Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tygrysek

Czy chcemy i mozemy pomoc?

Polecane posty

Tez tak myślę, że to już, a może Kati robi nam psikusa :P. ranek znów wiosenny, ale zbiera sie na deszcz. Nawet ni wiecie, jak bardzo chciałabym zime :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie :D Ale mam nadzieje, ze niedlugo, bo mam juz dosc. Czuje sie fatalnie, wszystko mnie boli, brzuch ciazy niemilosiernie, a do tego kiepsko sypiam :O Z Frankiem nie bylo tak zle... Weekend spedzilismy na zakupach (F zawiezlismy do dziadkow, zeby moc sie choc troche wyspac): nabylam nowy odkurzacz, bo, jak twierdzi W, podobno mam obsesje na punkcie czystosci ;) Troche sie poruszalam i liczylam, ze cos sie ruszy, a tu nic, tylko obolala bylam jak nie wiem co :P Mam juz totalna akcje pod tytulem "wijemy gniazdo i robimy porzadki" :D Wczoraj szalalam w pokoju F i ukladalam wszystko co mi wpadlo w rece, a do tego szorowalam prysznic i wstawialam kolejne pralki, hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak Kati? Ja pamiętam jak kobiety spacerowały po korytarzu w szpitalu aby przyśpieszyć poród :) A i seks również przyśpiesza poród :-) Nie wiem co lepsze ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klik :) Bylam ;) mam odstawic leki i czekac :) w sumie to jeszcze dobre 2 tygodnie do terminu. Co do roznych sposobow, to ja mam problem zeby sie czasem wyprostowac albo obrocic na drugi bok, a co dopiero... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktos zauwazył jaki Kati sprytnie buduje napiecie. OSKAR dla najlepszego rezysera akcji 'to juz' przezywam chyba bardziej niż swój :P u nas dzis mroźno brrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klik poranny :) Hehe buduje napiecie :D czekam i juz :) Dzis jestem wykonczona po wczorajszym wiec raczej odpoczywam z F :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati - a z F. da się odpoczywać? Bo z moją małą rakietą się nie da - trzeba biegać, teraz ma etap tak dziwnych pomysłów, że nie jestem w stanie tego przewidzieć! A ja padam na pysk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ghanuska latwo nie jest, ale dzis jest dosc spokojny :) Zreszta jak widzi, ze zle sie czuje to kladzie sie obok i ogladamy ksiazeczki lub bajki, albo sam idzie po klocki/tory kolejowe i rozklada kolo mojego lozka i mowi, ze dla mnie uklada :D Noo chyba, ze ma gorszy dzien - wtedy ratuj sie kto moze :P On tez ma duzo energii, ale czesto (prawie codziennie) przychodza do niego babcie i niania, wiec jak mamy jeden dzien "wolnego", to on chyba tez odpoczywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati ---> to znaczy, że już???? u nas dla od miany cipło, ale wczoraj było brrrrrr strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza... a mnie dodatkowo komórka padła i nie mam kontaktu ze światem aż do połowy tygodnia :/ Mroźno -13 na PKSie... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak już - to chyba już po wszystkim :-) no trochę zimno, ale fajnie wyjeżdżać autem z garażu, jak inne zamrożone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×