dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Mam do Was przyszłych mamuś pytanie czy wiecie już jakie wóżki będziecie kupować dla swoich pociech? Jeżeli tak to powiedzcie jakie, jakiej firmy itd, na co wart zwracać uwagę. Z góry dziękuję.

Cześć Mamusie :-) Gratulacje dla Izuni Agniecha, cieszę się że wszyskto w porządku z dzidziusiem, a praca - no cóż, tak to już jest Ale na pewno się wszyskto ułozy, zobaczysz. Ja nadal leżę zgodnie z zaleceniem lekarza. Także rzadko tu wpadam, ale widzę, że pomarańczowa plaga nadal szaleje Wrrrrrrrrrr Hejhej, ja o wózkach jeszcze nie myślę, ale z doświadczenia koleżanek wiem, że lepiej aby nie byl za ciężki, bo nie można się potem nigdzie wgramolić a poza tym chyba warto też sprawdzać \"resory\" bo jak chodziłam z moją koleżanką na spacerki, to z jej wózkiem można bylo sobie ręce połamać - zero resorków i tylko siłą trzeba było pojdeżdżać pod każdy krawężnik. Więcej ci nic nie doradzę jak na ten moment :D Różyczko - co tam kochanie u ciebie slychać ????

jeżeli źle się czujesz i nie chcesz wracać do pracy to siedź na zwolnieniu do końca ciąży, tym bardziej że umowę masz tylko do tego czasu, a finansowo to przecież to samo, bo zwolnienie 100% płatne, traktuj ich tak jak oni Ciebie.

cześć! witam przy kawce :) z mlekiem oczywiście elfik, ja nie mam problemów z pracą, właśnie parę minut temu szef się mnie pytał jak się czuję, czy wszystko w porządku, mówiłam mu, że dzidziuś jest płci nieznanej, a on się śmiał, że taka ciekawa jestem :) chimera - współczuję Ci. ja akurat pracę mam i będę miała, jak wrócę z macieżyńskiego, jednak miałam w niej ostatnio troszkę kłopotów, takie tam małe zawirowania, z mojej winy na dodatek, i z tego powodu nie przedłużam urlopu macieżyńskiego. chcę mieć do czego wracać.

czesc:) a ja popijam Inke z mlekiem:) hejhej-ja jestem wlasnie na etapie poszukiwania wozka - gdzies na kafeterii jest juz topik o wozkach i tam w jednym poscie Asienka wszystko fajnie wypunktowala na co trzeba zwrocic uwage przy wyborze wozka.Uprzedzam od razu,ze na tamtym topiku toczy sie wojna nt. czy te co wybieraja wozki Tako to totalne bezguscia i jakie te Tako sa denne.Jak nie chcesz,zeby skoczylo Ci cisnienie,to przeczytaj tylko post Asienki:) Ja jeszcze nie wiem jaki wozek wybierzemy.Mojemu mezowi podoba sie driver z Inplastu.Nie wiem tylko czy czy wart on jest swojej wysokiej ceny...????

oj sory Agniesia, pomyliłam się :D

witam ! wpisuje sie pierwszy raz, ale czytam systematycznie. My z mezem tez myslimy nad driverem 4xl z implastu. Wprawdzie termin mam na maj , ale juz sie rozglądam za potrzebnymi rzeczami. Buziaczki dla mamus i dzieciaczkow!!!!!

czesc Edyta:) podobne wozki do Implastu sa tutaj: www.jane.pl www.bebecar.pl cenowo chyba tez tak samo to wyglada. Fajnie wyglada fotelik samochodowy przypiety do stelaża - sprawia wrażenie takiej lekkosci. gdzie sie wszystkie pochowalyscie??? Iza usprawiedliwiona odsypia noc:) Elfik usprawiedliwiona,bo ma leżeć,a gdzie reszta?????

ja oglądałam wózki przedwczoraj, ale ne mam pojęcia jakie to były firmy. wózki były fajne, kosztowały ok. 600 zł, można było nimi bujać wdłuż i w poprzek, z dodatkami, typu torba, nosidełko. podobał mi sie również stojak na wanienkę - 60 zł, wanienka - ok. 50, i jeszcze jeden mały bajer - specjalny fotelik do kapania małego dziecka. znalazłam tez ładne łóżeczko, ok. 250zł

ja tez mam zamiar kupic taki leżaczek do kąpieli coby mieć obie ręce wolne.Widzialam już 3 różne rozwiązania: 1.stelaż obciągnięty materiałem - higieniczny,bo material zawsze mozna zdjąc i wyprac 2. plastikowa wkladka,wyprofilowana - higieniczna,ale zajmuje wiecej miejsca od pkt 1 (co ma znaczenie w malej lazience) 3. gąbka - najmniej higieniczna,trzeba czesto wymieniac i jak dla mnie jest niemila w dotyku,to dla dzieciaczka tym bardziej:) Aga ja za wanienke duza zaplacilam 26 zl...

Witam ponownie. Ja to poszłam sie połozyć bo kafeteria nie chciała mi sie zbytnio otworzyć, a cierpliwości jakoś mi brak, ale teraz jestem. Elff właśnie o Tobie myślałam, co tam porabiasz, pewnie sie troche nudzisz, ja strasznie choc leżeć nie muszę, u mnie wszystko w pozadku i ze mną i z dzidzią i jak pewnie czytałaś byłam u gina wczoraj:) Za wozkami sie jeszcze nie rozglądam, ale myslę o szkole rodzenia, juz sobie znalazłam u nas fajne miejsce jeszcze muszę zadzwonic i porozmawiac z Tomkiem , co on na to:) Agniecha Ty od ktorego tygodnia chodzisz na zajęcie do szkółi??

mówiłam o rozwiązaniu typu plastikowy fotelik, bardzo fajny róza, wczoraj powinnam mieć drugie zajęcia, ale będę odrabiać później, bo miałam lekarza, za tydzień zresztą też.... w szkole powiedzieli nam że około 25 tyg powinno się zacząć, żeby skończyć na miesiąc przed planowanym porodem.

tak tak Aga ja to nazwalam plastikowa wkladka pkt2 :) widzialam to wczoraj w jakiejs gazecie

ja chcę zacząć wszystko powoli kompletować w styczniu, tak na miesiąc przed, żeby móc uczestniczyć w wyborze :) ufam mojemu mężusiowi, ale wolę mieć nad tym jakąś kontrolę ;)

wiem cos o tym Aga:) my ustalilismy z mezem,ze bierzemy najzwyklejsze lozeczko (ogladalismy wczesniej rozne inne) i wchodzimy do sklepu i moj maz prosi o lozeczko kolorowe,z szuflada i bajerami:))) lepiej byc przy zakupach:)

mam pytanie z innej dziedziny - gdzie w krakowie jest kręgielnia?

Dede swego czasu mialam praktyke w sklepie dla niemowlat.. Wiec orietuje sie troche.. I masz racje.. gabki sa marne... Ale istnieja takie \"lezaczki\" do wanienki.. Sa to zazwyczaj siateczki zawieszane na wanience... Wanienki profilowane tez zbytnio nie sprawdzaja sie... jesli masz malca ruchliwego, a nieraz nawet noworodki takie w wannie potrafia byc (u mnie w rodzinie siostrzeniec mial 2 tyg i sie potrafil odbijac nozkami od waniennki i stawac bez mala.. dlatego siostra zawsze go trzymala) potrafi sie obsunac w wannie... jakby nie bylo to powierzchnia gladka... chyba ze pieluszka pod pupcia troszke to zniweluje.. A co do wozkow... Mam pytanie.. Bo podalas str z wozkami \"glebokimi\" . Jezeli moja niunia przyjdzie na swiat w sezonie letnim - czerwiec - mozna zakupic odrazu wozek spacerowy z noosidelkiem prawda? Taki ktory po wyjeciu kosza robi sie spacerowka (te troszke nizsze)?

pytanie nieaktualne, mam odpowiedź

Rusalka ja wlasnie taki lezaczek sobie kupie - moja szwagierka z takiego korzystala i byla bardzo zadowolona. Co do wozkow to nie mam az takiego rozeznania czy mozna od razu dziecko w spacerowce wozic tzn. czy nie kupowac gondoli...dobrze Cie zrozumialam? Moze wypowie sie jakas mama na ten temat???

nie dede, są wózki głębokie, które zmienia się na spacerówki, dlatego są droższe, bo masz wyjmowaną gondolę i wózek wielofunkcyjny. zwróć na to uwagę w sklepie.

ale Rusalka pyta czy kupic od razu spacerowke....

Dede Juz mowie o co mi chodzi... Zazwyczaj w sklepach sa wozki gleboki... zkrorych np zdejmujesz czesc \"gleboka\" i zakladasz \"spacerwa\" Ale te wozki sa wysokie... A mnie chodzi o taki nizszy troche.. Sa one \"spacerowe\" maja tylko wkladany wklad \"koszyk\" ktory imituje wozek gleboki Wydaje mi sie to troche praktyczniejsze.. Bo jak wiadomo dziecko szybko przeskakuje z wozka lezacego na spacerowke... A w spacerowce tego typu moze nawet rok - 2 pojezdzic... Poszukam taki wozek to wam pokaze mniej wiecej o co mi chodzi... :D

Znalazlam cos na ten typ... Te wozki sa zazwyczaj nazywane wozkami 3 funkcyjnymi czyli -gleboki -nosicedlo -spacerowka daje linka to ostatni wozek - mniej wiecej... ale on wlasnie jest 3 funkcyjny... http://www.fartlandia.com.pl/FARTLANDIA_pliki/strony/wozki%20polak.htm

na tych zdjeciech jest bardziej widac.. pod koszem widac spacerowke... zreszta widze ze na tej str jakies tansze wozki sa.... Choc chyba najlepiej isc do sklepu... i sprawdzic osobiscie pojazd... Jak sie prowadzi, jakie ma resory, rodzaj materialu grubosc wykonczenie... Wkoncu ma sluzyc troche dluzej niz 2 tygodnie... i nie byc eksponatem w domu.. Tylko czemu one takie drogie sa :( http://www.2o2.pl/index.php?d=produkt&id=72

dzisiaj jakaś taka cisza na forum...

agiecha... bardzo.. Pewnie wszystkie sa zmeczone panie... A i ta ostatnia str Nawet niskie sa tam ceny... w miare...

a ja ostatnio zapisalam sie do szkoly rodzenia.pierwsze zajecia juz mamy za soba. w sumie to co gadla ta babka prowadzaca nie bylo dla mnie nowoscia,wyczytalam to juz wczesniej w kolorowych gazetach. OCs mi sie zdaje ze to strata czasu i pieniedzy. Czy ktoras z Was chozila na takie zajecia? bylyscie zadowolone?pomoglo to wam cos?bardzo prosze o opinie.z gory bardzo dziekuje,pozdrawiam.

Szczerze powiem ze w centrum do ktorego chodze na razie prywatnie bo juz zapisow nie ma ale naprawie to w grudniu bo beda juz zapisy jet szkola rodzenia... I chyba tez sie zapisze... Z tego co ogladalam nieraz programy kobiety mowia ze sporo sie cza... Niby oddychanie zecz naturalna.. Ale w czasie akcji porodowej chodzi w szczegolnosci o to aby dokladnie dotlenic siebie i dziecko... Wiec to napewno ma spore znaczenie... W ktorym tygodniu - miesiacu jestes..? bo sie zasnanawiam wlasnie... od kiedy trzeba sie zapisywac... zazwyczaj chodza tam juz panie z brzuszkami... :D

sorry za bedy...

ciężarna, wszystko zależy od tego co jest na takich zajęciach. u nas zaczyna w tej chwili mówić o porodzie, omawia dokładnie kolejne fazy, jak rozpoznać, że to już i ze trzeba jechać do szpitala albo że sie jeszcze wstrzymać. poza tym mamy gimnastykę. potem będą zajęcia z opieki nad dzieckiem. nie miałam nigdy w życiu do czynienia z niemowlakami, więc dla mnie na pewno będzie to pozyteczne. jak kąpąć, pielęgnować, dieta dla malucha, dla mamy karmiącej, itp.