabym bardziej \"utwardzić\" mój brzuszek :) Muszę powoli wyszukac jakiś wózek na allegro, bo niedługo trzeba będzie pojechac do lekarza i na szczepienie. Dobra robaczki spadam się wykąpać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brywieczór:) częstuję rogaliczkami wg Kluskowego przepisu-z jabluszkiem, z konfiturką-proszę,proszę, przy święcie :) mniam:) no doobra,synuś przyjechał to mu chcę troche dogodzić :D a propos-Saszka,a po kim Bartek TO ma ? ;) :D Nina- uświadomiłaś mi czemu zgrzytam idąc po schodach albo sie schylając- po prpostu Mamcia mnie widać nie naoliwiła dodstatecznie w mlodości :D a dla Juli 🌻,ze taka grzeczna:) aaa..i ucałowania w piętke ma od cioci Anam z 50-tek :) tak sie romarzyłam...gdybym po drugiej stronie ulicy miała fitnes,basen albo nauke tańca...[maslane oczy i głupawy uśmiech na obliczu]..ale ja nie mam...drugiej strpony ulicy! to wszystko wyjasnia :D buźka dla wszystkich Diabołków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejo :D Przeziębiłam się :( myślę, że to po czwartkowym zimnym piwie, potem spacer po deszczu i wietrze bez czapki, dzisiaj mam straszny katar głównie kicham i czuję, że nie jest dobrze. Kupiłam sobie dzisiaj dżinsy, byłam w szoku, bo weszłam we Wranglery rozmiar 30! w zeszłym roku miałam 31, a jeszcze kiedyś 32, więc nie wiem co się dzieje. Albo ja się kurczę, albo oni zmienili rozmiarówkę, albo ta moja joga mnie wysmukliła w talii :P Zjadłam rogala, one są sycące, że szok w laczkach, wypiłam kieliszek wina na tabletki na katar, gdzie w ulotce jest napisane, żeby nie pić alkoholu, ciekawe co mi się stanie. Wieczorem byłam w kościele, byli klerycy z seminarium, jeden był baaaardzo przystojny, dokładnie w moim typie, aż mi się przykro zrobiło, że się taki facet \"marnuje\", no ale z Panem Bogiem się nie wygra :P Ninka - to rewelacja, że Julka jest taka kochana i grzeczna :) wiesz, ja też mam zawsze takie wrażenie, że jak jest mi za dobrze, to za chwilę się na pewno coś złego stanie, ale jeszcze nigdy mi się to nie sprawdziło, więc się nic nie martw, jest dobrze, bo ma tak być i koniec, bez żadnych głupich pomysłów ❤️ Pisz często co u Julki, bo moja mama się pyta \"co u Niny?\" :P Brzusia - każdy czas ma swoje plusy :) ja teraz mam czas dla siebie, na swoje zachcianki, a ty masz Hubcia, Hubcio dorośnie i też będziesz miała czas dla siebie, a co ze mną? - kto wie? :D teraz we mnie się fatalizm odezwał :D Tygrysek - pyszności pyszności :) u nas prawie wszystkie sklepy były otwarte, a już stoiska z rogalami się uginały i kolejki były jak za dawnych czasów, bo też nie wszystkie piekarnie robią takie same te rogale, my już wiemy gdzie są najlepsze, a tam oczywiście tłumy :D Saszka - dostałam maila od ciebie, ale nie bardzo wiem o co chodzi :P czy mam ci podać swojego maila, czy mam zapisać tego twojego z maila? Rokitka - jak to nie masz drugiej strony ulicy? gdzieś na polu mieszkasz? :D ja na jogę jadę pół godziny autobusem, też nie mam tak dobrze, a Tygrysek to nawet rowerem na fitness jeździ :P trzeba się poświęcać :D Jutro wybory :D kto idzie spełnić obywatelski obowiązek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, Air, nie wiem co wam na to odpowiedzieć, bo ja nie pamiętam takiego momentu, żeby mi było za dobrze... chyba w liceum :) właśnie wróciliśmy z Volvera, niesamowity....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liceum....[sie rozmarzylam na dobre]...:) Saszka-weź przestań! a chwila kiedy jesteś dumna ze swoich dzieci? A wieczór pod niebem takim przepastnym i pieknym,ze az boli? A...aaaa taaam...