Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Cześć! Mogę zaglądnąć na dłuższą chwilę :) Dziecko śpi, mama harcuje :) Violka - tak jak pisze Katie, dasz radę! Super, że ta koleżanka jest chętna, przyzwyczajaj ich do siebie jak najwcześniej, to myślę że później nie będzie problemu. No a przede wszystkim bardzo się cieszę, że wyszło Ci z tą pracą :) Katie - jak to mąż wyjeżdża??? Tzn, ze masz wolną rękę na budowie? :) A Kosma, uważam, że jest w sam raz i nie powinnaś się przejmować, tymbardziej że lekarz mówi, że wszystko ok! Czadunia - przeprowadzaj się, dziecko, spokojnie, żebyś kryształów cennych nie potłukła ;) Elf - temperamentny się Wam Feliks trafił :) Szkoda, że tylko tak denerwuje Małgosię! Mój tatuś jest po operacji i już wraca do siebie. Przedwczoraj miał operację, niestety z komplikacjami i wczoraj go jeszcze raz operowali :( Normalnie, przeżywaliśmy koszmar :( A dzisiaj jak gdyby nigdy nic, zadzwonił z samego rana, że już wstawał z łóżka i robił jakieś ćwiczenia! Ufff, już odetchnęłam, bo przez te dwa dni, to nic nie mogłam zrobić. Teraz to już wszystko musi być ok, bo moj tata to prawdziwy twardziel i nie da się byle chorobie! Teraz lecę, bo mi sie obiad przypali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęłam czytać książkę T. Hogg \"język dwulatka\". Wszystko przez to, że momentami przeraża mnie zachowanie Klaudii :( Zrobiła się inna, płacze jak tylko jest coś nie po jej myśli, jak coś jej nie pasuje albo czegoś nie chce, to to odpycha albo rzuca tym. Nie wiem, czy ta lektura mi coś da, bo \"\'Język niemowląt\" nic mi nie dał! Acha i jak ją coś bardzo zezłości kiedy stoi, to się rzuca na ziemię z płaczem :( Nie zachowuje się tak cały czas, ale ma takie napady. Pocieszam się myślą, że niektóre z Was też przechodzą przez podobne zachowania ;) Poza tym, jest nadal moją kochaną królewną :) Ostatnio, jak się obudzi wcześniej niż ja, schodzi z łóżka i się bawi na podłodze :) SAMA! Do łask wróciło słowo \"baba\" i nowe \"bam\" - wszystko jest bam ;) I bardzo mi pomaga sprzątać, z czego niekoniecznie jestem zadowolona, ale kiedy się czymś bawi, to prawie zawsze odkłada to na miejsce :) W związku z tym, chcę jej na dzień dziecka kupić zestaw do sprzątania ;) Niech się uczy od małego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie:) Katie----------> właśnie zajrzałąm na pocztę, ale się usmiałam, fajne te zdjęcie, dobrze że Kosma sobie sisiaka nie zjadł:D A wcale nie wygląda na chudzinkę, więc się nie mart, tym bardziej,że lekarze mówią ze wszystko ok. Czadunia------> przeprowadziłaś się już? Kiedy fotki zobaczymy? Wiem, że to kupa roboty, sama mieszkam tu od września Mmałgosia------> życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu Tacie.A zachowaniem córci się nie martw, mój Oskar też się zachowuje czasami tak, że się zastanawiam czy to moje dziecko.Przeistacza się z aniołka w diabełka w ciągu minuty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violka - jesteś the best !! Teraz ja się uśmiałam :D :D :D Ten chłopczyk ze zdjęcia \"Najważniejsze że smakuje\" to nie mój Kosma :-) Ktoś mi przesłał po prostu takiego maila :-) Kosma na golaska raczej nie jada ;-) - chociaż kto wie, po nim można się wszystkiego spodziewać ;-) Dziś spał do 9.15 :-) Byłam w szoku :-) to jego rekord jak do tej pory !! Tylko dlaczego nie potrafi tak w weekendy, kiedy moglibyśmy sobie pospać wszyscy :P Pozdrowionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katie wstyd mi:(:( Wybacz pomyłkę.Ale zdjęcie jest super:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EEE tam, od razu wstyd !! Najważniejsze że było zabawnie ;-) Idę kąpać niunię moją :-) Dobrej nocki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! własnie przeczytałam topik o dziecku które umrze zaraz po urodzeniu poniewaz ma jakąs wade genetyczna i przytulajac swoje psotnice pomyslałam że chyba bym zwariowała z rozpaczy z niemozności ratowania. teraz jak pomysle że mogloby się cos stać dziewczynkom ... bardzo porusza mnie nieszczęscie ludzi a bardzo nie moge pogodzic się z tym że cierpia dzieci, te malenkie kruszynki które niosa tyle szczęścia i radosci swoim istnieniem. pozdrawiam Was wszystkie. nie bardzo mam kiedy siąśc i napisac ostatnio, pogoda jest jaka jest ale siedzimy na dworze i się dotleniamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.l.f. - też śledzę ten topik - MASAKRA :-( Boże, skąd ta kobieta ma tyle siły ??? Podziwiam ją BARDZO. I dziękuję Bogu za zdrowe dziecko. Jutro jedziemy z Kosmą do moich rodziców :D :D :D Mąż wyjeżdża więc nie chce nam się siedzieć w domu i patrzeć na dziadków - teściów :P Powiem Wam w sekrecie, że mam już dość zachowania mojego teścia ;-) Tak podnieca się tą NASZĄ budową, ze momentami szlag mnie trafia. Wszystko wie najlepiej, planuje, sugeruje co i jak powinniśmy zrobić. Wiem ze to dobry facet i chce dla nas jak najlepiej, ale ostatnio przegina, np. kiedy przyjechała moja przyjaciółka z mężem, chodzimy i ogladamy budowę i Gosia pyta mnie gdzie co będzie a teściulek oczywiście koło nas, wchodzi mi w słowo i opowiada lasce co i jak i gdzie i jakie wysokości, szerokości, okna i duperele 😡 No i ten bałagan który robi wokół siebie - wszędzie młotki, gwoździe, wiertarki (!) - ogólnie wszelkie niebezpieczne narzędzia są dla Kosmy ogólnodostępne ;-) Podsumowując - niech czuje się swobodnie z majstrami podczas naszej nieobecności - ja pierdzielę wszystko, jadę wypocząć na wiochę :P Wychodzą nam ząbki i jesteśmy marudni i płakusiamy sobie w nocy :-( A jutro nasze święto :D :D :D Może wreszcie synuś powie mi że mnie kocha ;-) Pozdrawiam, do usłyszonka !! I ... piszcie coś ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam włączony komputer bo cosik się ściąga ale próbuje sprzątnąc na jutro żeby miec wolne, wychodne jak gosposia:) :p idzie opornie bo ciagle dziewczynki pomagaja a to jest bardzo pracochłonne to ich pomaganie mam wrażenie ze stoję w miejscu i nic nie zrobilam a narobiłam się po pachy. jeszcze chmura idzie i chyba musze pranie zebrac bo może zmoczyć. biegam dzisiaj jak w ukropie a i tak wszystko zostaje z tyłu nie zrobione. Katie jutro macie wolny dzień jak to jest bo słyszałam cos że wolne. tylko nie wiem czy to szkoły czy zakłady pracy? jakaś zamotana jestem nawet R nie zapytałam czy ma wolne. a Twój mąz zostawia Was, ale wredny to nie mógł Was zabrac ze soba?? odpoczęlibyscie wszyscy. skorzystali ze słonka i zmienili klimat. przynajmniej u rodziców odpocznij i korzystaj z życia az mąż z zazdrosci peknie:D Czadunia jak tam przeprowadzka?? a reszta gdzie jest?? Mmałgosiu trzymam kciuki za tate ale jak piszesz napewno da radę silni mężczyxni szybko sie nie p;oddaja a nasi ojcowie to ptrzeciez najwaspanialsi mężczyxni na swiecie poza synami;) reszta się opiernicza i nie odzywa, mam nadziję że nadrobicie zaległości i dużo napiszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katie ja tez dziekuje za zdrowe dzieci bo okazuje sie że to największy skarb i nic nie jest warte tyle co ich usmiech i brudna