Gość necroblack Napisano Lipiec 6, 2008 Micta@ tak tez mam cały czas ten głód i jak sie najem do syta to na jakieś 3 godziny mi przejdzie ale potem na nowo i tak non stop.nie wiem czym jest to spowodowane bo lekarz nie powiedział ,tabletki biorę ale nie zawsze pomogą w szybkim tempie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość WysokiFacet Napisano Lipiec 7, 2008 rany boskie , ile mozna tluc ten sam temat ! a ja mam to , a ja mam tamto , a umnie wykryto siamto , a ja sie strasznie boje .Kto nie straci cierpliwosci i zainteresowania jedenastoma stronami pieprzenia i marudzenia i zawodzenia ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość necroblack Napisano Lipiec 7, 2008 jak sie coś nie podoba proszę opuścić to foum i iść na inne przecież nie ma żadnego przymusu no nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zoe.cdn 0 Napisano Lipiec 7, 2008 Cześć! Wczoraj zaglądnęłam na to forum, na dziś miałam umówioną pierwszą w życiu gastroskopię - dziękuję tym osobom, które nie siały niepotrzebnej paniki w stylu \\\"to straszne\\\" (kilka takich wypowiedzi poprawiło mi wczoraj humor przed badaniem!). Dla tych wszystkich, którzy chcą się dowiedzieć więcej, choć temat wałkowany jak ktoś wspomniał nieludzko (i dobrze!) dopiszę dwa słowa. Denerwowałam się jak dzika przed samym badaniem, bo dla normalnego człowieka wizja wpychania do przewodu pokarmowego długaśnej rurki to nie jest extra perspektywa. Zatem, po pierwsze, bać się można, odruch prawidłowy! Po drugie - naprawdę ważne jest nastawienie do samego badania. Nastawienie mieć trzeba jedno - pójdę, zmęczę i po krzyku, to nic strasznego, do przejścia na sto procent. Samo badanie - trafiłam na naprawdę dobrego lekarza, miły facet, cierpliwy, spokojny - popytajcie znajomych, zorientujcie się, gdzie warto je zrobić, to też ważne. Żadnych anastezjologów i dziwowania - gardło znieczula się płynem, który je wystarczająco usztywnia, połyka się mało smaczną ciecz wpryskaną do buzi i po sprawie. Zacisk na ząbki i lekarz przystępuje do działania. Jeżeli w tym badaniu może być moment krytyczny to tutaj właśnie następuje - rurka do przełyku, najlepiej zamknąć oczy i odruchowo połknąć to, co trzeba. U mnie było dwie próby, a potem już luz! Wspomniał ktoś o oddechu przy badaniu, to faktycznie najważniejsze, trzeba się oswoić z sytuacją i spokojnie równo oddychać, wtedy odruchy wymiotne są minimalne. Pomocnica lekarza pomagała mi jak niemowlakowi mówiąc zaklęciami: \\\"wdech, wyyydech, wdech, wyyydech\\\" i super! Wystarczy skupić się na oddychaniu i będzie po strachu. Moment wyjmowania rurki ani straszny, ani nieprzyjemny - skąd komentarze i \\\"wydzieraniu wnętrzności\\\" pojęcia nie mam, naprawdę. To raczej błysk ulgi i piękna chwila, koniec badania. Przełyk po godzinie wraca do normy, tzn. można się spokojnie czegoś napić i zjeść. Jest troszkę obolały tak jak po wypiciu ogromniastego łyka herbaty zbyt dużym chaustem - raz na pewno się zdarzyło każdemu. U mnie badanie trwało ok. 5 min. Umierałam ze strachu przed a po okazało się, że jest ono zdecydowanie przereklamowane. Nastawienie plus dobry lekarz plus spokojne oddychanie i całość naprawdę bez bólu i bez strasznych dodatków typu odruch wymiotny non stop, łzy strumieniami, plucie na prawo i lewo. Pozdrawiam wszystkich, którzy są przed gastroskopią i tych po badaniu. Zoja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qrtka 0 Napisano Lipiec 7, 2008 Ja miałm trzy,parę lat temu, ale teraz to podobno luzik , bo znieczulenie itp.