Mimo że mam męża i dwoje dzieci... cz.2

mannaeM witaj:-) milo że \"dobijasz\" do nas Sylwuś wiem jak to boli !!!znowu do \"fabryki\"Pocieszam Ciebie , za rok ponownie urlop ;-)

Komu !! komu!! :-) \\_/> \\_/> kawka na przebudzenie Dzień doberek,nareszcie pada deszcz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hihi Belisima no fakt , już mi lepiej na duszy ;) Witam wszystkich, dziś będę dzwoniła do Was skoro nie naskrobiecie tu zaraz kilku słów !!!! Miłego dnia, lece szykować kanapki i do pracy paaa

u mnie nie pada, świeci słońce i znowu duchota :( a kaweczke właśnie z Tobą piję :)

A co to tak mokro? Aaaa, może i dobrze. Sylvuś, do mnie to nawet strzelać nie trzeba, chętnie stawię się na konfę, ale obawiam się, że mogę nie zdążyć, bo dobiję do domu dopiero około dziewiątej. Gdybyście zebrały się wcześniej, to po prostu bym do was dołączyła i miała gwarancję, że nie uciekłyście. Ale czy się uda? W razie czego próbę podejmę jeszcze jutro. Jestem przepotwornie zmęczona i choć zwlekłam się z łoża godzinę temu, bezskutecznie próbuję unieść powieki już drugą kawą. Może wezmę pachnącą kąpiel, mam jeszcze trochę czasu. MannaeM, witaj, dołączaj, pisz! :) Opowiedz nam coś o sobie, może wpadniesz na konferencję? Czy pasujesz? Phi! Jasssne! :) Ja tam męża już spakowałam, a dzieciątko mam jedno, (ale! - nie liczy się ilość tylko jakość!), ale jeszcze mnie nikt z topiku nie wypędził, yhyhyhyhy :P Pozdrawiam dziewczynki. Mam nadzieję - do przeczytania na konfie. Idę napuścić wody do wanny. P.S. Jaki olejek - jaśminowy, czy lawendowy? Cholera, znów trzeba podjąć jakąś decyzję, pfffrrr.

w takim razie ogłaszam wszem i wobec ze konfa jest na godzine 21.15 prosze być w gotowości bojowej i naczej będę dzwoniła (jeszzce mam Wasze numery tel. ;) ) no to pa ide popracować troche :)

Wróciłam z raju :D Przynajmniej wizualnie to był raj - czysta woda, biały piaseczek lub zielona trawka (do wyboru), mily cień i słoneczko, piwko z beczki z sokiem :D , za plecami las, przed oczami przystojny ratownik :D... No - cudo!!! Znaczy...nie ratownik cudo tylko ogólnie cudo. Tzn. ratownik tez cudo :D ale ja nie o tym :D Zamotalam się jak zwykle!!! :D Ogólnie cudo! Dobra - precz z tym cudem bo nie wylezę z tego! Jedyny zgrzyt to... pracoholik na wakacjach :O I wiecie...nawet w tym cieniu się opaliłam :D Oprócz tego chciałam sobie na własność kupić domek nad jeziorem - taki zwykły, drewniany, letniskowy...ale \"trochę\" przerósł moje możliwości finansowe. Chyba odbija niektórym :O Na konfe postaram się zdązyć...Tylko ostatnio zwykle \"na czerwono\" bywam więc...:O Jakby mnie nie było to powinnam być :D Idę dalsze pranie uskuteczniać :-(

mam nadzieje że coś jednak wyjdzie z tej konfy :) Fajnie Moniał że się odezwałaś :) zostawcie Hermii i Jarynce i reszcie info na tlenie lub gg bo ja tu w pracy nie mam jak :)

dzięki za pogaduchy dziewczyny, szkoda ze reszta sie nie stawiła, ale mam nadzieje ze niedługo znowu uda nam się poklikać i tak uśmiać :) kolorowych snow

Tylko...one problem ( uno problemo :D :D ) ja nie wiem o czym gadałyśmy :D :D Ale...\"nic to...\" Na razie dziewczyny!!!!

a ja wiem o czym spiewalysmy,wszystkie szlagry od lat chyba 60 po lata 2000 tys....zapomnialysma jeszcze o tak wielkiej grupie jak boney M:) niewyspana dzis jestem,dobrze ze nie musze pracowac,ale za to musze jechac na wycieczke ale jakos mi sie nie chce.. Pozdrowionka

witam z kawusią, Hermia moze podać na pobudke? ;) miłego dnia :)

Belisima, Pieczarka, La Fus gdzie byłyście wczoraj? zapraszałyśmy Was na konfe a tu cisza :(

Kawa mi zapachniała i przyleciałam :-) Mnie się też spać chce....