😍😍😍 Volver-niesamowity:) tę role mogłaby grać Sophia Loren.Bylo cos z atmowsfery Moravii.Super :) Nie mam drugiej strony ulicy,BA, nie mam nawet pirewszej:D Mieszkam na takim osiedlu,gdzie mam placyk,drzewa,plac zabaw.. i jak ta królewna:\"za siedmioma górami,za siedmioma lasami,za siedmioma rzekami...wychodzi co rano przed drzwi,rozglada się i mówi-o,k.......a,czemu ja mam wszędzie tak daleko?!\" :D dzieńdybry- na wybory MARSZ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie siedzę w ciszy....wyobrażam sobie jak śpicie (co do Saszki to bym nie była pewna;))....posyłam wam dobre sny...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Diabelki :) nadal pada :( a chcialam wskoczyc na rower, zeby miesnie przed fitness\'em rozgrzac... a tak bede stekac lub zeby zaciskac ;) no dobra, dobra.... jest lepiej :) po zajeciach zamierzam wybrac sie na saune, wiec juz na pewno wszelakie bole miesni pojda precz :) Air -> do lokza marsz, goraca herbate pic i zdrowiec!! jakto co sie dzieje?? chudniesz kobietko, chudniesz!! tylko nie rozpedzaj sie za bardzo w tym procesie, na wlasne oczy widzialam, ze super z Ciebie laska, a jak tak dalej pojdzie to calkiem nam znikniesz, a to by bylo straszne... o przepraszam jezdzenie rowerem na fitness to nie jest poswiecanie sie a wygoda :P Ninka -> kazdy dostal tyle szczescie na ile zasluzyl... \"za duzo\" nie Ninko, na pewno nie... a pamietasz ile roznych watpliwosci mialas?? dolkow... wtedy to byly dla Ciebie zle chwile, a teraz?? teraz to jest szczescie... Rokita -> moze chociaz sasiednia ulice masz?? ;) dziekuje za sny, odwiedzilam w nich moich egispkich mezow, ech tesknie za chlopakami.... Saszka -> jakto nie pamietasz?? pewnie, ze Tobie tez nie raz bylo dobrze, chocby wlasnie pod gwiazdzistym niebem w tysiac gwiazdkowym hotelu... tylko musisz sie na to dobro otworzyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou :) rokitko o 1.55 to ja karmiłam Julkę własnie :) Ale mam patent na nocne karmienie: zanoszę ja do nas do łóżka, obie układamy się wygodnie , ona sobie smacznie ciumka a ja zamykam oczki i pilnuję by ładnie jadła. Potem czas na \"odbijanie\" , dotuczenie z drugiego cyca i Jula idzie spac do swojego lózeczka. rokitko- naoliwianie ma widać daleko idące skutki :) Będę oliwić! AIr- zdrówka życzę! Wiesz czym wykurowałam D.? Kolezanka sprzedała mi patent na sprawdzoną miksturę: 100ml czystego spirytusu+100ml soku z cytryny+100ml miodu. Wszystko mieszasz i odstawiasz żeby się wymieszały smaki. Wypijasz setkę tej mikstury na noc, nogi moczysz w gorącej wodzie i do wyra! Mój D. już dziś jak nowo narodzony! Tylko uprzedzam, że to śwństwo mocne cholernie! D. musiał rozrobić wodą, bo nie dało się przełknąc tej wody ognistej :) Te Marcinowe rogale to u was świetna tradycja. Mniam, mniam. A ci przystojni klerycy...mmmmmm....ty masz takie ciacha w kościele a ja w szpitalu. I jeszcze na temat naszego fatalizmu siostro- wiem, że trzeba go gonić, a kysz, a kysz! Ale sama wiesz, że jak czasem dopadnie...to siła wyższa. Człowiek siedzi i mysli jak głupi! I serducho mu kołata ze strachu o to szczęście co ma.... Tygrysku- ty to zawsze potrafisz mnie sprowadzić do pionu! I tak zawsze mi wszystko logicznie wylożysz i wytłumaczysz, że od razu mi lepiej :) Podziwiam tę twoją fitnessomanię. też bym chciała byc pełna siły fizycznej, mieć mocne i sprawne ciało. Nie żebym na swoje narzekała, bo zdało swietnie trudny egzamin jakim była i ciąża i poród, ale..... gdzie mi tam do rozmiaru dźinsów 30! Miałam zapytać jak się sprawdziły soczewki w Egipcie? Ja odkryłam ostatnio