Mówimy nie solarkom i tipsiarkom!!!!!

Nie! Wy nie zazdrościcie bo nie można zazdrościć czegoś co można sobie zrobić samemu bez problemu. Wy po prostu w niezwykle chamski sposób narzucacie kobietom jak mają wyglądać i nazywacie się jednocześnie kobietami z klasą. Kobieta z klasą pozwala innym kobietom wyglądać tak jak tego chcą i nie wpycha się buciorami w to jak kto ma o siebie dbać. Nie narzuca swojego gustu i swoich racji a także nie poniża innych osób.

Jeśli tak was razi wygląd takich kobiet to nie zwracajcie się tu do nas, anonimowo skoro nawet nie wiecie jak wyglądamy. Jak was razi jakaś solarka i tipsiarka a wy koniecznie chcecie jej wmówić ze ubiera się i wygląda okropnie to miejcie odwagę cywilną podejść do takiej panny osobiście i jej powiedzieć to prosto w oczy.

Ja się nie złoszczę, tylko mi ręce opadają, kiedy słyszę takie teorie, zarówno tyczące się miłośniczek, jak i przeciwniczek solarium. I nie jestem autorką topiku. Zastanwiam się, skąd się bierze pogląd, że jeżeli człowiek wyrazi swoją niechęć wobec czegoś, oznacza, to, że go nie stać i zapluwa się przed komputerem z zazdrości. Ja na przykład nie lubię kanarków, a stać mnie na takowego. Nie generalizuj, bo to paskudnie. Z drugiej strony - faktycznie, bezsensem jest nawoływanie do porzucenia tipsów i solariów na rzecz naturalności - jeżeli ktoś lubi, to go żadna siła nie odciągnie, i już. Ale skąd wytrzasnęlaś teorię, że niechęć do solariów i innych bajerów bierze się z braku kasy na nie?!

A ja mam tipsy :) Mam bardzo kruche paznokcie, nijak nie mogę zapuścić. Co złego jest w tipsach? Czy noszenie peruki czy farbowanie włosów też jest be? Aha - na solarium nie chodzę :D

Bo gdyby to była zwykła niechęć, a nie niechęć podsycana zazdrością, to nie byłoby tego topiku. Nie podobają mi się dżinsy z wywiniętymi nogawkami i nie zakładam na ten temat topików. Ot, tyle. Nie wywijam. Ja wykazuję niechęc do solarium, ale nie atakuję kobiet korzystających z tego przybytku próżności. Gdybym miała zakładać topik opisujący ową niechęc to miałby on w tytule coś z czerniakiem... Za to autorka topiku niejednokrotnie wspomina o pieniądzach. Cytaty podawałam. Jeśli kasa nie byłaby istotna, nie byłoby o niej mowy. Autorka zaś stosuje tu przykład kosztu alternatywnego uważając za pewnik, że kobieta opalona na solarium i mająca sztuczne paznokcie rezygnuje z wykształcenia i sportu, żeby wystarczyło na manicure.

Co racja, to racja. Rany, każdy ma prawo do decydowania o własnym stylu. Faktycznie, kiedy tu zajrzałam, diabli mnie wzięli - i nie dlatego, że mi przeszkadzają czyjeś tipsy, tylko dlatego, że znów widzę te same argumenty, nie mające kompletnie pokrycia w rzeczywistości: solarówka - na mur pusta, bez szkoły i z dwumetrowym drechem przy boku, za to naturalna - z gąszczem kłaków, warstwą brudu i kołtunem na głowie. :/

Hehe... :D

A, i zapomniałam o moich faworytach: Chodzisz na solarium i masz tipsy - na Kafe oznacza to, że miewasz dziesięć bzykanek dziennie (że już nie wspomnę o kultowym obciągu z polykiem), każdy z innym facetem, a każdy z tych facetów ma gacie w paski i zimny łokieć. I słucha tych gównianych umców. I oczywiście jest z twojego osiedla. Nie chodzisz na solarium i nie masz tipsów - jedyne, co masz w portfelu, to zdjęcie Brada Pitta. Zdjęcia faceta nie masz, bo nie masz faceta. Jesteś tak brzydka, że ginekolog badałby cię na ślepo, gdyby tylko było cię stać na wizytę. Oczywiście w dzieciństwie byłaś kujonem i przegrałaś życie. :D

:D wydrukuję to sobie :D:D:D

hehe kobieta chciała dobrze,ale harpie rzuciły się na nią :P Ona przynajmniej wycofała się z klasą, a wy????

A my przegrałyśmy życie i idziemy teraz na disko. Tylko jak nas tam wpuszczą, skoro będziemy świecić w ultrafiolecie?

to nie wycofanie się z klasą, ale ucieczka psim swędem:P

Brawo za kolejny beznadziejny topik

Tylko zauwazcie jedno.....ani jedna \"wysolarowana tipsiarka\" nie odezwala sie, natomiast jezeli byloby odwrotnie, to dopiero byłoby co czytać....z tych naturalnych wyszlaby \"prawdziwa natura\" jak w tym wątku.... Wszystko jest dla ludzi, tylko jeszcze trzeba mieć wzgledem siebie szacunek ....tolerancja to nie cecha głupich...wiec na drugi raz, zanim ktoś zalozy taki beznadziejny wątek niech zastanowi sie 2 razy....

a ja mysle ze kzda ma w domu lustro i poki siebie nie straszy niech sobie wyglada tak jak chce. nic mi do tego.

Ja nie rozumiem co większosć z was ma do solarium i do tipsów ? teksty w typie \" pomóżmy tipsarom i solarom \" Jezu !!! przecież to głupota !! po co wogóle ten topik ??? tipsy są fajne , delikatne solarium na zime tez nie jest złe a niektóre mówia o tym jak by to była jakaś zbrodnia !! wszystko jest dla ludzi w koncu po coś to wymyślili !! Ja sama nosze tipsy i wszyscy uważaja ze bardzo ładnie wyglądają od czasu do czasu chodze na solarium zeby podtrzymać opaleniznę do tego robie sobie ładne pasemka i nie widze w tym nic złego nie czuje sie inna czy gorsza !! współczuje założycielce topiku chciałabym wiedzieć jak wyglądasz ?! nie malujesz sie wogóle ? obgryzasz paznokcie ? Boże gdybyśmy chciiały być wszystkie naturalne to musiałybyśmy sie nie myć i nie golić !! czy aby na pewno swiat byłby lepszy ........wątpię !!!

jako mezczyzna... Bardzo lubie kobiety zadbane, znajace swoja wartosc, zdajace sobie sprawe z tego, ze sa atrakcyjne i w pelni zgadzam sie z autorka topicu:) Jesli dziewczyna ma ladna ciemna karnacje to po co niszczyc skore w solarium? Rozumiem zima pojsc raz w tygodniu czy raz na dwa tyg na kilka minutek...bardziej dla relaku i odprezenia niz w celu nabrania koloru...pomaranczowego zreszta:) To samo dotyczy wspomnianych pazurkow...a tu jestem bardzo wymagajacy. Zdecydowanie wole ladne, zadbane, smukle ale naturalne paznokcie. Niestety nie wszystkie kobiety natura w takie obdarzyla i tu rozumiem chce jej poprawienia ale jak to napisala Natia niech to beda delikatne tipsy, zawsze uzupelnione...nie odpadajace... Delikatnie pomalowane. Ostatnia kwestia jest makijaz. Powienien byc jak najdelikatniejszy...dopasowany do cery i jak najmniej. Lekko podmalowane oczka i troszke blyszczyna na ustach przy ladnej cerze w zupelnosci wystarczaja. Jak widze idaca ulica "lalke" w stylu jaki opisala autorka to ok...oczywiscie zwroce na nia uwage...ale mysle wtedy tylko o jednym...co bym z nia zrobil w lozku;)

sorki za literowki;)

Nie popadajmy w kolejna paranoję. Opisujesz to co TY lubisz, ja znam paru facetów którzym podobają się mocno \"zrobione\" kobiety. Inna sprawa że ja z takimi facetami nie chciałabym być :D Są tacy co lubią naturalnie wyglądające kobiety, są i tacy co nie lubią naturalnych. Nie można nawoływać o cokowiek w tej kwestii bo gust zmienić raczej trudno. Mnie np. NIC nie przekona do wydepilowanych, wyperfumowanych mężczyzn :) Dla mnie facet ma być tylko trochę ładniejszyy od diabła i ma nie śmierdzieć :D Poruszam w tej chwili kwestie wyglądu, o cechach charakteru długo by pisać :)

do PIEKNA KOBIETA - nieczytalam wszystkich odpowiedzi, wiec niewiem czy jestem pierwsza z tych ktore sie zgadzają z Tobą, z tego co przelecialam wzrokiem to odezwaly sie tu same solary i te drugie.. ja wchodze w to, maluje sie na codzien ale wystarczy mi tusz (ewentual. delikatna kreska na oczach) i troche sypkiego pudru na swiecący nosek ;) ale tak samo jak autorka topiku uwazam ze lepiej postawic na naturalne piekno , te co wygladają jakby zatrzasnely sie w kabinie w solarium narazają sie na smiesznosc - wygladacie jak potwory, hyhy..., ja mam raczej bladą cerę i tez niemaly problem kiedy wyjsc w lecie wreszcuiw w spodnicy bo nogi blade itd.. ale zamiast tracic kase ( ktorej mam malo) na solarium, wole kupiowac sobie codfziennie sok marchwiowy, ok - raz przed tą wiosną kupilam tabletki z betakarotenem - tak zeby wyprobowac, ale prawie nic mnie nie opalily, za to marchewka dziaal szybko :) , do tego skora jest bardziej elastyczna, zdrowa, - czyli 2 w1 - i sie "opalam" i dbam o skore - a taki sok dziala jak dobry balsam, co do paznokci to przyznaje to moj problem - ale dbam o nie i czyste, równe, dlugosci 2 - 3 mm wystarczą.. czasami lakieruje bezbarwnym lakierem, ale nierobie tego czesto bo na dobry ( czytaj: drogi) lakier mnie nie stac a taki zwykly zchodzi po 2 dniach, zreszta niejestem z tych co zrobią sobie paznokcie i pozniej chodza z wyciągniętymi przed siebie rękoma, , nawet talerza za sobą nie zmyją ( bo, ojej!, lakier odprysnie..) , moja kolezaka moze sie pochwialic ladnymi paznokciami - ladnum ksztaltem, ale niechodzi do manikurzystki tylko dba normalnie o dlonie ( krem itp) i maluje dobrze dobranym lakierem mnie bardziej niz solary i tipsiary denerwują te co mają kilko pudru na twarzy.. przeciez skora dusi sie!!! ja uzywam , jak juz wspomnialam , sypkiego pudru na nos ale niewyobrazam sobie nakladac tego plynnego na twarz - mialam taki okras - gdzies z 7 lat temu - taka gowniara - mialam te 16 lat i niewyobrazalam sobie wyjscia bez dokladniego makijarzu - tzn podkalad, puder ,mocne kreski, tusz , no ale przeszlo mi szybko - kazdy popelnia bledy :) a zyskala na tym moja cera i kieszen :) tak , stawiam na naturalne piekno, wiadomo zenby je wydobyc mozna siegnac po tusz, lekki puder, blyszczyk, ale - do wszystkich tipsiar , solar itp - zmyjcie makijarz i popatrzcie jak sie wasz wizerunek rozni od tego na codzien - ja bym sie bala na waszym miejscu o to ze np jak mnie chlopak zobaczy tak nagle "au naturel" to nie pozna.. wiem ze was nie ruszy to co pisalam, ale jakby nie bylo wygladacie smiesznie, mam kilku kolegow i zdziwilybyscie sie co o takich jak wy sądzą.. wiec jedyne co mi zostaje to wspolczuc.. ale , jeakby ktos wystrzelil z czyms w stylu ze zazdroszcze - to pomyslcie : CZEGO? jakbym chciala to nie ma problemu - nalozyc warstwe pudru, isc na solarium ( tymbarzdiejz e pewne kolezanka ma swoj salon i mogla bym odczasu do czasu za darmo isc) czy raz postawic na lepszy lakier , albo na manikurzystke.. ale po co? moj chlopak ceni we mnie wlansie to ze niejestem jak mowi "jedną z TYCH.." . to tyle..

Jestem jak najbardziej za naturalnym pięknem ,ale tak niewiele kobiet je ma ,może dlatego dowartościowują się w solarium .tipsami,wyzywającym makijażem. Niech to robią.Każda niech wygląda jak chce.Taki wygląd w tej chwili jest nie na topie,ale pewnie do nas to dotrze za kilka lat.Młode brązowe na śniegu to jeszcze nic,ale te wszystkie blond śliwki suszone w wieku kilkudziesięciu lat to dopiero obciach.

Od razu widać że nie przeczytałaś topiku i wypowiadasz sie jak jakaś kretynka. Ile razy mamy powtarzac ze tu praktycznie zadna solarka sie nie wypowiedziała tylko zwykli ludzie oburzeni waszym chamskim narzucaniem społeczeństwu jak ma się ubierać. Taki wywód żeś strzeliła a nic tu nowego nie napisałaś oprócz powielenia wypowiedzi autorki. Na pół strony rozpisałaś się jak dbasz o siebie ale żebyś tu jakąś Ameryke odkryła to nie widze. Napisałaś: "Pewnie nikogo nie ruszy to co tu powiedziałam... Racja. I ciebie tez nie ruszyło to co powiedzieli inni kafeteriusze bo nawet nie raczyłaś przeczytać wypowiedzi tylko napisałaś jak zacięta płyta ten sam tekst co autorka. Czy wy nie macie mózgu ? Nie docierają do was argumenty ze same robicie z siebie kretynki waszymi narzucającymi zasranymi dobrymi radami. Mi tez sie nie podoba kiczowaty style ale nie bede sie wymądrzać ani prawić morałów jak wy.

wez zjedz.. to wynocha z tąd!!! mam prawo pisac ile mi sie podoba, a czytalam kilka wypowiedzi i nic oprocz stawania w obronie za solarami nie zauwazylam, wiec wypowiedzialam sie zgodnie z tym co zauwazylam - ze wiekszosc jest przeciwko temu co autorka pisala.. jak sie cos niepodoba, to wyjdz i przejdz sie na inny topik, moze bedziesz miala sznse cos ciekawszego powiedziec.. jak narazie tylko sie czepiasz i zgrywasz wazną.. :P dobra, ja sie ulatniam bo koniec moijego czasu na necie, pisze na wszelki wypadek gdybys cos dopisala i miala jakies ale ze sie nie obronie i nie odpowiadam :P

Rozumiem ze sie to wam nie podoba ale nie wpierdalajcie sie z buciorami w to jak inni mają wyglądać. Niech se solary chodzą na solar i tipsują paznokcie skoro to sie im podoba. Mam to gdzieś. Wypchajcie sie ze swojimi zasranymi dobrymi radami bo nikt tu sie do waszych rad słuchał. A juz na pewno te sztuczne laski nie zmienią się tylko dlatego ze napisałyście parę postów z jakimś zasranym apelem który można sobie w dupe wsadzić. Jak ja "kocham" te wszystkie "mądre", które mają zawsze "racje" i udzielają dobrych rad jak jakaś moralizatorska upierdliwa teściowa.

solarek tylko stajemy ogólnie w obronie ludzi i ich prawa to własnych wyborów odnośnie wyglądu niezależnie czy są wg was dobre czy złe.

które tylko krytykować umiecie i "dobre" rady dawać. Rzygać się chce o tych waszych dobrych rad. Każdy niech żyje jak chce

ten topik jest kolejnym przykładem głupoty niektórych osób. ale jak wiadomo Polska dziwny kraj, tolernacji brak wśród ludzi później się dziwią że sa pobicia ludzi innych narodów jak niektórzy nawet Polaków nie moga uszanować. to że coś mi się nie podoba nie znaczy ze mam narzucać swoją wolę innym. nie podoba mi się kolor rózowy-czy to powód żebym szła do mojej koelżanki która go uwielbia i zabroniła jej się ubierać na rózowo albo zakładała topik "Mówimy nie różowi!!!!"?? nie bo równie dobrze ktoś moze nie lubić niebieskiego i założyć topik "Mówimy nie błękitowi!!!". Nauczmy się szanować wygląd, gust, wybory innych ludzi to już najwyższy czas.

ja nie mówie nie tipsiarkom czy solarkom - i nie dlatego ze mi sie to podoba ale dlatego ze Polska wolny kraj i jesli ktos ma ochote na długie pazury czy spieczoną skórę to co to mnie za przeproszeniem kurwa mac obchodzi? a jesli ktos zakłada temu poświęcony topik to żenujące. kobiety zajmijcie sie sobą, a nie oglądacie sie na tipsiarki czy solarki! to ich skóra , ich paznokcie - niech robią z tym co chcą. nie bronie solarek czy tipsiarek, ale jestem ciekawa na ile sprawdza sie ta 100% naturalność u założycielki topiku? założę sie ze sie maluje, uzywa tuszu do rzes, szminki, a moze kremów czy pudrów! prawie każda kobieta sie maluje, jedna bardziej, druga mniej, mało która jest 100% naturalna, wiec dajcie spokój z tymi solarkami czy tipsiarami, bo to juz nudne. jesli jedna używa fluidów czy samoopalaczy, to w czym jest lepsza od tej która chodzi na solarium? i tu i tu można przesadzic.

o i znowu odezwały sie biełe pierdoły. kolejny topic z serii :D to juz jest smieszne:D