Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Madlen moze posluchasz tego kazania jest piekne: http://www.polskiecentrum.com/kazania_mp3.htm na stronce polecam oczywiscie wszystkie ale Tobie szczegolnie \"Pan jest pasterzem moim\" sroda 04. 26. 06

madlen....po pierwsze nie szukaj informacji na internecie od kolezanek itp..na szczescie psycholog, psychiatra to nie sa juz wstydliwe tematy i mozna spokojnie pojsc i porozmawiac - to jedyna kompetentna osoba, ktora moze Ci pomoc....lecza nerwice, hipohondrie(nadmierna troske o zdrowie, dopisywanie chorob i wymyslanie nowych), ale nie nam jest Ciebie leczyc i stawiac diagnozy!! Kiedys bylam na rozprawie kobiety co nie urodzila przez cesarke bo na forum przeczytala, ze to niezdrowe, itp....dziecko niestety nie przezylo...ekstremalne ale prawdziwe. Znajdz jakiegos fajnego terapeute, on postawi diagnoze - pomoze i zminimalizuje skutki tego co cie dreczy! Przytulam i pozdrawiam

Witam :D

halli hallo, jaka piekna pogoda:Ddostaniemy dzisiaj do 27 stopni. A ja to nawet lubie zime jezeli jest zimno i slonecznie.To jest tez tak ladnie,a jak snieg sie swieci to dopiero:-)) jezeli chodzi o psychologöw to chcialabym cos na ten temat powiedziec. Ja sie bardzo psychologia interesuje i sama tez juz z kims takim pracowalam.Musialam z mojego powodu jak i z powodu mojego dözego syna.Niechce nikogo obrazac i wiem ze kazdy psycholog jest inny,ale niepodoba mi sie ze wszstko zzucaja na rodzicöw. Bo prawda jest ze nietylko rodzice ale cale otoczenie wychowuje nas i nasze dzieci.A kazdy czlowiem ma ta wolnosc i moze sam wybrac w ktöra strone chce isc. Psycholog jest tutaj nawet osaba ktörej bardziej ufam niz psychiatrze.Co interesujace jest jest fakt ze psycholodzy maja sami w swoich rodzinach wiele problemöw ktörch nieumieja do porzadku doprowadzic.byc moze jest zawsze latwiej obcym pomöc lub obcy szybciej takiego psychologa wyslucha. Po smierci mojej mamy tez stalam sie taka ze maly kaszel,albo böle gdzies w ciele powodowaly ze sie zaczynalam bac bo moze stanie sie zaraz cos bardzo strasznego.Tak samo u mojego duzego.A i on boi sie szybko jak cos ma.Musze tez powiedziec ze kiedy go rodzilam to myslalam ze umre i wrzeszczalam te slowa.Kiedy on wiekszy byl mial taka faze ze sie o mnie bal i przychodzil i plakal.Ja pytalam go co jest a on möwil ze niechce zebym umarla.Ja bardzo wierze w to ze on wszystko przy porodzie slyszal.Wierze w to ze dzieci nawet kiedy spia wszystko slysza.Dlatego jest bardzo wazne co sie w telewizji oglada kied dzieci przy nas sa i tez kiedy spia.Albo co sie w ich poblirzu möwi. Ale jedno musze jeszcze dodac.tabletki ktöre psychiatra przepisuje sa narkotykami ktöre komörki mözgu na zawsze niszcza..Ja nigdy tego niebralam i niepozwolilam aby möj syn cos podobnego dostal.byc moze sa udzie ktörzy tak cierpia z powodu problemöw ze naprawde nic innego niemoga zrobic jak wlasnie psychofarmaker (narkotyki)wziasc zeby wogöle möc troszke pozyc.Ale z tego nikt niewyjdzie.Dlatego tzreba sie zawsze dobrze zastanowic czy cos takiego naprawde potrzebne jest. Ja jakos zyje bez nawet jezeli jest ciezko i codziennie wierze w to ze przyjdzie dzien kiedy sobie z tym poradze i wszystko jakos sie rozpadnie .Wiem ze psychiater nie jest drogi bo wszystko placi Krankenkass a psychologa trzeba samemu placic.I wszystkich innych dobrych lekarzy ktörzy raczej natura lecza trzeba samemu oplacac co wielkim swinstwem jest.Ale wole wiecej zaplacic niz dopuscic zeby mi ktos jakies tam narkotyki przepisal.Wole sport, albo tanczyc albo sie poprostu wyplakac. No a teraz placze möj maly:-)bo siedzi a chce pochodzic sobie.