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MikeTmp Napisano Lipiec 9, 2008 Wiecie może jak wygląda sprawa higieny aparatury? Na WZW B większość jest zaszczepiona, ale wciąż jest HCV i HIV... Oni chociaż myją rurę (bo szczypczyki sterylizują) ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość necroblack Napisano Lipiec 9, 2008 Mike@ myją ,przynajmniej przy mnie to robił lekarz .zresztą jak sobie wyobrazasz bez dezynfekcji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rewelacja. 2 Napisano Lipiec 9, 2008 ja tez sie nad tym zastanawialam :o zawsze ciekawi mnie w jaki sposob dezynfekuja aparat odciagajacy sline w gabinetach dentystycznych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość WalAnonim Napisano Lipiec 9, 2008 kwiczycie jak te prosiaczki ciagniete pod noz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 9, 2008 ja mialam super sprawa. podobno dawno nie mieli takiej pacjentki jak ja. pewnie dlatego ze oprocz wymiotowania zaczelam sie dusic. lekarz kilka razy wyjmowal gastroskop bo nie moglam wytrzymac, juz sam ustnik mnie podraznial. wyszlo mi zapalenie przelyku, zoladka i dwunastnicy, jakas przepuklina i refluks a te odkurzacze do gastroskopii to maja imponujace, czarne z bialymi paskami, wygladaja troche jak weze http://www.medizintechnik-abeln.de/media/DSC00562.JPG http://www.vetmedtec.de/Endoskop_Gastroskop.jpg http://www.uellenberger.ch/2/olympus_gastroskop_big.jpg da sie to przezyc, ni e udusilam sie jakos ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
no_sense 0 Napisano Lipiec 9, 2008 a i jakas bezczelna pielegniarka smiala sie ze mnie jak sie dusilam i zygalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość D0 no_sense Napisano Lipiec 15, 2008 opowiedz wszystko ze szczególami, proszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qrtka 0 Napisano Lipiec 15, 2008 bo trzeba oddychać nosem !! od momentu jak ci ustnik wsadzą, wtedy sie nie dusisz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cyranka Napisano Lipiec 17, 2008 Oddychać należy ustami, koniecznie!!! Badanie nie jest takie straszne, mimo tego, iż zdarza się je wykonywać jeszcze bez znieczulenia... Trwa ok. 5 minut. Wystarczy zamknać oczy i skupić się na regularnym oddychaniu. Lekarz, który wykonuje badanie, podpowiada: wdech, wydech. Nie jest przyjemne. ja też się bałam, zwłaszcza, jak czytałam niektóre z tutejszych opinii... Postanowiłam, więc pocieszyć wszystkich zalęknionych. Nie ma sensu się tak stresować!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ona_życie 0 Napisano Lipiec 29, 2008 ja będę miała niedługo kolonoskopię i gastroskopię. lekarka zanim zlecila mi te badania zapytala czy mam hemoroidy a ja powiedzialam ze nie,bo mi wstyd bylo...czy to jest jakies przeciwwskazanie do tych badan?? bojesli tak to lipa...a nie wiem gdzie mam isc na wyleczenie hemoroidow przed badaniem.