Och !jaka szkoda !Konfa!!jak ja dawno z Wami nie plaplalam :-( Moje kochaniutkie postaram się dobić na następne pogaduchy.Jeden feler to moja praca-tylko popołudnia -yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy ! No i jeszcze gg uzupełnić bo gdzieś wszystko licho wzieło,zero kontaktów.Proszę o kontakt :-0

Moje namiary podaję pod stopką :-)

Belisima już Cie wpisałam i zapukałam na gg :)

ale wesoło się zrobiło na topiku , no to dodam swoje. Sycio \"padł\" po południu na drzemkę, obudził się o 19. MM wrócił z pracy od mojego ojca w złym nastroju i zaproponował spacer na molo. Okropnie mi się nie chciało bo obiadek na jutro szykowałam .....no ale dobra. OK. Skończyło się na rejsie statkiem po morzu, oj bujało!!!!!!!! a ja tego nie znoszę więc zwiałam do sterówki Kapitana i tam cały 45 minutowy rejs przegadałam jak wczasowiczka. Potem zapiekanki i zimne piwko (ja) bo MM kierowca - w restauracji przed plażą u Kasi Bujakiewcz .OK. Super! Ależ tam ładnie!!! Gdyby nie to ,że zaczęło się błyskać nad morzem i syncio zmęczony i jutro w firmie odbieramy w pracy certyfikat( kolejny) ISO ...........to poszalałaby dusza moja.... oj poszalałaby............ A teraz? MM śpi, syncio nie ( mam z nim problem natury chłopięcej) i do tego przestało się błyskać ... szkoda - no to otworzyłam sobie piwko z lodówki , zapalłam papieroska i piszę do Was...... Powinnam iść spać, bo mam trudny dzień jurto, ale wcale mi sie nie chce!!!!! szalała, szalałaby dusza moja ..........ależ tu ludzi się bawi wieczorową porą!!!!!! A rozsądek wrzeszczy \" kobieto nie pal tyle i natychmiast do łóżka\" .........posłucham....tego rozsądku!!!!!!!! Idę spać!!!! A syncio dalej niezmordowany hichra się oglądająbc bajkę!?????? Witaj nowa koleżanko!! Zapraszam na pogaduchy!!!

Belisima.......pod jaką stopką?

Wielkie dzięki za przyjęcie szybkie a miłe. Bez kompa byłam, a zatem milczeć musiałam. O mnie? Dwoje dzieci, 5 i 10, ona i on, różni temperamentnie i to solidnie, jeszcze się nie zabili, więc póki co jest szansa na dialog, może w późniejszym wieku, hehehe... Ja ? 40. latka, na razie nie pracuję, niestety. Szukam. :) Pozdrawiam nocną porą!

dzień dobry śpiochy :) kawka podana prosze wstawać ! Pieczarko ale Ci zazdroszcze mieszkania nad morzez, oj dla mnie to by chyba był raj na ziemi. Uwielbiam morze - moge siedzieć na plaży, nic nie mówiąc (to chyba jedyny raz hihi), patrząc na fale i stateczki w oddali. Uuuuuu rozmarzylam się Namawiałam męża na kpno jakiegoś mieszkanka lub domku nad morzem, chętnie zajęła bym się wczasowiczami latem. Nadal sie nad tym zastanawiam, tylko że mieszkania są strasznie drogie nad morzem i nie wiem czy wystraczyło by kasy po sprzedaniu naszego mieszkania :( no nic, marzenia nic nie kosztują a dają też ponoć cel w życiu :)

A ja tez chce nad morze:((((mam wkolo tylko gory i gory i wiecie co wogole juz nie robia na mnie wrazenia,a ku mojemu zdziwieniu wszyscy sie zachwycaja,mam za to teraz morze na fotkach od BD przynajmniej tyle:))bardzo ladne jest:)) Zrobila sie u mnie jesien chyba co przyprawia mnie o straszny nastroj ,bo jak bylo cieplo to trwala szkola a teraz wakacje i co ja bede miala z tych wakacjii??? chyba nici bede siedziec i sprzatac dom dobrze ze jest dosc duzy wiec zawsze bedzie gdzie chodzic z pokoju do pokoju,w mieszkaniu niestety sa za krotkie trasy.... A syn ma dziewczyne ,oby sie zabardzo nie zakochal bo potem porazka jak bedzie tesknil i mial zly humor,juz sie boje:(( a jaka pogoda u was?? skoro u mnie zimno i pada??? Witam nowa kolezanke,tez mma ona i on ,tylko jeden duzy a druga jeszcze nie taka duza:)) Pozdrowionka

Ja też chcę nad morze !!! :-( ja też :-( !!!!!!!! .Kocham ,uwielbiam szum fal,piasek i spacery po molo.................... no ale póki co!!to se pogadać mogę,urlopik w przyszłym roku :-( Pieczarko kliknij na mój nick. Sylwuś dzięki :-) Czekam na dalsze kontakty :-)

No!!!mam jeszcze chwilkę przed \"fabryką\" to cosik naskrobię :-) 1.uszułam dzisiaj nowe firanki 2.umyłam okno i je powiesiłam 3.przestawiłam meble 4.odkurzyłam i wytarłam namokro. To tylko w jednym pokoju nie wspomnę o łazience i kuchni-w mordę misia. MannaeM u mnie\" trzody\"trochę więcej sztuk 3 .Dwie dziewczyny nie mieszkające już z nami i synek 12 latek.Do Twojego wieku dodaj jeszcze jedną dekadę i to ni dodać ni ująć moje lata :-)Mieszkam w centrum naszego pięknego kraju.Ach mążjest-jeszcze! mąz czy truteń????Po tylu latach sama już nie wiem:-( baj ,baj znikam ,do wieczorka :-)

