Polki mieszkajace na stale w Niemczech

dziwczynki czy ktoras mieszka blisko essen albo dortmundu???

wlasna od 6,00 rana tworzylam;) tak zwany piegusek....

Dziewczyny czy juz slyszalyscie: Zmarł znany rysownik Wiktor Zin . Mial 82 lata. Sle pozdrowienia

Nikusia-moja kuzynka tam kiedys w essen mieszkala,potem doniej zadzwonie i sie zapytam ile ma km do Essen.

Nikusia-Teraz mieszka niestety 6okm od Essen

amidala 123 no ja tez nie mieszkam w essen tylko w MULHEIM/RUHR KURCZE SZKODA DO WSZYSTKICH TAK DALEKO:(

No to mamy jedna mamuske wiecej ,oby wszystko bylo i z maluszkiem i z mama OK!!!!!!!!! a ciacho nie ma za co....:)

Hej hej:) ja sie zaraz na Hamburger Fischamrkt wybieram, bo od dzisiaj jest w Monachium, pogoda zreszta tez nadmorska dzisiaj, wiec dosyc siedzenia na kanapie:) Milego dnia Wam zycze :)

nikusia ja juz MAM NADZIEJĘ ze niedługo będę w dusseldorfie a to niedaleko limes, masz rację z tymi słowiańskimi językami, u nas jest taka firma co frytki robi farm frites i filia aviko i oni ludzi to mają z perfekcyjnym rosujskim i angielskim

no tak ja przeczytalam ze ma ,no to ma.....a wyszlo ze w dwupaku jeszcze ...jakos zamotana jestem...

Belaiza ----> ja się rano odmeldowałam a ty co ? JESZCZE REANIMUJESZ ??? ;-) ,ty to masz kondychę :-p

No i nigdzie nie poszlam bo leje jak z cebra, buuu:(:(

Jo :D nie nie ja juz od 6.30 na nogach. A gdzie to ja dzis bylam to zaraz wam fotki wkleje. W kadym badz razie to przemarzlam tak do szpiku kosci, ze to mi reanimacja byla potrzebna. Ale juz napalone w piecu, goraca herbatka wypita i super goraca kapiel wzieta. Teraz siedze otulona w kocyk i z termoforem na stopach.

no widze, ze chetnach do rozwiazania zagadki brakuje wiec tu sa fotki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f983e844f6d81339.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6fdcf1ae2a9b290.html a to moje wymarzone autko http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5346afd3ebd763c7.html

belaiza a to był jakiś zlot czy wyścig pojazdów rolniczych? :D bardzo fajnie a cos ty tam robiła?:D no i wymarzone autko, tylko jednoosobowe co?:D

autko dwuosobowe :) a to byl zlot starch pojazdow. Pojechalismy naszym 52 - letnim traktorem. Ja czekalam przy kazdym stoisku 10 minut w czasie gdy moj malzonek ogladal zardzewiale srubki :D potem zjadlam Leberwürstsemi :D i ogladnelam kupe pieknych autek (ok polgodziny), najladniejszym pstryknelam fotke a potem wysluchaleam dwugodzinnej wymiany pogladow na temat zardzewialych srubek :P No i juz odtajalam :D cos mnie skrobie w gardelku chyba trzeba sie odkazic ajerkoniakiem :)

lubie oglądać takie starocie, ale nigdy nie wpadłabym na pomysł żeby pojechać 52-letnim traktorem gratuluję oryginalności!!!

ale was wymiotło, ulewa to u nas i mozna popływać, ale u was? co jest grane dziewczyny?

limes - ale ja nic takiego nie twierdziła ze ty z NRW!!!!!!!!!!!!

miało być nie twierdziłam bo ty chyba getyngia jak pamietam

a juz chcialam napisac, ze pierwsza

no niestety tym razem ja pierwsza ale co jest grane bo my znowu same tutaj gdzie dziewczyny?

Na dobra poczatek dnia Co by było, gdyby Trzej Królowie byli Trzema Królowymi? - Spytałyby o drogę. - Dotarłyby w porę. - Pomogłyby przy porodzie. - Wysprzątałyby stajenkę. - Przyniosłyby przydatne prezenty - ... i coś do jedzenia. A co by powiedziały w drodze powrotnej? - Widziałyście jakie sandały Maryja ubrała do swojej tuniki? - Ten mały nic a nic nie jest podobny do Józefa... - Jak oni mogą wytrzymać z tyloma zwierzakami? - ...a ich osiołek jest już całkiem na wyczerpaniu... - Mówią, że Józef jest bezrobotny. - Chciałabym tylko wiedzieć, kiedy oddadzą nasz garnek, w którym przyniosłyśmy łazanki. dziewczyna cwicza pierwszy pomac :P a ja ide potrenowac, bo ostatnio sie zaniedbalam.

Limes --> z tym chińskim to święta racja, ja oglądałam niedawno taki reportaż, z tym że to chodziło o USA, najmują tam sobie rodzice guwernantki władające UWAGA : mandaryńskim bo to podobno taki Hoch-chiński i tylko on daje \"szansę na sukces\" , no i tu leży zając w pieprzu ;-) bo chińczyków w USA w bród ale jak na lekarstwo takich co to wykształcony i mandaryński zna, ale za to jak już zna i referencje jeszcze ma to cho cho :-p zabijają się o taką nianię , a że rodzice których na to stać praktycznie dziecka nie widzą(no może raz w tygodniu mają czas) to dziecko praktycznie w tej niani mam matkę, ona go odbiera ze szkoły i wozi na różne zajęcia. A jedni to tak się przejęli że w domu4 letniej dziewczynki wszystko (włącznie z produktami w lodówce było poobklejane chińskimi - o pardon- mandaryńskimi , znaczkami ! i......... małżeństwo to kupiło dom w chinach i po to by tam na jakiś czas zamieszkać (parę lat) by córeczka naprawdę dobrze władała tym mandaryńskim TO SIę NAZYWA INWESTYCJA W DZIECKO :-P

a jak smarkula nie zrobi kariery w biznesie to ... zawsze może być guwernantka jak zna mandaryński :-p :-D :-D

No to jeszcze jeden i teraz to juz napewno lece. Jedzie informatyk, chemik i fizyk samochodem. Samochód nagle staje. Pasażerowie zastanawiają co nawaliło. Fizyk mówi \"Poszedł wał, bo chrobotało i coś zachrzęściło.\", Chemik \"Daj spokój jaki wał. Mówiłem żeby nie lać do tego rupiecia bezołowiowej.\" A informatyk zastanawia się i wypala \"Wiecie co?! Może wyjdźmy i wejdźmy jeszcze raz!\" Limes napisz jakie wyciagnelas wnioski odnosnie spadku dostane czy nie :P

idę się stuningować !!! jak robiłam make-up i młody się pytał co i po co robię, to jak mu powiedziałam, że makijaż to miał taki kretyński wyraz twarzy ( że nie wiedział o co chodzi) to mu mówię ,że mamusia robi tuning ! i widzę po dziecku, że rozumie i nawet nie pyta PO CO ? :-p

PUNKT WIDZENIA ;-) ........................... Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi światło pociągu. A maszynista widzi trzech debili na torach.

PUNKT WIDZENIA ;-) ........................... Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi światło pociągu. A maszynista widzi trzech debili na torach.

SORRY NIE WIEM CO SIęSTAłO wyskoczył jakiś błąd a potem ja podwójnie też to widzicie ??? o rany to już nie białe myszki ? :-p