Praca w Banku

Tak to prawda! On z wykształcenia jest psychologiem klinicznym! To czego nie pracuje w szpitalu pocieszając ludzi tylko jeździ na spotkania z kandydatami i zadaje te same,nudne pytania. Można go znaleźć albo na naszej klasie albo na facebooku jak obściskuje się z różnymi dziwczętami -hmmm...może na szkoleniach do tego banku? Ogólnie to jak zobaczysz chudego gościa z bardzo,ale to bardzo wielkim nosem jak kartofel to właśnie on.A rozmowa kwalifikacyjna do niczego nie prowadzi i tylko musisz się nalatać za darmo na takie głupie spotkania.

Przez 4 lata pracowałam w firmie doradczej (sprzedawałam kredyty hipoteczne i gotówkowe wielu banków). Obecnie otwieram własne biuro kredytowe i za żadne pieniądze nie zdecydowałabym się na pracę w banku.

wie ktoś ile się zarabia w mBanku? chodzi o stanowisko doradcy ds. produktów dla firm. Idę w środę na rozmowę i chcę wiedzieć czego się mogę spodziewać. Może ktoś był na takiej rozmowie;>

chyba faktycznie jest problem z pracą, bo jak piszecie o kilkuetapowych rozmowach i wręcz cudach i zapewne cudownych wymaganiach,to aż smutno się robi...że na takie satnowiska takie robią schody. ja myslę tak,ze po prostu ci ludzi enie bardzo mają co robić i bawią sie w wielkich specjalistów od rekrutacji, bo jesli kogoś sie szuka n atakie stanowisko to wystarczy półgodzinna rozmowa i wiadomo,czy sie nadaje,czy nie. ja jak pracowałem w tej branży to u mnie rekrutacja trwała godzinę-z czego 30 minut to była rozmowa zupełnie niezwiązana z moją pracą;) po rozmowie dostałem czas 3 dni na zastanowienie i koniec. bardzo miło wspominam pracę w banku, bardzo fajni ludzie,no i szef bardzo porzadny. myślę,że całe te rozmowy etapy i inne cuda to bicie piany i sztuka dla sztuki i premi kwartalnej-przynajmniej na te stanowiska-przecież nikt z nas tu raczej nie chce być doradcą finansowym- lecz jedynie pracownikiem banku i to w wąskiej dziedzinie...a to bardzo duża róznica, wręcz ogromna teraz tez szukam pracy i wysłałm już kilka cv i jak na razie lipa...

Witam. Dostałam zaproszenie na rozmowę do Deutsche Banku jako przedstawiciel bankowy. Proszę o jakieś opinie od osób pracujących w Krakowie (zabobki, atmosfera, szefostwo itp.)

Orientuje się ktoś jakie mogą być zarobki w BOŚ w dziale NIE związanym ze sprzedażą na stanowisku Głównego Specjalisty w jednym z największych polskich miast ?

Kolezanko z krakowa, najprawdopodobniej będziesz na wynagrodzeniu prowizyjnym plus własna działalność. zarobki mogą sie mocno wahać-wszystko zależy od Twojego sprytu, szczęscia, popytu na dany produkt...

czy mam szanse otrzymac prace w banku skoro ukonczylam pedagogike???

Pewnie, że masz szanse! Ja też pracowałam w banku (bo kierunku humanistycznym) tylko, że jako mobilny doradca (wymóg własnej działalności, nienormowany czas pracy)...jeżeli chodzi o zarobki - baardzo różne ..ale z 4 tyś na rękę można było wyciągnąć. Wtedy mniej więcej tyle dostawało się za sprzedaż 15 kart kredytowych w miesiącu. Planuję wrócić do branży, ale z postów które czytam wynika, że na stabilizację to nie bardzo można liczyć..:( Pozdrawiam

Do Aparatkalublin Też otwieram niebawem biuro. Mogłybyśmy wymienić doświadczenia na priv??

Podobno w Deutsche banku będę na umowę o pracę. Nie mam pojęcia ile mam sobie krzyknąć na początek do tej pory zarabiam 3000 brutto nie chciałabym poniżej tej kwoty zarabiać raczej powyżej.

Niewątpliwie banki wykorzystują sytuację kryzysową i fakt że wielu bankowców poszukuje pracy. Z całą pewnością mogę stwierdzi, że o wynagrodzeniu, które do tej pory otrzymywałam mogę pomarzyc Kwoty które często padają to 3000 czy 3500 brutto i to z dopiskiem "wyciągnąc" 3000 brutto dostałam w 2005 roku w BPH 4500 brutto w Multi w 2006 roku, w trakcie podwyżka na 5000 do tego jakieś tam premie, w Multi całkiem fajne bo roczny bonus około 25 000 brutto ale to wszytko przeszłośc, bo Multi zamiast jednego pracownika dziś może miec dwóch za tą samą cenę. Także bankowcy pomimo wstrętnej pracy będą zarabiali najwyraźniej coraz mniej wiosna 2009 rok PKO BP już wyciagnąc można 3800 brutto zapierdziel najlepiej 12 godzin, 10h minimum Ja zeszłam na ziemie - moje oczekiwania finansowe muszą wrócic do 2005 roku:) pomimo 2010:) Sama już nie wiem co mówic na tych rozmowach o oczekiwaniach finansowych, żeby nie pracowac za frajer i żeby mieli szansę oddzwonic :) życzę powodzenia wszystkim poszukującym

