Poczekalnia - dla pań po 40-stce

To znowu ja nie bedzie mnie dwa dni to sobie pozwalam. Ciekawa jestem co to za szyfr te hieroglify po Iwoną 95 nie pytam juz kto to jest tajemnicza Iwona?Gdzie jest reszta bandy?

Cześć,dziewczyny.U Was też tak zimno??Dziękuje za miłe powitanie.To prawda co napisała moja (wrrrr) młodsza siostra,to mój debiut,i niewiele jeszcze umiem,ale nie jestem oporna na naukę i szybko się nauczeę,hihihiDzisiaj prawdopodobnie będe juz "czarna"(jak się uda :).Czytałam wszystkie wypowiedzi,i musze Wam powiedzieć,bez wazeliny oczywiście,że jesteście KAPITALNE.Już sobie nie wyobrażamże mogłabym tu,do Naszej poczekalni nie zajrzeć.I wiecie co?? bardzo podoba mi się nick Jamniczek i taki zostanie :)Od jutra.Trzymajcie się cieplutko i do jutra :)

Ewa,wyrazy współczucia dla Ciebie.Wiem o to znaczy,i wiem jak musi Ci być ciężko,dlatego trzymaj się,całuski dla Ciebie :)

Forever wcale nie czuję sie jak herszt bandy,ale mimo wszystko witam wszystkie kolezaneczki na wątku. Te starsze stażem i te małolaty,które jeszcze są ,albo do niedawna były pomarańczowe. Widzisz Ktosiu i masz kłopot.:P:P:P Musisz być dobrą aktoreczką,przymykać oczka na wiele spraw. Niech Oni piorą,zmywają,gotują,sprzątają, A Ty masz sie tylko uśmiechać i mówić,że są najwspanialsi na świecie. Że życia sobie nie wyobrażasz bez nich. Ktosiu,pełna mobilizacja,wykorzystaj to,choć minimalnie.A wogóle to jak się czujesz?Masz wokół siebie kochające osoby i jak tu narzekać? Bojko,jak Ci sie żyje w tyn Berlinie?Czy pracujesz,czy jesteś żoną przy mężu-Tak jak nasza Spinky? Czy za chlebem tam pojechałaś? Napisz nam ,bo jesteśmy ciekawe.Dziewczyny,myślę,że też chcecie wiedzieć ci Boja robi w Berlinie?:D:D:D:D Spineczko,bardzo Ci zazdroszcz,że prowadzisz sobie takie spokojne życie.Też czasem bym tak chciała. Nire narzekam,bo na razie też odpoczywam.Za kilka dni do pracy.Gdyby nie te moje zabiegi,to chyba bym z łóżka nie wyszła.Ze względu na swoje lenistwo i na to cholerne zimno.Ja też chcę wiosny!!!! :P Noga i tak mnie boli.Chyba jeszcze bardziej.Sama nie wiem co o tym myśleć,bo jak do tej pory to wcale mi nie pomogły. Ewuniu,mni też jest bardzo przykro z powodu śmierci Twojej teściowej.Ale taka już kolej rzeczy,i na nas też przyjdzie czas.Jak będziemy stareńkie oczywiście.;o Forev,ten dowcip z łechtaczką i hemoroidem jest brzydki.Może nawet obrzydliwy. Nie gniewaj sie, ale ja obrzydliwa jestem. Podobnie jak Gajos w Teściowej.Wolałabym,zeby mi z palca krew pobrali.:D:D:D Marmi,dobrze,że siostrę ściągnęlaś do nas.Jak na początku,wydaje się równą babką.prosze Takis napisać o jamniczku,bo ja też mam pieska. Ukochanego zresztą.Pozdrawiam Kubusia i Dajen oraz wszystkie,których nie wymieniłam.

I ja dołączam wyrazy współczucia .Pożegnałyśmy tatę i babcię więc wiem co to znaczy stracić kogokolwiek bliskiego...:( :( Tajemnicza Iwono ukaż się!!!witaj w naszym towarzystwie ja też jestem ciekawa co Bojaporabia ,nic o sobie nie pisze...strasznie tajemnicza dzieweczka....:)) Bosanowa noga napewno boli bardziej przez zimno niżprzez chorobę,te zabiegi pewnie przyniosły by lepszy efekt wiosną albo latem. Takis napisz też coś więcej o sobie,nie tylko o piesku choć ja też mam i lubię zwierzeta. Mam wilczura i 2 koszatniczki,miewałam juz tabuny szczurów,królika i Bóg wie co jeszcze...... A mnie się podobały dowcipy! nie jestem obrzydliwa.

