Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

Konwalia zrob sie na czarno, bo nie lubie z pomaranczkami dykutowac :) wiesz moj maz jest takiego samego zdania jak ja i czesto zwraca im uwage a nawet jesli sa juz w lozku to kaze im pojsc do mnie i powiedziec dobranoc. Mi tam wcale nie chodzi o to, ze oni za to ze im upieke ulubione ciasto maja mnie po pietach calowac ale jestem od nich starsza, robie dla nich wiele rzeczy i takie dziekuje, dobranoc itp mi sie prawnie nalezy. Moge na to nie zwracac uwagi ale za rok beda do mnie syczec, za dwa na mnie krzyczec a z trzy powiedza mi ty \"stara k...\" co robisz w domu naszego taty. Czuje sie tez po troche odpowiedzialna za ich wychowanie i poprostu nie chce, by mi ktos kiedys powiedzial, ze nasze dzieci dzien dobry nie potrafia powiedziec. Pogadalam wczoraj z mezem i przy najblizszej okazji jak beda u nas pogadamy o tym, ze jest mi przykro itp itd. Nie chce robic z tego afery. No i juz raz byla taka sytuacja, ze ich mamusia cos tam na mnie nagadala, okazalo sie, ze oni poprostu nie rozumieja jak moze obca kobieta wstac o 6 rano, by im zrobic kanapki do szkoly kiedy ich mama spi conajmniej do 9 i to czy wezma sobie sniadanie do szkoly czy nie lata jej kolo d... I owszem sa mi wdzieczni itp ale im sie takie rzeczy w glowie nie mieszcza. Wiec skoro nie sa moimi dziecmi a ja mam ich ciuchy prasoawac, zamiast lezec na tapczanie to chcialabym \"dziekuje\" uslyszec. No lece na sniadanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki porankiem dla wszystkich:) Mo.niko pedze po kawke:D Madlen oj , ja nie mam dzieci a spac nie moge , zla jestem jak diabli , snia mi sie takie bzdury ze szok , moglabym scenariusz do filmu napisac ;) belaiza :)zawsze podziwiam osoby ktore wychowuja dzieci swojego partnera , swoje potrafia dac w kosc slowami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprostowanie Belaiza:)chodzilo mi ze swoje potrawia dac w kosc slowami , a dopiero dzieci ktore wiedza ze nie jestes ich mama , bardzo czesto mocno to wykorzystuja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika to bardzo zdolny ten twoj Kubus jak sie juz za raczkowanie bierze.Moj sie jeszcze nie przewroci sam na brzuszek choc skonczy w piatek szesc miesiecy.ale sie tym nie przejmuje,bo to u nas chyba rodzinne:Olivia przewracaly sie dopiero sama jak skonczyla 8MIESIECY.Ale bylismy wczesniej w szpitalu,to lekarze to widzieli u niej i powiedzieli ze wszystko w porzadku.dlatego o malego sie nie martwie! Ale chodzic zaczela jak miala 14,5 miesiaca,wiec wcale nie tak pozno,myslalam ze dluzej jej zejdzie.A raczkowala dopiero jak skonczyla 12 miesiecy.Jakas tak opozniona w motoryce byla,za to teraz nadrabia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewko
czy ktoś mi może odpowiedzieć czy potrzebne jest ubieganie się o wizę jesli się skończyła?nie znam zasad jesli Polska jest już w uni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co Polakowi
wiza w Niemczech???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewko
Troch tu już mieszkam i wcześniej musiałam mieć takie coś a teraz mi się kończy .I jestem zielona w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isolierkanne = termos
isolierkanne = termos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termoflasche to termofor wydaje mi sie Gniewko wiza nie potrzebna, musisz isc do Aulanderamtu po pozwolenie na pobyt to taki papierek. Ja dostalam na czas nieograniczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewko
Dzięki bardzo.A czy język ma na to wpływ na ile to się dostaje to pozwolenie bo z moim jest tak nijak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezyk nie ma wplywu tylko okolicznosci pobytu. Ja dostalam to pozwolenie, bo jestem zona obywatela Niemiec. A w momencie otrzymania tego papierka moj jezyk tez nie byl najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewko
Czy musi być mąż przy załatwianiu tego?Czy można załatwić samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli Twoja znajomosc jezyka pozwoli Ci samej to zalatwic to maz nie jest potrzebny, powinnas tylko miec akt malzenstwa przy sobie. Ja zalatwialam to z mezem, bo obawialam sie ze nie poradze sobie jezykowo. Termofor to Wärmflasche :D wiedzialam ze cos z flasche :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kobietki:) nie poszlam na kurs dzis,strasznie slabo sie czuje:(nocy nie przespalam(z babskiego powodu)dopiero jak polknelam 2 aspiryny to troche mi ulzylo i przysnelam na chwile,teraz na nowo brzuch mnie boli:((w tym miesiacu koszmarnie boli,juz zaczelam sobie chorobe wmawiac... Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Thermosflasche-termos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewko
DZiękuję bardzo bardzo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewuszki :-)) belaiza ma racje jezeli wymaga od tych dzieci przynajmniej dziekuje i dobranoc.Niemusza ja kochac jak matke ale szanowac jak osobe ktöra dla nich jest i z nimi zyje. No tak möj powiedzial do cörki zeby do mnie dobranoc powiedziala.Ale gdyby tego niezrobila to byloby mi to obojetne bo ja z nimi nie mieszkalam.One przychodzily do nas co 14 dni.Ale przakro by mi bylo. belaiza respekt dla ciebie. Bo ja wiem ze nieumialabym z dziecmi od \"meza\"zyc dzien w dzien.I takie dzieci ktöre nawet w twoim przypadku duze sa powinny wiedziec co to znaczy jezeli obca osoba to wszystko dla nich robi jak mama. U nas ten duzy byl zawsze w porzadku do mnie a ta mala to byla raz tak raz tak.Lubieli mnie oboje. Oni nie maja ta nowa jako matke widziec i kochac.Dlatego tez nierozumiem dlaczego ma sie te dzieci jak jajka dotykac. A belaiza daje dobry przyklad.Bo ona dba o nie!A to jest wiecej niz powiedziec dobranoc i dziekuje! Moja mama tez nie zyje.Möj tato ma nowa Kobitke i niemam z tym problemöw.Cala rodzinka ja lubi a ja niemam uczucia ze zajela miejsce mojej mamy bo takie cos nie jest mozliwe. Gdybym miala jej moje dziecko dac na pare godzinek albo moje by do niej babcia powiedzialy byloby to tez w porzadku.Bo ta nowa nic za to niemoze ze mama umarla.A dlaczego mialby möj tato cale zycie sam byc???By tylko zdziczal.A tak to moze jeszcze cos przezyc.No i czasami ma sie moze to szczescie na kogos trafic kto nam dözo daje. I ta kobiete ob mojego taty ma dzieci.Dwöch chlopcöw.I möj tato powiedzial ze ten jeden jest niedobry ale on sobie z nim radzi.Sa döze chlopaki.Jeden ma 16 drögi ma 13.I möj tato juz do tego dözego powiedzial ile mu wolno.I niepodskakuje.Oni niemieszkaja razem ale pomomo tego nalezy sie respekt i szacunek. Nikt nic za to niemoze jezeli ludzie sie rozchodza albo umieraja.A dzieci musza i to zrozumiec.W dzisiejszych czysach tak czy inaczej.Kiedy bylam mala to byl rozwöd chanba a dzisiaj nie. No niechce sie rozpisywac ale musze poprostu