Polki mieszkajace na stale w Niemczech

pa,pa gg niestety nie mam, ale chyba nikt nie bedzie mial nam za zle, ze tak sie rozpisalysmy.

uff. no jestem juz.. dzidzia dwie godzinki pospala po poludniu, wiec ja skorzystalam i sie zdrzemlam jedna.. teraz maz wykapal ja i uspil, ja nakarmilam i miejmy nadziej, ze pospi z 6 h :) micka ile m-cy ma twoja mala? moja jutro konczy cztery ;)

Hej Dziewczyny.... :) Oj takie malenstwa macie , moje chlopaki to juz "stare konie" :P pierwszy ma 15 i po, l a drogi skonczyl 12... czas leci nieublagalnie. a dla scislosci jestem Tina i mam /jeszcze/ 34 lata :P

Wiecie, ze z Rt mozecie wysylac tanio paczki do Polski i kupowac art. zywnosciowe? jesli ktos potrzebuje namiary prosze pisac.. paczka do pl do 10 kg kosztuje 9 e a kady kolejny kg 1 e.. sa tez polskie gazety i owoce tania prenumerata polskich gazet ( ja prenumeruej angore i sobei chwale :)) http://www.prenumerata.de/zamowienie.php

dziewczyny wczoraj dostalamlinki do strony polskiej dyskoteki w BW, ale oczywiscie go przez przypadek wykasowalam :( wiem, ze co sobote jest polski wieczor ;P

http://www.trendtreff.de/location/alasitas/1.location.html ale to byla inna.. zaraz ja znajde to wkleje :P

http://www.bspartyevents.de/index.htm Mammmm! i kto mowila, ze nei jestem wielka :PPP :))))

Witam!Malutka opowiedz w kilku slowach jak sie rodzi w Niemczech, bede bardzo wdzieczna, zwlaszcza ze dzis wybieram sie rodzic:)

mi rodzilo sie super, chce do szpitala lecialam trzy razy.. za kazdym razem na sali porodowej slably mi skurcze, w koncu powiedzialam do meza, ze chyba przyjdzie mi w kuchni urodzic, bo w domu dostawalam takich ze stac nie umialam.. dali mi znieczulenie.. oferowali wszystkie mozliwe pozycje, np fotel na biegunach,porod w wodzie, ale mialam skurcze co 15 sek. i ani napic sie niei moglam, a bylam taka glodna i spragniona .. ehh.. mala przyszla na swiat w ciagu 3 h .. skurcze w sumei zaczely sie dzien wczesniej, ale na noc dali mi tabletke homeopatyczna, ezbym sie nei meczyla.. no fakt zdrzemnelam sie 4 h i obudzilam ze skurczem, potem kilka h skurcze zmnienne, raz silne, raz slabe i ok. 12 sie rozkrecila akcja proodowa, o 13 mialam juz rozwarcie, o 14 wpadlam do szpitala, o 17.08 ur.sie Laura :).. zadnych tobolow jak w Pl nei muisz ze soba brac, w szpitalu wszystko maja, tylko rzeczy na wyjscie sobie przygotuj i staniki laktycyjne, jesli zamierzasz karmic piersia :)

idz sobei potem na sitzband bodajze rumiankowy i zaopatrz sie wtantum rosa.. mi sie wszystko szybkow ygoilo i ladnie zaszyte.. nei jak w moja znajoma zostala w pl zaszyta z bruzda.. wrr,,, pobilabym za takei cos

Claudia daj mi pozniej znac, o ktorej wpadniesz i prosze wez swojego ze soba, bo moj i dzeicko tez beda.. zamierzam tez cos upichcic :)

No wlasnie najbardziej obawialam sie tego ze nie bede miala przy sobie czegos dla dziecka.W prawdzie slyszalam wczesniej ze tutaj nie trzeba niczego ze soba brac bo maja i daja, ale jak wspomnialas w PL jest inaczej , czlowiek przyzwyczajony \"po polsku\" rodzic i tu to takie dziwne sie wydaje:)Dodam jeszcze ze boje sie bariery jezykowej, moj niemiecki jest kiepski.Ale tez slyszalam ze na kazdej zmianie trafia sie jakas Polka..