No dobra,napisze o sobie i o moim jamniczku Takisku.Tylko mam problem,Wy tak ładnie piszecie :)Jak juz pisałam mam 45 lat fizycznie i 20 duchowo....Mam troje dzieci,dwie córki,25,18 lat i syna 10 lat.Jest to facet mojego życia -jedyny-zresztą,hihih.Mam też męża,co by nie było od 20 lat,bo to drugi mąż,Jestem tak zwaną kobieta po przejściach.Generalnie jestem szczęśliwa,nie licząc oczywiście momentów kiedy nie jeestem,ale tak ma każda z nas,więc nowego tu nie pisze.Nie pracuje,niestety,zajmuje sie domem,dziećmi i juz mam serdecznie dość siedzenia w domu.Zazdroszcze wszystkim pracującym kobietom.Co jeszcze,nie mam, wad,same zalety,hihihi,żartowałam.Nie umiem pisać osobie,mówią inni że jestem spoko.Mam tez psa-jamniczka,wabi się Takis,i jest przecudowny,piękny,kochany.O..... o nim mogłąbym pisac w nieskończoność,ale bez przesady.Cieszę się że tu jestem,pozdrawiam Was wszystkie,i mam nadzieję dłuuuuuuugo tu zostanę:) Całuje:)

Zapomniałabym,w piątek moja córka Beatka ma studniówke.Ide razem z Nią bo jestem w komitecie studniówkowym,wkręciłam się,hihihiNapisze Wam jak było.Syn ma imię Michał,córka z pierwszego małżeństwa ma na imię Ola, a ja naprawde mam na imie Basia.No to tyle,do jutra,jeszcze raz -pozdrowionka :)

Późno dziś do Was zaglądam, ale mam usprawiedliwienie, niespodziewanych gości miałam. Przy tej okazji wiśniowej naleweczki popróbowałam :) - teraz mam problem, nie wiem czy literki na klawiaturze zamieniły się miejsca, czy mi się tylko tak wydaje. ;) - Boja mówiłam, mózg mi przemarzł, dlatego wszystko pokręciłam.Bądź dla mnie wyrozumiała, spróbuje się poprawić. :) - Forever szalony joga, bardzo mi się podoba - Bosanova urodziłam się w niedzielę, może dlatego, dostałam od losu takie, a nie inne życie.Czy jest mi czego zazdrościć ? Z mojej strony, wygląda to, niezbyt różowo - długo można by o tym dyskutować :) - Ktosiu wszystko ma swój czas - jest czas żniw, czas zabawy i czas odpoczynku. Dla Ciebie nadszedł ten trzeci.Też kiedyś uważałam, że jeżeli czegoś nie zrobię sama, to ziemia przestanie się kręcić. :) - Dajen, Puchatku zdrowiejcie nam szybko . - Ewa również odemnie, przyjmij wyrazy współczucia

puk puk,czy mogę? zapukałam do Was,cichutko na krzesełku przysiadłam,przyznam się,że już ho,ho... spędzam z Wami czas,nie miałam odwagi do dzisiaj.......przezywam razem z Wami radości i smutki......

Dziękuję bardzo za wyrazy współczucia . Teściowe to są niedobre tylko na początku a po 27 latach to naprawdę żal że że odeszła. Wysyłam Wam moje fotki i czekam na Wasze. Jest tu prawie cała moja rodzinka -ja z synami i ja z wnukiem. Forever a czytałaś taką ksiązkę pt\" Smażone zielone pomidory\" bardzo dobra polecam jest również film i też się miło ogląda. Pozdrawiam iżyczę szalonej nocy ( a może się coś nam trafi)

