Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Dzien dobry :) Na stol stawiam herbate zurawionowa i cukierki przerozne :) Bardzo mi sie podoba ta dyskusja o wierze i kosciele... swojego zdania nie dorzuce, bo zgadzam sie generalnie z tym co piszecie... jakos nie czuje sie teraz na silach, zeby cos madrego w tej kwestii napisac, wiec lepiej nic nie napisze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejoł :) Witam wszystkich, szczególnie tych co rzadko bywają :D bo ze stałymi mam kontakt :P Tygrys - fajnie, że się szkolenie udało :) Ja dzisiaj wypiłam czekoladę czekoladową, miałaś rację, jest boska :) Nina - korzystaj, korzystaj :) Hmmm a ja w piątek pracuję, jak zwykle do 17, no chyba, że szefa sumienie ruszy i nas puści wcześniej, ale na to jakoś nie liczę :P Dlatego sprzątanie am w ratach, dzisiaj po pracy prosto do domu i szuruburu hlastu hlastu:) Słońce dzisiaj walczy z chmurami, jestem ciekawa kto wygra ten pojedynek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina, taaaa, moi rodzice kiedyś zauważylil o swoich znajomych: wiesz, oni to się już nawet nie kłócą..... nie wiem co lepsze, ale jeżeli sprzeczki coś wnoszą to i owszem, bo u nas - hmmm- brak komunikacji. Borewicz, dlatego mówię, że wierzyc mimo ojca Rydzyka i jego maybacha to jes coś... Isa, w katowicech i owszem, pomogłamym może, ale w Warszawie... ale na pewno znajdziesz :), nie wiem czy przed świętami, to teraz wszyscy zalatani....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Znowu sie przypominam, widze ze tu powazne dyskusje o religi... Ja z tych co wierza a nie praktykuja, wole odnajdywac wyciszenie w przyrodzie... A tak wogole to nudzi mi sie troszke w pracy :) i wpadlam pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, ze te wszystkie imiona np. Tośka to jakies zwierzaki :) Pies czy kot? Bo jak skacze jak tygrys, to chyba kot, chociaz moje psy tez tak potrafia- ale nauczyly sie od Zuzy i Froda- czyli kotow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem wsciekla 😠 wiecie co sobie wymyslili??? ze bedziemy odpracowywac dni ustawowo wolne, ktore wypadaja nie w weekend!!!! IDIOTYZM!!!! Musimy odpracowywac 11.XI. i 1.V. !!!! no qrde, co to ma byc????? ja nie chce w sobote do pracy chodzic!!! a zeby bylo \"zabawniej\" to Boze Narodzenie tez trzeba bedzie odpracowac..!!! 😠 to jest chore!!!!!!!!! wrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to BN? Ale nie martw ie zawsze mozesz wziac urlop w taka sobote :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek, to brzmi jak...prima aprilis :) ghana, ja tez w przyrodzie :) AIR - czekolada czekoladowa :D Saszka 🖐️ Nina, no to smacznego nadrabiania zaległości w jedzonku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety to nie jest zaden zart :( taak, urlop mozna wziasc, ale ja mam go tak malo, ze szkoda mi marnowac... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, Ghana, Tośka to jakiś zwierzak, sama się zastanawiam czy to pies czy kot czy co :) :) czasem ma takie kocie wejścia :) przeciąga się, wygina, całkiem po kociemu, i skacze też jak kot :), jak śmiga, uszy stuli i się wypręży (Alina z koleznką ją tak prześmigały po stadionie od bramki do bramki) to teżjak kot wygląda. A w metryce ma że jest biały hasior, to znaczy metryki nie ma, to znaczy nierodowodowa, coś mi mówi że znowu niejasno sięwypowiadam :). Alina z koleżanką to nie zwierzaki, a gdybym resztę zwierzaków miała ponazywac to nie dałabym rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saszka- czyli jednak pies :) No tak moje dwa lobuzy skonczyly w zeszly piatek 6 miesiecy :) I tez szaleja i potrafia sie wyciagac jak kot, ale w koncu byly wychowywane z kotem, to ja ysle ze od niego sie nauczyly :) Tygrys- no ale moze jednak sie nad wami zlituja... Pewnie to ta wladza na gorze z takim nowym pomyslem wyszla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ghana - Tośka to mały huski Saszki :) swoją drogą dzięki za zdjęcia twoich rudzielców i za Froda :) i też mi się nudzi :D już jakiś taki przedświąteczny bezruch Tygrysek - buuuu to brzmi