Gość tiglith Napisano Sierpień 17, 2009 Właśnie nie poszłam do pracy boli jak diabli wysłałam brata bo mam mały sklepik z książkami . najbardziej mnie wkurza że póżniej słyszę ironicznie migrenka? na to księżniczki chorują . przeczytałam wszystkie wasze rady i dziękuję .będę próbować po kolei wszystkiego . pocieszam się tym że to już drugi dzien czyli jutro nie będzie bolało .Pozdrawiam wszystkie KSIĘŻNICZKI. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość prl Napisano Grudzień 1, 2009 Moje kochane kobietki.. i nie tylko :) ja tez zmagalm sie z wiecznymi migrenami nudnosciami, swiatlowstret itp... fakt faktem ze czesto pojawialy sie przed miesiaczka lub w trakcie wiec uzlam to za zaburzenia hormonalne.. moja ginekolog postanowila wyslac mnie na badanie PRL.. no i coz okazla sie ze po zrobieniu tego badania dwukrotnego, pierwsze normalne a zaraz po pobraniu krwi, podano mi tabletke i po godz wykonano drugie ,prolaktyna wzrosla 30krotnie.. norma podwyzszenia po tej tabletce wynosi 5krotnosc poprzedniego wyniku... dostalam dostinex i po 3 mc ulga zadko miewam teraz migreny. Dotyczy to rowiez mezczyzn oni moga rowniez miec problemy z podwyzszona prolaktyna. Wmoim przypadku objawy podwyzszonej prolatyny byl stres.. nie zadna laktacja nie mlekotok czy gruczolak przysadki mozgowej, TK nic nie wykazalo... wiec moze warto zrobic to badanie w sumie nie trzeba miec skierowania, badanie i tak jest odplatne i z ta tabletka kosztuje ok 60 zl.. polecam wykonac takie badanie w kazdym wieku.. a i wysoka prolaktyna moze byc przyczyna bezplodosci... pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aggusia 0 Napisano Luty 8, 2010 Piszę bo mam podobny problem, z bolami głowy borykam się od 9 lat. W tym momencie jestem w 8 dniu gdzie głowa boli non stop. Ból jest niedozniesienia, mam mroczki przed oczami przez co mam zaburzenia bola widzenia, następnie dretwieje mi prawa reka i prawa strona twarzy, jesli szybko cos wezme przeciwbolowego konczy sie na lekki bolu, ale czasem nie pomaga. Do tego dochodza mdłości i wymioty. Tak jest jest gdy boli lewa strona głowy. Gdy boli prawa strona objawy są takei same ale dretwieje mi lewa strona a do tego dochodzą zaburzenia mowy, choc bym chciała nie jestem w stanie się wypowiedzieć. Obecnie głowa boli mnie 8 dzień i nic nie pomaga saridon z pyralgina, ketonal z ppyralgina, krople na migrene na recepte, nic nie działa, usypiam z wycieńczenia bolem, budze się i dalej czuje to samo. To jest juz frustrujące. Odstawiłam kawe jem magnez bez zmian, ostatni raz gdy tak mialam 5 dni poszłam na akupunkture, przez nie cały rok nie wziełam zadnego silnego srodka przeciwolowego. Tomografie robiłam 5 lat temu nic nie wykazała, a eeg wykazalo jakies zmiany. Dostałam divascan i depakaine i nic... zioła i nic, juz nie wiem co mam zrobic, dzisiaj bolą mnie nereki od tylu dni na mieszankach przeciwbolowych, oczywiscie wszystko pod okiem siostry pielegniarki, dzisiaj nic nie brała ale czuje się jak pod wpływem %, nie moge złapac ostrosci wzroku, w tle ruszaja mi sie małe puknciki, czuje się jak bym nie była sobą, pmozcie co mam zrobic, najgorsze jest ze to wszytsko dopada mnie w pracy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1239 Napisano Luty 18, 2010 Migreny sa objawem chorej wątroby, pęcherzyka zółciowego, stan ten się pogłebia. Wywalcie toksyny a będzie poprawa - gwarantuję!