Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ABTIKA

Tabletki antykoncepcyjne to najlepszy wynalazek na swiecie

Polecane posty

Gość zagadka76
Normalnie,masz rozny poziom hormonow w poszczeglnych fazach cyklu (przed owulacja, w trakcie i po). Poziom hormownow podczas brania tabsow jest taki sam,jak pod koniec cyklu, a wiec po owulacji i przed miesiaczka. Tabletki dziaja tak,ze utrzymuja ten poziom hormonow po prostu przez caly miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka76
Poza tym, to jak kobieta reaguje na tabletki,to akurat sprawa bardzo indywidualna. Na niektore kobiety wrecz dzialaja leczniczo, na przyklad przy zespole policystycznych jajnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka76
A zatrzymanie owulacji nie jest stanem nienaturalnym,bo w naturze tez wystepuja cykle bezowulacyjne i nie ma w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecino nie ucz mnie jak wygląda poziom hormonów w różnych fazach cyku bo to akurat wiem - a to że hormony ten poziom bardzo zmieniają wiem również i nie podważysz tego. A większość pań bierze tabletki zeby sięprzed ciążą uchronić a nei leczyć wspomnianą chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cykle bezowulacyjne występują tzn raczej zdarzają się owszem ale nie co miesiąc przez kilka lat. To sięzdaje nazywa niepłodność (tyle ze wtórna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kończę tę dyskusję - ja Ciebie nie przekonam że nie warto tego brać - Ty też nie więc dalsza wymiana zdań nie ma sensu. Niech każdy robi co uważa a sam będzie sobie zawdzięczał konsekwencje każdej decyzji i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem na temat
nieplodnosci potabletkowej powinny wypowiadac sie tylko i wylacznie osoby, ktore przed braniem tablet zaciazyly, a potem mialy jakies problemy. Sama owulacja nie wystarczy. Jest jeszcze wiele innych rzeczy, ktore moga wplynac na zaplodnienie lub jego brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka76
kokosek,widze,ze dalsza dyskusja jest faktycznie bezcelowa,skoro jests pania wszystkowiedzaca. Boze,chron nas przed ludzmi,ktorym sie wydaje,ze wszystko wiedza lepiej. Nie wiem,jakie masz wyksztalcenie-ale jesli medyczne lub pokrewne,to wspolczuje ludziom,ktorzy z toba pracuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zagadka76
tak wpadłam, i poczytałam i obiektywnie rzecz biorąc muszę przyznać kokoskowi rację. I obrażaj jej ze nie ma wiedzy, bo z tego co czytam to własnie ją ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka76
Cz ktos kto mowi,ze pzoiom hormonow w ostatniej fazie cyklu przed okresem i poziom hormonow na tabletkach sie roznia moze miec wiedze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zagadka76
a jak inaczej myślałaś dziewczyno? Przeciez w ogóle nie da sie porównywać poziomu hormonów w trakcie brania tabletek do poziomu hormonów, kiedy ich sie nie bierze. W trakcie brania tabletek organizm nie korzysta ze swoich hormonów, tylko z tych sztucznie dostarczanych mu z zewnątrz w tabletkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale poziom jest ten sam jak w
czasie trzeciej fazy cyklu. Nie wazne czy hormony sa podawane z zewnatrz czy pochodza z jajnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka76
Dokladnie. Poziom hormonow jest ten sam. Roznica polega jedynie na tym,ze raz sa to hormony syntetyczne,a raz nie. Natomiast z poziomem hormonow nie ma to nic wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