Barbarag a dostalam od ciebie zdjeciea albo ty ode mnie?Jakos nigdzie ciebie nie mam:-(

kASSAY JA OD CIEBIE DOSTAŁAM , ALE CZY TOBIE WYSŁAŁAM TO NIE PAMIĘTAM, NAJWYŻEJ WIECZOREM CI PRZEŚLĘ JESZCZE RAZ,

Hmm...Kassay musze tu kontre puscic...:) nie mozemy wszystkiego generalizowac od psychologow poczawszy....pracowalam z naprawde wieloma i to od psychologi dzieciecej po doroslych i ciezkkie zaburzenia ....wspominam ich cieplo i widzialam postepy jakie robia u nich pacjenci...to ze jest sie policjantem nie znaczy ze sie bedzie prawa przestrzegalo...czy lekarz czesto umiera na raka bo nie rozpoznaje u siebie symptomow choroby..brak obiektywizmu nie pozwala nam racjonalnie podejsc do swoich problemow czesto zwiazanych z naszym zawodem..ja jako prawnik szukalam porady u innego bo wolalam spojrzenie innego na dana sprawe..tak jest z psychiatra..on nigdy nie bedzie sam rozwiazywal swoich spraw i problemow...kiedys znajomego psychologa dziecko bylo ofiara pedofila i oddal dziecko w najlepsze rece specjalisty i widac bylo postepy.... co do lekarstw....hmm nawet apap, polopiryna czy pigulki tak brane przez nas maja stos skutkow ubocznych..nie nam jest wybierac ktore kekarstwa mamy brac a ktore nie...oczywiscie to jest moja teoria, ale ja nie jestem lekarzem i jednak ufam mu - bez takiego podejscia szkoda wogole sie leczyc... ale nie jestem za leczeniem sie samemu...nie mowie o przeziebieniu itp..ale cos co nas przerasta powinnismy zaufac lekarzowi, terapeucie, a nie wychodzic z pozycji , ze jestesmy najmadrzejsci...nie tedy droga...internet, periodyki sa zrodlem informacji ale nie diagnozy, czy sposobu leczenia...wiec nie generalizujmy i miejmy troche zaufania do specjalisty.....

Tofi, ja tez napisalam ze niektörym psycholog lub psychiatra pomaga.Mnie niepomögl. masz napewno racje ze sie sami nielecza tylko do kogos innego ida.Ale wiedz ze lekarz to czlowiek a nie wszechmogacy.Popelniaja bledy jak karzdy z nas.ich diagnoza niemusi bc na 100% bo przezylam juz takie diagnozy ktöre okazaly sie niepradwa.A to jest poprostu moje doswiadczenie.I ja widzialam dzieci ktöre tabletki braly i chodzil jak duchy biedne i niemogl normalnie pomyslec.Mialam znajomego ktöry w szpitalu pracowal na psychiatri i wiem co sie tam robi .A lekarstwa dostaje sie tez tylko te ktöre wybrany lekarz uwazarza tza stosowne.To nieznaczy ze kazdy lekarz te same by przepisal bo kazdy jest iiny i inaczej msli.mam dözo takich przezyc gdzie paru lekarzy na ta sama chorobe co innego powiedziali albo co innego przepisali. ja tez nichce wszstkich do jednego garnka wrzucac.Psychologom niewolno tabletek przepisywac i z nimi sie robi inne rzeczy co osobiscie uwazam za dobre. Moja terapeltka jaka mialam byla psychiatrom ale nieprzepisywala tabletek tak o.Bo osobiscie niebyla o ich dzialaniu przekonana. Od 15 lat interesuje sie tymi sprawami i przygladam sie temu. tez jestem przeciw temu zeby kazdy sie sam leczyl.Ale jestem przeciw temu ze sie wierzy w kazde slowo lekarza i ze sie samemu nie mysli.lekarz nie Bög.Studiowal uczyl sie,tak.Ale swiat sie dalej rozwija.A ile razy juz sie czytalo ze cos tam co kiedys bylo takie super okazalo sie niezdrowe.W 60 albo 70-tych latach tabletki kobiety braly i im sie chore dzieci rodzily.A powiedzial ktos ze niedobre?Nie!Wszystko bylo w porzadku.Takie sprawy wychodza po wielu latach.naturalnie niech kazdy tak robi jak chce.ja tylko chcialam moje zdanie na ten temat powiedziec bo jestem czlowiekiem ktöry nieda sie wszystkiego sobie wmöwic.I internet uzywam chetnie po to zeby zobaczyc co ludzie i lekarze na pewne tematy möwia.Bo zazwyczaj jest to tak ze jak jeden wskakuje do wody to zaraz i prawie wszystcy.bardzo malo ludzi ale zostaje na brzegu i zastanawia sie czy to jest dobre co inni robia. Np.Amalgan.jest wielu dentystöw ktörzy tego wiecej nieuzywaja bo wiedza ze to jest niezdrowe.Im niewolno Amalganu do normalnego smietnika wyrzucic bo to jest Sondermüll.Ale wolno do naszych zeböw wkladac. Przepraszam ale ja mam inne zdanie na te tematy.