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m a d z 1 Napisano Luty 18, 2010 aggusia - idz do dobrego neurologa - ja latami walczylam z migrena z coraz gorszym skutkiem az w koncu trafilam do lekarza - dostalam tabletki (nazywaly sie flu..... dluga nazwa) - bralam codziennie i w zasadzie po miesiecu prawie zapomnialam o migrenach, bralam je pol roku 2 lata temu - od tego czasu migrene mam raz na 1-2 miesiace, nie licze lagodniejszych bolow oczywiscie tabletki mialy skutki uboczne - przytylam po nich bardzo ale juz prawie wrocilam do poprzedniej wagi - w sumie sie oplacalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam lokomotivv Napisano Luty 18, 2010 wiecie co, nie wiem czy ktoś już dał taką radę, bo nie przeglądałam wcześniejszych postów, ale ja polecam LOKOMOTIV (na chorobę lokomocyjną). Ja migreny mam b. rzadko, ale jak już się pojawi to po prostu nagle - siedze sobie np przed kompem, nagle czuje że mi się w głowie zaczyna kręcić, potem coraz bardziej i w końcu jest mi niedobrze. szkoda że wcześniej nie wiedziałam o tym sposobie. Niby czytalam o tym kiedyś że właśnie aviomarin polecają( tylko że po tym chce się spać) albo cos na chorobe lokomocyjną. Ostatnio przez przypadek sobie o tym przypomniałam....a mianowicie jak dzień wcześniej troszkę wypiłam, a kaca miałam nieziemskiego ( w sensie wstać z łóżka nie mogłam bo mi sie w głowie kręciło, wymioty itp, a co najlepsze nie wypiłam wcale bardzo dużo żeby mieć AŻ TAKIE COŚ prawdopodobnie się czymś podtrułam. W desperacji resztkami sił zwlekłam się do półki z lekami i szukam czy cos może jest na bół głowy aż tu nagle w ręce wpadł mi lokomotiv:) Połknęłam dwie tabl i na jakis czas mi ulżyło:) To jest (przynajmniej wg mnie) dużo lepsze niż jakieś ibupromy ite inne ( mi nie pomagają nic) po prostu jak miałam taka nagła migrene to zwymiotować, przeleżeć przemęczyć potem herbatka miętowa i dochodzilam do siebie. Szkoda że człowiek wcześniej na to nie wpadnie - no chyb że już pisaliście o tym ale jak mówiłam nie czytałam więc nie wiem, no ale na zdrowy rozum jak ktoś ma chorobę lokomocyjną to kręci się w głowie i jest niedobrze. No a jak jest migrena to w zasadzie objawy te same..... Aha - i pewnie to już każdy wie ale na jedzenie też tzreba uwazać - szczególnie odnośi się do tych, którzy mają ciągłe migreny, możliwe ze źle się odżywiają. Ja raz takiego ataku migreny dostałam jak mi na myśl przyszły kotleciki z kalafiora. Wszystko pięknie - zrobione, zjedzone a tu nagle w głowie sie kreci totalny brak sił i wymioty. u mnie prawdopodobnie było przyczyną to, iż ja razcej tłustych i smażonych rzeczy nie jem, przynajmniej staram się unikać bo ani to zdrowe ani dobre. No i dlatego że pewnie dawno nie jadąłm tłustego/smażonego żołądek się odzwyczaił i uraz do jakichkolwiek kotlecików warzywnych chyba do końca życia:D Lepiej jednak ugotować:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1239 Napisano Luty 18, 2010 To jest chora watroba!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmh może być wielee Napisano Luty 20, 2010 jak widać przyczyn moze być wiele, moze to być niepraawdłowe odzywianie, wątroba, albo co s tam jeszce innego niekoniecznie tylko i wyłącznie wątroba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaaa1992 Napisano Luty 20, 2010 ja mam 17 lat i tez mam migrene od 2 lat :( Nie wiem co moze być przyczyną, jak mnie złapie to jest koniec, głowa boli koszmarnie, nie moge patrzeć na światło wszystko mi uciska w głwoie i na dodatek jedna strona głowy mnie boli przez co mam też cale oko przypuchniete :( czasem mi nie dobrze od tego :( jak boli to z 5 godzin :O:O:( Lekarz mowil ze moze sie nawet nasilic, ale jak ma sie nasilic! Jak mnie boli koszmarnie juz teraz a mam 17 lat! :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maniaaaaaaa Napisano Luty 20, 2010 idź dziecko do porządnego lekarza, bo się wykończysz zanim się zestarzejesz.