Bożenka - co to sie porobiło...

snurka a gdzie twoje scenariusze??????? ja sie jawnie dopominam:) pozdrawiam

Bożesz ty mój ....Dla stasia pani Stanisław czaju juz parzy...hehehhe prez ile odcinków bedzie to rboila jeszcze.hehe.A w następnym odciunkiu

Bozenka chciała by już się zacząc golic pod pachami. Mowi o tym Grażynce. Grażynka strapiona dzwoni do Rysia, postanawiaja że musza to skonsultowac z Pawłem albo Tadeuszem bo to w końcu zmiana oblicza czyli potrzebny jest chirurg plastyczy. Monika Postanawia zmienić image i udaje się do fryzjera i decyduje się na dredy. Dorota wyjeżdrza do Watykany6, chcę zająć se wolontariatem dokarmiania gołebi na placu św. Piotra. Michał po kilkunastu opowieśćiach Władysława postanawia przejść na etopiryne. Elżbieta chce wprowadzić do sprzedaży podpaski ze stadionu dziesięciolecia. Jerzy znająć kilku ludzi próbuje załątwić licencję. Agnieszka przechodzi z faktu do Super Expressu jako pierwszy temat dostaje zlecenie... Czy żaneta z Na Wspólnej 2 jest w ciązy. Olce przeciekł tampon, Pani tenia zyskała na tym 2 godziny sprzatania. Paweł wygrywa w golfa. ... ... spiewa Ryszard...

JAk ktos lubi na wspóonej zapraszamy zawsze mozna połączyć watki ;)

Wkręćcie też MjM

Dawać jeszcze coś ....

Ja tez bym poczytała czyjąś twórczośc ...

buaaaaaaaaaaaaaahaha :D:D jeszcze!!!!!!!!!!!!!!!

Dobre dobre... ha ha ha

Zaneta rodzi.natychmiast zostaje przewieziona,do szpitala,a że akcja toczy sie w Warszawie trafia oczywiscie do...Elmedu! Dziecko rodzi sie,i na drugi dzien ma juz 3 miesiace,bo wszystkie dzieci wybrane w tym celu podczas castingu siedza teraz w kieszeni jakiejs pielęgniary.Pani Stanislawa naparzyla duuuuzooooo czaju,zeby ukoic nerwy biednej pani marii.Kacper złotopolski bedzie chrzestnym.Marta i Norbert maja wypadek.Norbert nie moze chodzic.Łukasz zapomina wziasc rano głowy z domu,przypomina sobie dopiero o jej braku po pelnym zdzienienia okrzyku pani woxnej w szkole:"i co teraz?". Monika nie jest zadowolona ze swych dredów.Idzie do exluziw salonu do Ewy ,ul.Wspolna 4/9 . Życie ,zycie wiele imion ma,Ż jak Życie niepozorne tak,złoty środek znajdz :P

szajsce eklere Brawo :))))

ostatnio ogladalam klan jak byla jeszcze calkiem mala :P

No jakaś taka nastolatka, napewno nie gimnazjum ale 5 klasa gdzieś...

snurka-ma sie ten talent i doswiadczenie niewolnica Izaura to moje dzieło :P

Serio ??????????????????????????? Wow a ja się zastanawiałm tyle czasu kto wymyslił Leonsjo ;)

:-D

Monika po obcięciu dreadów na łysą pałę wpada w depresję i udaje się do ośrodka doskonalenia kierowców , gdzie postanawia odnaleźć sens swojego życia. Towarzyszy jej Daniel. Pani Stanisławie skończył się czaj , wobec czego namawia Jerzego na zakupy , tym razem nie w biedronce ,a w tesco. Władysław , usłyszawszy , że pani Stanisława zdradziła biedronkę , wpada w szał i wnosi pozew o rozwód. Olka idzie na egzamin , ale niestety wczoraj tak zapiła , że w czasie egzaminu popuszcza kleksa. Zawstydzona ucieka z sali egzaminacyjnej. Rysiu w czasie mycia rączek zauważa znamię na prawej rączce. Idzie do wróżki , ta mówi mu , że jego rodzice byli wiuelkimi czarownikami , a u Władka i marysi wylądował jedynie jako podrzutek. Rysiek kupuje w kiosku miesięcznik "Wróżka" i wgłębia się w temat