Wiesz Tofi, ja nawet niebiore tabletek od bölu glo a jak biore to wy chyba ze mam to uczucie ze naprawde niewytrzymam.sa ludzie ktörzy lapia za takie lekarstwa jak tylko cos troszke poczuja. ten temat jest bardzo trudny.zastanawialas sie juz raz nad tym dlaczego nasza technika posöwa sie naprzöd tak szybko ze czlowiek niepodaza za tym a my w dalszym ciagu niemamy nic na raka????? Dlaczego wczesniej mozna bylo samemu Samochöd naprawic albo telewizor ?Mozna bylo wtyczke od radia otworzyc bo miala srubki.kasety mialy sröbkiMozna bylo tasme skleic jak sie urwala.Dzisiaj trzeba wszystko wyrzuc i nowe kupic albo dac do naprawy za bardzo duzo pieniedzy.tak samo jest z medycyna.na rynku jest tyle lekarst ze czlowiek niewie ktöre sa lepsze.Wiem tez ze lekarze czasami nawet nic za to niemoga jezeli przepisöja recepte przez Komputer i ten im lekarstwa podaje ktöre drogie sa chociaz mozna tansze przepisac.To sa wszystko sprawy gdzie ludzie robia pieniadze. Nie, ja nieufam lekarzom i nieufam ludziom ktörzy twierdza ze lepiej wiedza.Ja niestudiowalam ale to nieznaczy ze nieumiem sama myslec. Jak to sie möwi\"Vertrauen ist gut,Kontrolle ist besser\":D

alez ja przynajmniej w 3\\4 sie z Toba zgadzam:) sa lekarze i lekarze, psychiatrzy i psychiatrzy itp....ja sie wpielam do watku o nerwicach..jedna napisala ze ma nerwice jakos tam..nie potwierdzona, zreszta sama pisze nie wie czy ja ma, a reszta zaczela sie wkrecac jak najlepsi lekarze wyszukujac wiesci na internecie....wiesz jak to jest w kolejce u lekarza (przynajmniej w Polsce) ..jedna mowi o objawach a reszta ..Pani ja tez tak mialam, i Pani ma na pewno tak samo:):):) to samo bylo tu...wszytskie maja stany lekowe i nerwice..zamiast napisac..dziewczyno idz porozmawiaj z kims, najlepiej fachowcem,,,kto mowi o zazywaniu lekow, terapia to druga czesc:))) sama jestem przykladu bledu lekarskiego - przez tabletki zachorowalam na thromboze, zle zdiagnozowane i dobrane, malo co nie umarlam..ale lekarz tez czlowiek:)) ps. ja sie ciesze, ze technika idzie do przodu...chociaz ja mialam dziecinstwo bez tych bajerow komputera i tez bylo fajnie:) medycyna wbrew pozorom tez..chociaz nadal jestesmy bezradni w wielu sprawach - rak juz jest w wiekszosci wyleczalny w zaleznosci w jakim stadium sie zglosimy.dziedzina ktora stoi w miejscu jest neurologia niestety....:( I Bron Boze nie obraz sie tam , nie mialam celu Cie atakowac, lubie konstruktywne dyskusje, a z Toba dyskusje do takich bezsprzecznie naleza:) I dokladnie..lepiej zapobiegac niz leczyc..ale to czesto niestety teoria...:\\

i jak to spiewaja - swiete slowa \"nic nie robic..nie miec zmartwien..chlodne piwko w cieniu pic\"...:))