belaizie dac racje. Ona dba a dzieci möwia dzeikuje.I tak ma byc.I nie ojciec musi z nimi rozmawaic zeby tak bylo, ale obydwoje.Nauczyciel tez pewne rzeczy oczekuje od dzieci. I jeszcze jedno.belaiza wychowuje dzeciaczki razem z ich tata. Ze strony prawnej jest to tak ze naturalnie nie ma ona nic do powiedzenia ale jezeli tazem zyja i maz chce rzeby ona sie nimi opiekowala i tak dalej to wolno jej to za jego pozwoleniem.nawet karac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, mam za soba czesciowo wspaniale a czesciowookropne Wochenende.Wspaniale,bo bylismy w Wiesbaden,posprzatalismy na grobie,a potem moj nieslubny zaprosil mnie do gwiazdkowej restauracji,zjadlam 6 Gänge Menü,wypilismy troche winka,bylo super.W niedziele wracalismy i nie wiem co sie stalo,czy to od jazdy albo mnie przewialo,dostalam silnych boli w okolicach lopatki,reka mi dretwiala,nie moglam spac,tylko ryczalam z bolu.W koncu moj nieslubny wezwal lekarza,dostalam silny zastrzyk przeciwbolowy,chyba nazywa sie Tramal czy cos takiego ,zasnelam w koncu o 3 .Wstalam o 6 ,krecilo mi sie w glowie i musialam zwymio....Pojechalam do pracy ,bo kierowniczka na urlopie ,to byla tortura,co godz biegalam do toalety i bylam strasznie zmeczona,potem moj lekarz powiedzial,ze to byla reakcja na ten zastrzyk.Ufff,ale sie rozpisalam. Belaiza-rozumiem cie i musze powiedziec ,ze podziwiam,bo na pewno nie jest latwo wychowywac cudze dzieci,a do tego starsze,ktore jakies wychowanie(nie zawsze musi byc najlepsze)maja.Jestem wdzieczna mojemu nieslubnemu i mojej corce,ze tak dobrze nam sie razem mieszka,bo musze powiedziec,ze ona ma prawie 16 lat a moj nieslubny tez ja wychowuje i kiedy trzeba to karze.A ona wie,ze on nie jest jej ojcem,ale razem zyjemy i obowiazuja pewne regoly.Nigdy jeszcze sie nie buntowala,jak dostala kare,jezeli oczywiscie kara byla sprawiedliwa.A jezeli bylo cos niesprawiedliwe,to mowila i zaraz wyjasnialismy albo oni we dwoje wyjasniali sytuacje.Zawsze najlepsza jest rozmowa. Belaiza-jak twoj maz,lepiej sie czuje? Nie moge odpowiedziec na wszystko,bo za duzo napisalabym. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, chcialabym jeszcze przypomniec ze möj nieslubny tez ze mna i moim synem zyje i musi go znosc.Kare od mojego nieslubnego tez juz pare razy dostal.To jest calkiem normalne i normalne ze sie od dzieci cos oczekuje.I my staramy sie razem mojego duzego syna wychowywac co nie jest naprawde latwe i nigdy nie bylo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limes-inferior :)ja juz sie przyzwyczailam z mysla ze biurokracja niemiecka ciagnie Niemcy na dno... Apropo prawo jazdy , tez sie zamierzam je zmienic na niemieckie, powiedz mi prosze , gdzie mam sie udac , jakie papiery potrzebuje i ile ta przyjemnosc kosztuje , jesli mozesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja tak ogolnie to sie z dziecmi meza zgadzam dlatego wlasnie mnie boli, ze nie potrafia sie ze mna przywitac. Tak ogolnie nie mamy problemow. I to raczej ja jestem osoba, ktora o nich mysli podsuwa mezowi pomysly na rozne rzeczy dla nich np. ze trzeba im nowe pizamy kupic itp. Roland czuje sie juz lepiej, choc wczoraj troche bolalo. Ma wizyte u kardiologa 13 listopada i ma miec EKG wysilkowe i jakies jeszcze badania, to zobaczymy czy jest poprawa. Bo to ze lepiej sie czuje moze byc \"wina\" tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×