pozneij tanei podklady sa w ihr platz.. jakby ci jeszcze mocno lecialo, wiec regularnie polewaj letnia woda szew.. moja mala byla caly czas przy mnei po porodzie i tak czula sie lepiej, ale i tak nei ominal mnei babyblues.. wstretne uczucie :(

lece .. jak cos piszcie i opowiem, gdy znwo bede :)

No kurcze malutka ty tu o szwie opowiadasz , a mnie jedna Polka rodzaca tu mowila ze w Niemczech nie nacinaja, tylko jak jest NAPRAWDE potrzeba.Co tez zreszta mnie zmartwilo bo zaraz wyobraznia sie uruchomila jak mnie rozrywa i takie tam.Widac u niej nie bylo potrzeby a ona opowiadajac mi uogulnila ze w ogole tego nie robia i tylko stracha mi napedzila.

malutka_de---moja ma 15 m-cy. Mo.nika---ja bylam zadowolona z porodu. U mnie w szpitalu nakladali nacisk na karmienie piersia ale mnie nie przekonali i tak i bylam jedyna co karmilam butelka. Rodzilam::::??? pierwsze bole o 7ej rano w sobote, do szpitala pojechalam jak mialam skurcze juz co 7 min. byla to 16 godz. , przebadali mnie powiedzieli ze to dzisiaj bedzie ale jak chce moge isc jeszcze na spacer--wiec pojechalismy do kolezanki na kolacyjke , bo bylismy dzien wczesniej umowione. Tam juz maialm skurcze co 5 min. wiec po 1,5 godz. wrocilam do szpitala . Niestety mala nie chciala wyjsc i tak to meczylam sie do 9ej rano dnia nasteponego--wiec jakby nie bylo od pierwszych skurczy trwalo to 26 godzin. Ale i to przezylam!HA!HA! Przez to ze nie bylo rozwarci a, apotem mala nie chciala wyjsc dostalam 4 razy PDA no i zakonczylo sie kleszczowym tak wiec i cieciem. Na dzien dzisiejszy wiem , ze juz nigdy bym nie rodzila bez cesarki. Moze za staro rodzilam?HA!HA! Ale nie znaczy, ze ty masz tez miec takie historie. Moja szwagierka jest ode mnie mlodsza o 4 lata i ma juz 3 dzieci i kazde rodzila po godzine. Tak wiec zycze ci zebys nalezala do tej grupy . W szpitalu u nas wszystko dawali: ciuszki, pampersy itd. Tak wiec tylko jak szlam do domu to ubralam mala w jej ciuchy!

Witam Was Dziewczyny! malutka_de niestety nici z naszego spotkania, bedziemy musialy je przestawic, jutro jest umzug a ja obiecalam moim przyrodnim braciom, ze z nimi pojde, calkiem o tym zapomnialam, ale bede musiala isc, coz obietnica to obietnica. Ale bedziemy w kontakcie! :-)

monitka, ja z racji , ze rodzilam tak dlugo , to przeszlam 3 zmiany w szpitalu. Potem przy porodzie wybilam sobi edysk wiec bylam zmuszona zostac caly tydzien w szpitalu. nie umialam wstawac z lozka do malej . Mialam ja caly dzein i noc przy sobie ale zw. na moj paraliz moj maz wykupil pokoj rodzinny i byl ze mna. Tak wiec on wszystko musial robic przy corce i jak wyszlismy ze szpitala , to mnie wszystko musial uczyc. A no wlasnie odnosnie tych zmian , tak wiec przez cala noc bylam sama na porodowce( to mi sie udalo) i byla polozna Polka ale i tak rozmawialysmy po niemiecku, skoro ona pierwsza nie wyszla z ta propozycja to myslalam , ze moze nie ma ochoty gadac po polsku. ale byla bardzo mila. no i latala na kazde moje zawolanie , bo nie bylo innych rodzacych. Przy porodzie zw. na komplikacje bylo 2 ordynatorow i 2 polozne. Ale opieka byla naprawde super! Wszystko ci tam pokaza: jak przebierac , karmic itd.

co dziewczyny planowalyscie spotkanie! Zobaczcie jaki fajny ten internet-mozna kogos spotkac ze swoich stron! I jak tam poczki wsuniete?

paczki mialo byc! No to spadam dziewczyny na narciorki. do uslyszenia we wtorek lub srode!