buzia. Małgosia towarzyszy Marysi przy myciu ząbków i ze swoja szczotka masuje dziąsła a potem pluje jak Marysia tyle że wszedzie wokół. wszystkie kwiatki maja sprawdzone korzonki bierze za wierzch i podnosi do góry psoci ze az strach, wszedzie pełno a we dwie maja pomysły nie z tej ziemi. ostatnio przewraca grzejnik elektryczny i wchodzi na niego a że sie rysza to buja sie . maja małe krzesełko drewniane takie jak w przedszkolach, siada i buja sie na nim dzisiaj przewróciła sie bo nie zdążyłam dobiec i przecięła usta krzyku co niemiara myślałam że juz nie wejdzie na krzesełko ale gdzie tam, od nowa to samo. troszkę marudziła bo żeby jej wychodza dwa naraz a pozostała opuchnieta juz dwójki są na dole.czyli razem 8 zębów jest na wierzchu a reszta dokucza. Kosma jutro zasypie Cie Katie potokiem wyznań miłosnych zobaczysz napewno szykuje niespodzianke ❤️ wracam do porządków a tak mi sie nie chce że szok. aaaa zdjecia super a Kosma jak zwykle uroczy. w tych oczach od razu można sie zakochać. nie martw się że malo waży dogoni w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Coś wcisnęłam i mi się skasowało Straszne, to o czym piszecie - ten topik :( Ja chyba tam nie zajrzę, bo chyba odkąd mam Klaudię si ę taka wrażliwa zrobiłam. Nie to, żebym wcześniej była bez serca, ale teraz nie mogę słuchać o takich tragediach, a niestety wkoło jest ich tak dużo :( Elf - korzystajcie z pięknej pogody i przesiaduj z dziewczynkami na powietrzu :) My już wróciłyśmy z jednego spaceru, na spanie i obiad, a później dalej jazda.... Katie - to rzeczywiście teść Ci się trafił :) Pan Majster :D Masz rację, że jedziecie do dziadków... uuu, też bym się gdzieś wybrała! Zagrałam wczoraj w totolotka i wygrałam... trójeczkę, tralalala :D I dostałam 10 zł!!! Widziałam, że na sobotę jest 6 mln, to na pewno też zagram ;) A jutro już sobie zaplanowałam nasz \"dzień\" Najpierw Klaudia pójdzie ze mną na spacer, kupi mi bukiecik konwalii, a potem pyszne ciacho ;) I chyba zrobię sobie dzień beż sprzątania, chociaż nie jestem do końca taka pewna... Wiecie co ta moja diablica wczoraj zrobiła! Wykąpałam ją i na chwilę samą zostawiłam w pokoju. Ściągnęła sobie Sudocrem (mam ten średni) i wsadziła łapki i ugniatała go! Jak wróciłam to zobaczyłam: białą buzię ( trzeba było spróbować, czy dobry), wypaćkane prześcieradło i ręce białe po łokcie! Jak mnie zobaczyła, to zaczęła ten krem wcierać w nogi i brzuch... Nie wiedziałam czy śmiać sie czy płakać :) Ale jak usłyszała w trakcie smarowania jakąś muzykę i zaczęła się tak gibać w takt i nucić, to nie wytrzymałam :D :D :D Miłego dnia i buziaki dla dzieciaczków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.l.f. - do Torunia papież nie przyjeżdża więc wolnego nie mamy :-( Szkoły owszem i instytucje państwowe również a prywatni wedle uznania. W każdym razie ja pracuję :-( Do dziadków jedziemy po południu :-) Miłego sprzatanka e.l.f. - i nie narzekaj na dziewczyny - pomagają bo chcą żebyś jutro miała święto !! Malgosiu - trzymamy kcikasy za zdrowie tatusia !! Będzie dobrze, bo musi być. Buziaki dla WAS !! A z mężem nie jedziemy, bo z Kosmą jesteśmy bardzo wygodni i nie uśmiecha się nam jazda 24 godziny samochodem :P Gdyby tatuś zafundował nam samolot, to przemyślelibyśmy temat ;-) A tak niech się poci w aucie sam :P Pozdrowionka leniuchy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak jak samochodem to ja tez bym nie jechała :D Małgosiu swietna Klaudia ja tak mam razy dwa bo jak jedna gdzies grzebie to druga tez