Jesli chodzi o przepisywanie lekarstw , to moja znajoma- lekarka non stop latala za granice , bo wciaz byla sponsorowana przez rozne firmy farmaucentyczne.Nazywala to ze ma niby wyklady"naukowe"zaznaczam ze jej angielski byl zerowy.Pozniej oczywiscie sie wygadala , ze oni biora te wycieczki ,ale na wyklady nikt nie chodzi, poprostu urlob. Oczywiscie jej recepty do tanich nie naleza , i oczywiscie zagraniczne leki sa lepsze od naszych;) Zal tego sluchac ale takie fakty

hej Isia26 widze ze dyskusja lekarz- lekarstwa rozpoczeta hehehhe:) lekarz tez czlowiek i pieniadze lubi:) co do odpowiednikow polskich...nie zawsze sa niestety tak skuteczne - przyklad Sab Simplex ..niemiecki dzialam cuda odpowiednik polski ekstrahowany podobnie nie dzialal juz tak samo:) wiesz mam kuzyna lekarza, przedstawiciela niemieckiej firmy farmaceutycznej, ktory mial do wyboru albo lekarz za 1500 zl albo za 10 razy tyle przedstawilciel, a ze mial 2 dzieci....... czesto lekarze przepisuja to co na pol gabinetu jest wyeksponowane:):) ale my tego nie zmienimy, takimi prawami rzadzi sie rynek i juz... wlasnie mojego bylego wykladowce - prokuratora zwineli bo bral lapowki od mafii ...on tez mial 4 dzieci a zera kusily.....wszedzie sa lapowki...wszedzie....nie ma dziecziny gdzie by ich nie bylo i to na calym swiecie niestety , lekarze nie sa osamotnieni w tym.......

Tofi_Bremen a ty skonczylas prawo czy medycyne , bo mozna miec wrazenie ze wszystkie rozumy pozjadalas. Troszke pokory dla siebie , przyda sie

Tofi:D:D:D Nieobrazam sie..nie nie nie.... Wiesz ja to wzasadzie to taka cicha myszka jestem.Zazwyczaj stoje w drugim rzedzie a nie w pierwszym.Ale sa sprawy gdzie chetnie sie mieszam.Moze chce poprostu para ludziom pomöc zeby nic glupiego niezrobili. Dzieki za Komliment(jezeli dobrze zrozumialam).ja tez chetnie na te tematy rozmawiam ale i bardzo chetnie sie douczam.Jezeli ktos cos powie nowego to i nad tym pomysle. Muwi sie tez ze madry czlowiek powie zawsze ze niewszystko wie:-)) No bo tak jest. A ja tez jestem za tym zeby pöjsc do psychologa.Sa mili ludzie napewno. Ja osobiscie mam uraze do psychiatry.Nigdy mi zaden nic niezrobil:-)) ale za duzo wiem na ten temat abym mogla inaczej o nich myslec. Ty jako Prawnik byc moze nawet wiesz ze jezeli psychiatra chce to moze kazdego wyslac do kliniki dla psychicznie chorych i nic nieda sie zrobic.Bo jak on powie ze jestes chora to tak jest.Oni maja tyle wladzy. A ich metody w tych klinikach...az glowa boli. Ale ludzie sie tym nieinteresuja az sie cos im stanie. Möj syn chodzil do jednego Socialwissenschaftler.ten byl z Iranu.Bardzo fajny i mily facet.Dözo nam pomögl.przedewszystkim mnie.I to tylko przez rozmowy. Ale to nie to samo co psychiatra. Poprostu trzeba uwarzac.To jest wszystko. Wiem ze ja zawsze tutaj wam möwie co niedobre....:-)))ale no jak mam niepowiedziec?Mialabym wyrzut sumienia. Ide na spacerek.jest bardzo cieplo.Niemyslalam ze wrzesien taki ladny bedzie. Wam i Tobie Tofi:D zycze tez ladnego dnia.I bardzo duzo slonka.:-))