Właśnie ego, że też obawiam się tego, że pensja na obecną chwilę może być sporo niższa :( Kiedyś troszkę lepiej było... a nie myślicie tym bardziej by popracować dla siebie a nie dla kogoś? Sprzedawać produkty bankowe na własną rękę? :) Kiedyś tak pracowałam dla jednego pośrednictwa i bardzo dobrze wspominam :)

Właśnie ego, że też obawiam się tego, że pensja na obecną chwilę może być sporo niższa :( Kiedyś troszkę lepiej było... a nie myślicie tym bardziej by popracować dla siebie a nie dla kogoś? Sprzedawać produkty bankowe na własną rękę? :) Kiedyś tak pracowałam dla jednego pośrednictwa i bardzo dobrze wspominam :)

Przejście z etatu na prowizje jest zawsze dość trudną decyzją:) ale myślę:)

Ludzie, jak to jest że ja nie mogę znaleźć pracy w banku ? skończyłem liceum profilowane ekonomiczno-administracyjne, jestem w trakcie studiów, wysłałem multum cv+list motywacyjny i zero odzewu ? Czy faktycznie że sie dostać do banku potrzeba mieć znajomości ?

Tak mi sie wydaje krakowiak, ze konkurencja jest silna, bo wiekszsc to absolwenci wyzszych studiow, z doswiadczeniem w sprzedazy/obsludze klienta , a czasem i kierunkami profinansowymi. Widzialem ze multibank szuka na stanowisko opiekuna klienta studentow IV/V roku studiow. Moze sprobuj w ten desen

Jeśli chodzi o większe miasta to nie demonizowałabym, na pewno ciężko się wbic i zyskac tzw doświadczenie. Pewnie najłatwiej zacząc od stażu czy praktyki bo na stanowisko "specjalisty" raczej nie ma szans bez doświadczenia (bądź znajomości:) ). Niektóre banki chcą ludzi sprawdzonych, a tu już trzeba byc w branży:) Sama wiem jak to było, jak wyrywałam się do innego Banku automatycznie miałam możliwośc ściagania innych na zasadzie polecenia. Może aplikujesz na niby zbyt ambitne stanowiska, pomyśl raczej o jakimś doradca junior, na początku trzeba pracowac nawet za grosze: staż, zastępstwo, umowę zlecenie Popieram pomysł przedmówcy w niektórych placówkach MultiBanku jest stanowisko Meeter-Greater nie jest wymagane doświadczenie

krakowiak nazywają to opiekunem klienta teraz:) zobacz http://www.pracuj.pl/praca/Opiekun%20Klienta;jt/Bydgoszcz%2c%20Toru%C5%84;wp/oferta,1618122

Już pogodziłem się z tym że na początku będę pracował za grosze, po prostu chcę doświadczenie w tej dziedzinie po po kilku-kilkunastu latach można już mieć dość dobrą pensje :-). Pogodziłem się z tym że muszę z obecnych 2,5-3k na rękę w bankowości będę zarabiał 1/2 tego ;/, ale pieniądze to nie wszystko :-). Druga sprawa, czy wiek 19lat (20rocznikowo) może mnie dyskfalifokować już na starcie ? Pozdrawiam, i dzięki za odpowiedzi :-)

Z doświadczenia Multi mogę powiedziec że nie, że taki wiek Cię nie dyskwalifikuje, pracowałam dokładnie z osobą w Twoim wieku I z tymi kilkoma kilkunastu laty nie przesadzaj, czasami wystarczy pół roku:)

Zależy co kto ma na myśli dobra pensja :-), ja teraz zarabiałem po 2,5k na rękę, fakt nie narzekam ale zawsze może to być więcej :-), liczę na to że mnie gdzieś przyjmą. Napisz jeszcze jak wygląda ścieżka kariery w pierwszych trzech latach :-)

u każdego indywidualnie, nie da się tego ując w żadne ramy:) powodzenia

Ile realnie można na początek powiedzieć jeżeli chodzi o pensje ? żeby mnie od razu nie zdyskfalikowali :D? miasto to Kraków.

Ja chetnie sie z Toba zamienie-obecnie pracuje w Millennium i mam 2 200 brutto podstawy, wiec chetnie bym wzial 2 tys na reke, bo premie marne.... A szczerze mowiac duzo zalezy od banku, w ktorym chcesz zaczac... musisz poczytac wczesniejsze posty to bedziesz wiedzial m.in: o Lukasie, Eurobanku (polecam!) czy innych:)

A czy ktoś może wie ile zarabia się w placówce franczyzowej euorbbanku w miejscowości do 16 tys. mieszkańców?

Ile zarabia doradca junior w Lukas Bank w miejscowości 60tys.miesz.

hej, a co możecie powiedziec o pracy w noble banku?

Cześć, narescie ktoś mnie zaprosił na rozmowę, jutro jadę do FM banku, pierwszy raz słyszę o tym czymś ale do czegoś trzeba zacząć :-)

A co mi powiecie o db kredyt??? macie jakieś informacje? rekrutacja , szkolenia 3 etapy to bardzo dużo jak na doradcę klienta.Przesadzają.No i ciągnie się ta rekrutacja cała już trzeci miesiąc czy to normalne??? wie ktoś coś???