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Onawaw30 Napisano Maj 11, 2010 Ciekawe jak mołam miec migrene od toksyn skoro pierwszy atak miałam w wieku 8 lat. Migrena najczesciej ma podłoze genetyczne a pewne substancje moga ją wywolywac np. czerwone wino, czekolada, napoje gazowane. ja na dodatek mam 2 rodzaje migren; z aurą i bez aury. zawsze mam ze soba tryptany bo one mi gwarantują przerwanie bólu. Neurolog juz probował kuracji divascanem, flunariyną, epiramatem i proplanololem i w zasadzie bez skutku. w moim przpadku najlepiej sprawdza sie odpowiednia dieta i duze ilosci tranu i magnezu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Schilcia Napisano Luty 28, 2011 Cześć, poczytałam sobie Wasze wpisy. Doskonale Was rozumiem. Ja z migreną walkę tocze od 6 lat. Zawroty głowy, nudności, bol oczu jakby mi z orbit mialy wyskoczyc, swiatlowstret, dzwiekowstret, wszystkowstret i ten paskudny bol podczasu ktorego moglabym gryzc sciany. Kiedys miałam przez 3 tygodnie non stop z roznym nasileniem....masakra. Proszki przeciwbolowe nie dzialaja jesli sie nie wezmie ich podczas aury co pewnie kazdy z Was wie. Poza tym rozwalilam sobie żoladek od tych prochów. Lekarze tez w zaden sposob mi nie umieli pomoc. Zaczelam interesowac sie naturalnymi metodami takimi domowymi jak moczenie stop w goracej wodzie, unikalam wszystkiego co mogloby wywolac migreny, niestety czesto nie dawalo to rezultatów. Mialam dosc czasem mialam ochote sie poprostu zastrzelic. Od 2 lat czestotliwosc migren mi sie zmniejszyla no ale wciaz sie pojawiały. Znajoma mi poleciła zabiegi refleksologii. Szczerze mowiac sceptycznie do tego podeszlam, ale jak znowy zaczelam miec pod wplywem stresu czestsze migreny to wkoncu sie zdecydowalam. Nie zaluje tej decyzji bo po pierwszej serii zabiegów migreny pojawiaja sie sporadycznie, jak tylko czuje aure to uciskam odpowiednie punkty an rekach ktore blokuja przejscie w migrene - niesamowite, sama bylam w szoku. Refleksologia stop bo tak sie ten zabieg nazywal nie jest najprzyjemniejszy ale powiem wam ze nie zaluje od polowy marca zapisuje sie na druga serie (bo to trzeba powtarzac 2-3 razy w roku jezeli u kogos jeszcze sie pojawiaja migreny, u mnie jeszcze wystepuja ale lzejsze i rzadziej). Napisałam ta wiadomosc bo sama przezywalam (czasem jeszcze przezywam) makabre zwiazana z migrena, na mnie podziałała refleksologia stop i z czystym sercem bede ja polecac kazdemu. Jezeli ktos jest z Wawy moge dac namiary do Pani Karoliny - naprawde jest super, profesjonalne podejscie i wogole. Zalecila mi tez ziola itd, ktore tez mi pomogly na inne dolegliwosci. Zainteresowanym moge podac kontakt na gg: 1260187 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość też to mam... Napisano Luty 28, 2011 też mam migreny dodam ze mam 15 lat i wcale sobie z tym nie radzę, występują one raz na jakies 2-3 miesiące są nie do wytrzymania ! ciagle jestem na przeciwbolowych jeden za drugim ale to tez nie pomaga !.. zazwyczaj boli mnie lewa połowa głowy.. Ale nie martw się ! będzie dobrze !! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zwoijja Napisano Marzec 5, 2011 a ja mialem ale wyleczyl mnie cudo czlowiek dr szymasnki z wawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Migrenowa ONA Napisano Marzec 20, 2011 czesc czesc migrenowcy, myslalam ze sie utrzyma bedziemy sie wspierac a ostatni wpis gdzies na poczatku miesiaca, nie bd sie rozpisywac i opisywac mojej sytuacji bo nie wiem czy tutaj ktos zaglada ale doadam temat do ulubionych i czasem zajrze ;) trzymajcie sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anika też ma migrene... Napisano Kwiecień 13, 2011 Też chętnie do Was dołączę :) U mnie trochę to trwało zanim zdiagnozowano wreszcie że to migrena, a teraz próbujemy z lekarzem ustalić co powoduje moje ataki. Prowadzę taki dzienniczek - mam zapisywać kiedy dokładni mnie boli głowa, co jem z tych rzeczy co może na to wpływać, jakie objawy u mnie występują. Prowadził ktoś z Was coś takiego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Na migrenę Napisano Kwiecień 13, 2011 zadne tabletki, gdyż to rakotwórcza chemia działająca tylko doraźnie, ale nie usuwająca choroby!!!!! Jedynym lekarstwem, to zmiana trybu życia wg nw. punktów: Notabene, nie ma leków/sposobów cud na