Poczekalnia - dla pań po 40-stce

smieszna narąbana piernik dzidzia, ale jak widzisz TO i tak czasem jest tu szalenie zabawnie...bo wielkie sprawy Swiata i wizyty pajaców ,co nas jak jajecznice wystawiaja na tarczach sa niczym, przy codziennych pierdołowatyuch problemach...

smieszna narąbana piernik dzidzia, ale jak widzisz TO i tak czasem jest tu szalenie zabawnie...bo wielkie sprawy Swiata i wizyty pajaców ,co nas jak jajecznice wystawiaja na tarczach sa niczym, przy codziennych pierdołowatych problemach...

widzicie, złośliwośc przedmiotów martwych..jest nas dwie!!!!!

To i tak-a kto to???Nie doczytalam albo nam sie nie przedstawil. Świetna odpowiedz Naszatko,jak od nas sobie pojda,jak my \"dorośniemy\" jeszcze bardziej to dopiero zaczniemy życie!!!!!Ode mnie tez masz szósteczke.:D Pozdrawiam Was upalnie!.Koloryt mojej skory to buraczkowo-truskawkowo-pomidorowy.Wszystko mnie pali.Robie sobie oklady z chlodnej wody i pieluszki Marcelinki.A jutro na wesele w tym pieknym kolorycie. Buuuuuuuuuuuuu! Mózg mi sie rozlasował.Jak żyjecie w ten żar?

Ewelinko,to Ty jesteś mi idolka.Co tam pewien pan???A fee!

My też żyjemy na całego. Wczoraj rozwaliliśmy z M. łóżko:D :D :D Plasnęliśmy o podłogę aż miło.Dzieci się śmieją .- nie rozumiem dlaczego :O Czy my mumie jesteśmy czy co???:D Teraz jak na biwaku. Śpimy na podłodze.

Juz po 12 w południe i nikt nie zaglądał do poczekalni???????? TO ja Was witam kawka i coctailem - na poprawe humorków i na wesoły dzień. Ewelinko bedzie lepiej - jutro bedzie lepiej Bosiu baw się dobrze, a kolorek oryginalny więc sie z tłumu gości będzieszwyróżniać. Dobierz kolorystycznie suknie i baw sie na całego

Uffffff...jak gorąco!!!!!!!!!!!!!! Bosiu..baw sie cudnie..wytańcz sie się za nas wszystkie:):):) Papapapa..Ksymciu..całuski dla Piotrusia i Mateuszka

Takisku dziękujemy bardzo i też buziaczki przesyłamy [usta} Nas właśnie burza odwiedziła tylko szkoda,że taka mała ale dobre i taka. pozdrawiam.

Hej jest tu kto?????? uf jak gorąco puf jak gorąco A ja jeszcze z gorącymi zyczeniami imieninowymi dla wszystkich Małogorzat, Gosiek i Gosieczek - wszystkiego tego czego sobie same życzycie. Pa lece oglądac mecz Chiny -Polska - jest taibrek - musze leciec trzymac kciuki Do później

Wygralismy - było ciężko, ale nasi siatkarze wygrali. OJ jaka adrenalina. Malo nas mało nas ostatnio w poczekalni - wiadomo pogoda. Bosiu jak tam nóżki, no kolorek opalenizny... Wczoraj byłam na turnieju tańca - jak oni pięknie tańczą - człowiek wpada w kompleksy.. Idę do kuchni obiadek robic

Witajcie. Z tego lenistwa upalnego nawet mi sie pisać nie chce, zaglądam co chwilę poczytać tylko;) Dziś była fajna burza od 3 w nocy, ale udało mi się wrócić spokojnie z pracy a potem robiłam generalne wietrzenie całego mieszkania bo fajnie wiało. Miłego popołudnia, buziaczki.

U wszystkich pada tylko ja sama muszę ogródek podlewać.:O Palemka niesamowita. Na co mi Chorwacja czy Turcja. Dziś tylko na godzinkę wystawiłam się na działanie promieni a ledwo zdążyłam uchronić sie przed poparzeniwem. Jestem na granicy. Może jednak nie trzeba będzie użyć kefirku..:D

Macham do Was kochane po weselisku.jestem wykonczona,i tancami i upalem.Było super.Podroż mnie też wykonczyla.Ale cala noc przede mną.Jutro mam na 10 40,klasy pojechaly na zieloną szkole.Wiec odespie dluzej.Jutro napisze cos wiecej.Ciesze sie,ze we Wroclawiu padalo.podlalo mi ogrod.Naszatko,nie zalamuj się i do Ciebie dojda chmurki deszczowe.

Pora na kawusię, zapraszam a do kawusi ciacho mam takie z galaretką i truskawkami. Miłego dnia.

Nadal 32 st w cieniu!!!!!! Idę do ogródka

U nas też!!!!!!!!!! GORĄCO.!!!!!!!!!!!!! I jak tu napisać.\" Pozdrawiam cieplutko\":D:D..Buziaczki..

Takisku- bardziej wskazane byłoby \" zimno pozdrawlaju \" :D

ja toże pozdrawlaju i miłej, spokojnej i chłodnej nocki zyczę.

pozdrowienia od dyszącego wieloryba.

