NATALIA ODEZWIJ SIĘ!!!

Natalia tamto co wczoraj pisaliśmy ...nie mogę tego znaleźć albo źle szukam...W każdym razie jeszcze raz Cię przepraszam, i mogę tak cały czas. Jesteś tutaj??

odzywam sie czegoj?

To ty?Serio się pytam

Poczekam na Ciebie

A ta twoja natalia miała pomarańczowy nick czy czarny?

Czarny miała-Natalca chyba..

muszę chyba co jakiś czas coś pisać bo temat \"chowa\" się gdzieś daleko

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3128175

powiedziala wczoraj, ze nie chce z toba rozmawiac i zebys nawet nie dzwonil, to po cholere sie narzucasz???!!!!!!!!!!

Ja się nie chcę narzucać ale chcę jedynie się wytłumaczyć. Ludzie czy człowiek już nie ma prawa błedu popełnić?

Stary-nie wiem o co wam poszło ale pamiętaj jak kobieta mówi \"nie dzwoń\" to lepiej trochę odpuść...poczekaj, przejdzie jej. Kobiety się strasznie emocjonują i potzrebują czasu na \"ochłodzenie\".

Ja już lepiej nic nie będę mówił bo jeszcze pogorszę cała sprawę... Ostro \"zaśmieciłem\"-moja wina

Człowieku chyba musisz byc bardzo zakochany w tej Natali

Jestem, prosiłam Ciebie żebyś nie zaczynał na forum, nie pamiętasz??

wszystkie tu takie na tym forum :P

Natalia odbierz telefon i skonczmy ta szopke na tym forum prosze

I co pogodziliście się? Tak Cię szukał biedak, Natalka,aż mi go żal było.

Maciej nie mam jeszcze ochoty z Tobą rozmawiać przez telefon więc narazie nie masz co dzwonić bo nie odbiorę telefonu. Strasznie mnie zraniłeś, nie wiem czy da się to wszystko naprawić, zrobiłeś coś czego nigdy bym się po Tobie nie spodziewała...Wystawiłeś moją \"intymność\" na pośmiewisko-jak mogę to wybaczyć?No jak? Przez Ciebie jest mi wstyd...

wiem zawaliłem sprawę na całej linii ale człowiek popełnia błędy przecież już nigdy więcej takiej głupoty nie zrobie!!! Zaraz ktos do ciebie przyjedzie...

są lekko "nakręcone za bardzo" ale mówie tobie: przejdzie jej i wróci do ciebie na kolanach chłopie

Właśnie dostałam kwiaty....dziękuję za nie. Ile ich jest?

czterdzieści jest róż...

...cholera mi facet dał raz w życiu 10róż i to były jego \"maksymalne loty\"...:):):) Natalia miło jest dostac 40róż co? Wybacz mu.

trochę wtajemniczyć..nieładnie tak gadać "na ucho"prawie;)

Róże są bajeczne-jeszcze raz dziękuję. (*) mogę wam powiedziec jedynie, że Maciej to nie jest mój chłopak-to jest (był...) mój przyjaciel taki prawdziwy...za takiego zawsze go uważałam. Zwierzałam mu się właściwie ze wszystkiego-rozmawiałam z nim więcej niż z własną Mamą. Pokłóciliśmy się, na imprezie, był alkohol, byli znajomi-było całkiem przyjemnie. Maciej sobie (jak i zresztą cała gromada)popił troszkę ...była i piękna dziewczyna...całowali się (no w sumie normalka nie?). Jakoś mi się tak dziwnie zrobiło, nie...nie byłam zazdrosna, przecież to mój najlepszy kumpel...od pogadania nie od-całowania;).Straciłam ochotę na dalszą zabawę, chciałam się znaleźć w domu w łóżku i tyle...Wychodząc Maciej zaczął się STRASZLIWIE ŚMIAĆ..ale tak jakoś dziwinie,że do teraz słyszę to w uszach.... i dodał, że wiedział, że czuł, że ja coś do niego.....i \"cały ciąg\" śmiechu...Niby nic takiego ale to nie koniec...Nasze rozmowy na gg pokazał ludziom na imprezie ...Tyle różnych rzeczy tam pisałam, tyle prywatnych, tyle od serca, tyle skrywanych i chowanych od lat...Boże.

Maciej-kochanie,że chyba lekko sobie \"pojechał\" co? Powiem Tobie,że nie będzie łatwo...Jasne ludzie popełniają błędy ale niektóre są tak dotkliwe,że aż trudno oczekiwać od innych ich wybaczenia, nie sądzisz? Pokazałeś ludziom to co Natalia mówiła jedynie Tobie, rzeczy, pewnie o których tylko ty wiedziałes.Zaufała tobie bezgranicznie-a ty zawiodłeś na całej linii. Obdarowała Ciebie swoimi tajemnicamy...a to jest wg mnie zaszczyt...

WIEM WIEM WIEM WIEM zawaliłem!!!!!!!PRZEPROSIŁEM I PRZEPRASZAM DALEJ. Byłem pijany, nie myślałem co mówie to był jakiś pijański bełkot. Nie wiem czemu pokazałem rozmowy, cholera nie wiem czemu!!!!! Natalia ta dziewczyna to nic nie znaczy-tylko pocałunek