strasznie, żeby Boże Narodzenie odpracowywać? to jest chore, zróbcie strajk... Kluska - no do picia czekolada o smaku czekoladowym :P hehe, bo wcześniej piłam bananową, pistacjową i marcepanową, a teraz smakuje mi czekolada w sosie własnym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air- zobaczymy jak to bedzie z tymi moimi rudziecami, mam jeszcze jedna Pania zainteresowana kupnem, ktora wydaje sie mila, powinno sie wyjasnic po swietach... a jak nie to zostana mi dwie! Czasami mam naprawde dosc... bo z dwoma jest ciezko, ale zawsze sie pocieszam, ze moglo mi zostac 10 :D U mnie tez jakis spokoj, a wogole ostatnio mam jakas niechec do pracy i zaczelam szukac nowej... No i tak sie nudze poprostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ghana wpadła :) Ja też wpadam jak po ogien i już mnie nie ma, mam wieczorem spotkanie na szczycie z moim AUTORYTETEM NR. 1 :D:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam zwierzat... zadnych ... wiec nie mam o czym opowiadac... no chyba ze o dzieciach:);) nudzic mi sei nie nudzi tylko ciagle jakis podly nastroj:P i sie plączę bez celu zeby go sobie popraawic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa- to moze jestes zainteresowana fantastyczna suczka :) Maly lobuz, ale bardzo kochany, caly czas pcha sie na kolana i do lozka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghana🖐️ no ja wlasnie sie bronie rekami i nogami przed zwierzakami... no wiem ze to glupie, ale cala robota spadlaby na mnie a ja len jestem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mogę, pogadałabym ale odsetki muszę policzyc, bo mnie się wydaje że przez ostatnie dwa lat zapłaciłam zusowi trochę za dużo (kobieta która nas prowadzi na 8 przelewów 4 wprowadziła do systemu inaczej niż były opisane, jeżeli cały czas tak się myli, to może mam racją- chociaż wątpię) noty popłacic, też bym se prace zmieniła ale czasem jak człowiek wdepnie to gozej niz w qpe... A co na odrabianie Bożego NArodzenia kodeks pracy? Kiedyś jeden ze znajomych stwierdził że \"tych urodzin nie obchodzi\", ale na szybkie pytanie czy w takim razie w Wigilię dobrowolnie popracuje do 18 odpowiedział negatywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i jeszcze coś. Przy każdym kolejnym dziecku \"średnia wieku\" się obniża, tzn. te starsze dzieci dostają dziwnych napadów podszywania się pod młodsze rodzeństwo, mają dziwne, np. niemowlęce zagrywy. A wczoraj po wejściu do domu BArtus mój kochany wytargał mnie zębami za rękaw bluzy zanim zrobiła to Tośka.... masakra. Śmialiśmy sie, ale mnie to mocno zastanawia... czyżbym sobie substytut następnego dziecka itp. .... skoro Bartek się czuje zagrożony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isa- no tak troche jest obowiazkow! :) Ale ile radosci!! :D saszka- no wlasnie, w koncu boze narodzenie jest ustawowo wolne, to jak moga kaza odrabiac! A te przelewy to lepiej sprawdz, moze cos uda sie odzyskac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghana jeszcze nie doroslam do pieska:) ale jak mi sie zachce to bede krzyczec:) saszka... no niezly Twoj synek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasady obliczania wymiaru czasu pracy zawarte w art. 130 Kodeksu pracy przewidują: 1) każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin. (sytuacja taka w roku 2006 wystąpi 11 listopada); 2) jeżeli jednak w tygodniu obejmującym siedem dni od poniedziałku do niedzieli wystąpią dwa święta w inne dni niż niedziela, obniżenie wymiaru czasu pracy o 8 godzin następuje tylko z tytułu jednego z tych świąt.