A dopiero narzekałam na zimno i włączone ogrzewanie:D teraz kasa idzie w chłodzenie:D

A ja cały dzień pilnuję i zaglądam ale żywej duszy. Pozdrawiam

U mnie tez ani widu ani słychu deszczu , upaaaałlł, ciężko pracowac - mózgprzeszedł w stan płynny. Właśnie wróciłam z małej imprezki kulturalnej - Śpiewala Halina Frąckowiak, Krzysztof Cwynar i robawili do łez Masztalscy. W sobotę i w niedzielę tez kulturalnie spędziłam na turnieju tańca towarzyskiego - oj jaka ja ukulturalniona. Bosiu ciesze że że weselisko udane - odpoczywaj. Moja córcia też pojechała na wycieczkę szkolną na 4 dni do Krakowa. Syn wyjechał na kurs to my z moim Kaziczkiem mamy chatę wolną. Wczoraj niestety padąłm jak kawka bo pojeździłam rowerem wieczorowaa porą a kondycji brak- szukalam tej kondycji po lesie i nie znalazałam-tylko całe stada komarów leciały na mnie :) :) a dziś wieczór - no to jeszcze przed emną - może cos będzie ......

Parno ,duszno, dyszącą ,troche lepiej...ale...piechotą do lataaa bede szła ...,no i tyle,Bosiu całuski ... Ktosiu u mnie też komary żrą ..ale jest ciepło!

No,Dajenku,dzis szczegolnie tloczno bylo.:D Ja juz powoli dochodze do siebie.Jeszcze mam odciski na nóziach.Upal,az sie rozplywam.Nienawidze upalów,pije,az w brzuszku bulgocze.Buziaczki Ewelinko,naprawde cierpię. Trzymajcie sie chlodno!częstujcie sie lodami z polewa z czarnej i zimną pepsi. Niezdrowa,ale doskonale chlodzi.Pa.

Ktosiu..trzymam kciuki:P:P Bosiu..nożki przestaną boleć..wczesniej niż później..a wspomnienia po udanym weselu zostaną!!!!!!!!!!!!Zreszta już niedługo(jak sie pisze..razem czy osobno).Z tego upału moje szare komórki szwankują:D:D.Same widzicie..nawet nie skończyłam mysli..już niedługo są wakacje..to tak troszke na dłużej sobie odpoczniecie..TY i Lidka!!!!!!!!!!!! Tak nas bardzo mało..Dosi to już wcale nie widać:.Zagielek chyba sie obraził(a)..Ale cóż ..pogoda sprzyja spacerom..nie nam:):) W każdym razie ..ja serdecznie pozdrawiam Wszystkie obecne i nieobecne koleżanki..Dobrej Nocy..

Cześć mnie też dziś nóżki bolą, ale jestem zadowolona. Nareszcie spotkałyśmy się z Forever, było super 4 godziny łażenia po Radomiu w upalnym słońcu, ale dałam radę:D No są już plany następnego spotkania ale czekamy na wolne od wszelkiej pracy dni i na chłodniejszą aurę. W sumie dzień udany, niestety nie załatwiłam tego po co głównie pojechałam , ale dziś 13 i miałam pecha. Pozdrawiam , buziaczki przesyłam.

Dajenku,z Forever na pewno milo bylo sie spotkać,czego Ci troche zazdroszczę.Mysle,ze w realu jest taką samą dziewczyna jak w poczekalni.Wesoła,szczera i jednoczesnie skromna.Myslę,że takie spotkania sa jak najbardziej wskazane.Choć troche sie obawiam spotkań w 4 oczy,to mysle,że za 2-3 razem obawy te by juz zniknęły. Ja nie mam nic do ukrycia, co to,to nie!!!Ale wiecie,jest cos takiego jak wyobrazenie,a nie zawsze sie sprosta wymaganiom naszej wyobrażni.No,zobaczymy co czas pokaze.Wakacje coraz blizej,więc pomyślmy o spotkaniu,choć kilka dziewczyn.Byloby wspaniale,gdyby wszystkie zechcialy przyjechać,ale wiem,ze to niemozliwe....Kto sie pisze????Ciekawe jaki będzie odzew???A moze zadna sie nie odezwie????To tez mozliwe. Upal u mnie straszny.W sklepach brakuje już napojów chłodzących.Wody mineralnej też nie ma.Wysłalam męża do marketu. Hej! dziewczyny,wiem,ze goraco.Odezwijcie sie.Żyjecie????

Ja chętnie byle w niedzielę . W pozostałe dni pracuję i nie zapowiada się żadna zmiana. Pracownika nadal nie mam i muszę sama zasuwać. Dziewczyny mam pólpaśca!~!! Czy któraś miała??? Jak długo będę zarażać???? Wszystko inne wyczytałam , ale o zarażaniu nie było słowa..

Bosiu ja sie piszę - tylko kiedy i gdzie Oj u mnie własnie błysnęło i grzmoty z nieba i lunął od dawna wyczekiwany deszcz. Nareszcie. W moich okolicach sucho Tylko żeby jutro nie padało bo ja w delagacje jade z koleżankami ale ja robię za kierowce i w jedną strone ok. 220 km no i z powrotem tyle samo. Papa zamykam komuter bo burza coraz bliżej. A tak przy okazji to ja lubie burze.