zdrowie, zatem jedyną radą, to realizacja 5. punktów : 1.prawidłowe odżywianie, postudiuj dokładnie t. „Chudnij bez wyrzeczeń, „Zasady dietetyczne, W walce z chorobą i w profilaktyce należy wzmocnić organizm prawidłowym odżywianiem - najlepiej dietą surową warzywno-owocową http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/ 2.wysiłek fizyczny-rekreacyjny na poziomie potu i sauna sucha raz/tydz. To i wiele innych wiadomości znajdziesz pod linkiem: WWW.vademecum.zdrowia.prv.pl 3.higiena w pełnym tego słowa znaczeniu 4.pozytywne nastawienie psychiczne, w tym trening autogenny wg Mironskiego, szczegółowo postudiuj temat z www pn.STRES 5. systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn, tu masz linki do filmów http://www.gerson.yoyo.pl/film.html http://www.youtube.com/watch?v=YsT6qNk8_qQ&fe ature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Na migrenę cd. Napisano Kwiecień 13, 2011 Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, wszczepianiu implantów, przyczepianiu protez, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą poprzez spełnianie 5. warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn 5) pozytywne nastawienie psychiczne; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu, by nie dopuścić, wykorzystując Układ Immunologiczny, do koniecznego wszczepienia implantu np. z powodu zwyrodnienia szyjki kości udowej, czy przeszczepienia nerki, serca zniszczonej przez paciorkowca, czy raka powstałego w wyniku toksycznej wody i pożywienia. Przyczepienie protezy np. do kikuta nogi po wypadkowym obcięciu nogi to inne zagadnienie i niezwiązane jest z dbałością o zdrowie, bo to często wypadek losowy na który nie mamy wpływu, ale na inne choroby/kalectwa mamy wpływ i to, wg Golemana, aż >90%. Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej lub stanie się chodzącymi kalekami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość denimgirl222 Napisano Kwiecień 15, 2011 Anika, ja prowadziłam takie obserwacje u siebie i parę wniosków z tego było. Co u mnie natychmiast wywyołuje ból to przede wszystkim zapach perfum - po przejażdżce autobusem z wyperfumowanymi babciami migrena murowana :/ do tego słodycze i czasem wino,, jak ograniczam te rzeczy to nie jest tak źle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matiłódź Napisano Sierpień 19, 2011 Witam napiszę kilka słów na temat migreny choruję od 1999roku Pierwszy napad bólowy był nagły prawa strona początek brwi w okolicach nerwu i do środka głowy oko zawsze boli tak samo cała połowa górna prawej części głowy ból straszny światłowstręt wysadza oko więc pobiegłam do lekarzy brałam polomigran i wszystkie pochodne ketonal przeciwbólowe wszystkie jakie tylko wyprodukowano nic nie pomagałao bolało tydzień pojechałam do Pani Doktor Durko w łodzi w barlickim -szpital tam po badaniach rezonas,eeg, inne okazało się ,że to migrena niestety nic nie pomagało leki bezradne Pani Durko zaproponowała mi imigran /dzięki jej za to co dla mnie zrobiła/ po połowie tabletki bół zaczął ustępować miałam oczywiscie skutki uboczne leku drżenie rąk,mdłosci ale po takim koszmarze to pestka więc brałam imigran potem zmieniłam na zoomig był tańszy a teraz od 5 lat biorę relpax -najtańszy pomaga mi pół tabletki na atak Ataków mam 13-15 w miesiącu od 1999roku non stop !to nie żart Jak starałam się o rentę po tylu latach koszmaru Pani Doktor jakaś tam powiedziała dobrze Pani symuluje a na to nie dajemy renty wyszłam z gabinetu Pani D Z zusu ONa była chyba i łzy poleciały mi z oczu normalnie szłam i szlochałam nie mogłam tego powstrzymać nie dlatego że nazwała mnie symulantką ale dlatego że ja strasznie cierpię Ja mam własną firmę dzięki Bogu jeszcze stać mnie na razie na leki,ale tyle lat je biorę a ból jest cały czas tak samo mocny każdy atak taki sam zaczyna się dziwnym szumem w głowie jakbym zaczynała