(sytuacja taka w roku 2006 wystąpi w maju i w grudniu: 1 i 3 maja oraz 25 i 26 grudnia). I nikt nam nieczego nie daruje 😡 Na poprawe humoru, planuje cos na weekend majowy, ale ciezko jest, bo musze mocno w wydatkach sie ograniczyc,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hehehe Saszka każde dziecko czasami ma taki przypał :P ja jestem trochę :P starsza od Bartka, a jak mi czasami czapka odwali to moja mama patrzy i nie wierzy i nie lubi być wciągana do wygłupów, więc najczęściej ganiamy się z kotem po domu (coś podobnego jak na twoim filmiku Alina z Tośką) :) Tygrysek - a to jest jakiś nowy przepis, tak? to teraz wszyscy tak mają mieć? nie jestem zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys- a co jezeli takie swieto wypadnie w sobote? Co niby mimo, ze to i tak byloby wolne, no bo w koncu sobota, to i tak kiedys trzeba odrobic?? Jakies to bezsensu, ale co sie dziwic w koncu to polskie prawo... Isa- to jakby co to dawaj znac :) Jeszcze 50 minut, chyba jakos dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hick,hick.... czkawke mam... Air -> mnie tez czasem \"odwala\" :P Ghana -> to jest troche bez sensu... jesli dzien ustawowo wolny wypadnie w weekend to powinny w zamian za to dac jakis inny dzien wolny... natomiast jesli wypadna dwa robocze dni (bo beda to swieta) to jeden trzeba odpracowac... totalnie bez sensu.. w kazdym razie powinnismy odpracowywac 25.XII. ale za 11.XI. powinni dac dzien wolny, wiec wychodzi na zero... natmoiast 1.V. musimy odpracowac... zatem w maju dwa razy bede pracowac w sobote... raz za 2.V. a raz za 1.V. ... jak mam byc szczera to bym wolala w te dni isc do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu pierwsza? Dzień dobry! Ja coś ostatnio nie umiem dłużej pospać... Stawiam na stół truskawkowy jogurt i płatki Nestle Fitness, do tego Kubuś marchewkowo-truskawkowy. Ja chyba po ciąży już nie spojrzę na sok marchwiowy, bo ostatnio wciągam go butlami! Dziś mam po 10.00 wizyte u dentystki, nie lubię, ale ja nigdy nie mam problemów i ubytkow, ostatnie plomby są \"zrealizowane\" w podstawówce :) Chce skontrolowac czy coś się nie zmieniło, poza tym moja mama miała straszne kłopoty z zębami jak mnie urodziła i boję sie, żeby mnie się to nie przytrafiło...... Wypytam pania stomatolog co mam robić , co jeśc z jej punktu widzenia i czy musze w czasie ciąży jeszcze sie pokazywac na kontrolne wizyty. Potem robię obchód po mieście, w Wielkanoc mamy chrzciny u przyjaciół - mój D. będzie ojcem chrzestnym, więc musze zakupić na tę okazję coś do ubrania, bo ostatnio przejrzałam szafę i stwierdziłam, że nie mam wogóle kolorowych rzeczy, przeważa czerń, a jakoś mnie od niej ostatnio odrzuca! Poszukam czegoś soczystego ;) Wieczorem i to późnym jedziemy na zakupy do marketu, teraz w moim mieście panuje szaleństwo! chyba wszyscy pobrali urlopy i non stop kupują! Markety zawalone ludźmi, miasto zakorkowane- szok! Na całe szczęscie w tym roku odpada mi przygotowywanie świąt i mega gotowanie: w wielkanoc mamy te chrzciny, a w Lany Poniedziałek jedziemy do teścia :) I po Świętach! Dlaczego nie ma u nas tak jak w Norwegii? Słyszałam wczoraj, że u nich przerwa świąteczna trwa 5,5 dnia! Tradycją jest, że Norwegowie wyjeżdżają do letnich domków i tam spędzają święta.....czytając horrory i trillery! To podobno tradycja! Nieźle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soczek marchwiowo-truskawkowy?? z checia :D Platkkami tez nie pogardze, ostatnio mam ochote na produkty mleczne :) Ninka -> jestem jak najbardziej za takimi swietami i dluzsza przerwa :) na cale szczescie nie musze po nic do marketu jechac, bo chyba by mnie szlag trafil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jołki :) Moja mama też wzięła dziś wolne i robi zakupy, beze mnie :( Nina - dobrze, do dentysty zawsze warto iść, szczególnie, że w ciąży traci się tam różne odżywcze rzeczy i zębiszcza się psują. Wiesz, ja też mam w szafie kupę czarnych i szarych rzeczy, a też nie mam już ochoty sie tak ubierać, wyrosłam z metallic i takich tam innych, dlatego teraz inwestuję w inne kolory :) poza tym wiosna jest i mam dosyć szarugi. Ciekawe czemu w tej Norwegii łączą Wielkanoc z horrorami? to pewnie jakieś ludowe tradycje, kiedyś sobie opowiadali straszne historie, a teraz czytają, a 5,5 dnia by się przydało :) Tygrysek -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tez chce 5,5 dnia! Ale nawet te 3 to i tak lepsze niz nic :). Szczegolnie, ze ja uprawiam taktyke podjazdowa i nie mam zadnego obiadu u siebie- tylko zeruje na rodzinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×