Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ********

Moja historia..moje uczucia...

Polecane posty

Gość ********

Jestem z moim mężczyzna juz od 3 lat..planujemy sie pobrac..jestesmy szczesliwi, kochamy sie, mieszkamy razem, itp..niby wszystko jest pieknie ale jest pewne "ale".. 1,5 roku temu przypadkiem odkryłam jak bajerowal dziewczyny przez gadugadu..obiecywal im wspolne zycie, spotkania, opowiadal im swoje zycie, swoje dokonania, o mnie nie wspominal.. Gdy to odkrylam byla wielka awantura, chcialam od niego odejsc..strasznie mnie zranil..gdy mi mowil ze kocha w tym samym czasie powstawal mail do innej w ktorym pisal jak bardzo teskni za rozmowami... nigdy z zadna kobieta z tych internetowych sie nie spotkal.. obiecal mi ze juz nigdy nie bedzie tak postepowal..mowil ze dla niego to byla glupia zabawa, nic nie znaczaca, ze tylko ja sie licze...oswiadczyl sie.. rzeczywiscie juz tego robi..nie ma rozmow na gg, nie ma maili..jestem tylko ja..tylko jest maly problem...ja nie potrafie zapomniec... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cativa
teraz pozostala kwestia zaufania tego co czlowiekowi najtrudniej dac drugiej osobie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ********
Raczej mu ufam..ale na pewno zrobilam sie bardziej podejrzliwa.. a jak sobie przypomne tamten okres to naprawde mam ochote od niego odejsc..ale za bardzo go kocham echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miam podobnie
tzn na odwrót. To ja zostalam porzucona i skonczyl sie moj romansik online :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×