I wszyscy oddają sie wielkiej orgii,ze wszystkich seriali

nawet nie moge. wkurwiony godzílla

Bożenka zwierza się Grażynce , że miała już pierwszą miesiączkę , a że zbliża się druga , chciałaby tym razem wypróbować tampony , bo podpaski są do niczego . Grażyna wpada w histerię i biegnie do wychowawczyni z prośbą , aby poruszono ten problem na wywiadówce. Rysiek postanawia na własnąrękę porozmawiać z cóką i tłumaczy jej , że tampony dziurawią błonę dziewiczą i żaden porządny chłopak jej nie zechce. Pani stanisława dowiaduje się , że Władek żąda rozwodu. Z płaczem rzuca sięprzed nim na kolana i ze łzami błaga go o jeszcze jedną szansę. Cały roczny zapas czaju , zakupiony w tesco , ląduje na śmietniku. Władysław , poruszony łzami żony , postanawia daćjej jeszcze jedną szanse. Autobusem jadądo biedronki i kupują firmową herbatę na cały rok. Decydują się równieżna zakup cytryn i miodu z biedronki. Olka pierze majtki , ale kleks nie puszcza. Radzi siępani steni , co zrobić. Pani stenia namacza majtki w kwasie solnym. Niestety , majtki nie przetrzymują tej operacji i rozsypują się na pył. Ola jest zrozpaczona - majtki były prezentem od Marka. Daniel robi test na wirusa hiv , bo czuje w kościach , że coś dziwnego siędzieje. Wirusa nie ma - Daniel doznał uzdrowienia w ośrodku doskonalenia kierowców. Monika płacze ze szczęścia , zapomniała nawet o swojej łysej pałce.

Pawłowi zdechł samochód , a że doktor nie zwykł jeździć środkami komunikacji miejskiej , postanawia pójść na piechotę. Niestety , tuż za pierwszym winklem zostanie napadnięty przez bandziorów i traci całą wypłatę. Przyszedłszy do domu w podbitym okiem , tłumaczy Krystynie , co sięstało. Krystyna wpada w szał , w końcu jużtyle razy go prosiła , żeby założył sobie konto w banku , a on nic , tylko ciągle skarpeta i skarpeta. Wzburzona wypada na zewnątrz , biegnie na uczelnię i oddaje się docentowi Deptule. Jerzy zaprasza Elżbietę na kolację. W restauracji Elżbieta odzyskuje dobry humor. Jerzy zamawia szampana , bo chce żonę ostatecznie przekonać do wybaczenia mu zdrady. Na widok alkoholu Elżbieta traci rezon. Po chwili wyznaje Jerzemu , że jest w ciąży. Władysław postanawia nauczyć się parzyć czaj. Jednak pani Stanisława nie chce , aby korzystał z jej imbryka. Władysław udaje się na pchli targ i kupuje imbryk od tajemniczego rosjanina. W drodze do domu zauważa , że w imbryku coś brzęczy. Władek rozkręca imbryk - wewnątrz znajduje woreczek diamentów. Nie wiedząc , co z tym zrobić , udaje się do wuja stefana po poradę. Marek spędza z Olą romantyczny weekend. Ola , niby to żartem , opowiada mu , co sięstało z majtkami. Markowi jednak nie jest do śmiechu , wygarnia jej , że on ciężko haruje , a ona nie potrafi docenićjego pracy i tak o po prostu niszczy drogocenne majtki. Olka postanawia zrehabilitować się i pyta w najbliższym kiosku ruchu , czy nie znalazłaby siędla niej posada. Ma szczęście - dotychczasowa sprzedawczyni potrzebuje kogoś na pół etatu. Ola z radością przyjmuje propozycję. Grażynka wraca po wywiadówce uspokojona do domu. Nauczycielka powiedziała , że pogadanka o wyższości podpasek nad tamponami miała już miejsce. Niestety , radośc nie trwa długo - bożenka zapomniała po wyjęciu tampona spłukać wody w kiblu i Grażyna widzi czarno na białym , że córka była nieposłuszna. Jednak postanawia na razie nie urządzaćdomowej draki, żeby nie denerwować ryśka , który dochodzi do siebie po nowinie o swoim pochodzeniu

Ciocia stasia parzy czaj dla calej rodziny lubiczow.