Myslicie ze jestem tajemnicza,wcale nie ale tak jak pisze Takis nie umie o sobie pisac.Z natury jestem osoba bardzo niesmiala.Ze Slaska wyjechalismy dawno temu,bedzie jakies18 lat razem z naszym malym synkiem,mial wtedy niecale dwa latka.Dlaczego wyjechalismy? moze ze moja mama juz tam byla i w tym czasie w Polsce naprawde bylo nieciekawie,albo i to ze wlasciwie cala moja rodzina mieszka w Berlinie tzn.rodzina ze strony mojej mamy.Nie nie pracuje jestem jak to sie ladnie mowi zona przy mezu co oznacza poprostu \"pani od wszystkiego\" ofka - nie wiem czemu sie dziwisz ze napisalam ze teraz bym chyba nie wyjechala?- wrocic na pewno nie wroce,choc mam gdzie,ale czlowiek jest tam gdzie sa jego dzieci.Dom moich dzieci jest w Berlinie,a moj w Lublincu.Acha mam jeszcze jednego syna ktory juz sie urodzil tutaj,ma 13 lat.Ale jestem dumna z tego ze obydwaj mowia po polsku,no moze raczej po slasku.Co jeszcze o mnie ,to to ze mam ciagle te same przyjaciolki co przed wyjazdem. Ale sie rozpisalam sama sobie sie dziwie ,narazie to tyle.pozdrowienia dla wszystkich pa,pa

See-Leno usiądź, rozgość się i opowiadaj o sobie :) Zajrzałam raz jeszcze z życzeniami miłej nocy, albo szalonej, jak kto woli.Jeżeli komuś trafi się szalona ;) - można jedynie pozazdrościć :D

Pani od wszystkiego ! bardzo dobre określenie. Najważniejsze że znalazłaś swoje miejsce i że tam się dobrze czujesz. Kiedyś mówili \'\" gdzie chleb tam ojczyzna\" i było i jest w tym trochę racji. Mój synek najmłodszy tak zwany \" wypierdek mamuta\" też ma 13 lat dopiero co skonczone w grudniu . kliknij mi coś na maila to wyślę Ci zdjęcia. Seelena mnie zaprosiła Spinaker i bardzo się cieszę więc nie siedż na tym krześle tylko włącz się do na do tańca. Ktosia nie wprzągaj się w prace domowe . nie odkurzony dywan to nic w porównaniu z twoim zdrowiem. dla wszystkich.

Czy Wy już śpita? Czy nie śpita? To ja tez ide spać. Dobranoc:O

Oj Seleno widze ze zaczynasz jak ja,ja tez najpierw podczytywalam i po jakims czasie dalam znac o sobie.Witaj u nas Chyba dzisiaj to ja zgasze swiatelko w naszej poczekalni.Dobranoc wszystkim

Zdążę?czy nie zdążę przed północą?Zależy ile tu naskrobie.Bosanówko no kurde strasznie Cie przepraszam za te hemoroidy.Uraziłam Twe estetyczne uczucia .Tak znowu bardzo to mi nie przykro, hemoroidy ludzka rzecz.:D:DAle teraz kazdy kawał bedzie cenzurowany.Obowiązkowo, mój kochany herszcie bandy przed kawałem tzw.paskudnym estetycznie bedzie widniała info czytać albo nie czytać przez B.Mogłam sie domysleć(pamietam jak Cie krocze zabolało po Tarzanie):DChyle czoło,przepraszam.Juz nie bede,chyba,ze znowu cos mi sie przypomni:D Jamniczku fajowo,ze Ci sie podoba Twój nick,juz sie bałam ,że mnie opierniczysz. Spinky-fajna joga powiadasz?Mniej więcej tak wyglada tygrysek jak bryka rymami:D Seelenka nie podczytuj tylko popisuj sie tutaj,bo gdzie sobie dziewczyno tak pobrykasz jak nie w poczekalni. Ofeczko-ty lizusie:D-doszło wszystko,dzieki.Tez jestes super babka ale ja sie musze Tobie podlizywac ,zebys sie więcej na mnie nie wnerwiała:P Ewuniu dzięki w skrzynce masz rewanżyk ode mnie. Powiem Wam szczerze,ze nie myslałam,ze bedzie tak klawo w naszej poczekalni.W sobote kupuje mikrofon i bede gadac przez skypa.Nie wiem jak to rodzina przyjmie ale co mi tam niech sie bujają.Trzeba miec w zyciu jakies przyjemnosci. Wszystko byłoby pieknie tylko wstaje za 4i pół godziny i pewnie znowu w drodze do pracy zamarzną mi synapsy.Gorące całusy dla Wszystkich.aha ,nie gasze światła,więc róbta co chceta.:P

