Czy chcemy i mozemy pomoc?

Ghanuska nie ma czego zazdroscic ;) Zartuje - w sumie ciesze sie bardzo :) Trzymam kciuki - Wy tez niedlugo bedziecie wybierac kafelki itp. :) Tajgerek specjalnie dla ciebie sciagalam szybciutko filmiki i zdjecia na kompa przez dobra godzine :) zaraz cos ci podesle :D

Lulusia tym razem zle wywrozyla... Przed chwila zadzwonili z tej fajnej firmy farmaceutycznej i nie przeszlam dalej, ale dzwonili tez z Orange i w poniedzialek mam rozmowe :D

Tajgerek Na pocieszenie masz w skrzyneczce Lulkę ;) Chociaz co to za pocieszenie ;) :D

Tygrysek w sumie... ich strata :P

Kati, pewnie, ze ich :P zupelnie sie tym nie przejmuje, a cale to szukanie pracy coraz bardziej mi sie podoba :) Lule w domu obejrze :)

Kati lubię doświadczone a każdy jest z przeszłością ha. hihi i przecież oczywiście igraszki w kuchni tylko w kwestii kulinarnej konsumpcji :D ;) Nie pamiętam czy były te kawały już, więc mogę się powtórzyć :P *** Biegnie sobie zajączek przez las i nagle patrzy, a tu stoi żyrafa i chce sobie \"wciągnąć koki\" , no to on do niej : - Żyrafa , nie bierz tego gówna , lepiej ze mną pobiegaj ! to zdrowsze! Żyrafa tak myśli , myśli i w końcu mówi : - W sumie to masz racje zajac , pobiegam z Toba. I tak sobie biegną , biegną , a tu stoi słoń i już ma właśnie zapalać jointa. Zając jak to zobaczył od razu wkroczył do akcji : - Te słoń ! Nie pal tego gówna ! Lepiej chodź z nami pobiegać ! to zdrowsze! Słoń sie lekko zdziwił , ale w końcu dał się namówić. - I tak sobie biegną w trójkę aż tu nagle stoi lew. Na ręce już zawiazany pasek , w łapie strzykawka i ma zamiar zapodac sobie heroinę. Zając ( tradycyjnie już ) postanowił interweniować! - Ty! Lew! Zamiast wstrzykiwać sobie jakieś gówna to byś lepiej z nami pobiegał! to zdrowsze! Na to lew spokojnie podszedł do zajaca i z całej siły walnął go w łeb! Żyrafa i słoń w szoku! - Dlaczego go uderzyłeś - A bo jebany zawsze każe wszystkim biegać jak sie nawciąga amfy *** Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli! Na to lekarz: - A pije Pan? - Piję, ale nie pomaga! *** Mąż wraca do domu z pracy i zastaje żonę nagą. - Dlaczego nie nałożysz nic na siebie? - Przecież tyle razy ci mówiłam, że nie mam co na siebie włożyć! Mąż otwiera szafę. - A to co?! Jedna suknia, druga suknia, trzecia suknia, cześć Franek, czwarta suknia... *** - Ile będzie kosztował przejazd pana samolocikiem do Edynburga? - pyta szkockie małżeństwo. - Mogę was przewieść za darmo, jeśli podczas lotu nie powiecie ani słowa! Już po wylądowaniu pilot który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi: - No, musze przyznać, że jeszcze żadnemu z moich pasażerów nie udało się zachować milczenia w czasie lotu! - A wie pan - przyznaje Szkot - ze w pewnym momencie chciałem krzyknąć! - W jakim? - Kiedy moja żona wypadła z samolotu! *** Bóg mówi do Adama - Adam daj żebro - Nie dam! - No Adam dajjj - Nie dam - No proszę Adam daj - Nie dam, mam jakieś złe przeczucie *** Dyrektor pewnego białoruskiego zakładu wzywa jedną ze swych pracownic i pyta: - jak o się stało, Mario Sergiejewna?! ... Jesteście doskonałą księgową, macie dobrego męża, zakład jest z was dumny, nieźle jak na nasze warunki zarabiacie.... Powiedzcie mi więc, jak to się stało, że staliście się dewizową prostytutką? Maria Sergiejewna rozkłada ręce i rzecze: - Miałam szczęście... *** O. Rydzek: – Byłem kiedyś w Niemczech i patrzyłem na ich młodzież. I myślałem sobie... kiedyś to tu była wspaniała młodzież. A dziś w Polsce patrzę, a tu całują się na przystanku. I nie zwrócisz uwagi... bo jak zwrócisz, to by człowieka zabili. *** W lubelskiej „Polfie” ukończono badania nad tabletką likwidującą uczucie głodu na cały dzień. W skład tabletki wchodzą mieszanki różnych ziół sprowadzonych z Afryki, mączka mięsno - kostna i inne ingredienty. Tabletka waży półtora kilograma... ***

Kati.. jestem pod urokiem małej Lulusi.. świetnie kroczyła po podlodze z takim ogonkiem jak antenka..:) wielkie dzięki za filmiki a Kamorkowi dziękuje za kolejną porcję rozweselacza Tygrysku... a pewnie niech żaluja ze Ciebie nie wybrali, ale z takim optymistycznym i pozytywnym nastawieniem do szukania pracy to na pewno znajdziesz coś w sam raz dla siebie..:) paaa girl

bleah, jeste troche powyzej zera i wszystko sie topi, straszna breja na ulicach... Girl -> pewnie i dlatego sie nie poddaje, zreszta i tak mam bardzo duzy odzew, bo ja wysylam malo aplikacji i tylko do takich firm, ktore mi sie baaardzo podobaja ;) Kati -> cudowne zdjecia!!!! alez Lulusia byla malenka... a film mi sie nie otwiera :( (w quick time probowalam) Kamorek -> dowcipy sie nie powtarzaja :D kiedy bedziesz robil pizze??

Witam Wszystkich w piatkowy lodowaty poranek Wczoraj oficjalnie zakonczylam remont kuchni - skonczyli wszystko!! Teraz moge sprzatac :D caly weekend przede mna ;) Oj Tygrysek szkoda :( Bo ona smiesznie wyglada - pupa w gorze, ogonek jak antenka, lepek na podlodze i probuje chodzic :D Girl ona niesamowicie pocieszna byla :D Taka niezdarna kuleczka ;) teraz to biega jak szalona :) Kamorcio kawaly pierwsza klasa :) Ghanuska

Dzien dobry w ciapowato - chlapowaty poranek ;) Kati -> buuuuuuuuuu szkoda.... bede jeszcze probowac ale quick time zdecydownie odmawia odtwarzania...

Tygrysku możliwe, że w ten weekend :D Kati, och pupa do góry i ogonek jak antenka :) hihi... :P muszę mykać dalej do pracy ale pada deszczyk hoho super są usta zwilżone kroplami deszczu mmm

Tajgerek probuj :) Kamorek ty to naprawde niepoprawny jestes :P

oj tak, tak... bardzo, bardzo niepoprawny, należy mi się lanie :P Jak u was z pogodą? U mnie Prawie całe niebieskie niebo plus słoneczko :D uwielbiam nadchodzącą panią wiosnę :)

tutaj zima, snieg, mroz ale bez slonca :( Kati -> nie moge odtworzyc tego filmiku :( Kamorek -> i jak???? robiles juz pizze??

Witam, klikam i szybciutko znikam ;) Mam mala przerwe - wczoraj 7 godzin sprzatalam, ale w nagrode poszlam na super spacerek na sopockie molo, a potem do kina na niesamowity film (\"Mala miss\" - polecam goraco!! Z moja ukochana Toni Colette). Dzis od rana zakupy (srodki czystosci sie skonczyly :D ) Jutro mnie nie ma - wzielam wolne, zeby skonczyc sprzatanie :) Kamorek chcialbys :P ;) Tajgerek :( W Trojmiescie prawie zero sniegu za to sloneczko swieci, ale jest naprawde mrozno :) Paa

Kati :) mejbi chciałbym... mrau... kocico... ;) Tygrysku nie robiłem pizzy, za to zrobiłem makaron penne z gulaszem i parmezanem :)

to byl bardzo fajny, chociaz mrozny i prawdziwie zimowy dzien!! :) a jutro nie musze isc do pracy!!!! jak ja lubie byc na urlopie :D

witajcie robaczki.. czyżby wszyscy byli dziś na uropie??? i mieli wolne... ech... ja caly weekend przeleżalam ... cos mi zaatakowalo migdałki i lezalam z gorączką... a dzis robotka po staremu... u mnie -10 i śniegu napadało jak w górach... chyba mi tutaj syberią zawiewa :P milego cieplego dzionka girl

Girl chyba tylko we dwoje pracujemy dzisiaj z naszej gromadki ;) a u mnie jest za to 5 w plusie i gdzie nie gdzie niebieskie niebo a śniegu nie widać :D Jak się czujesz na dzisiaj? za dwa dni walentynki ;)

Kamorek nieprawda - ja tez dzis pracuje, ale naczej ;) Odszorowalam drzwi do garderoby (a wierzcie mi, ze to nie lada wyczyn - a ile sie naklelam przy tym cholerstwie!! To sa jakies dziwne przesuwane drzwi zlozone z takich malych deseczek - cos jak zaluzje poziome. Kur.. szlo dostac) i lazienke :) Teraz, zeby nie puscic pawia od kurzu i pronto, przyjechalam do mamy na obiadek :D Znikam, paa Milego dnia :)

jesli chodzi o prace to ja jedynie bylam na rozmowie w Orange i juz wiem, ze na pewno nie chce byc analitykiem sprzedazy :P u mnie kolo zera i szare niebo, nic przyjemnego...

Witam Wszystkich W Trojmiescie szklanka na chodnikach taka, ze malo zebow nie stracilam ;) Mieszkanko prawie sprzatniete - musze jeszcze wyprac wszystkie ciuchy z garderoby. Powoli mam dosc tego sprzatania, ale... kto mowil, ze bedzie latwo :D Znikam do robotki :) Milego wtorku :)

witajcie kochani:) u mnie nadal bez zmian, gardlo zawalone (ide dzis do lekarza bo juz sie poddalam), za oknem bielusieńko i mrozek az szczypie w nos..... Kati... ech namęczyłas sie juz przy tym sprzataniu ale domyślam się ze efekt posprzątaniowy kuchni będzie wspaniały:) z niecierpliwością czekam na choć jedną fotke :P Tygrysku... podoba mi się Twoje podejście w szukaniu pracki:) Też bym chciała tak mniej nerwowo do tego podchodzić.... bo pomalu musze sie przymierzać do tego... bo przecież chce byc z moim robaczkiem a z tym wiąże sie nieuchronnie przeprowadzka i zmiana pracy:P Kamorku Beziku buziaki girl

Dzien dobry !!! :) szary, bury dzien... ale nie narzekam, ulrop nastraja optymistycznie do wszystkiego :D Bylam wczoraj na \"swiadku koronnym\" i bardzo mi sie nie podobalo... taki jakis bez sensu jest... bez ladu i skladu... Girl -> alez nie ma sie czym przejmowac i denerwowac przy takim szukaniu pracy, szczegolnie, ze sytuacja na rynku jest naprawde dobra :) w koncu to Ty chcesz zmienic prace, wiec to Ty stawiasz warunki :) Kati -> a jak wyglada morze??

Witam Wszystkich Jestem maksymalnie niewyspana :) Tak mi sie dobrze spalo z kociakami :) Tajgerek morze jest szare i mokre ;) Girl ja czekam na jakis lepszejszy aparat niz ten moj w telefonie ;) Ghanuska Kamorek :)

cześć kochani :) ... u mnie super mgła dziś i śnieg wreszcie zaczyna sie topic... a po wizycie u lekarza nawet mi sie troche polepsza z moim gardlem wiec narazie idzie wszystko nieżle...:P Kati... dopiero zajrzalam na skrzynke... jaki sliczny ten Twoj \"chlebaczek łazienkowy\" a raczej to co siedzi w jego wnętrzu :) Kochany kocio... czyżby to Lula??:) ps.a mebelki nawet na tym jednym zdjeciu komórkowym juz widze ze są świetne... ja też w zdjęciowych sprawach liczę na mojego robaczka bo on bardziej profesjonalnie jest do tego przygotowany...moją \"cyfrówką\" tez jest jak narazie komórka hi hi hi Ghanuś Tygrysku Kamorku Beziku buziaki dla reszty girl

Girl pewno, ze to Lulka :) Tylko ona ma takie madre pomysly ;) :D

hi hi hi.. no tak... widać łaziekna to jej żywioł :) a to paraduje na krawędzi zlewu albo wypoczywa w chlebaku (wiem ze chlebak jest tam z przyczyn oczywistych - remontowych :) ) .. kochana Lula :)

Ech Lulka to by mogla zamieszkac w lazience :) Uwielbia krasc sitka z wanny i umywalki ;) Chlopaki tez uwielbiaja lazienke - szczegolnie jak siedze w wannie - wtedy zasiadaja na krawedzi i probuja zjesc piane :D Ewentualnie popychaja sie, zeby ktorys wpadl do wanny ;)

szybki klik i na pociag Tygrys znikl ;) Wczoraj bylam na \"Milosc, nie przeszkadzac\" - taka tam lekka, zabawna komedia :) Kati -> Lula jest super jak za chleb robi ;)