zupełnie cudo, soczewki O2 Optix- miałam je w szpitalu, można je nosić do 5 dni i nocy non stop bez zdejmowania i sprawdziły się super! Rodziłam w nich i potem nie zdejmowałam do wyjścia.Nie wysuszają mi tak oka. Teraz będę kupowac tylko te, w dodatku znalazłam super cenę w hurtowni internetowej i tam kupuję. A twoje zdjęcia z Egiptu to będę sobie chyba oglądać podczas długiej zimy...są tak cudne i pełne słonca! Wiesz jakie miałam wrażenie, gdy je oglądałam? Że to relacja dla Nationale Geographik! Super ujęcia, świetne wyprawy.... dzś obudziłam się niewyspana, ale nie przez Julke, bo ona jeszcze smacznie śpi- mamy MYSZ! Za ścianą sypialni znajduje się pokój do remontu, tam jest pełno wszystkiego, to nasz jedyny składzik, magazyn i komórka w jednym. I tam właśnie gdzieś zalęgła się mysz! Chrobotała dziś okropnie, miałam wrażenie, że przegryza się do nas- brrrrr! Jutro D. kupi łapke i urządzamy polowanie. Żadnych myszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czołem :D Ninka - ja jestem pod wrażeniem Julki :D jak to jest możliwe, że ona śpi tak ładnie w nocy? A co do tego \"za dużo szczęścia\" to mam takie nowe przemyślenia :P znasz zasadę siedmiu lat chudych i siedmiu lat tłustych :D widocznie te chude już za tobą, sama wiesz jakie miałaś problemy w przeszłości, co cię martwiło, przez co płakałaś, teraz nagroda za dzielne przetrwanie trudnego okresu i ciesz się latami tłustymi, bo na nie zasłużyłaś :) Co do mikstury na przeziębienie o brzmi strasznie :) hehe na razie pomogły mi tabletki na katar, bo w sumie głowa mnie nie boli jak na grypę, w kościach i stawach nie łamie, tylko katar mnie męczył, a po tych tabletkach zatoki się oczyściły i jest lepiej. Łykam witaminę C, piję herbatę z miodem i cytrynką, śpię w skarpetkach i chyba idzie ku lepszemu. Co do spodni to ta 30 to chyba wynik tego, że to dżins z laikrą. Polecam! Raz kupiłam takie spodnie i jestem zakochana, jak kupisz dobry rozmiar to cię pięknie \"oblepią\", nigdzie nie będą obwisać, a jaki mam w nich tyłek :D hehehe Tygrysek - ale w tą pogodę już chyba na rowerze nie jeździsz co? Co do zdjęć z Egiptu, to myślę, że sprawdziłabyś się w takim programie jak na Discovery Travel - \"Obieżyświat\". Oni też tam jeżdżą po świecie, wszystko jedzą, wszędzie włażą, myślę, że to była wymarzona praca dla ciebie :D Rokita - o 01:50 to ja też się przebudziłam, bo mi się kot na nogach położył i mruczał na całe gardło :P chciałam go zrzucić, ale ta bestia się tylko na drugi bok przewróciła i ani myślał schodzić z łóżka :P Przemyślałam sprawę z ulicami i okazało się, że ja też nie mam drugiej strony :P bo z jednej mam parking, a z drugiej plac zabaw :D Saszka - a chwile, gdy się Pijawki rodziły? gdy zaczynały mówić, chodzić, pierwszy rysunek, pierwszy ludek z kasztanów? a góry, niebo, ognisko, piosenki i babie lato? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aaaa Ninka - chciałam zaapelować o ekologiczną pułapkę, mysza włazi do takiej pułapki a wy ją wypuścicie na wolność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie się przymierzałam do posta na temat: \"szczęścia\" i strachu o nie, nocnej Juli, UDOWNEJ jakości zdjęc Tygryskowych i pułapki i...znów Air wyczerpała temat :D 👄(Saszka-a nie mówilam;)) jakaś strasznie zakręcona jestem od wczoraj:D jutro mi przjdzie-spoko...i wszystko wróci na swoje miejsce... macham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UDOWNEJ tzn,Cudownej:D:D:D:D traaalalaaaa :D po koszmarnej zawierusze z deszczem własnie wyszło słońce i niebo jest...faaaantastyczneeee! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn. u mnie też lało, a teraz światło tak się odbija od bruku że oczy bolą :) (alinka mnie sciągnęła złóżka i kazała wyjrzeć przez okno)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok., będzie dłuższy list :) Najpierw pragmatycznie: Air, ja mam w skrzynce dwa adresy do Ciebie, jedem na wp, drugi na tlenie. Z twojej zdziwionej reakcji wnoszę, że ten z wp mam wyrzucić, a zostawić tlen ? Tak samo mam z Szacią, też wp i tlen, ale najwięcej adresów to mam Kluseczki:) . Gio za to mam adres jeden, ale wiadomości zadnej od czerwca chyba.... a może wiecie czyj adres jest \"klis\"? bo ja się już zgubiłam :( Dziękuję za spoionowanie po mojej durnowatej uwadze. To niecałkiem tak. Generalnie to są rzeczy \"długodystansowe\", które nie pozwalają mnie - człowiekowi rozsądnemu, racjonalnemu, trzeżwo oceniającemu swoją sytuację, się cieszyć . Ale staram się jak mogę wyłapywać wszystkie okruszki radości z których składają się codzienne dni... a że najbardziej mnie cieszy zachód słońca na wysokiej górze, pęd powietrza taki, że spod gogli z oczu łzy się wymykają, śnieg iskrzący się na wysokich świerkach, pęd wody za rufą kiedy ciężko utrzymać rumpel i talię, samochód kiedy zgodnym ze mną rytmem wkłada się w zakręty na porośniętej drzewami podrzędnej drodze... (Borewicz, nie będzie Ci brakowało tras mazurskich?). Jak się kurde ma takie wysokie wymagania, to ciężo o spełnienie ;) :) Pijawki ma Isa, ja mam .... sklerozę, właśnie mi to słowo uciekło, jak sobie przypomnę to wam napiszę :) :) :) D) Ninka, nie przejmujsię, mysz jest wpożo i ekologiczna, kota sobie wypożyczcie, to będzie najekologiczniej :D Reszta za chwilę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się po pobycie na wsi ;) strasznie wieje, ale jak na razie nie leje, więc i tak jest ok... Pogoda zdradliwa - Airku, zdrowiej szybko !🌼 i podrzuć rogala :P Saszka, ślicznie napisałaś :) i trójkę też uwielbiam :) Tygrys, na rower ? Jeżu, ja to tylko od 17 stopni w górę jeżdżę ;) podziwiam :D aha mogę Cię przeszkolić z OIN jakby co :P rokita, nie pójdę na wybory :D ;) aha, czytam świetną książkę - Dom nad rozlewiskiem, polecam :) Brzusia, a tej pani od szkolenia przedmałżeńskiego to ktoś na głowę usiadł jak lekcje biologii były ? Szkoda słów ... ghana, ja nie wiem o co chodzi z tą wystawą, ale też się cieszę jakby co :D No i poczytałam przygody Julki :D, wszystko widzę pięknie :D to się cieszę i spadam coś pozytecznego porobić :) ściskam malinowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Rokitka - jest kilka osób, z którymi mam takie same myśli i uczucia :D w tym samym czasie myślimy to samo, czujemy to samo, mówimy to samo i śpiewamy to samo :P Więc mam jeszcze jedną Rokitkę ❤️ Saszka - hmmmmm sorki za Pijawki :P ale ty na swoje też jakoś tak zbiorowo mówisz nie? \"latorośle\"? :P Co do adresów to moje oba są aktualne: airamus@wp.pl i airamus@tlen.pl, żeby nie robić zamieszania jeden możesz wywalić :P \"klis\" to jest Linking, dawno go nie było na Diabłach :D Kluska - dziękuję, już zdrowieję :D rogala podrzucam :P http://bi.gazeta.pl/im/1/3001/z3001021G.jpg Specjalnie dla Saszki: \"Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma Gdy ciemny wiatr... Jak na deszczu łza Cały ten świat nie znaczy nic A nic.... Chwila która trwa Może być najlepszą z twoich chwil....\" /Dżem/ Z akcentem na dwa ostatnie wersy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Volver zrobił na mnie duże wrażenie. Film właściwie bez udziału mężczyzn - świat kobiet, radzących sobie z tym co faceci spieprzyli, widać tylko dwóch na początku- mąż i właściciel restauracji.... A to nie była Sophia Loren ? ;) Natomiast dzisiaj przyszło mi do głowy - ile zwierząt samotnie wychowuje potomstwo, chłop im tylko przeszkadza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie dlugo i momentami powaznie - tak mnie naszlo.... lalalalalla przestalo padac, wiec pojechalam rowerem :D zupelnie nie wiem czemu sie dziwicie, ze ten srodek transportu wybieram... przeciez jakbym miala czekac nie wiadomo ile na autobus to by mnie przewialo, zmarzlabym, a tak pedaluje - jest mi cieplo i dobrze :) w ogole to ja jestem taki dziwny przypadek i nie lubie byc zalezna od czegos... chociazby od takie autobusu wlasnie... jak nie przyjedzie to sie spoznie, a tego nie lubie okrutnie... a na rowerze wszystko zalezy ode mnie i moich miesni... ostatnio znow MYSLALAM i chyba to moje dazenie to niezaleznosci nie jest takie dobre... np z jednej strony chcialabym, zeby ktos sie mna zaopiekowal, wszystko za mnie zalatwil, a z drugiej chce sama, wszystko sama!! mam takie momenty, ze chce byc sama... jak ktos cos do mnie mowi, spyta sie to mam ochote krzyczec... niestety ostatnimi czasy coraz czesciej mi sie to zdaza... kazde pytanie zadane mi wydaje mi sie glupie, bezsensu.... co gorsza, nawet jak ktos nie odzywa sie do mnie, ale w moim towrzystwie to mam ochote krzyczec: \"zamknij sie, zaknij sie, nie klap bez sensu!!! kazdy czlowiek ma limit slow, ktory wypowiada a potem umiera, wiec zamknij sie...\" wybaczcie ostre slowa, ale inne nie odadza tego co czuje... marzy mi sie wyjechac w glucha dzicz, samej... zeby bylo cicho... smieszne to, bo z drugiej strony, to ja jestem gadula... sama duzo mowie... to moze zmienie temat na lzejszy... oddalam byl chyba prawie wszystko, zeby miec taka wlasnie prace... podrozowac i opisywac co widze... to by bylo zycie... Air -> przestan kusic rogalem, bo bedziesz musiala go do Wawy expressem wysylac :P a czemu mialbym nie jezdzic rowerem? ciepla bluza z kapturem, bezrekawek na polarze, rekawiczki i smigam :D Kluseczko -> na rowerze :D a wlasnie mialam sie Ciebie spytac, czy nie chodza jakies ploty po Szczecnie o 2 zwariowanych dziewczynach z egiptu?? bo jedni Panstwo ,z ktorymi bylismy, powiedzieli, ze cale miasto o nas uslyszy (pozytywnie ;) ) takie jestesmym:P hehe a to tylko dlatego, ze wszystko potrafilysmy zalatwic, wlacznie z targowaniem dobrej ceny ;) co to jest OIN?? Ninka -> wlasnie mialam sie Ciebie spytac o soczewki w szpitalu!! hihi moje sprawdzily sie swietnie!! nawet jak je ze 20h mialam to bylo bezproblemowo... i na pustyni i podczas nurkowania!! okazuje sie, ze najgorzej jest przy kompie, chociaz teraz i tak duzo lepiej niz na poczatku.... :) moglabys podrzucic namiar do te hurtowni? o tej piekielnej miksturze slyszalam - dziala cuda! alez jestes pelna sil... a ja wcale nie mam takie mocnego ciala, sa rzeczy, ktorych nie umiem zrobic... to proste, ja lubie wysilek fizyczny, lubie byc zmeczona... czasem dzieki temu sie mniej mysli ;) i czesto pomaga na ta zlosc, ktora we mnie tkwi (tak, tak...) a rozmiar 30 to ma Air\'ka nie ja... obawiam sie, ze az taka szczupla nie jestem :P buziaki duze dla Juleczki :) Rokita -> :) zakrecenie nie jest zle... czym sie ono u Ciebie objawia?? Saszka -> szam zlikwidowala adres na tlenie, wiec uzywaj tego na .wp jak pieknie napisalas o tych chwilach szczescia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air, no właśnie na swoje teżmówię, ale... mam na koncu języka i ... jak coś zmalująto od razu mi się samo powie :) :) Tak, dziękuję :) , Air, dwa ostatnie wersy, i jak sobie do tego pomyślę, że to mogą byc te najlepsze... nie, to nie tak, grzechem byłoby narzekać, (kiedyś jeden ksiądz mi powiedział - nie przejmuj się, ty nie musisz być doskonała) - ale to co gryzie to gryzie... zaczynam już jak moja mamuśka, a obiecałam sobie że nie zgorzknieję... Rokita, pozdrowienia dla dziecka! i od Tośki dla llubego :) Pytasz po kim Batek TO ma? a w którym pokoleniu chcesz wiedzieć? Bo krócej będzie po kim nie ma: jedyna normalna u nas jest moja teściowa, i chwała jej za to, jedyny element stabilizacyjny w rodzinie :) (widziałyście pakt stabilizacyjny w meilu? no nie mogę, jakie by to było śmieszne jak by nie było prawdziwe :) ) Ma odpały tylko jak grzyby rosną, wtedy zachowuje sięjak grzybny wampir, tylko czeka na okazję, żęby się wyrwać do lasu, a sama się boi, więc jest zdana na nas.... (niezły opis jedynej normalnej mi wyszrdł, nie? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice poznali się w Klubie Wysokogórskim, a my w pracy, na słupach wysokiego napięcia. Pisaćdalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air, Tygrys, ja nieśmiało w sprawie rogalików.... wczoraj od rana miałam jedną natrętną chcicę od rana... zadzwonić do Air i poprosić, żeby zapakowała kilka rogalików w pudełko i wysłała ekspresem konduktorską przesyłką do Katowic.... a kasę przeleję na konto, bo konuktorska chyba z 25 zł kosztuje. Mniaaaammmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym się zakręcenie Rokity objawia? Rokita, mogę? :) Jest inteligentna, ale nie złośliwa, subtelna, ale wytrzymała, poetyczna ale nie nudna, pierońsko spostrzegawcza, ale dyskretna... dostaje w tyłek, czasem o wiele za bardzo, ale ma w sobie to \"coś\", z czego potrafi czerpać siły na każdy następny dzień... mam dawać dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już nieraz się zastanawiałam, jak to jest że jak raz kiedyś mam czas pogadać, to przeważnie gadam do siebie? odstraszam cy cuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BUuuuUuuuUuuuuuu :D:D:D😭😭 no,weź przestań Saszka bo co to za rokita co beczy??? czy to w ogóle jeszce mozna nazwać rokitą? ;) Najpierw plakałam ze śmiechu widząc (oh,jak wyraźnie!)-grzybowego wampira :D a potem siem tak wzruszyłam, że jedyne co mi kołacze po moim twardym rokicim łbie to...\"Jędruś! jam twych rąk całować niegodna!\"- i nie pytajcie mnie dlaczego! :o :D Airku-a najśmieszniejsze jest to,że poza \"wspólnymi\" tekstami różnimy się absolutnie ( i nie mam tu na mysli wieku ;) ) jak dwie krople wody ;) Tygrysku- teraz wiem czemuś Sara 👄 ...\" nie klap bez sensu!!! kazdy czlowiek ma limit slow, ktory wypowiada a potem umiera, wiec zamknij sie...\" To mocne słowa ale...masz rację:) po prostu są dni kiedy to do nas dociera i wtedy otaczająca nas rzeczywistość to pospolitość, która \"skrzeczy\"...i wtedy..TAAAK..hajda na rowerek:D 🌻 Klusia -oj,ty! ty! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys, czasem wzdycham tylko cichutko: Boże, jak ja nie cierpię fcetów którzy plotą w kółko, a nie mają nic do powiedzenia... babom się wybacza, w końcu blondyna milcząca sprzeczna z naturą jest, ale facet? Ten wieczór w hotelu wielogwiazdkowym... wtedy właściwie cały wieczór było cicho... i niespiesznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze w swoich zasobach pisanych kilkanaście poetycko marząco-wzdychających smsów, ale skoro Rokita jest na tyle niekoleżeńska, że zatrzymała je dla siebie P) to nie będę wybiegać przed orkiestrę (Wybieganie przed orkiestrę to moja specjalność)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×