branie tabletek to była najgorsza decyzja w moim życiu!! Też sobie mówiłam,że nic z tych skutków ubocznych mnie nie dotyczy........bralam Cilest w ulotce pisze: łysienie. No i właśnie łysieje to trwa już od roku stan jest tragiczny mimo odstawienia tabsów. Dodam, że wcześniej miałam piękne gęste włosy,nigdy wcześniej nie wypadały i wszyscy mi ich zazdrościli. Mówi się,że człowiek mądry po szkodzie i coś w tym jest. Teraz gdy przeszukuje internet pod kątem wypadania włosów po tabletkach znajduje tego całkiem sporo. Wiele kobiet teraz cierpi tak samo jak ja. Prosze dziewczyny zastanówcie się 10 razy zanim się bedziecie truły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ja podobnie jak Shakira, rok po odstawieniu a mnie włosy lecą, trądzik się pojawił, nie mogę go niczym wyleczyć (a dodam, ze przed braniem tabletek nie miałam kłopotów z cerą), libodo zerowe, grzybice pochwy.... ech, szkoda gadać, to była moja najgłupsza decyzja w zyciu - wzięcie pierwszej tabletki, ale byłam wtedy mloda i głupia, nmeistety czasu nie da sie cofnąć. zaraz mnie tu ponapadają zwolenniczki tabletek, ze nie każdemu się do przydarza. Owszem, nie kazdemu, ale jaka jest gwarancja ze właśnie nie trafi na Ciebie? Ja w trakcie brania tez nie odczuwałam zadnych skutków ubocznych (oprócz spadku libido) i tez byłam zagorzałą fanką tabletek. Teraz jestem ich przeciwniczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez niestety
boje sie tabletek,ale to powiedzcie mi w takim razie czym sie zabezpieczacie? Bo ja sie zalamuje...nie moge miec dziecka teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilijeczkka
ja biore tabletki cilest od 3 lat i tez mysle by je zaprzestac brac..........nawet nie zmysla o swoim zdrowiu ale z mysla o moich przyszlych dzieciach jak na nie to moze wplynac.A podejrzewam ze moze choc nie musi. Przezczytalam wasze wpisy i nabieram coraz wiekszej checi by skonczyc z tabletkami choc nie powiem ze to baaardzo skuteczna metoda anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz zagadka - ostatnia faza to nie cały cykl. Wykształcenie moje nie jest medyczne ale tematem sie interesuje. Wszystkowiedząca nie jestem ale lubię świadomie podejmować decyzje a nie tylko patrzeć jednostronnie więc mając możliwość dowiedzenia sie czegoś na jakiś temat robię to. Ja wiem że jest zapewne wile plusów brania tabletek ale dla mnie znacznie niebezpieczniejsze od ewentualnej ciązy są ich złe strony więc mając wiedzę na tak i na nie wybieram nie. I to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymo
jak huj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymo
tabletki może i tak nie wiem .Mam koleżanke co od tych tabletek stała sie 120kilogramową krową.A ważyła 72kg.Gumka może pęknąć a tabletki spulchnić was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czym sie w takim razie
zabezpieczacie? Blagam napiszcie. Ja tez nie biore tabletek,bo mialam po nich zerowe libido (innych skutkow ubocznych nie bylo). Teraz juz od prawie dwoch lat nie biore tabsow i uzywam prezerwatyw,ae zniknela cala moja radosc z seksu! Nie potrafie sie odprezyc,caly czas mysle, czy gumka przypadkiem wlasnie nie peka :( Nabawie sie nerwicy jak tak dalej pojdzie. Blagam napiszcie jak sie zabezpieczacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabletki antykoncepcyjne to najwieksze g....jakie ktokolwiek wymyslil...owszem przyjmowalam tabletki przez rok i zrujnowalam sobie zdrowie...nabawilam sie torbieli na jajniku guza na nerce i w ogole zdrowie mi sie posypalo...a przed przyjmowaniem tabletek nie mialam najmniejszych problemow ze zdrowkiem...tabletki na jedna pomagaja na drugie szkodza...i nikt mi nie powie ze nie maja skutkow ubocznych bo jestem tego zywym przykladem...nie polecam szkoda zdrowia...truc sie chemia a fuu.szkoda ze ja to tak pozno zrozumialam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpisuje się pod postami anty tabletlkowymi! Wiem,że zaraz posypią sie na mnie negatywy. Nikt nie zagwarantuje nam,że hormony kiedyś nie sprawią nam spustoszenia, nie mówie tego ot tak sobie moja przygoda trwała 11 lat /głownie cilest/ wcześniej oj gdyby tylko ktos spróbował coś negatywnego powiedziec na tabletki to ja bym pokazała, ale niestety oprócz dobrego zabezpieczenia jakie mi dawały to nic poza!! dziś wiem,ze mój organizm stale przypomina mi o tamtym okresie chyba mam wszystkie objawy z ulotki z wesołej dziewczyny zrobiłam się przygnębioną kobietą , może mam słaby małoodporny organizm i stąd te skutki ale gdzie teraz szukać \"zdrowych organizmów\" ? Tak wiec hormony zrobią swoje! W wieku 17 lat wiem,że o tym się nie myśli ale później przychodzi refleksja i rozum! Wiem ,że to skuteczna metoda ale nie można zapominac o skutkach z ulotki i udawać,że to cukierki, albo gdybać to mnie nie dotyczy tak jak ja kiedyś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