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GG_08 Napisano Lipiec 31, 2008 No i po zabiegu, nie pierwszym ale poprzednich prawie nie pamiętałem (poza traumą) gdyż było to wiele lat temu.Ostatnio zdecydowałem się dopiero po drugim skierowaniu, z pierwszego zrezygnowałem ale ból w klatce piersiowej się nasilał więc co zrobić. Dało się przeżyć choć nikomu go nie polecam. Dla mnie nie było bezbolesne, bolało przy każdym ruchu endoskopu mimo znieczulenia, ale to prawdopodobnie wskutek przewlekłego zapalenia przełyku (GERD) które to badanie potwierdziło. PS: Powinni dać tutaj chociaż ostrzeżenie że nie powinno się czytać tego tematu przed zabiegiem ;-) I tak się cieszcie że teraz zminiaturyzowali trochę ten sprzęt , bo z dzieciństwa pamiętam jak to bydle miało ok 1,5-2cm średnicy. Nie muszę pisać że dla dziecka trochę ciężko było to połknąć, ale niestety nie miałem szansa w starciu z dorosłymi aby uciec z gabinetu ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniax Napisano Lipiec 31, 2008 Ja też miałam 4 lata temu:) TRAGEDIA! Myślałam że umrę ale jednocześnie byłam spokojna bo byłam przecież pod opieką lekarzy. Lepiej nie mówić , że wiecej zsie nie pójdzie na to , bo to bzdura. Jak będziecie miały wrzody i będziecie umierały z bólu żołądka to napewno zrobicie ją jeszcze raz. najgorsze jest to , że poszłam na to bo tak lekarz kazał, a ja mu powiedziałam tylko ze brzuch mnie pobolewa czasem:))) Ale teraz po 4 latach naprawdę mnie dopadł ból żołądka i okazało sie ze mam tą bakterie helikobacter pylorii. Biorę antybiotyk na tą bakterię i od tego miałam straszną zgagę( nigdy wczesniej nie miałam zgagi), okropne uczucie. Teraz juz mniejsza zgaga ale od antybiotyku zrobiło mi się zapalenie jamy ustnej:((( Piecze jak cholera. No i doktor powiedziała że nie może powiedzieć czy mam wrzody, bo dopiero gastroskopia to wykaże. Wię mimo tego co przeżyłam 4 lata temu z własnej woli wybiore sie drugi raz na gastroskopię:)))) To jest tak jak po porodzie, mówi sie ze ten ból był okropny i ze juz nigdy wiecej. A jednak szybko sie go zapomina. Tak samo z gastroskopią:))) Przeżyłam jakoś tamtą to przeżyję i tą:))) Trzeba być twardym i nie pozwalać na rozwijanie sie choroby bo kiedys może być za późno UFFF... ale sie naprodukowałam:))) Pozdrawiam:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reniax Napisano Lipiec 31, 2008 Micta ja mam to samo a okres też mi sie opóźnia 2 tyg... :( i to nie z powodu ciąży. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dwunastka Napisano Sierpień 4, 2008 Witam! mam dwanascie lat i sie boje gastro :(. wiem ze t o nie boli ale boje sie odruchów wymiotnych i wyniku :( pomóżcie panie panowie .Zdecydowac sie czy nie? pozdro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooooooo14 Napisano Sierpień 5, 2008 A ja mam 14 lat i ostatnio takie objawy spowodowane stresem na pewno. Czuje pieczenie czy tak parzenie w przełyku, tak jakby z żoładka. Brzuch mnie nie boli tylko piecze w przełyku. Nie miłe to jest :( Rzadko to miałam bardzo ale ostatnio już trochę częsciej. Nie wiem co to. U lekarza nie byłam bo boję się że zleci gastroskopię. Przyłączam się więc do pytania: jak to wygląda? Proszę dokładnie opisać, błagam. Dodam że jestem wrażlia na odruchy wymiotne ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
reniax 0 Napisano Sierpień 5, 2008 ja miałam pieczenie w gardle i taki gorzko-kwasny posmak. boli zołądek. Są takie testy na bakterie helicobacter pylorii w aptece. Kup sobie i zrób . kosztują ok20zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina90 Napisano Sierpień 5, 2008 ja mialam badanie niedawno. znieczulenie nic a nic nie pomoglo, jakbym nic nie dostala, a musialam przelknac ta ohydna w smaku ciecz. polozylam sie na lewym boku dostalam w buzie taki wypustnik przez ktory rure mi wkladal. co chwile mialam odruch wymiotny, lzy w oczach, slina