zmotywujcie mnie, bo inaczej nie wiem co będzie

tati a gdzie ja czytałaś? To juz niby mój 3 pozytywny test,ale i tak czekam na lekarza :) Będzie to dla mnie wielka radość,a razem jesteśmy już ok 20 miesięcy :) lece spać a jak jutro usiade w spokoju przed kompem to wam wysle :D

dziendobry kobitki wlasnei zaraz lece do pracy .....wiec chcialam sie przywitac lushinka a ty 3 razy robilac wczoraj ten test czy juz poprostu 3 razy w zyciu i za kazdym wychodzilo ze tak ??? milej soboty ps mi sie nie chce cos jesc ale wlasnei sie zmuszam do jogurtu z platkami i z kiwi, bo w pracy uracza mnei zupka lub kanapka....caluski

Qrde,chyba złapało mnie jakieś okropne choróbsko.Kicham,kaszlę..nos czerwony..;) Postanowilam dzisiaj i jutro zostać w domku i się troszeczkę wygrzać:) Lushinka, jestem zaskoczona,że dziewczyna w Twoim wieku tak spokojnie mówi o ciąży i o dziecku. Ale to piękne,że się cieszysz,nie sądziłam,ze takie kobiety jeszcze istnieją! :):) Ostatnio dwie dziewczyny ktore znam poddały sie aborcji. Byłam w szkou, ciągle o tym myślałam :( Jesteśmy z Tobą! :) Napisz ile lat ma Twoj chlopak i jak dlugo jesteście razem. Przepraszam ..jestem chyba za bardzo ciekawska :) Dzisiaj mija 7.dzień mojej dietki. I nadal boję się zważyć..nie wiem ..chyba zrobie to dopiero wtedy jak będe widziala jakieś efekty..np w postaci za luźnych spodni ;)

mnei najbardzeij motywuje pobudzenie i chec do treningow wyniakjaca ze stosowania spalaczy

moze cos wiecej na ten temat ?

OK, po spalaczu czuje sie pelna energi, checi i motywacji do cwiczen i diety, pozatym podnosi mi spalacz tempo przemiany materi i szybciej chudne to w skrocie, spalacz nazywa sie Scorch, tutaj jest: [url=http://www.mmo.pl/index.php?ref=4&affiliate/banner_id=4]

lushinka, to było na forum o antykoncepcji, ale już jakiś czas temu, więc nawet nie wiem jaki był tytuł topicu, ale pamiętam, że z radością wypowiadałaś się tam o swoim przyszłym Dzidziusiu:) Czekam na fotki!:) Aggie, lushinka przecież napisała juz w swoim ostatnim poście, ze jest z chłopakiem ok.20 miesięcy!:) Życzę dużo zdrówka!!!:) u mnie w domu mama roznosi wirusa:P i czuję, ze mnie tez powoli coś bierze:/ justam, czemu nic nie piszesz?? teraz to wiem, ze weekend i nie masz jak;) ale w poniedziałek czekam na wpis:) bo wczoraj coś za cicho byłaś;) dorotkastokrotka, sorry, moze juz pisałas, ale gdzie pracujesz? i na jakim jesteś kierunku?:) Mam nieodparte wrażenie, że \"aska_aska\" i \"ciekawskiiiii\" to ta sama osoba!!:D:D

Hej dziewczynyki :D wieczorem może bede miała wiecej czasu to wyśle zdjęcia :D Mój chłopak ma 21 latek i pracuje we własnej firmie :D później napisze więcej pozdrawaiam was i nawet nie wiecie jak sie cieszymy razem :D

ah lushinka dobrze ze sie tak cieszycie ja po pracy padam ze zmeczenia uczylam sie dzis po pracy z kolega i teraz szybko obejrze cos w TV i ide spa bo padam ze zmeczenia do jutra i dobranoc