Bozenka wypila zaduzo czaju i przeciekla jej podpaska. Rysio zapomniał raczek umyc i lezy teraz chlopina w Elmedzie,z podejzeniem duru brzusznego.Dr koziełło popuscil sobie w majty po tym jak dowiedzial sie ze Rafalski to kawał buca :P

Władek czeka na ekspertyzę wuja stefana w sprawie diamentów , ale póki co wuj przebywa z kochanką na balearach i wróci dopiero za miesiąc. W międzyczasie Władek pobiera u pani Stanisławy lekcje parzenia czaju i wychodzi mu to coraz lepiej. Proponuje nawet swoje własne , nowatorskie rozwiązania - parzy herbatęz kardamonem , z cynamonem , dla smakoszy - z pieprzem - Stasia jest z niego dumna , bo pojętny z niego uczeń. Jerzy strasznie się ucieszył na wieść o dziecku. Elżbieta nieco mniej , bo Elżbieta już taka jest. Jerzy jedzie do lasu i wycina drzewo , z którego zamierza wystrugaćdla dziecka kołyskę. W czasie ścinania drzewa zostaje złapany przez leśniczego , który chce wlepić mu słony mandat. Jerzy prosi i błaga , w końcu leśniczy ulega pod warunkiem , że Jurek odbędzie z nim stosunek. Jerzy zaciska zęby i zgadza się. Ola odbywa swój pierwszy dzień w nowej pracy. Sprzedała już 15 gazet wyborczych i 30 faktów. Postanawia na początku być uczciwąsprzedawczynią , ale w jej głowie już kłębią sięmyśli , jak by tu podnieść sprzedażgazety , w której pracuje jej siostra. Ale to potem. W pewnym momencie do kiosku przychodzi Bożenka i - nie zauważając , że obsługuje jąkuzynka - prosi o prezerwatywy o smaku malinowym. Olka nie daje poznać , że to ona , ale po odejściu Bożenki od razu dzwoni do Ryśka i opowiada , co zaszło. Paweł idzie do banku założyćkonto , bo ma dość awantur z tego powodu. Zakłada je w PKO skarbonka i decyduje się na kartę płatniczą i czeki. Krystyna odczuwa wyrzuty sumienia z powodu wczorajszej zdrady. Niestety , docent deptuła potraktował tę przygodęjako obietnicęi zaczyna dzwonić , na szczęście na razie tylko na komórkę. Krystyna idzie do kościoła pomodlić sięo wybaczenie i o to , żeby paweł nie dowiedział sięo zdradzie. Następnie wstępuje do mięsnego po żeberka. Dziśna kolacjębędą żeberka w sosie oraz zimne piwko. Paweł jest zachwycony , natychmiast po kolacji zdziera ubranie z Krystyny i bierze ją od tyłu.