i wszytskie kremy masci lezą juz tak wysoko że nawet ja mam kłopot zeby dostać. teraz Marysia układa Małgosię do spania mówi jej gdzie sie ma klaśc ale coś nie kmoga dojśc do porozum ienia. każda w swoja strone ciągnie. a jak ze spaniem juz wróciło do normy Klaudii spanie w dzień, bo ja sobie przypominam że Marysia tez w takim okresie zaczęł arezygnowac ze spania i jakos męczylismy sie do 2 lat a potem zupełnie zrezygnowała i nie spała w dzień a jakis czas potem na noc zqaczęła zasypiać sama bez problemów to plus nie spania w dzień:) jeszcze dziewczyny pieka codziennie ciasto w piaskownicy i potem wyglądaja jakby siedziały w betoniarce i ich wybełtało tam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu 🖐️ Jeny jak was laski kocham !! Gęba mi się śmieje jak czytam o wyczynach Waszych panien !! To z naszego topiku lubię najbardziej !! Czytać i jeszcze raz czytać o dziecięcych figielkach !! No ubaw mam po pachy !! Małgosiu, Marysiu i Klaudusiu - jesteście BOSKIE !! ❤️ ❤️ ❤️ E.l.f. - Kosma niby nie waży mało. Wg pani doktor ma normalną wagę. Tylko jak dziś wciągał sobie brzuszek po spanku i zobaczyłam dokładnie wszystkie żeberka to nie wiedziałam czy jestem w domu z moim dzieckiem czy oglądam program dokumentalny o dzieciach z ... a już nie dokończę, bo trochę nie na miejscu byłyby moje żarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Dziękuję za dobre słowa 👄 Ja przedtem tak się produkowałam, że Elf mnie wyprzedziła i to 2 x :) Elf - to ja sobie wyobrażam, co Ty czasem masz w domu :D Szczerze współczuje kwiatkom, hehehehe... :D Klaudia śpi już drugi dzień. Tak sobie myślę, że może to ja jej trochę rozregulowałam dzień. Ale nie zawsze tak mi wyjdzie, że na tą 12-13. jestem z nią w domu, niby to nie dobrze, ale nie mam wyrzutów, bo gdyby tak naprawdę chciała, to spałaby w wózku,a skoro nie, to nie! Przegońcie te chmury!!! Katie - czyta się fajnie, co??? :p ;) Co Twojemu mężowi strzeliło, żeby taki kawał jechać samochodem! A to ja już wiem, jak to było: on Cię bardzo prosił, błagał, żebyście z nim jechali, ale wiesz co, ja też bym się nie zgodziła ;) A tak na marginesie, mój P. pojechałby pociągiem! To maniak pociągowy i ma chyba obcykane wszystkie linie w Europie i nie tylko... w podróż poślubną też mnie wyciągnął pociągiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, u mnie tragedia Ola jest tak niegrzeczna ze nieda sie nic zrobic non stop sie drze zab jej niemoze sie przebic i jest strasznie zlosliwa, nic nie moge zrobic od dwoch dni bo non stop jej cos niepasuje i sie drze, a jak juz ja chce przebrac to ja jestem mokra i ona jest mokra co tu robic?? juz sama niewiem, niemam cierpliwosci;-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dzięki za maile dziewczyny.Ale się uśmiałam:D.A te zdjęcie z usg, niesamowite:D Ja miałam dziś znowu mnóstwo załatwiania spraw.Padam z nóg, jak wyszłam po dziesiątej z domu, to wróciłam dopiero przed czwarta. Mąż stwierdził że w nowej pracy musze jakoś wyglądać i kazał mi sobie ciuchy nowe kupić:D Pewno tylko dlatego że sam tam pracuje:D Oj będe miała go teraz na oku.Skończą mu się kawki u dziewczyn ze sztabu;\') Lniak-------> no niestety dzieci to wiele radości ale i równiez kłopoty:) Ja już przez to raz przechodziłam, przez te ząbkowania, histerie itd. i przeżyłam.Teraz przechodzę drugi raz:) Bubul ostatnio jak mu czegos nie dam to rzuca sie na podłoge.. ostatnio coraz mniej bo zdał sobie sprawę że na mnie to nie działa, bo poprostu nie zwracam uwagi na te jego fochy. Poza tym nauczył się wyciągać szczebelki z łożeczka.Wczoraj go położyłam spać i zamierzaliśmy sobie obejrzeć film z mężem, a on sobie poprostu do nas przyszedł:D Miłego wieczorku. Acha, przypomniałam sobie, Lniak- Ty też jesteś ze Szczecina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dzięki za maile dziewczyny.Ale się uśmiałam:D.A te zdjęcie z usg, niesamowite:D Ja miałam dziś znowu mnóstwo załatwiania spraw.Padam z nóg, jak wyszłam po dziesiątej z domu, to wróciłam dopiero przed czwarta. Mąż stwierdził że w nowej pracy musze jakoś wyglądać i kazał mi sobie ciuchy nowe kupić:D Pewno tylko dlatego że sam tam pracuje:D Oj będe miała go teraz na oku.Skończą mu się kawki u dziewczyn ze sztabu;\') Lniak-------> no niestety dzieci to wiele radości ale i równiez kłopoty:) Ja już przez to raz przechodziłam, przez te ząbkowania, histerie itd. i przeżyłam.Teraz przechodzę drugi raz:) Bubul ostatnio jak mu czegos nie dam to rzuca sie na podłoge.. ostatnio coraz mniej bo zdał sobie sprawę że na mnie to nie działa, bo poprostu nie zwracam uwagi na te jego fochy. Poza tym nauczył się wyciągać szczebelki z łożeczka.Wczoraj go położyłam spać i zamierzaliśmy sobie obejrzeć film z mężem, a on sobie poprostu do nas przyszedł:D Miłego wieczorku. Acha, przypomniałam sobie, Lniak- Ty też jesteś ze Szczecina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrde, znowu 2 razy wysłałam to samo, coś mi szwankuje net:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, jak się wkleja linki w stopce? coś mi nie wychodzi:( Nie otwiera się chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie Fajnie się tak was czyta i te wielkie przygody waszych słoneczek. Będzie mi tego brakowało :-( Qbuś ma juz 11 ząbeczków - 6 u góry i 5 na dole :-) wiecej nie zobaczyłam bo mnie ugryzł ;-) Katie --> udanej walki na budowie, pilnuj tych budowlańców i nie stresuj się za bardzo :-) od krzywych scian jeszcze nikt nie umarł ;-) na tescia się nie nerwuj - widac gosc przezywa na maksa :-) wnisokuje ze mąż przekonał cie jednak do tego wyjazdu ;-) odbijemy to sobie na Cyprze o ile nadal chcesz mnie wziąsc ;-) Qbus nadal twierdzi ze cię kocha :-) Widzę też ze twój Arnoldzik skupił się na pakowaniu ... buzki ;-) zeberkami się nie przejmuj tylko policz czy sa wszystkie bo masz jedyną okazję ;-) Violka --> trzymam kciuki za twoją pracę i wierzę ze sobie poradzisz :-) z chłopakami napewno cos się uda wymyslec i bedzie ok - zobaczysz. A mamusia będzie miała wiecej kasy na prezenty i słodycze ;-) Mmałgosia --> precz z kryształami hihi potłukłam je wszystkie niechcąco ;-) co do jednego hihi Ucałuj od nas też swojego tatusia - niwe znamy go ale trzymamy kciuki by zdrowiał szybciutko i wracał na łono rodzinki :-) Mi \'jezyk niemowoląt\' dosc duzo pomógł bo ja jesli chodzi o dzieci to byłam wręcz uwsteczniona. Skorzystałam z wielu rad i chyba pora na częsc drugą :-) Qba też lubuje sie w sudokremie - kwestia w tym ze on go wcina :-( otwiera zębami pudełeczko, wkłada rączkę i ... do buzi. Słyszałam gdzies ze dzieciaczki lubią takie wynalazki :-) e.l.f. --> nie wiem jak ty dajesz radę :-) my mamy po jednym maluszku i nie wiemy w co ręce włozyc a ty dajesz sobie swietnie radę z dziewczynkami. Fajnie ze u was tak wesoło :-) klikaj zdjecia i zapychaj nam skrzyneczki :-) Mama Ania --> a co wy tak rzadko? nie wiecie ze tęsknimy? zołta kartka dla pani !! Pisz co tam u naszego małego-duzego Kubusia i fotki wysyłaj bo cioteczki tęsknią przeogromnie. No i cichutko przypominam że czekam dziś na ciebie przed TV no bo dziś.... czwartek !! A mi się samej nie chce oglądac :-) Kathrin --> no i czwartek dzis a ciebie nie ma :-( my na komunię idziemy w tę niedzielę do siostrzyczki mojego męża :-) hihi ot wpadka ale jaka urocza :-) glista mała potrafi wzbudzic moją zazdrosc - widac babeczki mają konkurencję w genach hihi ale i tak jest kochana :-) Pisz, wysyłaj foteczki, bo Brayanek to chyba tak urósł ze go nie poznamy ;-) Liniak --> współczucia :-( wiem co to znaczy ale nie az tak do końca. Qba raczej nie marudzi ale za to gorączkuje i jak to facet jest straszny w takich momentach ;-) Ja bym ci poleciła tableteczki ziołowe na uspokojenie - wziełam je 2 razy gdy mysłałam ze nie dam juz rady z tym małym czorcikiem. Smaruj jej dziąsełka zelem i moze niech jakieś chrupeczki gryzie, a nuż pomogą ząbalą ujrzec swiatło dzienne ;-) I zachowaj spokuj bo udzielaja sie jej twoje nerwy i kółko się zamyka :-( trzymamy kciuki - oby szybciutko to się skończyło :-) Jak Qbuś zaczął sypiac w łożeczku - oczywscie w srodku nocy przychodzi do nas to i pies łózeczko polubił ;-) wyobrazcie sobie 30 kg boksera w dziecięcym łózeczku :-) widac i moi chlopcy ;-) przymają sztamę ;-) Budowa jeszcze nie oddana - moze za miesiąc (trzymam się tego jak tonący brzytwy). Nie wiem czy mi się uda jeszcze przed wyprowadzką zajrzec - jutro i pojutrze częsc rzeczy przewozimy na budowę a te bardziej wartosciowe do rodziców mojego męża. Ja z Qbusiem na 2 tygodnie jadę do moich staruszków a potem zobaczymy. Ryczec mi się chce ze to tak się przeciąga :-( ja chcę juz normalnie mieszkac :-( Cięzko też bedzie u mnie z netem, bo rodzice nie mają, ale postaram się zajrzec od czasu do czasu na jakiejs kafe. Trzymajcie się wiec cieplutko, piszcie jak najwięcej w pochmurne dni, dzieciaczki niech lekko ząbkują no i niech lato dopisze :-) No ale nadrukowałam ;-) jak mi teraz komp padnie to słowo skauta wywale go przez okno !! Buziaki !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZADUNIA !!!!!!!! Nie odchodź !! Nie zostawiaj nas nawet na miesiąc !! Bo się popłaczę !! Najmocniej jak potrafię ;-) Po południu opuścił mnie mąż a teraz Ty :-( Nie jestem w stanie znieść takich dwóch kopniaków jednego dnia !! WRACAJ !! Lniak - trzymaj się kochana !! Mam nadzieję, że Oleńce szybko przejdzie, bo przecież mama musi zdać sesję !! Kosma przed spaniem też dostał histerii - babcia przyprowadziła go z dworu do domu na kąpanko no i się zaczęło. ryk nie z tej ziemi, aż momentami cały sztywniał. Na szczęscie widziałam, że się nie zaniesie, więc ignorowałam jego zachowanie aż w końcu stwierdził, że nic nie wskóra i przestał :-) Zaczął przynosić sobie graty do kąpania i było ok!! Aniu gdzie jesteś ?? Tęsknimy :-) Kathrin - wracasz już czy zostajesz na papieża ?? Tęsknimy :-) Dobrej nocki dziewczynki, dzieciaczkom kolorowych snów !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, wkoncu chwila spokoju Ola poszła spac, jestem dzis padnieta, caly dzień nie spała no może 15 minut ale tego niemozna nazwac spaniem, u nas jeszcze taka brzydka pogoda że nawet na spacer niemozna wyjsc, mam nadzieje ze sie poprawi, ze bede mogla isc z nia do parku aby sie wybiegała, dziś niemiała nawet ochoty na kapiel, a to cos dziwnego bo ona uwielbiala sie kapac, a dziś niesamowity placz musialam ja szybka myc i wyciagac z wanny, moze jutro bedzie lepiej;-) violka25 tak jestesmy ze szczecina a dokladniej z dąbia a ty?? moze umowimy sie na wspolny spacer??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIM M🌻A🌻 M 🌻 U 🌻 S 🌻I 🌻O 🌻 M Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA ŻYCZĘ SAMYCH RADOSNYCH CHWIL Z MALEŃSTWAMI, WIELU SŁONECZNYCH DNI I NIGDY NIE ZNIKAJĄCEGO Z TWARZY UŚMIECHU 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczęta Na wstępie wszystkiego naj z okazji naszego święta i mnóstwo słodkich buziaczków od Waszych Maluchów🌼 Ja dostałam od Patryczka śliczny rysunek i czekoladki od obu synków(tatus kupił) Dziś ostatni mój piątek w domku.Jadę zaraz załatwiac złobek dla Oskara bo okazało się ze jednak w tym , co jest bliżej nas jednak są jeszcze miejsca ale od września oczywiście.Cieszę się, bo to taniej niż opiekunka (240 zł z tego co mówili mi przez telefon).Tylko wozić trzeba będzie tarmawajem(albo sobie w końcu jakieś auto kupimy:) ) Ale coż.. Lniak----> ja z Pogoda jestem, troszkę daleko mieszkamy od siebie:( A co robisz z Oleńka jak jesteś na uczelni? Chodzi może do złobka? Miłego dnia Wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia, już tesknię !!!!!!!! Koniecznie zaglądaj do nas z jakiejś kafejki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak chciałam z samego rana złożyć Wam życzenia Kochane Mamy a komputer zrobił psikusa i i odpalił ale nic poza tym. nic nie moglam zrobic dopiero teraz popusciło. .🌻🌻.🌻🌻.🌻🌻.🌻🌻 Kochane Mamy duzo dużo zdrowia i usmiechu, aby dzieci były zdrowe i Wy szczęśliwe. Usmiechajcie sie dziewczyny niech świat zobaczy troche szczęścia.🌻🌻.🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis laba nic nie gotuje;) R wrócił wczesniej i jadl kanapki które zabrał do pracy:D jezdziłyśmy na zakupy bo pogoda brzydka pada pada i ic sie nie chce. dziewczynki marudza bo tak działa ta pogoda przygnebiajaco i spac sie chce. Czadunia zaglądaj koniecznie. może uda sie skończyc wcześniej niż myslisz. trzymamy kciuki. uciekam do rodzinki. papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.l.f. i Violka - dziekuję za życzonka ;-) Ja od mojego synusia dostalam kwiatki już wczoraj ze względu na wyjazd tatusia-sponsora, a reszta prezentu ma przyjechać z Maroko :-) Powiedziałam jednak mężowi żeby lepiej przywiózł jakąś pamiatkę Kosmusiowi a mi kwiatki i buziak od młodego wystarczą w zupełności :-) Dzisiaj zaspaliśmy (jak zwykle jak tatuś nas opuszcza), więc w pośpiechu wszystko rano robiłam a mój urwis niestety nie chciał mi pomóc - wręcz przeciwnie - wysypałl mi w Lazience puder w kuleczkach :-( Pozbieralam szybciutko, ale chyba niedokładnie, w każdym razie Kosmita postanowił mamusię poprawić, znalazł jeszcze kilka sztuk, przyniósł dumnie do pokoju i rozgniótł je na kanapie !! I pobrudzi mi świeżo wyprane dżiny !! Masakra !! ;-) MaŁgosiu - pojechał samochodem bo ustalilismy, że zgadzam się na ten wyjazd tylko pod warunkiem, że nie naruszy on naszego domowego budżetu. Więc uciułał sobie sam - a że pewnie kiepsko mu to szŁo, więc starczyło tylko na zrzutę na paliwo, a nie samolot !! Hehe !! Ale powiem Wam że mu zazdroszczę strasznie, ciągle przesyła mi smsy, teraz jest we Włoszech 😡 Violka - więc jednak żłobek ?? Zawsze to taniej niż opiekunka. Ciekawe czy spodoba się Oskarkowi :-) Trzymamy kciuki za to, żeby rządzil w nim tak jak Qbuś ;-) No i mamy dwie mamy z jednego miasta !! I nie marudzcie że osiedla oddalone za bardzo od siebie !! Spotkajcie się w połowie drogi i zasypcie nas fotkami z tej imprezki !! Czekamy !! Życzę wszystkim mamusiom i dzieciaczkom słonecznej pogody w weekend i dużo dużo odpoczynku !! Papatki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×