Czy chcemy i mozemy pomoc?

tak, chyba problem rzeczywiscie jest brak banerow - sponsorow.

Mamy sniegu do pół łydki = zamknięte szkoły brak komunikacji miejskiej :D:D bałwan w ogrodzie i ciężka przeprawa przez zaspy z wózkiem, mam nadzieje, że na dniach przybędą sanki, bo bedę mieć mega muskuły :P. Obawiam sie też, że sanki nie przyjdą, przez pogodę, która tutaj wszystko sparaliżowała, a to miał być prezent na mikołaja :(. I co wtedy??? A jak tam u Was bo, też zima ruszyła pełną parą.

u mnie powoli sie wszystko toczyło ale wytrwale do przodu, jedyny negatyw - tłumy ludzi na przystankach. Pociagi tez mialy jakies problemy, generalnie z 10 osobowego zespolu jeszcze do niedawna bylo nas 4, reszta w drodze ;-)

A Nina nie chce iść wydeptanymi ścieżkami - o nie! woli wchodzić w zaspy!!! :D

http://poznan.szerlok.pl/oferta/kreska-ze-schroniska-w-gaju-akcja-nakarm-psa-z-szerlokiem-ID44w7.html na górze się klika w baner żeby nakarmić pieska - jak będzie cała kostka to piesek dostaje wór karmy - na dole można wybrać innego psa i klikać codziennie!

http://poznan.szerlok.pl/oferta/kreska-ze-schroniska-w-gaju-akcja-nakarm-psa-z-szerlokiem-ID44w7.html wysłaałm a nie ma... na górze jest baner do klikania - karmimy tego pięknego pieska - lub innego (można sobie wybrać na dole) ale karmi się tylko jednego!

hmmm a teraz jest 2 razy!

własnie zajrzałam tutaj, żeby porzucić link do tej strony :) http://szerlok.pl/nakarm_psa/

klikam z zimowej scenerii :)

klik, klik

sceneria zimowa, ale ja nawet nie widze jak jest za oknem...

Klik sobotni :) Wczoraj w koncu mnie wypuscili... ale warunkowo :( w czwartek musze isc do lekarza na kontrole i jesli bedzie gorzej to wracam do szpitala :( Znowu to samo co w pierwszej ciazy i w tym samym czasie (poczatek 3 trymestru): bede pewnie lezec do konca :O Czuje sie calkiem niezle poza tym, ze w szpitalu bylo tak zimno, ze wrocilam totalnie zakatarzona z zapaleniem gardla, masakra :P

Kati, najwazniejsze, że z malenstwem wszystko dobrze. Zdrowka dużo zyczę i siły przez weekend Shrelock mi nie działał i nie moglam nakarmic pieskow ale dzis juz wszystkie linki chodza poprawnie.

Klik klik :)

jak sie czujesz Kati?

Kati - no trudno trzeba swoje odleżeć! Mam nadzieję, że szybko ci ten czas minie!!! klik, klik

Klik :) Czuje sie kiepsko, ale to przez to przeziebienie. Niby lepiej, ale nadal zle :O Co do reszty to dowiem sie w czwartek...

Kati, trzymaj sie dzielnie

Kati, trzymaj sie dzielnie

hmmm Nina dostała zabawkowy odkurzacz, niestety oprócz tego, że z nim jeździ i odkurza, to wali rurą po ścianach i już trochę pękła... choler ajuż mam przerost zabawek nad pokojem... tzn pokój za mały... Kati - życzę lepszego samopoczucia!!! klikam - we wszystkie linki - kurcze trochę tego mamy :-)

Klik klik :) No to nie dosc, ze ja sie rozlozylam to jeszcze F zarazilam :(

Ghana -> to teraz czas na wielkie pudlo na zabawki ;) Kati -> nie fajnie... zdrowka dla calej rodziny zycze a gdzie sie podziwa Kamorek i Bezka?

Kamorek i Bezka podziwają się gdzi indziej :-) Młoda znowu chora - mam dość!! Masakra!

Klik czwartkowy :) Bylam dzis u lekarza i na razie nie jest zle, czyli nie jest gorzej ;) widmo szpitala sie troszke oddalilo ;) Mam tylko lezec i odpoczywac, czyli powtorka z rozrywki :P

Karmimy Ronalda: http://lodz.szerlok.pl/oferta/ronald-ze-schroniska-w-kaliszu-akcja-nakarm-psa-z-szerlokiem-ID4aMN.html (w domu mi zle Sherlock chodzi :( )

pada, pada snieg...

Ja karmię Gutka! śnieg już nie pada - w nocy sypało!

upppppppp

kLIK sobotni :) No teraz to juz wszyscy jestesmy chorzy :O Tylko Franek uratowal sie przed antybiotykiem ;) Na szczescie pogoda i tak nie zacheca do spacerow :P

właśnie wróciłem z odśnieżania :-) wybaczcie, że mało daję znać ale przenosimy Bibliotekę do nowego budynku więc człowiek (jak to powiedziała kierowniczka) zapierdala. Polka zdrowa, chyba kolejny ząb jej wychodzi, a ostatnio to zasypia około 15tej i potem szaleje tak do 23ej. u mnie pada non stop od wczoraj.