leciala i lekki bol z kazdym posunieciem rury. myslalam sobie: wyjmij pan juz kurwa ta rure. zaznaczam ze bylam w stresie, a jak jestem w stresie to odrazu nie oddycham, moze jakbym byla zrelaksowana i oddychala gleboko to byloby mi lzej. hmm moze dobrze przed tym badaniem zarzucic jakies benzodiazepamy dla wyluzowania. plusem jest to ze badanie jest krotkie: kilka minut, no i mam diagnoze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość soonia Napisano Sierpień 6, 2008 nie panikować, to badanie jest śmiechu warte!!! bardzo się bałam po waszych opiniach, a tu wyszłam z gabinetu z uśmiechem "po co się denerwowałam?!" ważne jest pozytywne nastawienie! ale najważniejsze to: ODDYCHAĆ i tylko o tym myśleć badanie miałam 18 lipca tego roku i już jestem wyleczona, także warto! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość soonia Napisano Sierpień 6, 2008 nie panikować, to badanie jest śmiechu warte!!! bardzo się bałam po waszych opiniach, a tu wyszłam z gabinetu z uśmiechem "po co się denerwowałam?!" ważne jest pozytywne nastawienie! ale najważniejsze to: ODDYCHAĆ i tylko o tym myśleć badanie miałam 18 lipca tego roku i już jestem wyleczona, także warto! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DJadzia Napisano Sierpień 7, 2008 Ja mialam 3 razy robiona. W wieku 8, 14 i 19 lat. Wszystkie badania byly ok, wiadomo, ze nie jest to nie przyjemne badanie, ale w zyciu tez troche twardym trzeba byc ;) Za tydzien mam nastepny monitoring flakow i sie nie boje :) Najwazniejsze to nie panikowac, bo tylko sami sobie szkodzicie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smurfi Napisano Sierpień 7, 2008 badanie trwa jakies 5 min. nie jak pisza niektorzy 30! to chyba w ogole niemozliwe- cale wnetrze by zdarzyli obejrzec w tym czasie a nie sam zoladek. znieczulenie podzialalo dosyc dobrze mysle. bo nie mialam zbyt wielu odruchow wymiotnych - tylko przy wsadzaniu i wyjmowaniu rury. najgorsze przelkniecie tego jak mowil sam lekarz pozniej mysle ze trzeba zamknac oczy i skupic sie na trzymaniu tego ustnika czy oddychaniu. jak dla mnie oprocz tego ze nieprzyjemne troche tez bolalo, do teraz z reszta.. ale badanie do przejscia. lepiej raz przezyc takie cos i wiedziec czy cos nam jest czy trzeba sie leczyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kahara Napisano Sierpień 7, 2008 Mecze sie z bolem zoładka juz od kilku dni. Odwiedzilam 4 lekarzy i kazdy mowi cos innego, dlatego nosze sie z zamiarem zrobienia gastroskopii na wlasna reke, zeby wszystko wyjasnic, bo mecze sie niesamowicie :/ I jak poczytałam opinie, mysle ze zdecyduje sie jak najszybciej :) urodzilam dziecko, jestem w trakcie leczenia kanalowego ( po raz trzeci z reszta), wiec to wyzwanie tez chyba podejme ;) Pozdrawiam wszystkich i zycze "milych" gastroskopii ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
reniax 0 Napisano Sierpień 7, 2008 zrób sobie test na helicobacter pylorii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfs Napisano Sierpień 7, 2008 Ale gastro jest dobrze zrobić mimo to :P Można wykryć ew. owrzodenie itd, zrobić biopsję jelita cienkiego, która moża wykryć różne schorzenia takie jak celiakia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
reniax 0 Napisano Sierpień 7, 2008 Ja jestem po leczeniu tej bakterii ale nadal boli. Jakie są objawy ze cos sie dzieje, czy tej celiakii? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach