Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona 82

Torbiel zapalna zatoki szczękowej

Polecane posty

Gość Pani Gość
gość, 10 lat to bardzo długo:( Ja zwlekałam 4 :( A co do ściekania tej wydzieliny... Na pewno kiedyś mi ściekała, bo miałam nieustannie zapalenie gardła (ciągle bolało, było zaczerwienione). Lekarze wtedy mówili, że ścieka wydzielina, a ja naprawdę nic nie czułam :( :D To właśnie to zmaltretowane gardło było powodem dla którego zlecono mi tomografię zatok. Coś chyba ze mną jest nie tak :D Ja miałam operację Caldwell-Lucem, także pewnie zalecenia będziemy mieć troszkę inne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Gość :) ano długo wtedy jeszcze miałam tylko torbiel w jednej zatoce a po latach wszystkie zatoki były ze zmianami/polipami :( Odkładałam bo ciąża jedna, potem druga, potem dzieci małe,potem odwagi zabrakło,a wogóle jeszcze wtedy tak nie dokuczało więc czekałam na cud aż samo przejdzie :/ Prawda jest taka że wiekszy dyskomfort po operacji czuje własnie po stronie gdzie była torbiel na cała zatoke szczękową. Zazdroszcze tego "nie czucia" ściekania ;) ja mam zupełnie odwrotnie "czuje" ale gardło jak narazie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanas
Jak lekko zcieka wydzielina to mozna nie czuc ale jak bardzo to poprostu odchrzaka sie i ja odpluwam takie zolte smarki jakby rope fuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanas
Mi gardlo puchlo bolalo wciaz i nawet migdaly odrosly mi gdzie jak bylam mala mialam usuwane zeby mi ta torbiel popsula cos strasznego a to ze nie mam kosci to bardzo sie martwie jak mozna nie miec kosci:( i jak moze mi wyciekac cos z zatoki jakis plyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1888
czy ktoś z Was miał lasery na zatoki ? Pomagały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Gość
Marta1888, zrobiłaś to RTG? Ja nigdy nie miałam laserów na zatoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej to znowu ja :) gość od operacji obustronej fess :) jestem po rtg i badaniu zatok endoskopem.U mnie nie zaciekawie powoli wracam do stanu z "przed" operacji. Tym razem mam zatokę szczękowa prawa całkowicie zacienioną i zwęzone ujścia zatok czołowych :( do tego mam zmiany grzybiczne w zatkach.Jestem na najlepszej drodze do drugiej operacji ,tym razem podobno trzeba zrobić z dwoch zatok czołowych jedna :( dalej mam ropny katar.Podobno jestem przypadkiem 1 na 1000.Lekarz nie spodziewał sie ze tak szybko wrócę w takim stanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałam dodać ,że kośc i zeby po lewej stronie dalej pobolewa,policzek tez spuchniety a według rtg lewa zatoka tylko przyścienne ma zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość, w jaki sposób oni stwierdzili, że masz zmiany grzybicze w zatokach? Poprzez badanie rtg czy endoskopem? A co do tego spuchniętego policzka to co lekarze na to? Ile czasu od operacji może utrzymywać się takie spuchnięcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz w badaniu endoskopowym wyszło,ale pamiętam ,że przed operacja lekarz spr na płycie z tk czy nie ma zmian grzybicznych i wtedy ich nie było.Dlatego teraz zastanawiam sie skąd to sie wzieło,być może antybiotyk brany 2 tyg na zapalenie ucha a może duża ilośc sterydów? Jesli chodzi o lewa zatokę i policzek to dokładnie nie drązłam tematu bo "świeża" diagnoza wbiła mnie w fotel :( Na zdjeciu rtg i endoskopowo wychodzi ,że z lewa stroną jest ok.Być może zatoka po torbieli jest bardziej wrazliwa i słabsza? Dostałam leki na próbę zmycia biofilmu w lutym kontrol i decycja co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalamanas ja też w tej zatoce po torbieli mam kość grubości kartki papieru.Nie wiem czy tak torbiel zniszczyła czy taki mój urok :) ale ja zęby po tej stronie mam ok.Jestem własnie w trakcie zakładania koronki na górna 5.Jest ryzyko czy wkład sie utrzyma ale mój stom.ma nadzieje ze bedzie ok.Laryngolog tez dał zielone światło.Czekałam z tym wkładem 3 mies po operacji żeby sie wygoiło. Jedyne co to dentysta juz mi zapowiedział,że w razie co to nie podejmie sie ekstracji tej 5 ze względu na grubośc kości i tego że ząb jest prawdopodobnie w zatoce. Może własnie cienka kość lub jej brak daje takie własnie objawy? bo z tego co czytam to odczucia mamy podobne :) a i ta górna piątke miałam prześwietlaną jakimś super sprzetem obraz w 3d na płycie,bo było spr czy torbiel jest zębopochodna i czy nie ma tam jakiegos dodatkowego kanału pominietego przy leczeniu kanałowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Gość
Z tego, co ja się orientuję, to na takie "uparte" zapalenie zatok stosuje się płukanie zatok za pomocą hydrodebridera? Niby to zmywa ten uciążliwy biofilm i są większe szanse, że torbiel się już nie odnowi. Wspominali Ci coś lekarze na ten temat? A jak miałaś z tym endoskopem? Przez nos bez znieczulenia? Bo mnie tak zbadano i się zastanawiam, dokąd ten endoskop dochodzi. Czy lekarz obejrzał tylko ujścia zatok czy tam dalej w głąb samą zatokę też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narazie mam płukać zatoki sama.Dostałam dwa nowe leki do płukania,co dalej dowiem sie w lutym.Zapytam o hydrodebrider :) Badanie miałam przez nos bez znieczulenia,mało przyjemne ale trudno mi powiedziec na ile głęboko był wkładany endoskop.Po badaniu miałam odsysanie wydzieliny z zatoki klinowej więc sądze ze dosc głeboko był wprowadzany sprzęt.Niestety syfu z prawej szczękowej nie dało sie odessac.Mam nadzieje ,że po płukaniu teraz zejdzie. Wydaje mi sie ze endoskop działa na zasadzie peryskopu i że będąc przy ujściu zatoki można pod kątem zajrzeć do srodka zatoki jak ujście jest drożne ? mogę sie mylic :) dopytam na następnej wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Gość
Koniecznie zapytaj o Hydrodebrider;) Ja na swoje dziwne odpluwane wydzieliny dostałam tylko jakiś steryd do psikania, i tak się zastanawiam, czy samym badaniem endoskopowym lekarz mógł stwierdzić, czy w tej operowanej zatoce jest wszystko ok? Nie miałam nawet rtg, tylko badanie endoskopowe. Sama nie wiem, co o tym myśleć. Czy zluzować w temacie, popsikać jak lekarz każe, czy może drążyć, dopominać się rtg bądź tomografii?:/ A badanie endoskopem faktycznie do przyjemnych nie należy;) To znaczy u mnie po jednej stronie ładnie szło, zupełnie bezboleśnie. Dopiero z drugiej dyskomfort był większy - zapewne kwestia węższego "toru";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rtg robiłam na zlecenie lekarza z rejonu w trakcie zapalenia ucha(przestałam słyszec na prawe ucho) i tego mojego okropnego"kolorowego" kataru.Jak byłam na kontroli u operatora to nawet nie chciał spojrzeć na płyte z rtg ,tylko powiedział że sam zobaczy endoskopem ,więc jest nadzieja że jednak coś widać :) poczytaj sobie o nasorinse z surfaktantem i nasorinse z kwasem hialuronowym. Ja po tych płukaniach mam wrażenie ,że mniej tego spływa i węch bardzo sie poprawił.Ostatnio juz wogóle nic nie czułam :( Mi też pomaga steryd ale w kroplach bo ten psikany mam wrażenie ,że kiepsko działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanas
laryngolog w Uk powiedzial ze nie mam wcale kosci i tyle nic nie pomogl mowil ze mam uszkodzony nerw.Ja mam wszystkie zeby w zatokach widac to na rtg szczeki.Martwi mnie jedno ze po operacji torbiel mam nadal ale malutka lecz czuje ze odrasta chyba; (.Torbiele niedoszczetnie usuniete maja tendencje do odrastania.; ( Bardzo mnie boli i dziwne ze dziaslem leci mi katar plyn i boli wciaz szczeka i puchnie policzek a czuje ze tam mi sie kosc przesuwa wydaje mi sie ze mam przetoke ustno zatokowa i musza zaszyc ta zatoke ; (.Ale lekarz na tomigrafii zatok by tego nie zauwazyl??? juz nie mam sil nie wiem co robic ??¿¿¿¿

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Gość
Gość, to chyba jednak endoskop jest dość miarodajny, skoro Twój lekarz nawet nie spojrzał na rtg;) Zresztą u mnie było tak, że na poprzedniej wizycie powiedziałam swojemu operatorowi, że inny dochtor sugerował rtg bądź tomografię, to w odpowiedzi przestrzegł mnie przed bezsensownym naświetlaniem. A Twoja zacieniona zatoka na rtg na co może wskazywać? Kurcze, węch - zapomniałam o tym zupełnie:( Nic nie wspomniałam lekarzowi o tym, że nie powrócił, a póki co "rozstaliśmy" się na dobre:/ Co do nasorinse z surfaktantem i nasorinse z kwasem hialuronowym to nie wiem, czy w moim przypadku to rozwiązanie miałoby rację bytu, bo ja tę zatokę rżnęłam Caldwell-Lucem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalamanas jesli bedziesz w pl i masz niedaleko do wawy moge podac namiary na 2 dobrych laryngologów :) Pani Gość mój też mowił ,że tomograf nie wcześniej niz za rok.Rtg dostałam od innego a że spanikowałam ze torbiel odrosła to zrobiłam przeswietlenie.Wyszło ze tym razem prawa zacieniona a lewa ma tylko zmiany przyścienne. W mojej zacienionej na szczęscie nie ma płynu (Jak płyn to chyba torbiel?) tylko prawdopodobnie wydzielina,której nie udało sie oddesac dlatego licze ,że to płukanie oczysci ja :) Przy okazji mozna zapytac swojego lekarza o te płukania bo tam we wskazaniach jest spływanie wydzieliny,zaburzenia węchu i smaku. Mi brak węchu dokucza chyba najbardziej,reszte jakoś znosze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1972
Witam serdecznie- właśnie otrzymałam niewesołe informacje po CT- polipy 2-3 cm. Zwracam się do osoby "gość", która proponowała podanie namiaru na laryngologa w W-wie. Będę bardzo wdzięczna o udostępnienie tych namiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamanas
Ja jestem z Poznania wied do wawy nie bardzo kazdy laryngolog mowil mi ok zdjecie rgt po operacji z opisem mialam zatoki prawidlowo powietrzne wiec musze udac sie do chirurga szczekowego i najlepiej tego co mnie operowal a dziwne ze nie pokazalo ze cos nie tak.Ja napewno mam polaczenie ustno zatokowe lekarz co mnie operowal powiedzial ze takiej wielkiej torbieli nie widzial a mi sie zdaje ze torbiel popsula mi zeby bo piec mi wyrwali zebow ;( od 4 nie mam ;( bo cale zycie zeby mialam zdrowe leczylam i dziwne ze wszystkie nagle do wyrwania i korzenie czarne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam gość 1972 z czystym sumieniem mogę polecić dwoch lekarzy z wawy: Dr hab. n. med. Tomasz Gotlib i Dr n. med. Kornel Szczygielski.Terminy(prywatnie) dośc odległe,ale naprawde warto.Proszę sprawdzić opinnie w @. Też miałam m.in. polipy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalamanas faktycznie masz nie po drodze do stolicy.Jak byłam piekna i młoda to bywałam pod Poznaniem (manieczki) na imprezach ;) ech fajne czasy :) Zycze zdrowia i trafnej diagnozy w dalszym leczeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1972
Serdecznie dziękuję za namiary na lekarzy z W-wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tracershy
Witam. Rok temu podczas wykonywania rezonansu głowy dowiedziałem się że mam torbiel w lewej zatoce szczękowej. Podejrzewam że jest to wynik leczenia kanałowego zęba piątki po lewej stronie, które miałem kilka lat temu. Czasem czuję dyskomfort związany z tym zębem i w ogóle z lewą stroną twarzy. Czuję takie jakby pulsowanie czasem. Jeszcze nie byłem z tym u laryngologa bo się boję. Na początku myślałem że jak nie powoduje dolegliwości bólowych to chyba nie jest to takie poważne. Ale jednak od jakiegoś roku odczuwam od czasu do czasu dyskomfort, np czasem boli ucho albo mam katar. Trochę się boję z tym iść, nawet bardzo, ale wiem że nie mam wyjścia, bo może być coraz gorzej jak będę czekać nie wiadomo na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli mogła bym cofnąć czas to poszła bym na zabieg zaraz po diagnozie torbieli w zatoce szczękowej.Czekałam z operacja ponad 10 lat dokładnie 13. W 2017 miałam operacje na wszystkie zatoki i usuniętą torbiel.Prawdopodobnie torbiel zniszczyła kośc w zatoce szczękowej.Obecnie kość ma 1mm ,a powinna miec 1 cm.Własnie po tej stronie mam kanałowo przeleczoną 5.Jak długo ta cienka kość wytrzyma nie wiadomo :( po operacji dalej czuję ból ,pulsowanie, zębów i kości policzkowej po tej stronie. Panicznie bałam się zabiegu dlatego tyle to trwało zanim dotarłam na stół.Miałam obcykane wszystkie powikłania po zabiegu i narkozie ,wykończyłam domowników ciągłym zadręczaniem ze cos pójdzie nie tak :( w zasadzie idąc do szpitala żegnałam się z bliskimi ;) dziś wiem ,że to była ogromna głupota bo zabieg w moim przypadku trudny i rozległy poszedł świetnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tracershy
Ja już zdecydowałem że idę z tym bo nie ma na co czekać. Rok temu dowiedziałem się że mam tą torbiel. Neurolog dał mi skierowanie do laryngologa ale zwlekałem z umówieniem i w końcu straciło ważność. Ale już mam nowe i teraz jak lepiej zrobić. Termin do poradni przy naszym szpitalu jest na koniec września. Tam przyjmują lekarze którzy operują w szpitalu. Zapewne zostanę jeszcze skierowany na dodatkowe badania bo rezonans jest sprzed roku. W innej przychodni jest termin już za miesiąc pod koniec czerwca. Suma sumarum i tak trafię z tym do szpitala, więc chyba nie ma sensu czekać do września? Od czerwca mogę dużo szybciej wszystko załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czerwcu iść do poradni i załatwiać termin zabiegu na wrześeń :) podobno lepiej goi sie jak niema upałów.byłam operowana na przełomie wrzesien/pażdziernik i goiło się błyskawicznie, choć to jesienne chłodne powietrze nieprzyjemnie hulało po wyczyszczonych zatokach.troche czasu trwało zanim głowa przyzwyczaiła sie do zimnego powietrza :) wynik tomografu miałam z przed 10 miesięcy i na tym wyniku byłam operowana(operacja z nawigacją).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tracershy
Udało mi się dostać do tego lepszego specjalisty na 5 lipca bo akurat przede mną ktoś zrezygnował z wizyty i zwolniło się miejsce, więc pewnie na jesień będę mieć zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Jestem zapisany na usunięcie torbieli zatoki szczękowej. Mam objawy sciekania wydzieliny z tylnej ściany gardła która zatyka mi trąbki słuchowej i dlatego mam kłopot z uszami . Czy ktoś z was miał podobnie i czy te objawy ustąpią po operacji ? Zęby mam zdrowe i alergii nie mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się do wątku. Pojutrze, 4 mam zabieg usuwania torbieli szczekowej w lewej zatoce. Zabieg w Gliwicach, w szpitalu na Kosciuszki na oddziale laryngologii. Troche sie boję, po przeczytaniu waszych postów. Zatoki czuje czesto, jestem alergiczką, zimą obrzęki, bóle głowy itp. Torbiel wyszła przypadkiem na tomografie, ma około 2 cm. Opiszę wrażenia za parę dni, ogólnie nie lubie szpitali. Operacji nie mialam nigdy, poza cesarka w znieczuleniu z.o w tym samym szpitalu. Potem tylko mialam usuwane migdałki i było to bardzo niemiłe uczucie. Ja mam wrażenie, ze odkąd biore krople sterydowe do nosa, oraz regularnie przepłukuję zatoki, że jest lepiej. Ale czytajac wasze posty widze, że raczej szanse są małe, że torbiel sama zniknie. No więc do nastepnego wpisu, postaram sie opisac także sam szpital i wrażenia z pobytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×