Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ania_42

Kto ma ochote dzis na kawke?

Polecane posty

Gość ewa z tczewa*
oj...Trzeba sie było logować z rządowego nicka:) Takie tam pomieszanie z poplątaniem piątkowe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie jest różowo Twuśka... U mnie też niezazbytnio... Ale opowiem Ci jak mi się nawałnica przewali... Prawdopodobnie w niedzielę wieczorem:) Ewentualnie jeszcze później... Trudne chwile nadeszły i Stach pali na balkonie, spadam zatem naprędce póki dycham🖐️)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.jaturzadze.pl
:) Doceniam wcześniejsze Twoje starania ale dopiero jestem dostępna:) A Ty? Że wiatrak na pełnych obrotach, wiem. To ostatnie podrygi odchodzącego lata. Jesień też lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pospalam. Pierwszy raz od powrota z kurortu sie polozylam po poludniu. Czyzby to oznaczalo zmeczenie materialu ? Bo jezeli tak...ech...nastepny wyjazd bardziej odlegly niz koniec swiata... Etam...wcale siem nie staralam :D przelecialam przez ulubione topiki :D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tańcząca z kotami
minęłyśmy się wczoraj, bo poszłam odsypiać zarwaną poprzednio noc:p Efektem ubocznym tej mojej imprezy jest plan, abyśmy wszyscy razem w przyszłym roku pojechali nad Adriatyk. Szwagierki już przeczesują Internet haaha. Jakby za mnie, bo zawsze to była moja robota. Ciekawe ile z tych planow przetrwa do lata, bo nie wierzę, aby z 4 małżeństw nikt nie odpadł. Gorąco, nie?:) Uwielbiam sezon wiatrakowy, dziś całą noc się wachlowaliśmy, dobry był pomysł z Florą na suficie. Ostatnio zbierałam takie komplementy od kuzyna: "nareszcie wyglądasz jak prawdziwa kobieta" A dwaj pozostali milczeli. Wolałabym coś miłego usłyszeć od tych, co wolą szczupłe:D:D Po wczasach już dwa mi spadły, gdyby tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kociaro wczoraj siem tez rozminelysmy, bo byl chyba najgorszy dzien tego lata, koszmarny upal a potem burza z wiatrem, ktory polamal mi kwiaty na tarasie wlasnie planuje zamiatac i posprzatac ten bajzel planujesz wyjazdy na przyszly rok? chyba troche za wczesnie, dopiero co wrocilas...tak wiele zmienia sie kazdego dnia, ze nalezy rzucic pomysl i poczekac co sie wydarzy... ja tak daleko nie planuje bo nie gram w lotka a nie wierze ze cos mi spadnie z nieba... ale jak spadnie...hehehe to sie wtedy zobaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to nie są plany a marzenia na razie, bardzo fajne:) No, burza była jak nie wiem co...Obudziła nas więc zasiedliśmy na balkonie, ale jak nam piznęło prawie przy głowach, to biegiem się wynieśliśmy:D:D:D U nas żadnych szkód, bo to loggia i kwiatów nie mamy, skoro mamy kotka:) Do tego zanosi się na to, że jeszcze jednego będę musiała przyjąć na zimę do piwnicy:) A! niech sobie będzie:) Posprzątałaś już chyba swój burżuazyjny taras?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozamialam:p zeby syf nie wlatywal do srodka...ale i tak wlatuje bo ludzie maja kwiaty na balkonach i pety i platki i liscie spadaja w dol, tarasu nie myje bo nie mam jak, kupilam dawno nowy kran ktory jest zamontowany w kuchni a do niego nie mozna wkrecic weza...zresztom sral pies i tak taras uzywam tylko do powieszenia siem...zadna przyjemnosc tam siedziec, a jak siedzisz to musisz milczec bo wszystko slychac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Dobre z tym unikaniem👄 U nas też nie można pogadać, bo zaraz sąsiad nasze pomysły podkrada. Jak kiedyś gadaliśmy o marmurowych blatach do kuchni, to se szczelił od razu. I oczywiście chwalił się głośno. My po dwóch latach dopiero przy zamawianiu dowiedzieliśmy się, że nie ma to być marmur się nie nadaje(bo jest za słaby) tylko granit. No i mamy, a on z marmurem został jak głupi:D Dużo rzeczy nam podsłuchał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie nie mam takich ale sasiedzi obok goszcza co niedziela pijawkem a pijawka przywozi dwie male pijaweczki...juz nie mowie co jest ...wrzask, pisk, placz... sasiedzi ogolnie sa sympatyczni:p w odpowiedniej odleglosci żeby nie slyszec kosiarki, ruszajacego samochodu i ryczacych smarkaczy na podworku...w bloku siem nie da niestety...😭 stara :D siem robie...ciszy potrzebuje...odglosow ktore nie drazniom mojego systemu nerwowego bendoncego w zlym stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowie od razu :ladne i wszystko na ten temat pisalam Ci kiedys że Ole kupuje osobno i kazda szafka ma swoj blat...zeby mozna odsunac...i tak mi jest dobrze, juz 3 komplet mebli taki nabylam i zadnych innych nie chce... bo moze wpadnem na pomysl cos przesunac ?! poza tym ja mam inna kuchnie i blatu do siedzenia przy nim nie potrzebuje...moje zycie toczy sie na KANAPIE :D:D:D NIE PLANUJE nikogo do Samotni sprowadzic...a wiec mogem rzondzic :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie ma bachorów, tylko 4 rodziny w klatce:) A z podwórza też wiele dochodzi, najgorsi są ci, co zgniatają puszki o 4 rano. Trzy razy w tygodniu rozklekotana śmieciara i prawie codziennie kosiary o 7. Na szczęście sąsiedzi spokojni, my ze dwa razy do roku mamy głośniejszą imprezę, ale nikt się nie burzy. Ale nie żałuję, że nie mam domu. Teraz takie kataklizmy, ludzie wciąż trzęsą dupami o swoje dachy, elewacje i rynny, a my kontemplujemy beznamiętnie te zdarzenia, głosząc pochwałę życia w kamienicy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie robie dobrze i ruszam :D bo lubie zmiany...monotonia i patrzenie w kolko na to samo mnie meczy:o...dlatego co rusz jest inaczej :classic_cool: aha nocne party juz zrobione:D ten ktorego odnalazlam mnie nie zawiodl :D i podal sposob na moja olejna sciane...takze we wrzesniu siedze w kuchni...tak dlugo az skoncze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a mówiłaś, że Twoje miejsce jest na kanapie:p Też bym coś zrobiła ale na razie finansow niet. To se wypoczywam:p Ale juz zmykam pod prysznic. Masakra jakaś z tą duchotą... :) 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapa ma swoje zaszczytne miejsce i tak zostanie...:D kuchnie trza dokonczyc i duchy tego nie zrobiom, tylko TWA musi... zeby bylo ladnie i na tym koniec...i powrot na kanape:p z tacom zarcia :D dobrze ze idziesz do alkowy !...mam zajebisty serialik ;) i kcem se oglondac :D pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Te zielone piękne! Ale będzie... Tylko tych listew do wykończenia nie kupuj, one są cholernie drogie, a każdy płytkarz takie same zrobi choćby z płytki, która się uszkodziła. My kupiliśmy, a potem zrobiliśmy zwrot, bo to oszukaństwo: płytka pocięta w paski:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale w jaki sposób one mają być z bambusa? To tylko nazwa kolekcji chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lo matko...no pewnie...ze nazwa...:D planuje kupic ...podam Ci kody:bCP_1947--CP_1949--CP_1950 uloze wzor...potem policze ile trzeba pasek wzdluz sciany miesci 30 sztuk i jeszcze boczna sciana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w bambusa się sama zrobiłam:D Oglądaj swoją modę na sukces. Ja jutro modę muszę sprzedawać ehee. Wintage🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×