Heja Widzę, że topik nam znów trochę ruszył do przodu :D Tfu, tfu....aby nie zapeszyć :D Belisima---Ty pracusiu :-) U mnie w chacie bajzel ale rano załatwiłam trochę spraw urzędowych. Szczerze mówiąc wolałabym na mopie potańczyć niż w urzędach czas marnować...ale cóż....zycie :O mannaeM---witaj! Swoją drogą...to trudny nick sobie wybrałaś :D A ja ze swoją sklerozą....Ale nic to. Ja też mam dwoje dzieci w wieku 11 i 5 lat. Dwa samce :D Czasami się leją aż wióry lecą, czasami trzymają sztamę....Jak to rodzeństwo. A z jakiego regionu naszego cudnego kraju jesteś? Bo my tu mamy przekrój od morza aż...poza granice :D Sylvi---fajne fotki! Miłe wakacje miałaś....Też kiedyś męża na przeprowadzkę nad morze namawiałam. Ale to uparte jak osioł :O Biała Damo---no może byś tak chociaż słówko skrobnęła?? Hmm?? Hermia---zakochany nastolatek to...jak wojna :O Ale coz....wszystkie przez to przechodziłyśmy albo bedziemy przechodzić. Pieczarko---jak syncio?? Dalej rozrabia?? Mój mały dzisiaj w urzędzie....wszystkie panie rozbroił :D Najpierw rozrabiał a potem mówił im \"przepraszam\" i się przymilał, mrugajac tymi długimi rzęsami i mrużąc te swoje błękitne oczyska. Z urzędu wyszedl \"bogatszy\" o....garść cukierków, kartkę z wydrukowanym (starym) pismem :D i długopisem. Siedem światów z nim :D A czekając na nasz \"numerek\" :D zaciągnął mnie do sklepu i pożarł kiełbasę, banana, czipsy i batona. Popił \"Kubusiem\".....to siły na brykanie miał. Być może na weekend nad jezioro pojadę....zależnie od pogody. Trochę mi się chce a trochę nie chce :D No....kiedy następna konfa??? :D Proszę o eska...jakby co :D Trzymajcie się.....jako i ja się trzymam :D

żyje ale juz znikam spać :( trudny dzień (czytaj:nudny) w pracy, kompa był brak więc nic nie naskrobałam. ale melduje sie i jutro postaram się stawić na kawke rano :)

Ale mialam dzis dzien,przez caly dzien tornado gosci mi przemknelo,nie to ze nie lubie bo lubie,ale dzis jakby wszystkich opetalo,od godziny 14 do godziny 21 bez przerwy ktos,mam wszystkie talerze i filizanki ,o lyzeczkach juz nie wspomne ,wszystko wyciagniete i brudne,najlepsze haslo ze kto przychodzil to pytal czy dzis jakies swieto,albo czy jakas impreze robie a oni sie wprosili nieproszeni,mowie wam jazda na calego,no tak lac zaczelo i kazdy sie nudzi,chyba bede musiala miec w domu zapas jednorazowych sztuccow ,bo nawet do zmywarki nie chce mi sie tego wkladac,i spac mi sie chce ,strasznie :)nie wiem jak to jutro wszystko ogarne,nawet w lozku mam czekolade makabra Pozdrawiam was w nocy ,dla mnie to noc bo przeciez spac chodza z kurami:)

\\_?> \\_/> Kawka :-) No Jak ?? Sylwi ! Obiecalaś -a kawka stygnie :-) Zapraszam

dla Belisimy, przepraszam ale w nocy nie mogłam spać a rano wstać :( kawke wypiłam w biegu nawet do kompa nie zasiadając. Dopiero wrocilam z pracy wiec jestem padnieta i tez nic mi sie nie chce. ide na podworko zaczerpnąć powietrza i chyba z psami sie pobawić bo caly dzień też bidulki w domu były. moze wieczorkiem wpadne, ale ni obiecuje bo weterynarz ma sie zjawic wiec znowu moze mnie nie byc :) no to paaa

Łoo matko.....cała chodzę...z nerwów. Poszłam z psem, chłopcy lodów sobie zażyczyli. No ok. Kupiłam. I co? Mój starszy stwierdził, że nie takie, fochy ma....trzepie mnie jak jasna cholera!!!! W życiu mu nic nie kupię!!!! Lody psy walnęłam do michy...bo ze mną to krotka piłka - a ten siedzi teraz w pokoju i pyszczy... Jak tam wlecę to nie ręczę za siebie!!! Oooo...polazł do kuchni...pop-corn sobie robi Idę sprawdzić czy mi kuchni nie spalił :D Cholera z tymi dzieciakami :D :D Wyżaliłam się i już mi lepiej :O