Czesc :) po pierwsze: paczki poszly w mig! 2-ch dorastajacych nastolatkow pozalo ich az 9 , a maz zjadl tylko jeden.... spoznil sie ;) a po drogie: co do rodzenia, to tez wspominam te czasy bardzo przyjemnie. Za pierwszym razem to nie potrafilam zbyt duzo mowic po niemiecku (ba, prawie nic) , ale jak juz tu wczesniej pisalyscie, zawsze sie jakas polka znajdzie . Za drogim razem juz potrafilam sie dogadac... Same porody? hmm.... poszly dosc szybko, oby dwa wlacznie z bolami z 30 , 40 minut. Bez komplikacji :) Pierwsiego syna rodzilam tradycyjnie , na lozku. A drogiego na krzesle (takim z dziora). I jak bym miala jeszcze raz kiedykolwiek rodzic to zdecyduje sie na krzeselko. Nie meczylam sie tak bardzo przy bolach partych. Ahh...... :) Bylam wtedy jeszcze mloda ( i piekna) :P mialam 19 latek. Oby dwoch chlopakow wychowalam na butelce od samego poczatku.... z powodow lenistwa i malo pokarmu w piersiach. Aha i przy oby dwpch porodach byl ze mna moj maz. Z racji tego ze po porodzie dosc dobrze sie czulam , moglam juz maluchy sama wykapac. Juz nie mysle o "babelkach" bo mi sie jeszcze zachce :P

Aha micka? gdzie wybierasz sie na narty? ja "jutro" o ile nie zawala mnie robotka jade tam...===>>> http://www.wurmberg-seilbahn.de/index.html Bo to najblizej mnie . A czy wogole jest ktos z tamtych stron?

Ja jeszcze doswiadczenie w sprawach porodu i maciezynstwa nie mam, chociaz studiowalam ratownictwo medyczne i przy kilku porodach bylam. Tez planuje bobaska! Co do nart, to tez bym chetnie pojezdzila, nie ma to jak troche ruchu na swiezym powietrzu, a wieczorkiem grzane winko! :D

co do szwu, bo bylysmy na sali trzy i dwie byly naciete, a jedna pekla, wiec hmm.. nie wierze juz, ze nacignaja gdy musza, raczej sie spiesza z tymi porodami, choc kobiet malo rodzi, ale to juz chyba z lenistwa :(

claudia nie fair mowic tak komus w prawie ostatniej chwili, ze jednak sie nei pojawisz.. zrobilam kilka salatek i co teraz sama mam je jesc przez tydzien??!!

malutka_de Ja tak wogole myslalam, ze to Wy do mnie przyjedziecie, bo mowilas, ze jak ja auta nie mam to Wy mnie odwiedzicie. Moj facet pracuje niestety

moze tez wpasc.. mi to obojetne w zasadzei musialbym tylko mezowi dac znac

Tylko, ze mnie jutro nie bedzie, bo jade do engstingen, na ten umzug, a wieczorem na fasching. Ale przeciez tak czy inaczej spotkamy sie jeszcze.

tin--ja jade na Feldberg. My mieszkam yw Schwarzwaldzie wiec dla nas to najlepiej. Najblizszy wyciag mam 3 km ode mnie ale to maly. Potem Enzklösterle lub kolo Gagenau tam mam ok. 30 km. Zazdroszcze ci takich duzych dzieci. Zawsze chcialam rodzic jak bede miala 35 lat , no i teraz siedze w pieluchach , a ty masz juz odchowane!HA!HA! No dobra spadam konczyc sie pakowac zanim maz zamknie walizke!HA!HA!

Milej zabawy micka! Ja dzis do 20tej jestem w pracy bo mamy vorführung z Vorwerka - thermomix, takie male urzadzenie, ktore mieli, kroi i nawet gotuje. Przydatny w domku, szczegolnie dla tych ktorzy nie lubia w kuchni spedzac duzo czasu. Ale ciesze sie juz na weekend, hurra, jeszcze kilka godzinek :D