Witam i dziekuję za wszelkie życzenia zdrowia. Zdrowieję powoli ale jest już prawie dobrze. A wczoraj to cały dzień sprzatałam, prałam, zmieniałam wodę w akwarium i tym podobne przyjemności;) No tylko nie pomyślcie że mam dość chorowania i nic nie robienia no nie, w poniedziałek zjeżdża do mnie z córeczką koleżanka z Gdańska poznana właśnie pół roku temu tylko na innym topiku. Jeszcze nigdy nikogo tak nie gosciłam i mam tremę, ale mam nadzieję żę będzie super ,chociaż widziałyśmy się latem pół dnia jak byłam nad morzem. Ale to była przyjażń od pierwszego wejrzenia i mamy bardzo dobry kontakt ze sobą. Forever mnie kawały się podobają. Spinaker jeszcze raz dzięki za fotki, kocur potężny, fajne to nasze hobby, ale i obiekty do fotografowanie wdzięczne. Ewa współczuję tej smutnej imprezy dziś, tak po tylu latach to teśćiowa też rodzina.Dzięki wielki za fotki dziś się zrewanżuję, no masz się czym pochwalić, wnusio śliczniusi, a synkowie super, szczególnie ten średni bardzo przystojny.A drogę do pracy i z pracy znam ale jest wspaniała. Ktosiu imienniczko moja super że już jesteś w domu, ale odpoczywaj, chociaż ja po powrocie po operacji zanim się położyłam to najpierw umyłam podłogę w kuchnii. Ale już taka przekorna moja natura, jak niemogę to się rwę do pracy, a teraz o jak bym chciała żeby ktoś posprzątał za mnie a ja bym poleżała popatrzyła, więc korzystaj dopóki masz okazję i zdrowiej. TaKiS witaj fajnie że dołączyła nowa osóbka a szczególnie miłośniczka zwierząt. Boja tylko pozazdrościć Twoim rodzicom takie decyzji o emigracji, wiedzieli co robią. Wszystkim Wam życzę miłego i ciepłego dnia dużo zdrówka

I znów pusto. Czy nikt nie ma o tej porze przesiadki? Myślałam,że spotkam kogoś w naszej poczekalni,a tu pusto i wiatr tylko hula. Cześć,jak zwykle łapką witam się z Wami. Forever,dlaczego nie wyłączyłaś światła w poczekalni? Za prąd zabulimy nie mało,jak to sie będzie częściej zdarzać.:P Foreverku,jestem bardzo wrażliwym człowiekiem,ale nie do przesady.:O :O Wiem,że to tylko kawały,ale jakoś tak biore wszystko do siebie.Ale nie przejmuj sie tym i proszę nie znacz żadnymi znakami umownymi Twoich kawałow. ;O Rzeczywiście topik mamy super.Rozkręcił sie w dobrym kierunku.A to dzięki Wam , moje kochane.:D :D :D A pamiętasz Spinky jak to rzewiej bywało?Miałyśmy prywatne forum,tylko do własnej dyspozycji.Fajnie było,co nie? Ale teraz jest jeszcze lepiej,weselej , przyjemniej,cieplej.A każda z koleżanek ma srduszko na dłoni. Ja tak przynajmniej czuję. Witam nową koleżankę Seelenę.Włącz sie proszę do dyskusji,nie trać dni na nicość.Szkoda czasu. :) Na razie kończę,bo na pocztę nie zaglądałam już 3 dni. A piszecie takie rzeczy,że szybko biegnę. Może i mnie sie cos dostanie?

