Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tarja00

Czy kochacie?

Polecane posty

Czy miłość to czekanie...na każdy dzień by zobaczyć w lustrze usmiechnietą twarz swojej miłości.... Czy miłość to tęsknota za Nią ... przecież jest obok mnie... Czy jak kocham.... to świat wiruje ... a ja wiruję z nim ... Czy ja kocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama sobie odpowiedzialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze, ze niewiele jest osob kochajacych...napiszcie cos o swojej prawdziwej, jedynej milosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cativa
penelopa nosze takie nazwisko wiec moze nie podpisuj sie nim prosze jakos nie moge na to patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa skalska
a cóż mnie obchodzi twoje nazwisko??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę
że penelopa i catva sie nie kochają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa skalska
ja kocham mojego skalskiego ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle...
mysle, ze kazdy ma swojego "skalskiego" a jezeli nie.. to powinien miec!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa skalska
szcęśliwi ci którzy mają kogo kochać... :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaciata
wiesz nie chce cie zniechecac do nieczego ale prawda jest taka ze miłości nie ma. fascynacja początkowo jest( no u niektórych troche dłużej niż tylko początkowo), a potem to albo przyzwyczajenie albo strach przed tym ze się juz nikogo nie znajdzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa skalska
czy ja wiem... jestem w szcęśliwym związku 10 lat :) ja wierzę w miłość ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sądzę, że miłoś ma swoje odmiany (rodzaje) 1. miłość początkowa gdy szalejesz 2. miłość namietna gdy wkracza sex 3. miłość dojrzała kochasz ale realnie patrzysz na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaciata
no to tylko pogratulować...10 lat to dużo. i co nie uważasz żeby coś się zmieniło od tamtej pory kiedy sie poznaliście(lub od kiedy jestescie ze soba)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bambooszek
mojego Ukochanego poznalam gdy mialam 16 lat... zakochalam sie po uszy:) na studia wyjechalam do jego miasta:) mieszkamy ze soba juz 2 lata:) a ja nadal czuje motylki w brzuszku i niecierpliwie sie gdy go nie ma w domu:) penelopa skalska fajnie ci:) tez chcialabym sie pochwalic takim stazem w milosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa skalska
jasne że jest inaczej ale ja wciąż jestem zakochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaciata
jest inaczej ...... lepiej sie nie bede wypowiadać na ten temat bo uogólnienia są krzywdzące, a z tego co wiem to po ok 3latach tak zawnego "szczęśliwego związku".... okazuje sie ze duża część zdradziła w jakiś sposób swoja niby połówke, w jakiś tam sposób już słyszałam tyle wersji jak to CAŁKIEM PRZYPADKIEM wydarzyło się, i nikt nic nie chciał!!!począwszy od niewinnych pocałunków z innymi, kończąc na łóżku...oczywiscie nikt nic nie planował, tak poprostu pod wpływem chwili niby... powioedziały mi to osoby po których w życiu bym si enei spodziewała, że mogą tak postąpić...Wiadomo, że bardzio mało osób by sie do tego przyznało. Kiedyś byłam zdania, że każdy facet nie potrafi się powstrzymać dla tej jedynej, teraz moge śmiało powiedzieć, że kobiety też nie są lepsze. Prawda jest taka że u człowieka nie może życ w zwiazku z jedna tylko osoba, a jezeli juz niby tak jest to założe sie ze juz był (albo bedzie) jakis skok w bok, choscby mał ale jednak.Jaki z tego morał.....MIŁOŚCI NIE MA!!!!( uważam tak, ale tylko w odniesieniu do związków, gdyż jedyna miłość jaka istnieje to miłość matki do dziecka, ale to juz jest inna bajka). pozdrawiam wszystkich "zauroczonych tą drugą połówka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taria00
łaciata a ja uważam...że nie trafiłaś na właściwego mężczyznę:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×