wszystko_wiedzacy...a skad wiesz czy ja mam jeden kierunek:) wiecej pokory...w czym w teori czy praktyce ...teorii medycznej molekularnej czy terminologgi medycznej..nie lubie ogolnikow jak masz cos to prosze o konkrety a nie slogany

wlasnie sie tez zastanawiam...nawiazala sie dyskusja w koncu miedzy mna a Kassay, i to calkiem fajna ciekawa, swietny partner do rozmowy z Kassay, matko po to jest to forum zeby dyskutowac, rozmawiac..:) a ktos z braku zwyklej odwagi(nie sadze zeby byl to zupelnie obcy czlowiek) dopisuje sie...wszystko_wiedzaca...zaloz swoj staly nick i zapraszamy do dyskusji...

Matko Olivia popisala dlugopisem cala sciane w przedpokoju jak bylam u malego! wiecie moze czym moge to zmyc,za 2 godz wraca moj maz jak to zobaczy,to mnie zamorduje!Hilfe!!!!!!

Ale wiecie co,ja chyba nie bede sie juz udzielala,pozostane wierna czytelniczka tak jak ta pomaranczka u gory.Bo nie lubie jak ktos mnie posadza o cos, nie znajac mnie ani troche,szkoda tylko moich nerwow! Belaiza dzieki za ta strone,juz wysliuchalam ,daje duzo do myslenia to kazanie:)

madlen21..nikt niczego sobie nie mysli, spokojnie ale mnie tez denerwuja ludzie, co wpadna napisza byle co byle gdzie (przyklad Aga z Bremen, wiele przykrosci pomaranczowy nick jej przyniosl)... cenie sobie ludzi z odwaga, broniacych swojego zdania,a nie napisze namiesza i tyle....a jeszcze gorzej, jezeli jest to ktos ze stalym nickiem, nie majacy odwagi wyrazic co sadzi..... ja bym sie wstrzymala z osodzaniem i wskazywaniem na kogokolwiek, ale zapraszamy pomaranczowe nicki do dyskusji:)

Madlen nawet sobie nie myśl że nie będziesz się udzielała, rozmawiasz sobie z nami a pomarańczki niech piszą same do siebie, nie może nas każdy ich bezsensowny wpis wyprowadzać z rownowagi, oceniły Tofii nie wiem czym się kierowały, przecież rozmawiały sobie z kassay i wymieniały swoje poglądy na jakiś temat , oceniły Madlen nie wiem na jakiej podstawie, przecież jej tu dzisiaj prawie nie było, wiecie co IGNORUJMY GŁUPIE WPISY POMARAŃCZOWYCH BO SZKODA NERWÓW,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pomaranczowi chca byc anonimowi, bo sa tchurzami! malutka.de zagladasz tu jeszcze? micka? :)

ach zmieniam drazliwy temat:) dostalam w prezencie automat do pieczenia chleba....pierwszy zakalec..sajgon...ma moze ktoras takowy...i jakis przepis mi napisze...ale na taki chlebek bez uzycia mieszanek...nie wiem czy powinno sie nagrzewac ten automat przed wlozeniem ciasta??