No, no, no, mnie tu niem jeden dzien a tu takie wiadomosci !!!!! Lushinka gratulacje, jeżeli sie cieszysz to super jeżeli masz wsparcie swojego ukochanego to extra ja w tym roku bede miała 27 lat ale na mamuskę to ja sie nie nadaje zawsze mówie ze mam juz jedno dziecko p.s. to mój ukochany małżonek. Ale cieszę sie bardzo jestem z tobą. Tati juz niedługo wiosna i wakacje mamy jeszcze czas aby sie przygotować pare kilo to zawsze coś. Jacys nowi sie pojawili ?????? Kto to ???? Tati nie wiem czy podowałaś maila nie obrazisz sie jak z niego skożystam. Aggie aspirynka dużo herbaty z jeszcze wieksza iloscią cytrynki. Dorotkastokrotka swietny plan byle sie go trzymać. Napewno sie uda. Jak bedziesz bardzo zajeta to nie będziesz miała czasu na myslenie o jedzeniu. W piątek zabalowaliśmy najpierw knajpa a potem przenieliś sie wszyscy do nas o 5 rano sie połozyłam. W sobote impreza u tescia ale tylko na 2 godzinki bo na 18 bylismy umówieni u znajomych było spokojnie w porónaniu z piatkiem o 22 bylismy w domku i do łóżeczka . Pozdrowionka pa pa pa Całuski.

dziendobry kobitki Dorrka ty to imprezujesz super!!! biegne do pracy wczoaj bylam taka zmeczona juz o 11 w lozeczku lezalam i spalam.... dzis do mojego domu wracaja kupmelki w tym jedna ktora jest The best i pewnei godzinami bedziemy gadac ....bo sie dlugo nei widzialysmy ...ciesze sie ze bedzie ... jesli chodzi o diete ...o musze powiedziec ze wczoraj dwa jogurty( kazdy po 66kcal tylko) i w pracy ciabatta( nic innego nei dawali:() z avokado wiec raczej 600-700nie przekroczylam ..jesc mi sie nie chce narazie .... pytalyscie mnie gdzie ja w tej Anglii...otoz ja studiuje w Brighton ( super miasto ....poprostu super) jestem juz do 2 lat koncze teraz w lipcu .. a tego forum to jakos potrzebuje bo jestesmy zgrana paczka i mam nadzieje ze przetrwamy ....buziaki :)

Jakie tu pustki dzisiaj! :) Ja mam na koncie 1400 kalorii i godzinkę na rowerku..więc jest ok :) Qrde..zaplanowałam sobie tyle nauki na dzisiaj..a w sumie nie zrobilam nic..jakoś tak mi zlecial dzień na słodkim lenistwie..no ale nic..od jutro nadrobię zaległość ;) Dobranoc! :)

oj Dziewczyny, widzę, że nie tylko ja jestem taka zalatana! Mam tyle na głowie, ze czasami nie wiem od czego zacząć, najchętniej to bym się zaszyła gdzieś daaaleko w jakiejś głuszy z dobrą książką i moim Słońcem kochanym:) a tymczasem szara rzeczywistość.. Na uczelni młyn straszny, ale tak to jest jak się wszystko odkłada:P Z dietą robię wciąż podejścia i zawsze coś muszę w ciągu dnia nagrzeszyć:( Powinnam sobie poszukac innych sposobów na stres niż jedzenie. Ale wiem po prostu, że muszę to przeczekać, że znowu nadejdzie chwila kiedy zbiorę się w sobie. Całuję Was wszystkie mooocno!!:) W miarę możliwości będę pisać co tam u mnie, tylko o czym tu pisać jak topic dietkowy a diety u mnie brak:P

Cześć jakos tu pustawo. Czyzby wszystkie kobitki byłu biznes womenami zalatane, zabiegane. U mnie dietka bardzo mizernir właśnie jem sałatkę. mam nadzieję że uda mi sie wpaść w ten rytm. pozdrawiam pa pa pa pa