dziewczyny jezeli tyle kobiet na swiecie bierze tabletkianty imaja dzieci i wszystko jest ok to myslicie ze jakby to bylo takie gowno to braloby ich tyle ludzi????ja niesadze!!osobiscie biore teraz choc jestem mloda !!moja siostra jadla je przez 9 lat a teraz ,w czerwcu bede ciocia:)plod rozwija sie doskonale i juz na zdjeciu usg jest przecudny i go juz kocham:)ja wiem na tym forum wpisuja sie najczewsciej dziwczyny ktore mialy pewne problemy po odstawieniu lub w czasie ich brania:(no coz im nalezy wspolczuc sie trafilo to na nie ale to nie znaczy ze wszyscy tak maja:)a znam jeszcze jeden przyklad siostra mojego chjlopaka ma juz 3 letnia coreczke i tez brala tabletki:)wiec jak to niektore kolezanki sie tu wpisuja ,ze to swinstwko albo cos w tym stulu !!wszystko moze byc swinstwem ale niekoniecznie nim jest:)trzeba dbac o siebie badac sie,obserwowac organizm ale nie panikowac z gory:)dodam jeszcze tylko ze moja siostra zaczelabrac tbletki jak miala 18 lat :)naprawde spokojnie !!ja tu pisze dlatego zeby pokazac tez dobre przyklady anie tylko te zle kiedy mowa o wypadaniu wlosow czy nie mocy zajscia w ciaze!!tym osoba szczerze wspolczuje!!! acha a jak juz sie decydujecie barc tabletki to facet tez musi byc odpowieni ktorego jestescie pewne!! bo takie infantyle wpisy jak przeczytalam na pierwszej stronie ze mozna sobie"pukac"to jest szczyt glupoty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!moj jest wspanialy i sam sie troszzy i wysyla na badania zeby wszystkobylo ok!!a seks bez gumki no cud miod i orzeszki..... :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
dodam jeszcze ze tabletki pozwalaja mlodym ludziom planowac rodzine a nie wpadka i nie wiadomo co zrobic z dzidziusiem,aborcaj czy dom dziecka??to jest okropne i uwazam to za gorsze!!!1a taki postinor np. ma duzo wiecej hormonow i bardziej szkodzi niz te cale tabletki i to wlasnie moze bardziej naruszyc harmonogram naszego ciala:)ja nie wiem np. czy nie bede miala problemow z tym ze biore tabletki byc moze jhakies bede miala i licze sie z tym ale nie zrobilaby krzywdy mojemu dziecku nawet jak bym wpadla i nieusunelabym go nigdy w zyciu a nieche go teraz zeby mu zapewnic jak najlepsze zycie !!!i mam nadzieje ze go bede miala kiedy !!!a widomo ze mlodzi ludzie ktorsy sie kochaja i wiedza ze chca spedzic ze spoba reszte zycia nie moga az tak sie powstrzymywac od kochania sie!! moim zdaniem to jest trzezwe patrzenie na swiat!!:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuleczkaaa i makis, z calym szacunkiem do was, ale skad wiecie,ze za wasze dolegliwosci zdrowotne sa odpowedzialne akurat tabletki? Macie to udokumentowane wynikami badan? To,ze przed przyjmowaniem tabletek bylyscie zdrowe, o niczym nie swiadczy. No bo skad wiecie, ze podobnych dolegliwosci nie mialybyscie nawet gdybyscie tabletek nigdy nie braly? Torbiele na przyklad robia sie wielu kobietom, takze tym,ktore nie biora tabletek antykoncepcyjnych. To samo z guzami nerek- robia sie takze tym, ktorzy nie brali nigdy hormonow, wiec skad to przekonanie,ze te choroby sa akurat skutkiem tabletek? Ja nie jestem ani przeciwniczka, ani zwolenniczka tabletek. Natomiast wasze argumenty mnie nie przekonuja, bo sa po prostu nie poparte zadnymi dowodami. Ja nie twierdze,ze mowicie nieprawde. Moze rzeczywiscie wasze dolegliowsci sa wynikiem brania tabletek anty, ale powinnyscie przedstawic na to jakies dowody, np napisac,ze mialyscie robione specjalistyczne badania,ktore dowiodly,ze wlasnie tabletki ponosza za wszystko wine. A tak tylko straszycie,nie podajac rzadnych argumentow. Nie twierdze,ze tabletki sa obojetne dla zdrowia,ale przypisywanie im wszystkich chorob swiata jest chyba przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×