A teraz dla odmiany coś z m jak miłość : Po ślubie Marti i Norberta młodzi Zduńscy odchodzą razem , pogodzeni. Wiedzą , że problem należy rozwiązać fachowo , dlatego udają się do poradni małżeńskiej. Doktor , po wysłuchaniu ich opowieści , dochodzi do wniosku , że ich życie seksualne jest beznadziejne i trzeba cośz tym zrobić , a będzie lepiej. Kinga i Piotrek biorąsobie poradę do serca i w domu piotrek ładuje Kindze między cyce , a ona po raz pierwszy bierze do buzi. Zasypiają pogodzeni i szczęśliwi. Sztefan postanawia rozmówić się z Małgosią. Zresztą decyzję już podjął - przeprowadza siędo wARSZAWY. Gosia nie wie , co o tym myśleć , ale na wszelki wypadek nie kaprysi. Sztefan wie , że Gośka bierze pigułki , więc podaje jej antybiotyki . Wieczorem kupuje wino i truskawki , zapala świece. Gosia jest wniebowzięta i oddaje mu sięz rozkoszą . Nie wie , że Sztefen właśnie rozpoczyna batalię o potomka. Marysia postanawia zapisać się na kurs angielskiego. Doktor Rogowski poleca jej swojego znajomego nauczyciela. Maria umawia się telefonicznie i już na wstępie jest bardzo pozytywnie nastawiona , bo nauczyciel ma bardzo miły głos. Umawia się na pierwszą lekcję. Barbara ugotowała pierogi. Lucjan trochę zrzędzi , bo od tych pierogów to ma ciągle tylko zaparcia. Basia podaje mu ziółka na wypróżnienie. Hania postanawia odwiedzić Gosię w stolicy. Korzystając z nieobecności sztefana , który na dobre siętam zadomowił , wybiera sięz Gosiąna zakupy. Hania w galerii centrum kupuje sobie swój pierwszy stanik push up i pierwsze w życiu stringi. Gosia idzie do fryzjera i ścina swoje włosy na jeża . Madzia jest w kropce. Nie wie , na kogo ma sięw końcu zdecydować - na Kamila , czy na Pawełka. Postanawia nie wybvierać żadnego z nich. Aby uczcićtądecyzję , wybiera siędo pubu na piwko. Dosiada siędo niej żabousty Iwan i delfin. Zaczynająluźnąrozmowę. Po chwili Madzia zauważa , że jej ideał cały czas był w pobliżu , a ona tego nie dostrzegała. Wyznaje Saszy miłość , po czym szybko udająsiędo jego samochodu zaparkowanego na pobliskim parkingu , aby tam dokonać konsumpcji małżeństwa

FAJNE ;) mi na razie brak czasu i pomysłu...

sem kurcem usmiala ze szok :) ale pomyslow na razie brak jak cosikw padnie do glowy napisze pozdro

Wuj Stefan wrócił z wakacji wypoczęty i opalony jak murzyn. Obiecuje władkowi , że wkrótce zajmie się jego sporawą. Władek jednak jest niecierpliwy i go nosi. Zabiera diamenty , pożycza od ryśka szlifierkę i w garażu szlifuje diamenty , aby uzyskać brylant. Rysiek jużwie , że Bożenka kupiła prezerwatywy. Ma nadzieję , że jeszcze nie jest za późno. Jednak kiedy Bożenka wraca ze szkoły i rodzice zaczynają wypytywać , po co jej prezerwatywy , dziewczynie puszczająnerwy i przyznaje siędo wszystkiego. Nie była dziś w szkole , była u swojego kolegi , od dziś chłopaka. Zużyli wszystkie kondomy , bo go godzinę uprawiali seks - po bożemu , potem od tyłu , następnie na stole , później na jeźdźca , a w międzyczasie oralnie i analnie. Grażyna rwie włosy z głowy. Rysiek zaczyna sięzastanawiać, czy to czasem nie jest przyjemne , skoro ludzie z własnej woli tak robią. Postanawia poradzić sięsiostry Doroty , co na to nauki Kościoła. Ela idzie na usg - komputer pokazuje ciążę mnogą . Mszcząsię lata przyjmowania hormonów. Ela myśli , że nie ma tego złego , bo w końcu będzie kto miał koło niej skakać na starość. Docent Deptuła bardzo natrętnie zachowuje sięwobec Krystyny. Co 15 minut wysyła maile z propozycjami na wieczór. W końcu Krystyna dla świętego spokoju odpowiada , że się zgadza , planuje jednak zmyćsię, niezauważona. Tak teżrobi. Niestety , docent nie w ciemię bity , przyjechał do niej do domu . Drzwi otwiera mu Paweł. Docent stoi przed nim z flaszką szampana , kajdankami z futerka i paczuszczkąprezerwatyw. Paweł nieoczekiwanie wpada w radość, bo od dawna marzył o seksie grupowym.

życie życie jest nowelą....