A ja wrzucę tutaj nutkę optymizmu. Od pierwszego dnia mojej dietki,czyli 1.stycznia..nie przekroczylam dziennej dawki 1400 kalorii :) Więc jestem szczęśliwa. Co więcej codziennie staram sie znaleźć czas chociaż na poł godzinki jazdy na rowerku :) Wiec z odchudzankiem ok! :) Niestety..ja też mam najbliższy miesiąc zawalony..zaliczeniami i egzaminami,ale dam radę! :) Wracam do nauki! Buziaki! :) I proszę..znajdźcie tą minutkę dziennie na napisanie chociaz kilku slow co u Was :)

hej kobitki wczoraj bylam tak zalatana ze nawet komputerka nei wlaczylam ....jesli chodzi o diete to np wczoraj byl jpgurt i dwie kanapki wiec nei bylo zle dp tego pedzialm na step i saune...a jak wrocilam top moje najlepsza kumpela wrocila do naszego domu no i musialysmy sie nagadac bo nei widzialysmy sie 3-4tyg, wiec do 2 w nocy gadalysmy po czym padalm do lozka.....nauki mam strasznie duzo i boje sie ale mam nadzieje ze dam rade....jak sie zbiore w sobie to pewnie dam :) ale mysle o was takie male pytanko ...wiecie moze macie msn? bysmy mogly tam na zywo sobie czasami pogadac , dajcie mi znac:) lub gg? buziaki powodzenia dla wszystkich zalatanych ... aggie //brawo jesli chodzi o diete!!! justam i lushinka wracac i opowiadac c sie u was dzieje;) tati- my nei tylko gadamy o dietach w sumei to o zyciu!!! dorrka..wpadniesz w rytm nei badz dla siebei za surowa.... a salalta to nie grzech;) buziaki :)

Witajcie! ja jestem zalatana i zaspana. Jakoś nie mam sil do zycia. Smutno mi,bo wczoraj robiłam kolejny test i tym razem negatywny i nie wiem co mysleć. jutro na 12 mam wizytę u lekarza i jeśli to nie ciąża to dlaczego mój okres spóźnia się już 10 dni :?: :?: :?: Jeśli na USG nie będzie ciazy to wracam do was i dalej do dietki,bo coś ostatnio sobie pozwalam choć się nie objadam :) Trzymajcie się i piszcie co tam u was!!!!!

Lushinka,jesteśmy z Tobą! Trzymamy kciuki ,aby wszystko bylo dobrze:) Dorotkastokrotka..chyba dla większości z nas teraz goracy czas..sesja,egzaminy..ale poradzimy sobie! :) Kochana,gdzie są nasze psiapsiółki!!?? :(:(

hej Dziewczyny:) Dorrka, nie przejmuj się, że mało wpisów, czasami jest taki przestój;) pisz co u Ciebie!:) i niekoniecznie w związku z dietą:) potowarzyszysz mi trochę, bo ja jestem jakaś anty-dietowa:P Aggie, moje gratulacje słonko:) idzie Ci super:) teraz Ty będziesz musiała czekać aż się nawrócę;) Ja na Ciebie czekałam, więc jesteś mi to winna!;) dorotkastokrotka, u mnie też mnóstwo nauki, mało czasu, dużo nerwów:/ fajny pomysł z tym gg:) jak byś miała ochotę pogadać, to wyślij mi swój nr. na maila:) to dotyczy Was wszystkich Dziewczyny:) jak coś, to piszcie na maila!:) lushinka, to daj znać tylko co z bejbikiem!:) negatywny test nic jeszcze nie znaczy, dobrze, że idziesz do lekarza. A okres może się spóźniać z różnych powodów, z powodu diety również. Lekarz rozwieje wszystkie wątpliwości i będziesz juz wiedzieć na pewno:) gdzie jest justam??