Witajcie dziewczyny, widze,ze tutaj dyskusja rozgorzala,wiec postanowilam i ja cos dodac. Madlen-szkodaby bylo,gdybys przestala sie udzielac,nie przejmuj sie. A co do psychologow,to ja mam rozne doswiadczenia.Nie poszlabym nigdy dobrowolnie do psychiatry,bylam raz jak szukalam pomocy dla bylego meza.przepisal leki i powiedzial,ze ma zglosic sie na terapie grupowa do terapeuty.Jak narazie dobre zdanie mam na temat psychoterapeutow i niektorych psychologow.Sama chodze na terapie(nie dlatego,ze jestem glupia czy niezrownowazona,tylko przerabiam moje byle malzenstwo i moja szefowa)To jest pani psycholog ,dyplomowana,ktora zajmuje sie dodatkowo snami.Mam o niej dobre zdanie.Moglabym ja polecac dalej.Moge cos rowniez powiedziec cos na temat psychoterapeutow,bo sama bralam udzial w doksztalcaniu,a rowniez moj partner uczy sie jako psychoterapeuta. Terapeuci ,to tez ludzie i swoje problemy maja,bo kto ich nie ma.Terapeucie nie wolno udzielac gotowych rad,tylko szukac przyczyne problemu i proponowac rozwiazania,o ktorych ty decydujesz,jakie wezmiesz i czy wogole.A przyszli terapeuci nawet musza zaliczyc tzw terapie wlasna tzn musza iles tam godzic chodzic na pojedyncza terapie do terapeuty(najczesciej jest to ten ktory uczy),bo na wlasnych przykladach sie rowniez ucza i zdobywaja doswiadczenia.A jeszcze ten ,ktory sie interesuje psychologia wie ze czlowieka napietnuje okres dziecinstwa od 0 do 6 lat.To co wtedy przezywamy pietnuje nas na cale zycie.Wtedy to dzieci przebywaja najczesciej z rodzicami.A rodzice nawet nie zdajac sobie sami z tego sprawy postepuja z punktu widzenia psychologii albo pedagogiki nie zawsze dobrze. Wyjasniam,ze nie chce sie tu wymadrzac,przekazuje dalej to czego sie nauczylam.

acha,a krankenkasse placi rowniez za psychoterapie u psychologa,nie tylko z psychiatre.

Halli hallo, przykro mi Madlen jezeli ktos mysli ze to Ty tam sie na pomaranczowo wmieszalas.tak naprawde to nikt nie wie kto to. EVA ja wiem ze tutaj w Bremen nieplaca za psychologa.U mnie placili tylko dlatego bo moja byla i psychologiem i psychiatra i lekarzem od nerwöw.A u mojego syna placili bo blismy u psychiatry ktöry mial gabinet na dwöch pietrach i wielu pracowniköw ktörzy cz dziecmi pracowali.Tam byli ludzie ktörz robili verhaltenstherapie i Zielgreif itp.Normalnie nieplaca za psychologa bo jest to jeszcze nie za bardzo uznany lekarz.tak jak pisalam niewolno im przepisywac zadnch lekarstw. To jest tak samo jak z heilpraktiker . Tofi, mam tez taki backautomat i pare razy robilam chleb z gotowej juz paczki.Niemialam zakalca ale chleb taki smakuje inaczej niz sie w piekarniku piecze.Niewiem dlaczego.To juz od wielu ludzi slyszalam.

Kassay-no to chyba w Bawarii tylko placa,bo mi placa. A co do automatu do chleba,to ja nie jestem fanem,lepiej mi wychodzi i smakuje w foremce z piekarnika.

sorry dziewczyny, ale nie mam za wiele czasu, bo moja mala lezy od ponad tygodnia w szpitalu w Reutlingen przyp. na gruzlice... , wiec dnie i noce spedzam tam :(

dla solenizantki cludi-alb- jejku jak dawno cie nie bylo! no ja tez za czesto sie nie pojawiam... Co sie dzialo u Ciebie? juz powoli sie gubie, kto tu jest kto :(. Problem w tym, ze ja dlugo przed komputerem nie wytrzymam... wierce sie juz po pol godzinie....potworne, ze teraz zadna praca biurowa sie nie obejdzie bez komputera :O no coz ale bez tego \"paskudztwa\" nie poznalabym was ;) mieszkanki okolic Bremen odpowiedzcie mi prosze na moje pytanie: jak sie wam tam zyje, jak z praca, jak jestescie traktowane jako obcokrajowcy? co do spotkania w okolicach Stuttgartu, to nic nie slyszalam, albo moze wpisu nie zauwazylam? Usmieszka wraca w niedziele z urlopu. No to jak robimy? kto sie pisze? aha, jako mol ksiazkowy i \"grüblerin\" uwielbiam piekne teksty, cytaty, madre mysli, zalozylam taki topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3314829&start=0 chetnie poczytam wasze madrosci :) pozdrawiam!

malutka- zeby twoje malenstwo jak najszybciej wyzdrowialo!!