Dzięki Ewuniu za śliczne zjęcia.Jesteś super laseczka,a Twoi synowie są bardzo przystojni.A wnunio słodziutki jak cukiereczek. Też niedługo zostane babcią Juz to pisałam na forum 100 razy. Ale tak sie cieszę,że mogę juz nad tym nie panować i zanudzać do bólu. Wszystkie zjęcia zapisuje na innym folderze,tak żebym miała Was pod ręką. słyszałam,że Spinky rozsyłała swoje fotki,ale mnie sie nic nie dostało.:P:P Ja tez postaram sie coś wam wysłać. Musze zrobić aktualne.Zresztą zobaczę,bo chyba coś mam.:) Obiecuję,że wyślę. A więc wszystkie dziewczynki do \"roboty\" Wysyłajmy sobie swoje podobizny. Bo lepiej pisać do kogoś jak sie wie jak wygląda. Ale tak naprawdę,to nie ma znaczenia. Jeśli ktos bardzo nie chce sie ujawniać,to trudno. Wcale nie musi. I tak będzie pełnoprawnym członkiem naszgo klubu.Całuski dla Wwszystkich koleżanek

Witam,chciałam się tylko przywitać i powitac nową koleżanke Selene,Tu jest cudownie,sama sie przekonasz.:) Wreszcie się troche ociepliło,Będe z Wami około 20,bo to jest czas dla mnie,teraz okupują kompa moi panowie,wrrrr.Pa dziewczyny,do wieczorka,pozdrawiam wszystkie i trzymajcie się cieplutko :) Mam prośbe,napiszcie mi jak robicie te serduszka i usta itd,ja nie umiem.Musze już iść,bo wrogie spojrzenia mojego syna,mówi samo za siebie.Pa,do później :)

Ktosia,to napewno nie jest jesczcze czas na robienie porządków,odpoczywaj,tylko podczas choroby możemy to robić,wykorzystaj swój czas:) Spinaker,tekst o literkach na kompie ......super,rozbroił mnie :)Boja ..to cudownie że synowie mówią po polsku,tak trzymaj tym kursem,pa dziewczyny bo za chwilę zaśpiewam tekst piosenki "jak by to było,jakby mnie nie było"Gdyby wzrokiem można zabić...to hmmmmm.Do wieczorka :)

To nie błąd,to pośpiech,hihihihi"jakby",pa pa pa pa

Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie - zajrzę. Wita go miły, uśmiechnięty sprzedawca: -Dzień dobry, w czym możemy panu pomóc, co chciałby pan kupić? Facet się zastanowił i mówi : -Rękawiczki. -To proszę podejść do tamtego działu. Facet idzie do wskazanego działu i mówi: - Potrzebuję rękawiczki. -Zimowe czy letnie? -Zimowe. -To proszę przejść do następnego działu. Facet poszedł: - Dzień dobry ,potrzebuję zimowe rękawiczki. - Skórzane czy nie? -Skórzane. - To proszę przejść do następnego działu. Facet podenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska : -Chcę kupić zimowe skórzane rękawiczki. -Z klamerką czy bez? -Z klamerką - Proszę podejść do następnego stoiska. Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mówiąc : - Potrzebuję rękawiczki, zimowe ,skórzane, z klamerkę. -Klamerka na zatrzask czy rzepy? -Na rzepy. -Zapraszam do działu naprzeciwko. Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy: - Proszę przestać nade mną się znęcać, dajcie mi rękawiczki i pójdę sobie! - Proszę pana proszę nabrać cierpliwości, chcemy panu sprzedać dokładnie takie rękawiczki , jakich pan potrzebuje. Facet idzie dalej: - Proszę o rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerką na rzepy. -A jaki kolor ? Aż tu nagle otwierają się drzwi do sklepu, wchodzi facet z sedesem świeżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury, niesie go na wyciągniętych rękach, podchodzi do lady i krzyczy: - Taki mam kurwa sedes, a taką glazurę!!! Dupę już wam wczoraj pokazałem, więc sprzedajcie mi już wreszcie jakiś papier toaletowy!

takis - przesylam Ci strone gdzie masz wszystko o roznych znakach,tzn.serduszka,caluski8 itd. pa,pa http://forum.o2.pl/emotikony.php

Witam, mam wolna dłuższą chwilke. Mąż z córką pojechał na narty, a syn, jak zwykle w swoim pokoju stuka w klawiature (marny z niego pożytek, ale cóż pretensje moge mieć tylko do siebie). On w domu to właściwie tylko to robi, a ma już 21 lat i nic do niego nie dociera, bo z nim sie nie dyskutuje, bo on przecież wie wszystko i to wszystko NAJLEPIEJ. Zna się na wszystkim i rozmawia (czytaj: prowadzi monolog) na każdy temat. Jak już pisałam mam troche wolnego czasu, nie wiem wprawdzie ile wytrzymam na krzesełku (boli brzuszek i tyłeczek) ale troche popisze. Czuję się już zupelnie OK, tylko moje ciało pracuje na zwolnionych obrotach, wszystko dużo wolniej, a ja tak nie bardzo umiem. Tak, tak moje kochane ja tez postanowiłam, że będe wykorzystywac ten czas zwolnienia na leniuchowanie, tylko, że to też trzeba umieć. Dzis ogarnęłam po swojemu troszke w kuchni, ale dyskretnie, żeby córcia nie widziała. No dobrze wiem że nie powinnam i juz sama siebie zganilam. Szkoda, że tak sama siedzę w tej poczekalni. Tak by sie chciało do ludzi. Ojej zapomniałam przywitać nasze nowe koleżanki. Witam cieplutko i radośnie. Fajnie, że zajrzałyście. Mam nadzieję, że zostaniecie. Na razie kończę ide załorzyć sobie skrzynke bo ja tez chcę Wasze zdjęcia.

Boja miej litość - ja się nie moge smiać bo szwy narywają a Ty z takim kawałem wyskakujesz. Ojej mój brzuch, ojej chyba pękają szwy. Bo ja to jestem z tych , co to sie mocno śmieją i jeszcze mają bujną wyobraźnię. Zobaczyłam tego faceta z sedesem - oj nie wytrzymam. SUPER

Kochane czekam na Wasze zdjęcia. Sama też coś prześlę, tylko poszperam w albumie. Czy chłopak może zasiąść w naszej poczekalni??? Jeżeli uważasz, że z nami może byc Ci wesoło i interesują Cię nasze ploteczki to czemu nie. Ale aprobate powinny wyrazić i inne koleżanki

Witam Was wszystkie! Witam nowiutką Seelenę!! Tyle się nazbierało pod moją nieobecność i jak przeczytałam zaległe posty, to już nie wiem kto i co napisał! Ewuniu! Strasznie mi przykro z powodu Twojej straty. Jak pisała Dosia, wiemy jak to boli. Ktosiu! Nie nadwyrężaj się nawet i z tym siedzeniem, żebyś Sobie krzywdy nie zrobiła. Dajen!Widzę, że w przeżywaniu wizyt mamy podobnie. Też tak mam, że stresuję się porządnie , jak ma mnie ktoś odwiedzić, zwłaszcza pierwszy raz. Boja - tak się śmiałam z Twojego dowcipu, że aż z krzesła spadłam i się popłakałam(ze śmiechu). Forever- co miałaś na myśli pisząc o synapsach? Mam jakieś zaległości w anatomii?:D. I co to znaczy z tą jogą, o której piszesz ze Spinkim? Na pocztę jeszcze nie zaglądałam, może do mnie też coś przyszło? Witamy Cię Nereus!Chłopak nam się przyda, no, nie, dziewczyny? Co prawda chłopcy nie siedzą w poczekalni u ginekologa, ale w innych i owszem. A jeszcze jak sam uzdrawia, to ho, ho.....

Widzicie już nie moge bez Was.Mówiłam że zajrze wieczorem,ale tak mnie ciągnie tutajże skomle nieomal żeby tylko pozwolili mi na chwilke wejść i zobaczyć o czym piszecie :) Boja dowcip o facecie fantastyczny :) :) :) i dzięki za stronke.Wieczorjiem sobie zobacze,bo teraz to nie mam szans. Ktosia: Wiem o czym mówisz,ja mam dwie córki i syna,ale tylko z córkami moge dojśc do porozumienia.Syn ma dopiero 10 lat,ale...... to młody narybek,facet poprostu i tyle !!1 Zaraz opowiem ten kawał mężowi hahahahahah Boja: kawał ekstra :)

Boja:Dziękuje.Dzięki "uprzejmości" mojego syna mogłam wejśc na stronke i zobaczyć wszystkie znaki.a teraz zmykam,papa :)