aha, mail jest widoczny po naciśnięciu nicka - to tak jakby ktoś nie wiedział:) Buziaki!

oj Dziewczyny, co tu takie pustki????:P Życzę Wam miłego dnia!:)

Ja tez wam życze miłego dni. Dzis lekarz,a le mam stresa. Trzymajcie się :) Tati_ mi po odstawieniu tab. anty tak sie spóźniał,ale wszystko wróciło do normy widocznie na kilka miesięcy. dziewczyny piszcie co u was :)

Cześć kochaniutkie Wczoraj chciałam coś napisać a tu pech internet tak sie wlókł że dałam sobie spokój. Dietka coraz lepiej dziś herbatka, jogurcik i sałata. Jeszcze przdemną mały obiadek. Dziewczyny to mój nr gg 4755035 możecie pisac. Lushinka dziś już bedziesz wiedziec co i jak nieprzejmuj sie ja jakbym nie brała tabletek anty. to bym wogóle okresu nie miała a jak by sie pojawiał to około 60 dni. Uczesie pilnie angielskiego na razie słówka szukam kogos do udzielania korków min chodzi mi o konwersacje a tu puski nikogo nie umiem znaleść. Piszcie co u was jak tam leci wiem sesja i te sprawy przeżyłam to ale bedzie ok. Pozdrowionka, Buziaczki pa pa pa!!!!

hej kobitki ja sie ucze dzis pisze raport na jutro pewnie mi zajmie nastepne 5 h ...buuu:( ale pozniej ide do kina z kumpela wiec mam motywacje by skonczyc jak najszybciej ..:) chcialam sie z wami podzielic moim spostrzezeniami jesli chodzi o diete zauwazylam ze w sumei po swietach nic nei przytylam ..a pozowlilam sobie na slodkie ...w sumei kg wrocil ale to po 12 dniowej glodowce woda pewnie....hmm dziwne i tak sie zastanawialam czemu nie tyje...nei to zebym chciala ale mam odpowied oprocz tego ze staram si ejesc produkty o niskim o srednim GI ( choc czasami zjem kilka lyzek lodow:)) to jem co 3h zawsze cos wiadomo to nic duzego az tak ....ale trzymam sie tego 3h zawsze i zrobilam research i okazalo sie ze organizm sie przyzwyczaja ze dostaje co 3h wiec sie nei musi martwic ze nastapia czasy glodowe i zamiast magazynowac to co dostal to spala bo wie ze zaraz bedzie znow jedzonko i bedzie mial wiecej energii ...i to jest ponoc sposob na przyspeiszenie przemiany materii...i dziewczyny to dziala wiem to po sobie po miesiacu od glodowki 1kg!!! z 6-7kg !!! i do tego byly siweta ale jak mowie jadalm co 3h 4 razy dziennie i nei pozniej niz o 20 !!!ostatni posilek a jak wypadlo sianiadanie bardzo pozno i 21 musialm ten 4 raz zjesc to byl to jogurcik o 66kcal albo mandarynka... to z wlasnego doswiadczenia wam mowie....bo wiem ze jak zawsze sie odchudzalam i pozneij jadalm dwa razy dziennie i sobie na cos pozwolilam to kg do gory odrazu ....choc wg meni neigdy wiecej niz 1000kcal nei bylo ...wiec tak ot mowie wam co mi pomaga....i nei chodze glodna..czasami nei mam czasu to wypije sok i zjem manadarynke( to jak jestem zabiegana) !! lushinko ...daj znac czy mama zostaneisz :) buziaki wracam do nauki

jeszcze nie wiem,bo lekarz mnie nie przyjął :( jutro jade na badanie krwi. Dorrko ja zawsze okres miałam dobrze,ale później brałam tabletki i jak je odstawiłam to mi się pomieszało, wróciło do normy i teraz znów. Dorotkostokrotko spróbuje tak jak TY co 3h jeść :)