si ę bujać i ścisk ból w głowie jest w ciągi kilku minut i rozłazi się można zwariować gdybym nie miała relpaxu a muszę połknąć natychmiast to chyba zaczęłabym wyć głośno.LEKARZE którzy uważają,że migrena to nie choroba mylą się bardzo to boli jak rana po wyrwaniu zęba x 10 Po latach brania tych leków mam lekką arytmię to chyba tylko mogę przypisać tym lekom Tryptany to ciężkie leki ale niezastąpione Pamiętam że miałam zakładaną blokadę do nerwu trójdzielnego takie wstrzyknięcie czegoś,ale nie pomogło wręcz nasiliło ból. Słyszałam,że botox pomaga chcę spróbować może pomoże? Wiedza medyczna jest jeszcze za mało rozwinięta bo jeżeli lekarz nie wie co to jest migrena,albo wie ale nie wie dlaczego powstaje to kiepsko to rokuje dla mnie na przyszłość ponieważ ja już nie wierzę że się wyleczę,ale teraz mam jeszcze inne zmartwienie chorobowe więc staram się nie myśleć o migrenie.Myślę,że jest związana z cyklami miesiączkowymi więc mam nadzieję że jak przekwitnę pozbędę się tego dziadostwa.Życzę Państwu aby omijały was moje doświadczenia i abyscie nie trafili na komisję do jakiego kretyna.Pozdrawiam Mati Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matiłódź Napisano Sierpień 19, 2011 Zapomniałam napisać że nigdy nie piłam alkoholu nigdy nie lubię nie palę i nigdy nie brałam żadnych środków narkotyki mam na myśli nigdy Lubię natomiast słodycze ale nieraz nie jadłam ich miesiąc a migrena wracała.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matiłódź Napisano Sierpień 19, 2011 Jeszcze dodam,że jestem nisko-ciśnieniowcem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nielekusia Napisano Sierpień 20, 2011 Może spróbujcie masażu ołówkowego. http://ziola.mojeforum.net/viewtopic.php?t=73 Mnie pomógł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jillian26 0 Napisano Sierpień 22, 2011 masaż czy aromaterapia mogą jedynie uzupelniać leczenie bólu głowy. mają działanie relaksacyjne ale nie zastąpią leku syntetycznego z medycznego strony problemu. chyba ze zadziała efekt placebo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nielekusia Napisano Sierpień 22, 2011 A próbowałaś masażu ołówkowego? Jeżeli nie, na jakiej podstawie mówisz, że nie pomoże? Na pewno nie pomoże przy bólach głowy innego pochodzenia, ale mnie przy migrenie pomógł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jillian26 0 Napisano Sierpień 23, 2011 nie przyznam, że ołówkowego nie próbowałam. a właśnie by mi się przydał bo po 7 godzinie pracy przed komputerem złapał mnie pulsujujący ból głowy. ale w tej chwili pozostaje mi sięgnięcie do szuflady po etopirynę bo jak zacznę masować się ołówkiem w biurze to juz widzę miny kolegów i koleżanek :) spróbuję natomiast w domu. czy to musi być jakiś specjalny ołówek? np. koniecznie drewniany? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nielekusia Napisano Sierpień 23, 2011 Koniecznie drewniany. Niezbyt zaostrzony. Chodzi o grafit, a konkretnie o węgiel, który zbierze nadmiar elektronów z głowy. Używałam i po drodze spalonego patyka, jak nie miałam ołówka pd ręką, ale umorusałam się niemiłosiernie. Są zasady tego masażu, wyjaśniłam pod podanym linkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bienius Napisano Sierpień 31, 2011 Bardzo ciekawa sprawa. W życiu nie słyszałam o czymś takim. Chyba muszę spróbować. Tzn definitywnie spróbuję. Czy wiele osób w ten sposób sobie radzi z bólem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bienius Napisano Sierpień 31, 2011 Ja osobiście biorę leki przeciwbólowe na ból. Na migrenę pomaga mi pyralgina zazwyczaj, w połączeniu z ciszą, ciemnością i snem, działa po prostu idealnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oj czy ja wiem Napisano Wrzesień 1, 2011 czy taki lek moze pomoc w wypadku migreny? nie raczej cos na recepte? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach