Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Tralalala... teraz ja zaczynam stronę :) Kathrin - co to za wysypka? Dostałaś coś do smarowania? A oprócz tego wszystko w porządku? Jak ogólnie Brayanek się czuje? ❤️ Nie chce krakać, al ezaczyna mnie boleć gardło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmalgosiu przynajmniej Ty nas ratujesz Lekarz nic martwiacego nie mowil-Brayan czuje sie dobrze,spi,je zachowuje sie tak jak zwykle,tylko ta wysypka.Narazie sie nie martwie niczym.Oby wasze dzieciaczki szybko wyzdrowialy.a teraz dobranoc-do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusiki !! Już jestem - widze że się cieszycie strasznie hihi Byłam wczoraj we Wrocławiu a nie jak sugerowała Katie - że się czaje haha Widze, że już we dwie (Katie i Mmałgosia ) odebrałyście mi palmę otwierania stronki ;-) no chyba się obrażę i zrobię zwiechę ;-) Zaprawszam na kawkę i śniadanko !! U mnie dziś chlebek z agrestem i ... czekoladą :-( ale nie ma nic w domu innego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qbuś był wczoraj wyjątkowo długo z żłobku bo aż do 15.40 ale dał zuch rade :-) Panie wymęczyły wczoraj mojego skarba i spał tam od 12 do 15 a potem w domku już chciał lulac o 18 !! Ale przetrzymaliśmy go do 19 :-) Nie było u nas wczoraj obidka, do knajpki nie poszliśmy bo do Qby trzeba było szybciutko wracac więc R. kupił kiełbasę. Takie 2 duże (ok. 20 cm) kawałki. Qba wyczaił je, ściągnął z blatu i ... zaczął jeśc. W pierwszym odruchu wyrwałam mu je, bo on jeszcze nie jadł czegos takiego no i w dodatku surowego. Qbuś odpłacił mi się histerią i moi mężczyźni zgodnie nakłonili mnie do odstąpienia malutkiego kawałeczka. Wiecie jak on to wcinał? chodził po domu dumny jak paw, masował się po brzuszku i nawet odrobinki psu nie oddał (co mu się żadko zdaża) :-) Chyba mój syn mi dojrzewa haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!ja dzisiaj poranna kawke pije pozniej niz zwykle bo Braynek pozwolil mi dluzej pospac. Czadunia fajnie ze juz jestes Mmalgosia : milego dnia-ciekawe jak Klaudia spedzi dzien bez Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TAk was sobie czytam na raty bo naskrobałyście półtorej stronki :-) Mama Ania --> my ostatnio (tzn Qba) też walczyliśmy z katariem - nie pomagały te preparaty homeopatyczne, sterimar, ani oczyszczanie noska a masc majerankowa to tylko na chwilkę przynosiła ulgę. Trwało to z 2 tygodnie, Qba miał nosek zawalony aż w góry i bałam się ze to mogą byc zatoki. Pani doktor przepisała taką maśc robioną w aptece (jjjeejju naparstek tego a kosztowała 25 zł) i wyobraz sobie - 2 dni i zero katarku. Jeszcze mu ją daję do noska ale juz tylko profilaktycznie. Nie ma na niej napisane co to jest ale mam paragon i moge podejsc się spytac co to za cudactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Dołączam się do kawki, trochę późno ale zawsze :-) Odezwę się za jakiś czas, narazie przygniatają mnie papiery :-( i czuję że oddech szefa też na mnie leży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dogladam was w przerwie ale zadna nic nie pisze:( Mmalgosia-usprawiedliwiona,a reszta gdzie sie podziewa? Katie: masz az tyle pracy? Czadunia-gdzie zniklas po tym sniadanku? E:L.F i Mama Ania a wy gdzie jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po śniadanku poćwiczyłam, zrobiłam zakupki, a teraz gotuję obiadzik i piekę szarlotkę z przepisu e.l.f. Jeszcze tylko umyc podłogi i miodzzziiooo czas mi tak szybko dziś biegnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja przeoczylam ten przepis na szarlotke?co to za przepis? Czadunia jak juz upieczesz to poslij kawalek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotka--1 szklanka mąki , 1 szklanka kaszy manny, 3/4 szklanki cukru pól łyżeczki proszku do pieczenia, 1 masło.jabłek 6-7. sypkie składniki mieszamy w misce, jabłka trzemy na tarce dodajemy troszke cynamonu.pól sypkiej mieszanki sypiemy do formy kładziemy na to jabłka i reszta mieszanki na wierzch. masło kroimy w wiórki i kładziemy na wierzchu. piec 1 godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnóstwo mam pracy, a chcę wyjść dziś wcześniej, więc uwijam się jak w ukropie. Kathrin - przepis e.l.f. jest na 48 stronie. Bardzo łatwy, jak mi się zdaje, a ponieważ mamy jutro gości więc ja też ją upiekę, bo ci goście są u nas często a mnie repertuar już sie skończył ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, Czadunia mnie wyprzedziła i skopiowała przepis na szarlotkę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ten przepis odpada bo tu w sklepach nie ma kaszy manny-a wszystkie moje zapasy ktore sobie przywiozlam juz mi sie skonczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e.l.f. ---> tylko nie mów że kasza manna musi byc zwykła :-( ja dodałam błyskawiczną :-( za pół godzinki sama się przkonam czy można... ;-) kathrin --> kaszy u was nie ma?? no niemożliwe - wyczuwam lukę konsumpcyjną w którą można wskoczyc i zarobic grube miliony ojro ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas wiecej zeczy nie ma-np.bialego sera tzn tu jest ale konsystencja jak serek homog.-oj Czadunia mysle ze moglabys niezly interes krecic przywozac polskie pysznosci tutaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski!! ja nosze Małgonie na rekach bo nie chce inaczej drzemac, ciagle ma temperature ponad 39 stopni i jest słaba,dzisiaj juz tylko ma biegunke wiec jest lepiej.nic nie moge zrobic bo z nia na rekach trudno;) Czadunia kasza manna moze byc kazda,ja nawet któregos razu robiłam z płatkami owsianymi i dzieciom bardzo smakowało.czasem jak miałam mało manny albo płtków to na spód kładłam biszkopty a na wierzch tylko mieszanke i tez mogło być. ostatnio naszło nas na sernik zn wiórkami kokosowymi, a teraz mam ochote na piernik ale jak dziewczynki beda mogły juz jesc wszystko to upieczemy i paczki ocywiscie bedziemy robic i faworki. no i jeszcze placki kartoflane z sosem z prawdziwków. Aniu chrzan taki swiezy zalany woda zawsze mozna rozrzedzic i dostosowac do mozliwosci maleństwa, a czosnek do jedzenia to juz u nas codziennosc. spokojnego popołudnia, bo my juz chyba nie damy rady zajrzec.buziaki dla dzieciaczków👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też dziś się na forum nie wykazałam, zaraz wychodzę z pracy, muszę pozałatwiać jeszcze kilka spraw na mieście. A jutro mamy gości - więc trzeba się przygotować. E.l.f. - widzę że Twoja szarlotka ma wzięcie, ja też ją upiekę. Wszak jest taka prosta :P No, to się jeszcze okaże :P Dobrze, że zdążyłam przeczytać, że kasza manna błyskawiczna może być bo tylko taką mam w domu. Więc moje drogie mamusie i dzieciaczki życzę udanego weekendu a brygadzie M&M zdrówka!!! Papatki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dziewczyny powiedzcie mi co to jest za zwyczaj z tym ze dziecko wyciaga cos tam na urodzinach np. jak Czaduni Qubus wyciagnal kieliszek bo dzis moja corcia ma przyjecie urodzinowe i chcialabym wiedziec na czym ta zabawa polega. Pozdrawiam serdecznie wsyztskie lutowe dzieciaczki i mamusie i z gory dzieki za odpowiedz. Ps. Kiedys tu u Was pisalam ale niestety nie mam czasu tak pisac codziennie wiec tylko Was czytam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu: witam! mnostwo buziakow dla solenizantki z tym zwyczajem to jest niby tak ze to co sie wyciagnie taka bedzie przyszlosc dziecka-pieniazek-bogactwo.kieliszek-pijactwo.rozaniec,skarbczyk-klasztor------ale mozna sobie to na wlasny sposob tlumaczyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk puk - nikogo nie ma? wszystkie zajęte? Qba robi już \"piąteczkę\" tzn przybija piątkę oraz daje cześc ale jakoś takos jak panienka ;-) Poza tym je je i je. Mam nadzijkę że pannom M już lepiej, bo taki wirusik ojjj nieprzyjemny :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie pisze czy sie programik podoba-nikt tu nie zaglada-chyba nam sie topik rozpada-Czadunia ratuj nas,bo tylko ty sie odezwalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej!! Jak tam po weekendzie drogie panie? U nas imprezowo było i bardzo w związku z tym sympatycznie ;-) Do poczytania jutro! Znów poniedziałek, buuuuuuu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ale imprezowy weekend mialysmy:)wlasnie wysylam wam fotki z urodzinek Brayanka-czeka mnie dzisiaj sprzatanie po imprezce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejeczka Jak narazie listę obecności podpisały 2 imprezowiczki ;-) Kathrin --> ale superaśne zdjecia !! I torcik --- cudo. A Brayan widzę na galowo :-) Napisz o szczegółach bo się niecierpliwimy :-) p.s. prześliczne zdjecie macie razem - warto je powiekszyc i wrzucic na scianę :-) Katie --> puka puka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×