Hej! Miłego dnia dziewczyny wam zycze. Dzis dostałam okres po 14 dniach :P wracam do odchudzania razem z wami od dziś :) Rano sie ważyłam i mierzyłam i nie jest za fajnie,ale podobno jak się ma okres to zawsze cos przybędzie :P wczoraj strasznie napuchłam,że kostki miałam równe z łydką i jak kołki moje nogi wygladały. Zaraz jade do szkoły,ale mysle cały czas o was i o tym,że bez was to chyba bym juz wogóle się nie odchudzała,bo nie miałabym motywacji :( ale ja mam :) od rana zjadłam 1/2 pomarańcza,a do szkoły mam serek wiejski i malutkie jabuszko :) później muszę cos wymyślić na obiad,ale dam rade :) trzymajcie się i wpadajcie jak najcześciej!!!! Ja dziś jade po sukienkę więc wpadne wieczorkiem i napiszę jak mi dzień minął :) Dziewczyny do roboty!!!!!

Siemka! :)) Lalalalala! :p Himorek mi dopisuje! :) Dzisiaj zjadlam sobie chyba ok 1100 kalorii. Zauważyłam,że coraz mniej myślę o jedzeniu..i tak bardzo sie cieszę,że zaczynam mieć nareszcie zdrowe podejście do tego tematu :) Nadal nie zważyłam się..jakoś narazie nie chcę.. :( Chociaż wiem,ze dobrze mi idzie i napewno już coś ubyło :) Zmykam na rowerek.. :) Buziaczki! Tati_jasne,że na Ciebie poczekam..ale proszę..wracaj do nas jak najszybciej! :) Bo...Kochana nie zdążysz do wiosny.. ;) JustaM..?! Co z Tobą!? Dlaczego nie piszesz co u Ciebie! ? Tęsknimy :( Lushinka..studniówka tuż tuż:p Jak nastrój?:) dorotkastokrotka_ jak praca nad raportem? jaki film wczoraj obejrzałyście..? ja uwielbiam kino,ale ostatnio jakoś zaniedbałam..obiewcałam sobie że po sesji odnawiam ukulturalnianie się;) Cieszę się,ze Twoja dietka dziala i jhestes zadowolona ze swoich wynikow!:) dorrka_ buziak!!! :):):)

hej hmm co tu napisac dieta ok , ale nie tak drstyczna jak lushinki:)( brawo dla ciebie) dzis u mnei ladnei jogurcik z otrebami po czym banan, po czym ciemny makaron z pesto i pomidorami i na deser byl odchudzony budyn z truskawkami ..wiec jakies razem ok 800kcal , ale przegryze dwa nie solone i dieteczyne krakerki kazdy ma 15kcal ale to o 8 ...bo sie duzo ucze , wczoraj poszlam spac o 3.30 ...wlasnie spac mi sie chce ale musze wytrzymac i narzucic sobie tepo!!! lushinka to mama tym razem nei bedziesz...:) buziaki dla was( dorrka aggie, justam, tati, lusinka)

No gdzie jesteście??? :( dziewczyny od dzis dieta zaczeta :D rano 10 min ćwiczeń, mało kcal ok800, byłam na zakupach więc chodziłam z 3h i później o 18 zjadłam jajecznice z 2 jaj z warzywami na łyżece tłuszcu i na orbitreku spaliłam 120kcal (33min) i troche cwiczeń siłowych i spacer. Ale teraz padam odezwijcie się kupiłam kiecke na studniówkę i umówiłam sie na makijaż,pazurki i do fryzjera wszystko w sobote. odezwijcie się

lushinka pewnei super bedziesz wygladac i z makijazem paznokciami nowa fryzura jak Top Modelka!!! tego ci zycze ja mam tyle do nauki ze ciezko mi na czyms innym sie skoncentriwac, ale zycze wszystkim jak najlepij i z pewnoscia bede zgladac tutaj .... justam ...wracaj bo placzemy :(!!